Skocz do zawartości

[240l] Mój pierwszy raz z Malawi - obsada


Rekomendowane odpowiedzi

Ja osobiście polecam w ndz giełdę elektroniczną (Za dworcem Świebodzkim we Wrocławiu) Osobiście kupowałem tam ryby. Ceny sa atrakcyjniejsze niż w sklepach, źródło i warunki są znane i możliwość wyboru rybek w najbardziej popularnych gatunkach Malawi spora była.

Chyba nie wiesz co polecasz. I nie namawiaj innych.

Życzę abyś miał tak piękne ryby jak napisałeś, chciałbym abyś zobaczył ryby z dobrego źródła i porównał je. Wtedy zobaczysz różnice i nie polecisz ryb ze Świebodzkiego.


A może zamiast saulosi

Metriaclima membe deep z maingano i Pseudotropheus mpanga

druga obsada to

M maingano z P mpanga i L caeruleus (yellow)

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życzę abyś miał tak piękne ryby jak napisałeś, chciałbym abyś zobaczył ryby z dobrego źródła i porównał je


...i tutaj ma Sławek rację! Bo dobre źródło to nie tylko zdrowe ryby ale też ich nienaganne cechy charakterystyczne dla danego gatunku..choćby rzucający się na pierwszy rzut oka kolor..( oczywiście u dorosłych)..Sam mam samca saulosi wydawał mi się piękny..Ale jak porównałem z samcem z F1 to wiem na czym polega różnica:)

...dlatego koledzy którzy mieli okazję do takich porównań wiedzą co mówią o tzw. pewnych źródłach... i nie wynika to ze snobizmu a po porostu z poczucia min. estetyki zbliżonej do pierwowzoru.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obraź się , ale nikogo nie będę namawiał bo to jego indywidualna sprawa gdzie kupi swoje Pyszczaki :)


Te największe sklepy,do których można mieć zaufanie we Wrocławiu bierze ryby właśnie od pobliskich dostawców z hodowli. (Często są to Ci sami hodowcy co na giełdach :D).

Skąd to wiem? - Pytałem wprost.

Dlatego tym bardziej nie przekonuje mnie to co piszesz.

Nie robiąc tutaj reklamy giełdą czy sklepom oraz antyreklamy to powiem Ci , że na 8 sklepów, w których byłem podpytując o pochodzenie ryb usłyszałem, że:

1. Są to ryby od zaprzyjaźnionych hodowców z okolic Wrocławia.

2. Są też pojedyncze często sztuki, bądź nieudane haremy od ludzi, którzy oddali rybki

np. z powodu niedobranej obsady, narybku itd. (pochodzenie często nieznane. Może allegro, a może giełda? :) )

Dla jasności powiem tylko , że nazwy sklepów na owym forum padały już nie raz :)))


Więc stojąc w sklepie nie wiesz naprawdę skąd są te ryby :)

A i pewności nie masz jaka jest historia ryby, skąd jest itd.



I dziękuję za życzenia odnośnie ryb - na pewno urosną pięknie:)

Uwierz mi moje wyglądają tak samo jak we wszystkich sklepach czy filmach, które widziałem.


Oczywiście nie oszukujmy się, nigdy nie będą wyglądały tak jak te z naturalnego środowiska :)




Chyba nie wiesz co polecasz. I nie namawiaj innych.

Życzę abyś miał tak piękne ryby jak napisałeś, chciałbym abyś zobaczył ryby z dobrego źródła i porównał je. Wtedy zobaczysz różnice i nie polecisz ryb ze Świebodzkiego.


-- dołączony post:

Andrzeju, ja się z Tobą zgodzę w tym miejscu na przykładzie porównania samca z F1.


Nie mniej nie wierzę , że w wielu sklepach są gatunki "wyższej półki".

Jeżeli są to chętnie dowiem się gdzie.

Póki co takiej podpowiedzi dla Malawisty z Jeleniej Góry nie usłyszałem :)


Z powodu posta niżej :)


...i tutaj ma Sławek rację! Bo dobre źródło to nie tylko zdrowe ryby ale też ich nienaganne cechy charakterystyczne dla danego gatunku..choćby rzucający się na pierwszy rzut oka kolor..( oczywiście u dorosłych)..Sam mam samca saulosi wydawał mi się piękny..Ale jak porównałem z samcem z F1 to wiem na czym polega różnica:)

...dlatego koledzy którzy mieli okazję do takich porównań wiedzą co mówią o tzw. pewnych źródłach... i nie wynika to ze snobizmu a po porostu z poczucia min. estetyki zbliżonej do pierwowzoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Podłączę się pod temat, gdyż aktualnie jestem w trakcie dobierania obsady do mojego pierwszego Malawi (240l 120x40x50) i mam pewien dylemat, liczę na Waszą pomoc :)

Aktualnie mam zarys w głowie kilku obsad, a mianowicie:

Yellow

Maingano

Rdzawy (nie podaje ilości, bo sam w sumie nie wiem w jakich proporcjach będzie mądrze je trzymać, tutaj liczę na pomoc doświadczonych malawistów).

Ewentualnie zamiast rdzawego myślę nad : Melanochromis Parallelus lub Metriaclima membe deep lub Labidochromis joanjohnsonae.

Jak sądzicie co i w jakiej ilości można dobrać?

A właśnie, jeszcze jedno pytanko, bo jestem z Bydgoszczy i najchętniej ryby kupiłbym u dr Pawlaka, ale nie mogę w żaden sposób znaleźć namiarów na jego hodowlę, wiecie czy jeszcze ją prowadzi?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mniej nie wierzę , że w wielu sklepach są gatunki "wyższej półki".

Jeżeli są to chętnie dowiem się gdzie.



..choćby w Victorii w Wałbrzychu co napisałem wyżej :) ( w poście nr 6 ) Nie mówię już o innych renomowanych hodowlach spoza naszego regionu bo pytanie dotyczyło Wrocławia i okoloic J.Góry!

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.