Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jakie stężenie NO2 i NO3 jest niebezpieczne dla ryb?

Toksyczne stężenie dla azotynów wynosi od 10 mg/l, dla azotanów 100-300 - mg/l. Występowanie podanych wartości w razie nie podjęcia odpowiednich - kroków skutkuje śmiercią ryb. W prawidłowo utrzymywanym akwarium azotyny - NO2 powinny być niewykrywalne a stężenie azotanów nie powinno przekraczać - 50mg/l.


Norma w wodzie pitnej dopuszcza stężenie azotanów na poziome 50mg/l.Więc jak masz te 30mg/l to strachu nie ma i spokojnie możesz podmieniać wodę w akwarium.

Opublikowano

Grzegorz77 piszesz serio czy sobie żartujesz? Zrób eksperyment i podmieniaj wodę o takich parametrach (30ppm) raz w tygodniu w ilości 25% powiedzmy przez trzy miesiące. Ciekawe jaki będzie poziom azotanów w zbiorniku po tym czasie? Zakładam, że zbiornik jest odpowiednio zarybiony i nie ma denitryfikatora.

Opublikowano

Nie robiłem.Może dlatego że moja woda ma azotany na poziomie około 10 mg/l.Pytanie czy Ty robiłeś?Dla mnie dolewanie wódki do wódki o taki samym stężeniu alkoholu nie spowoduje że procent w niej wzrośnie.Zbadaj sobie ile masz azotanów w baniaku przed podmianą potem po podmianie i zobacz czy drastycznie wzrośnie ilość azotanów i czy przekracza 50 mg/l. Jeżeli nie i rybom nic nie dolega to nie ma co popadać w panikę.

-- dołączony post:

Chemia to nie matematyka.Dolewanie do siebie wody o takim samym stężeniu azotanów spowoduje tylko że będziesz miał więcej wody a stężenie takie same.Jeżeli stężenia będą inne to albo będziesz podnosił to stężenie albo obniżał, ale nie na zasadzie matematycznej czyli jeżeli dodam wodę o stężeniu 30 do wody o 40 mg/l to będę miał stężenie w baniaku 70mg/l:). W przedstawionym przypadku nastąpi rozcieńczenie a jakie to już jest uzależnione ile wody o steż.30 dodasz do ilości wody o stęż.40.Prosta proporcja matematyczna powinna dać ci wynik.To są podstawy chemii.

Opublikowano
Nie robiłem.Może dlatego że moja woda ma azotany na poziomie około 10 mg/l.Pytanie czy Ty robiłeś?Dla mnie dolewanie wódki do wódki o taki samym stężeniu alkoholu nie spowoduje że procent w niej wzrośnie.Zbadaj sobie ile masz azotanów w baniaku przed podmianą potem po podmianie i zobacz czy drastycznie wzrośnie ilość azotanów i czy przekracza 50 mg/l. Jeżeli nie i rybom nic nie dolega to nie ma co popadać w panikę.

-- dołączony post:

Chemia to nie matematyka.Dolewanie do siebie wody o takim samym stężeniu azotanów spowoduje tylko że będziesz miał więcej wody a stężenie takie same.Jeżeli stężenia będą inne to albo będziesz podnosił to stężenie albo obniżał, ale nie na zasadzie matematycznej czyli jeżeli dodam wodę o stężeniu 30 do wody o 40 mg/l to będę miał stężenie w baniaku 70mg/l:). W przedstawionym przypadku nastąpi rozcieńczenie a jakie to już jest uzależnione ile wody o steż.30 dodasz do ilości wody o stęż.40.Prosta proporcja matematyczna powinna dać ci wynik.To są podstawy chemii.

Te wyliczenia są oczywiste i nie trzeba być profesorem chemii czy matematyki aby to zrozumieć. Wydaje mi się tylko, że podchodzisz do tematu czysto teoretycznie. Czy w tych rozważaniach bierzesz pod uwagę np. metabolizm ryb?
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Oczywiście że tak.Przecież w tym przykładzie który podałem,w zbiorniku w którym było 40mg/l azotanów rozumiem akwarium z rybami.Po prostu wystarczy zbadać azotany przed podmianą wody i azotany w dodawanej wodzie i masz jasność.Albo dodawana woda zwiększa Ci azotany albo zmniejsza i tyle.Ale nie ma takiej możliwości choć byś eksperyment robił i cały rok że woda dodawana do akwarium jeżeli ma 30ppm a w akwarium niech będzie 20ppm.Zwiększy Ci NO3 do liczby przekraczającej 50 mg/l.Jeżeli tak by się stało to raczej masz zachwianą równowagę biologiczna w baniaku.I tzw.obieg azotu w akwarium masz kiepski.O obiegu azotu przeczytaj sobie na FAQ.

-- dołączony post:

A tak na marginesie my mówimy o azotanach w wodzie,a więc czystej chemii.Natomiast ryby czy mikroflora baniaka wpływa na ilość NO3.Na takie zagadnienie patrz na zasadzie zadania w stylu roztwór w ilości takiej i takiej o stężeniu takim i takim zmieszano z roztworem o stężeniu takim i takim w takiej i takiej ilości.Jakie jest stężenie końcowe roztworu?

Opublikowano

Też mi się wydaje że teoretyzujesz ;)

Policz to tak:

Woda przed podmianą ma NO3 30; podmieniasz wodę z NO3 30 czyli w akwarium masz 30; ryby przez tydzień dodają NO3 X; czyli po tygodniu w baniaku masz 30+X; podmieniasz 25% kranówy (NO3 30); w akwarium masz (30 +X) - minimalny procent z rozcieńczenia tego 25% wody z NO3 30, czyli masz już w akwarium NO3 wyższe niż w kranie. Powtarzając tą czynność z tygodnia na tydzień azotany w akwarium będą rosnąć (jak szybko zależy od ilości ryb i tego co wyprodukują czyli wymienionego +X :)).

Opublikowano

No nie wiem jak wam to wytłumaczyć?Weźmy przykład podany niżej przez kolegę.Dodajemy kranówy o zawartości NO3 30ppm.Rybki sobie tam pływają i srają:) ,bakterie pracują jak szalone ale mimo usilnych działań NO3 wzrosło powiedzmy o te 35 ppm.Po tygodniu jak przystało na prawdziwego akwarystę,czas na podmianę wody ,powiedzmy 25%. Woda do podmiany ma nadal 30ppm natomiast w baniaku 35,a więc odlewamy 25% wody o zawartości NO3 35 ppm a wiej miejsce wlewamy wodę o zawartości 30 ppm.To możecie mi wierzyć lub nie ale nastąpi zmniejszenie stężenia tych azotanów tzw.rozcieńczenie.No ale nic,mimo tego że trochę po podmianie zbiłem NO3 powiedzmy do 33ppm,ryby nadal srają a do tego mnożą się jak króliki a ja jak debil je przekarmiam i jakimś cudem NO3 wzrosło mi się 40 ppm:D.No więc znów podmieniam 25% wody o stęż.40,wodą z kranu o stęż. 30 ppm.A więc znów zaraz po podmianie zbijam stężenie do powiedzmy 37ppm.Ale ponieważ dalej popełniam wcześniejsze błędy a do tego dorzucam brak czyszczenia mechanika to te azotany nadal będą rosły.Chyba z powyższego przykładu wyraźnie widać że wzrost NO3 w moim baniaku nie jest spowodowany tym że podmieniam wodę ,ale tym że nieudolnie prowadzę swoje akwarium i raczej powinienem sobie znaleźć inne hobby:).A tak na marginesie jestem na co dzień chemikiem pracującym w laboratorium analizy wody więc wydaje mi sie że wiem co piszę.

Opublikowano

No ja ci wierze. I dchodze do wniosku, ze w twoim alwarium zyje cos jeszcze, co sra i sika na potegę podwyższając Ci poziom NO3 tylko jeszcze nikt nie wie co to jest. Ja podejrzewam, ze masz jakiegos mutanta pyszczaka, ktiry wlasnie niczym sie nie różni od innych tylko tym, ze wiecej wydała niz standardowy pyszczak. Albo jest pyszczakiem takim malenochromis ivisibilis :) o nalezy Ci sie jakis medal...


Sorry. Ale nie mogłem sie powstrzymać. Nie zmieniaj hobby, zmien dostawce wody :-) czyli kop studnie.

Opublikowano
Ale ponieważ dalej popełniam wcześniejsze błędy a do tego dorzucam brak czyszczenia mechanika to te azotany nadal będą rosły.Chyba z powyższego przykładu wyraźnie widać że wzrost NO3 w moim baniaku nie jest spowodowany tym że podmieniam wodę ,ale tym że nieudolnie prowadzę swoje akwarium

Nie popełniłeś żadnych błędów, po prostu podmieniając wodę rozcieńczasz to co ryby wydaliły a bakterie przerobiły ;) (żaden filtr nie usunie 100% efektów przemiany materii :)). Aby utrzymać azotany przy kranówie 30 w ryzach musiałbyś, robić ogromne podmiany a i tak zawsze w akwarium będziesz miał więcej. No chyba że zmienisz biotop na roślinny ;).

-- dołączony post:

Co do norm to dopuszczalne stężenie azotanów dla wody pitnej ryb nie zabije ale czy chciałbyś mieszkać w mieście, gdzie normy substancji szkodliwych dla powietrza są na granicy dopuszczalności?

Opublikowano
Chyba z powyższego przykładu wyraźnie widać że wzrost NO3 w moim baniaku nie jest spowodowany tym że podmieniam wodę ,ale tym że nieudolnie prowadzę swoje akwarium i raczej powinienem sobie znaleźć inne hobby:)

Przyznajesz zatem sam rację, że w akwarium nastąpi wzrost stężenia azotanów, tylko pomijam oczywiście możliwość nieudolnego prowadzenia akwarium (nadmierne karmienie, zbyt liczna obsada), bo to oczywiste, a efekt normalnych przemian metabolicznych u ryb, które posiadasz. Ten wzrost może nie będzie zauważalny w okresie kilku tygodni przy pomiarach akwarystycznymi testami (co innego dokładne analizy laboratoryjne), ale jednak w dłuższej perspektywie, powiedzmy kilku miesięcy, na pewno nastąpi. Chyba, że z czasem zwiększysz ilość podmienianej wody. Będzie to jednak tylko półśrodek, bo może się okazać, że po jakimś czasie co tydzień będziesz musiał robić np. 50% podmiany.


To możecie mi wierzyć lub nie ale nastąpi zmniejszenie stężenia tych azotanów tzw.rozcieńczenie.


Grzegorz77 to nie jest kwestia wiary lub jej braku, ale prostego liczenia stężeń. Wygląda to tak: przyjmijmy, że mamy w akwarium 200 dm3 wody o stężeniu 30 mg/dm3. Co tydzień robimy podmiany 25 % objętości wody, czyli dolewamy 50 dm3 wody o stężeniu również 30 mg/dm3. Ryby w wyniku przemian metabolicznych w ciągu tygodnia zwiększają stężenie o 5 mg/dm3.

Zakładam oczywiście, że nie ma hydroponiki, denitryfikatora itp., tylko azotany próbujemy zbić przez podmiany wody.


Po pierwszym tygodniu:


Stężenie azotanów wzrosło nam do 35 mg/dm3.

Odlewamy z akwarium 50 dm3 (25 %) w zbiorniku zostaje nam 150 dm3 o stężeniu 35 mg/dm3. Liczymy zatem ile azotanów zostanie:


1 dm3 ----- 35 mg

150 dm3 ----- x x = 5250 mg


Z proporcji wynika, że w tej objętości będzie 5250 mg azotanów.


Teraz dolewamy 50 dm3 wody o stężeniu 30 mg/dm3.


1 dm3 ----- 30 mg

50 dm3 ----- x x = 1500 mg


Wprowadziliśmy zatem do zbiornika 1500 mg azotanów.

Zatem mamy 5250 mg + 1500 mg, czyli 6750 mg azotanów w objętości 200 dm3.


Liczymy stężenie po wymianie wody:


c = 6750 mg/200 dm3 = 33,75 mg/dm3


Po drugim tygodniu:


Stężenie azotanów wzrosło nam ponownie o 5 mg/dm3, czyli przed podmianą mamy:


33,75 mg/dm3 + 5 mg/dm3 = 38,75 mg/dm3


Odlewamy z akwarium 50 dm3 (25 %) w zbiorniku zostaje nam 150 dm3 o stężeniu 38,75 mg/dm3. Liczymy zatem ile azotanów zostanie:


1 dm3 ----- 38,75 mg

150 dm3 ----- x x = 5812,5 mg


Z proporcji wynika, że w tej objętości będzie 5812,5 mg azotanów.


Teraz, tak jak w poprzednim tygodniu dolewamy 50 dm3 wody o stężeniu 30 mg/dm3.


1 dm3 ----- 30 mg

50 dm3 ----- x x = 1500 mg


Wprowadziliśmy zatem do zbiornika 1500 mg azotanów.

Zatem mamy 5812,5 mg + 1500 mg, czyli 7312,5 mg azotanów w objętości 200 dm3.


Liczymy stężenie po wymianie wody:


c = 7312,5 mg/200 dm3 = 36,56 mg/dm3


Dalej nie chciało mi się już tego rozpisywać.

Po dwóch tygodniach i dwóch podmianach wody w ilości 25 % stężenie wzrośnie z 30 do ~ 36 mg/dm3.


Nadal uważasz, że przy takiej samej objętości podmienianej wody będziesz w stanie utrzymać stały poziom azotanów ?

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • A ja chciałbym natomiast zwrócić uwagę na filtrację - czy jest ona dobra i wydajna to sprawdzi się dopiero w praniu 🙂  Po pierwsze filtr UV na starcie nie jest zalecany - niepotrzebnie wydłuży czas dojrzewania zbiornika. Po drugie podwodna deszczownica (tak jak każda inna) tylko spowalnia przepływ wody z filtra, tak samo jak każde kolanko - zdejmij deszczownie, kolanko z wylotu filtra wewnętrznego wtedy uzyskasz dużo lepszą cyrkulację. A jeżeli już o cyrkulacji mowa to zmorą białego piasku będą widoczne odchody, które albo będą zalegać (przy niewłaściwej cyrkulacji), albo będą widoczne w czasie ich przemieszczania się wraz z nurtem wody. Z kolie białe kamienie szybko obrosną glonami (zielonymi albo jak to zwykle zaraz po starcie brązowymi) - ryby to lubią, ale będzie wyglądało to słabo na białym tle - takie uroki Malawi 🙂 
    • @Tomash Wpisz w SZUKAJ słowo ŚMIERDZĄCA , zaznacz WSZĘDZIE . Z najdziesz parę tematów z podobnym problemem. Może tam znajdziesz podpowiedz.  Masz link do strony na wszelki wypadek:  https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=śmierdząca&quick=1  
    • Hej. Dobrze, że wrzuciłeś zdjęcie bo podpowiem Ci w innej kwestii niż pytasz. Nie o parametrach ale też o komforcie dla ryb. Śnieżno biały piasek plus białe kamienie to nie najlepszy pomysł. Każdemu podoba się coś innego, wiadomo gusta są różne ale niestety rybą to się na pewno nie spodoba. Takie kolory będą odbijały mocno światło co wywoła stres u ryb. Nie będą się wybarwiać i na pewno nie będą się czuły dobrze w takiej aranżacji. Kolejna  ważną kwestią jest ułożenie skał. Masz ich za mało i są ułożone zbyt płasko Ryby z grupy mbuna żyją pośród skał, w grotach i na dużych powierzchniach skalnych. Pooglądaj naszą galerię, może będzie dla Ciebie inspiracją do stworzenia czegoś co będzie dla Ciebie ładne a dla ryb funkcjonalne i chociaż trochę będzie przypominać naturę w której żyją. Trzymam kciuki👍
    • Dzięki za odpowiedź, wstawiam zdjęcie dla lepszego oglądu sytuacji.   Jeżeli chodzi o parametry to NO2  i NO3 niewykrywalne w testach, GH*d około 14, KH*d około 10, ph bliżej 7,6 niż 7,8 i CL2 zero.   Jeżeli chodzi o dojrzewanie to cykl biologiczny raczej się zaczął, bo to o czym nie wspomniałem to na początku wrzuciłem dwa sumiki tymczasowo aby produkowały minimalne odchody i też były bakterie w płynie na początku. BTW sumiki się mają dobrze, ale wiadomo suma nic nie zajedzie i nie jest miarodajny.   Kamieni nie chciałbym usuwać raz, że mi się podobają, dwa że dojechałem do końca budżetu. Więc jeżeli nie będę pewien, że są toksyczne to wolałbym ich nie usuwać.   W sobotę jestem umówiony z hodowcą na odbiór gromadki saulosi. Jak oceniacie ryzyko, jeżeli mierzalne parametry wody są ok, węgiel aktywny zainstalowany w filtrze wewnętrznym działa i sumy wyglądają normalnie? Z góry dzięki za pomoc!        
    • Wieczorową porą: Od zalania zbiornika minęło niecałe 2 m-ce. Ryby pływają już miesiąc, nawet nie wiem kiedy to minęło...😉 Podopieczni rosną w oczach. Są żarłoczni jak piranie. Mam wrażenie, że zjadły by ile bym im nie dał... Ładnie się wybarwiają, pojawiają się już dominujące samce które zaczynają się stroszyć między sobą i samicami. Na chwilę obecną wszystko hula bez problemu🙂 jak widać na zdjęciach udało się wychodować zielony dywan z którego ryby są zachwycone🙂 mam nadzieję, że pokryje większą powierzchnię modułów, wtedy efekt będzie super. Oczywiście nie wszystko zawsze musi być kolorowo... Po zarybieniu i nauce karmienia, różnych próbach, lepszych i gorszych zdarzało się, że część karmy spływała do komina. Kilka razy i w różnych ilościach😕. Skutkiem czego niestety pojawiło się zachwianie parametrów. Testy Kropelkowe JBL. (wzrost NO2 do wartość ok. 0,3). Na szczęście sprawdzałem wyniki codziennie i szybko zareagowałem podkręceniem stałej podmiany wody. Potem wlałem bakterie Prodibio. Zwiększenie podmiany wody niestety spowodowało spadek temp. w zbiorniku do niecałych 20°C. Zasilanie mam bezpośrednio z sieci i w zimie ma ok 8°C. Nie chcąc już obniżać temperatury wody w akwarium, przy stanie N02 na poziomie 0,2 zastosowałem trzymane w pogotowiu Sachem Prime. N02 wróciło do niewykrywalnego poziomu (<0,01) Także, było stresu przez dwa dni ale udało się obyć bez żadnych strat w rybach.  Jeszcze jedną, rzeczą z którą się borykam to ocieranie się ryb. Po przeczytaniu kilku wątków i zastosowaniu chyba już wszystkiego.  Zmiana pokarmu, mocne ograniczenie karmienia, w końcu głodówka, zastosowanie soli akwarystycznej, miałem też preparat Preis Carely Coly-podejrzewajać pasożyty. Nic nie pomogło i ocierały się wszystkie gatunki. Co dziwne nie było to od razu po wpuszczeniu do zbiornika (do nowych parametrów wody) lecz po jakimś czasie. Już teraz nie pamiętam ale pewnie zbiegło się to z wahaniem N02, obniżeniem temp i prawdopodobnie mogło to wywołać u nich stres i rozwój pasożytów. Nie chciałem od razu wlewać lekarstw, więc próbowałem wszystkie lżejszego co tylko wyczytałem w innych wątkach. Jednak pomimo poprawnych odchodów ryb, idąc w stronę pasożytów kończę leczenie Capisolem/Protosolem podawanym w karmie naprzemiennie rano/wieczór. Z tego co obserwuje to pomogło. Odbieranie występuje już rzadziej i nie z taką "natarczywość" jak wcześniej.  Oprócz w/w problemów wszystko śmiga, żyje, rośnie i ma się dobrze. Gratuluję dotarcia do końca lektury😉
    • Cześć kupiłem rybki pod tą nazwą z hodowli od Pana z czech jest ktoś mi wstanie powiedzieć czy jest to rzeczywiście ten gatunek ? Wiem że zdjęcie nie jest najlepsze spróbuję wieczorem przy innym świetle zrobić lepsze. Kupiłem 15 maluchów z myślą o redukcji ale teraz się zastanawiam czy to w ogóle będzie to 😅
    • Czyli jeszcze start biologiczny mógł się nie zacząć. Co to znaczy w normie? Podaj konkretne wyniki bo samo pH akurat jest OK.  Błąd. W trakcie dojrzewania wody w akwarium nie rób podmian. Może faktycznie te kamienie są przyczyną nieprzyjemnego zapachu. Kamienie gipsowe faktycznie podnoszą pH  wody. Sprawdź pH wody w kranie.  Trudno mi to ocenić .  Może jednak warto dać inne kamienie  ? Choćby serpentynit ? Lub otoczaki?
    • Witam! Jestem w trakcie zakładania nowego malawi 100x40x40. Będzie tam dziesięć saulosi. Akwarium zalałem 2 tygodnie temu, wrzuciłem bakterie, mam dobrą filtrację (1400l/h kubełek z lampą UV, filtr kaskadowy jako mechaniczny + filtr wewnętrzny z węglem jako biolog). Chciałem za tydzień jechać po rybki, ale woda mimo, że kryształ to ma dosyć nieprzyjemny zapach. Podstawowe parametry NO2, NO3 w normie, pH 7,8. Zacząłem mieć podejrzenia co do kamieni czy to nie są one przypadkiem źródłem zapachu. Kamloty przywiozłem kiedyś z plaży z Chorwacji, są prawie białe. Może to głupie pytanie, ale czy kamienie mogą być źródłm zanieczyszczeń i czy mogą być groźne dla rybek? Zapach trochę przypomina gips. Kamienie przed włożeniem do baniaka wymyłem i odmoczyłem 24h. Wodę zmieniłem dwa razy po 30%. Proszę o radę bo nie chciał być wrzucić rybek w jakieś g...   Z góry dzięki za pomoc!!!
    • Dokładnie chodzi mi o ten  https://www.akwarystyczny24.pl/produkt/tlo-slim-line-50a-river-l-50-x-h-45-cm  Ale znalazłem mniej więcej bo w szarościach podobny tylko że w całości 200x50 to może w tym kierunku pójde , zobaczymy 👍💪
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.