Jump to content

Restart, filtr JBL e1500


Violator_ka

Recommended Posts

Witam, proszę o pomoc.

Muszę przeprowadzić restart zbiornika, a dokładniej wymiana korzeni na kamienie i wylanie całej wody z akwarium. I teraz mam pytanie co zrobić z filtrem kubełkowym.

Niedawno był czyszczony, dlatego nie chciałabym go czyścić na nowo.

Tylko czy w takim przypadku mogę wylać prawie całą wodę i pozostawić rurkę wlotową ponad poziomem wody? Oczywiście filtr wyłączony z prądu.

Czy po ponownym zalaniu wody ponad poziom rurki wlotowej i włączeniu filtra do prądu będzie on działał normalnie i zasysał wodę? Czy muszę w takim wypadku całkowicie wylać wodę z filtra i węży i od nowa podłączać go?


Całą operacja potrwa max 2 godziny, myślę wiec że bakteriom nic się nie powinno stać.

Link to comment
Share on other sites

No dobrze, ale to również wiąże się z wyciąganiem węży/odłączaniem. A tego chcę właśnie uniknąć. Interesuje mnie kwestia czy mogę odlać wodę poniżej poziomu rurki a później ponownie zalać? Czy filtr bez problemu ponownie wystartuje.


Wszelkie działania z tym wielkim, ogromnym filtrem zpędzają mi sen z powiek, więc proszę o wyrozumiałość.


Paulina, miło mi.

Link to comment
Share on other sites

Na pewno się trochę zapowietrzy. Ale z odpowietrzeniem jbl-a raczej nie ma problemu. Pamiętaj o tym że po całej operacji dobrze byłoby przepompować wodę prze ten filtr wylewając ją do wiadra. Czyli wylot dać do jakiegoś pojemnika i przepompować z 5-10litrów wody. Dlaczego taka operacja ano dlatego aby wypuścić zepsute bakterie które mogą zalegać w filtrze. Jeżeli już zdecydujesz się na pozostawienie tego filterka w zbiorniku dobrze byłoby go otworzyć aby te bakterie maiały większy dostęp do tlenu , powietrza

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za podpowiedź!

Tak właśnie zrobię z przepompowaniem części wody.

Dźwięk tego charczącego potwora mnie przeraża, ale mam nadzieję, że szybko się odpowietrzy, wcześniej rzeczywiście nie miałam z nim problemów.


A jeszcze kwestia węży. Od początku czyli od prawie dwóch lat nie czyściłam ich, wlotowy jest w środku trochę porośnięty ale przepływ jest normalny. Czy mogę je jeszcze zostawić w spokoju?

Link to comment
Share on other sites

Jeśli już przeprowadzasz tak dużą operację to zdecydowałbym się jednak na odłączenie węży, przeczyszczenie ich jakimś drutem lub czym tam chcesz i podłączeniem go do wiadra wody z akwarium. Wtedy masz pewność, że węże są czyste, robisz sobie bez stresu o bakterie i przede wszystkim taki serwis raz na dwa lata jest wskazany. Może Ci się tylko wydawać, że przepływ jest taki sam. U mnie po wyczyszczeniu węży Tetra ex700 dostała takiego kopa, że nawet nie pamiętałem aby działała tak na początku :)

Oczywiście opcja meszka też jest dobra ale przy takim restarcie pokusiłbym się o odłączenie.

Link to comment
Share on other sites

Błagam pomóżcie.

Wyczyściłam węże, wymieniłam wnętrze filtra. Biorę się za zalewanie, czyli pompowanie przyciskiem "start". Woda pięknie wlała się do filtra, równo w wężach z poziomem w akwarium. Biorę wtyczkę, wsadzam do prądu - filtr nie pompuje wody. Jedynie "burczy", woda w rurce delikatnie się podnosi i opada. Tak jakby wirnik się nie chciał kręcić?

Czyściłam go, fakt ale ułożyłam wszystko jak trzeba, trzpień w dwóch gumowych panwiach obudowa na close. O co może chodzić?

Jestem w czarnej dziurze w tym momencie...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.