Skocz do zawartości

Mleczna woda po wymianie wkładów w filtrze narurowym


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
No tak ale ja nie chcę wracać do świetlówek. Ledy bardziej mi pasują a o efekcie blików już nawet nie wspomnę. Musi być jakieś rozwiązanie...

Na pewno jakieś jest tylko, że ja już miałem dosyć tego kombinowania testowałem i taśmy Led na których było w miarę dobrze. Testowałem także moduły Led i już mam dosyć. Przesyłam foto swojego akwarium na razie zwykła świetlówka philips ale dziś jadę po power glo, którą wcześniej testowałem i jest super więc później wstawię inne zdjęcia.

post-11102-14695716794759_thumb.jpg

post-11102-14695716794963_thumb.jpg

Opublikowano
Ale i u Ciebie widzę delikatne jakby mleko na górze takie jak u mnie było przy Led a przy świetlówce tego nie mam.


Te fotki są nieaktualne. Może po weekendzie wrzucę aktualkę.

Opublikowano
Ja mam Power LEDy w swoim akwarium od samego początku i nie uważam aby mętna woda była wynikiem złego światła. Nawet jak patrze przez długość akwarium to woda jest tak krystalicznie czysta, że można by książkę przeczytać.

Ja na wszelkie zmętnienia nie podejmowałem żadnych kroków. Po prostu czekałem i zawsze samo przechodzi.


Ale to nie jest zmętnienie występujące na całej powierzchni tylko pod samą powierzchnią właśnie tam, gdzie są Ledy punktowe po 3 w każdym module i dlatego robi się taka poświata. Mam takie coś: http://www.artneon.pl/project/bl-3/

Opublikowano
Ale to nie jest zmętnienie występujące na całej powierzchni tylko pod samą powierzchnią właśnie tam, gdzie są Ledy punktowe po 3 w każdym module i dlatego robi się taka poświata. Mam takie coś: http://www.artneon.pl/project/bl-3/


Może masz film bakteryjny na tafli i diody go tak podświetlają? Ja mam skimmer i tafla jest krystalicznie czysta. Jednak gdy skimmera nie było faktycznie ledy uwydatniały syf na tafli.

Opublikowano
Może masz film bakteryjny na tafli i diody go tak podświetlają? Ja mam skimmer i tafla jest krystalicznie czysta. Jednak gdy skimmera nie było faktycznie ledy uwydatniały syf na tafli.

Mam skimmer u siebie Eheima chodzi prawie na maxa ale jakoś tego nie zbierał. No ja zmieniłem Ledy na świetlówkę Power Glo nie dość, że smugi nie ma to i rybki lepiej wybarwione są.

Opublikowano

Wracając do zmętnienia po wymianie wkładów, ostatniej niedzieli wymieniłem tylko jeden z trzech i woda też zrobiła się lekko mleczna. Przyjrzałem się dokładnie ocieplinie i jestem już pewien, że to wina tego materiału. Pyli i następnym razem będę je solidnie płukał w korpusie zanim włożę do narurowca.

  • 4 lata później...
Opublikowano

Macie może jakieś świeże patenty, które temu syndromowi skutecznie zapobiegają w stabilnym zbiorniku ?

U mnie po wymianie/czyszczeniu zarówno przy nowych sznurkach 50 jak i 1 mikron (przepłukanych przez korpus z węglem pod ciśnieniem i przepływie max 3l/min, gdzie szczątka chloraminy tam nie powinno być) , jak i gąbce płukanej tylko w wodzie z akwa, dolewanych bakteriach i nie dolewanych, zaciemnianiach - zawsze na kilka dni woda zachodzi mgiełką i naturalnie wraca do klarowności po około tygodniu.

Tydz się cieszę i reset cyklu po czyszczeniu mechaniki. Dodam tylko, ze każdego rozwiązania próbowałem przynajmniej przez 1,5 miesiąca, a nie co 2 tyg innego ...

Czy rzeczywiście proces zasiedlania przez bakterie wkładów mechanicznych w tak znaczącym stopniu nie jest do obejścia i trzeba się z tym w końcu pogodzić? Zaznaczam również , że nie jest to mętność zauważanla przez 40 cm głębokości, tylko patrząc dopiero przez 120cm.

Opublikowano
22 minuty temu, Xime napisał:

zawsze na kilka dni woda zachodzi mgiełką i naturalnie wraca do klarowności po około tygodniu.

Tydz się cieszę i reset cyklu po czyszczeniu mechaniki.

Miałem dokładnie tak jak ty, ale u mnie po wielu kombinacjach przyniosły skutek właśnie bakterie, a konkretnie Seachem Stability i Seachem Pristine dodawane jednocześnie po każdym czyszczeniu filtrów mechanicznych co tydzień przez 2 miesiące. Teraz już zmętnienie nie występuje a bakterie dodaję profilaktycznie raz na miesiąc.

Opublikowano
W dniu 29.03.2018 o 14:24, darkon napisał:

Miałem dokładnie tak jak ty, ale u mnie po wielu kombinacjach przyniosły skutek właśnie bakterie, a konkretnie Seachem Stability i Seachem Pristine

Ech widocznie poszedłem w niewłaściwego producenta, bo ja używam Microbe lift Nite Out oraz Special Blend i jakoś się za bardzo nie chcą zadomawiać. @darkon powiedz jeszcze proszę jakich konkretnie wkładów mechanicznych używasz ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.