Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Glonek filtracji mechanicznej nie załatwi. Pomyśl nad falownikiem.


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka



Fluval305 ma wylot na taflę i ładnie ją wzburza ,co do glonka ,to wiem;-) .A jak się sprawa ma do świderków?

Opublikowano

Świderki śmiało wpuszczaj jak chcesz. Nie zaszkodzą a wręcz przeciwnie.

Co do falownika to chodziło mi o zamiatanie odchodów w stronę zasysu.


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Świderki śmiało wpuszczaj jak chcesz. Nie zaszkodzą a wręcz przeciwnie.

Co do falownika to chodziło mi o zamiatanie odchodów w stronę zasysu.


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka



No spoko tylko pewnie nie zauważyłeś,że sobie życie trochę utrudniłem z moim baniakiem,ponieważ mam 3-stronne a przez to ze skałami pośrodku mechanik ładnie radzi sobie z 1 połową a z tej 2giej już nie ma na tyle siły żeby zrobić obrót wody o 180stopni:( i dlatego tam zalegają... w tym wypadku musiał bym mieć z obu stron mocny wylot na przeciwległej ścianie do zasysu...:(no i chyba tego nie przeskoczę...

A świderki muszę sobie gdzieś skombinować bo w 4 zoologicznych ,które są w zasięgu nie mają świderków! Haha i kto by pomyślał,że ze ślimakami będą tego typu kłopoty:D .

Ale w końcu je znajdę :).

Opublikowano
mechanik ładnie radzi sobie z 1 połową a z tej 2giej już nie ma na tyle siły żeby zrobić obrót wody o 180stopni


Dlatego proponuję Ci falownik (cyrkulator). Zamontuj go na boku, który nie widać i nakieruj tak aby wspomagał wylot z mechanika. Tym sposobem powinieneś sobie poradzić z zalegającymi kupami.

Co do ślimaków to kup sobie na allegro. Przyjdą pocztą w malej buteleczce. Dwa razy zamawiałem i nie było problemów.

Opublikowano
Dlatego proponuję Ci falownik (cyrkulator). Zamontuj go na boku, który nie widać i nakieruj tak aby wspomagał wylot z mechanika. Tym sposobem powinieneś sobie poradzić z zalegającymi kupami.

Co do ślimaków to kup sobie na allegro. Przyjdą pocztą w malej buteleczce. Dwa razy zamawiałem i nie było problemów.



Dzięki:) już zabieram się do szukania ,który by najlepiej u mnie pasował:)a ze ślimakami zobaczę ,bo mieszkam za granicą jak ich na miejscu nie znajdę to wtedy pokombinuję;)

Opublikowano
Jeśli o falownik chodzi to popularne i dość tanie są jvp. Myślę, że jvp-101 Ci wystarczy. Szukaj wersji 101B bo podobno lepsza.



A co sądzisz o Resun 4000? Bo co do JVP-101 ,to już też mają ceramiczne wirniki i nowe mocne przyssawki ,ale co z resunem ,bo jest trochę mniejszy?Tylko czy wie ktoś jak się spisuje w baniaku?Bo cenowo podobne jak 101 a 101b jest o połowę droższy...

Opublikowano

Niestety nie znam tego produktu i nie potrafię pomóc. Tu na forum jednak najczęściej polecany jest jvp co oczywiście nie znaczy, że inny jest zły.

Sam używam jvp 101 i jestem bardzo zadowolony.

Opublikowano
Niestety nie znam tego produktu i nie potrafię pomóc. Tu na forum jednak najczęściej polecany jest jvp co oczywiście nie znaczy, że inny jest zły.


Ok dzięki napiszę do sklepu żeby coś więcej szczegółów mi z niego podał,bo ma oba falowniki i cena przesyłki na Słowację do przełknięcia,bo nieźle byłem zdziwiony w innych 3 sklepach internetowych jak mi zawołali za przesyłkę 50 zeta! Jaja sobie robią u tego 31...a sama 101 43 zeta,bo Rezun 55 ,ale ma 4000l/h ,więc ok.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.