Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć.

Ja niedawno kupiłem ryby z Aquaafrika z wysyłką i jestem bardzo zadowolony. Nie lubię kupować wysyłkowo bo już wielokrotnie się przekonałem ,że inaczej ryby wyglądają na zdjęciach a inaczej jak dojadą. Najgorsze jest to że większość sprzedawców zamieszcza zdjęcia oferowanych ryb prosto z google, wybierają foty najbardziej kolorowe, ryby w najlepszych ujęciach. Na dodatek twierdzą ,że to ich ryby i dają pięć różnych zdjęć a na każdym z nich inny wystrój akwarium i inne tło ! Niestety nie wszystkie interesujące mnie gatunki są dostępne w mojej okolicy .Teraz jak kupuję ryby to staram się jechać po nie osobiście lub proszę o aktualne fotki sprzedawanych okazów a nawet ich rodziców, mogą być nawet na szybko wysłane mms-em. Jeżeli sprzedawca naprawdę oferuje to co na zdjęciach to takie fotki bez problemu wysyła, a jeśli zaczynają się wymówki że nie ma czasu zrobić zdjęć lub ma słaby aparat w telefonie to warto się zastanowić nad zakupem.Druga sprawa to wielkość oferowanych ryb. Czy wy też mieliście sytuację że ryby w czasie transportu kurczyły się o 1-2cm? Z nieuczciwymi handlarzami po prostu trzeba walczyć i opisywać takie sytuacje na tym forum.

Pozdrawiam

 

Opublikowano

Nie, ja akurat wprost przeciwnie byłem zaskoczony jak duże ryby mi przysyłają i w jak znakomitej kondycji.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka



Opublikowano

ale kupiłeś w Malawi Śląsk prawda ?jak ja tam kupowałem to przyjechały takiej wielkości jak miały być : 4-5 cm

a z Aquaafrika miały być 3-5 cm poprosiłem o możliwie jak największe a przyjechały 25-30mm (największe) - narybek ..

generalnie nie kupię tam więcej na pewno.

Opublikowano

Widać zależy jak się trafi. W aquaafrika wystawione były ryby 5cm zaczynające się wybarwiać , poprosiłem w miarę możliwości o dobranie samców i kilku samic. Przyjechały 7-8cm piękny harem 2/5 , po kilku dniach samice już nosiły i do teraz się rozmnażają. Tak więc moje zakupy u tego sprzedawcy były bardzo udane. Co do Malawi Śląsk to ryby widziałem na żywo i kupiłem, a co potem się z nimi stało to już historia (po prostu pech)

Pozdrawiam

Opublikowano

Mam z samcem Hary ten sam problem co Mortis. Też kupowałem w Aquaafrika, natomiast młody z tego nie do końca "wzorcowego" samca zaczyna mi się już powoli wybarwiać i kładzie ojca na łopatki, także nie zrzucałbym tu całej winy na Aquaafrika bo wiele zależy też od genetyki, ludzie również się od siebie różnią prawda? Może miałeś po prostu pecha tak jak my z Karolem i ten Twój samiec F1 nie jest do końca idealny, ale ważne są też inne czynniki, o których napisał już piotriola...

Na pewno mimo niezbyt dobrego zdjęcia ta ryba nie wygląda jakoś tragicznie, ;)  ja kupiłem Yellow od FishMagic i jedna ryba była po prostu tak brzydka, że myślałem nad zmianą obsady... Mimo to zostawiłem Yellowy u siebie, a z tego biednego osobnika zostało wspomnienie bo załatwili go współmieszkańcy...

Opublikowano

ryba nie wygląda tragicznie, w zasadzie jest ładna, chodzi tylko o to, że zapłaciłem po 25PLN/szt za Membe Deep F1 a dostałem Saulosi Coral, więc to chyba nie to co miało być ..

genetyka genetyką, ale budowa ciała Metriaclimy pozostaje .. tutaj żywcem widać budowę Saulosi.

Opublikowano
40 minut temu, michal_j napisał:

genetyka genetyką, ale budowa ciała Metriaclimy pozostaje .. tutaj żywcem widać budowę Saulosi.

Jak się bliżej przyjrzeć to rzeczywiście masz rację...

Cóż to tylko efekt mieszania tych dwóch gatunków na potęgę... Widocznie już nawet hodowcy nie mogą być pewni co dostają, bo nie wierzę żeby w Aquaafrika wcisnęli Ci tą rybę umyślnie...

Opublikowano

Ja niestety również dostałem u wyżej wymienionego "hodowcy" zamiast samic M.Msobo Magunga jakieś Pseudotropheusy. Najprawdopodobniej saulosi coral. Pan niestety nie przyznal sie do jakiegokolwiek bledu nawet po weryfikacj ich jako saulosi przez wiele wybitnych moim zdaniem osób zajmujacych sie Malawi.

Opublikowano

To ja jeszcze od siebie dorzucę, że kupowałem dorosłą samicę Msobo,  ale do tarła,  zaraz minie dwa lata,  nie podchodziła. Mam wrażenie, że jest to samica Membe Deep. 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Kurde trochę mnie martwią takie wpisy bo była nadzieja na dobrą hodowlę, a widocznie coś się posypało bo takie pomyłki nie powinny mieć miejsca...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.   Podmiana.pdf
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
    • Parametry wody to: NO2 - 0,25mg/l NO3 - 25mg/l Twardość całkowita  GH - 3dH - mam uzdatniacz Twardośc węglanowa KH - 20dH ph - 8,0 Cl2 Chlor - 0mg/l   Przed uzdataniaczem mam GH - około 6-7dH I myślę by przed podmiana przefiltrować bardziej pozbyc się azotynów najwyzej dodac do wody seachem cichlid lake salt + malawi buffor
    • A jakie masz parametry wody w kranie, że aż tyle tego szpeju potrzebujesz?
    • Pytanie zrobił bym zestaw składający się z : - 3x obudowa https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-kp10-14-p-138.html w pierwszej obudowie dał bym filtr do 1mikrona https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-gw-ps1-10-p-1580.html w drugiej obudowie węgiel https://sklep.osmoza.pl/wklad-weglowy-blokowy-gw-bl-10-p-732.html w trzeciej obudowa na złoże https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-e-10c-p-1751.html + https://sklep.osmoza.pl/zloze-do-usuwania-azotanow-a520e-p-461.html wszystko zepnę to https://sklep.osmoza.pl/stelaz-plastikowy-ptbt-1-p-2532.html by trzymało się kupy + złączki aby się wpiąć w kran lub słuchawkę, wodę będę nalewał do wiadra i z wiadra do akwa by nie ciągnąc mega dużo węża. Czy taka konfiguracja będzie okej czy wystarczy tylko węgiel + złoże A520e, wydaje mi się że lepiej wstępnie przefiltrować by nie zapychał się węgiel. Czy będzie okej??
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.