Skocz do zawartości

240l od A do Z- kuter nogi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Większe dno jest zawsze lepsze. Idąc tym tropem kup standardowe 375l: 150x50x50 i po sprawie a wybór obsady znacznie większy ;)


O 375l myslalem w dalekiej przyszlosci. Tym czasem caly czas myslalem o 240l, pod wzgledem filtracji ciezaru, konstrukcji szafki oraz kosztow.


375l razem z dekoracjami moze dochodzic do blisko 0,5 tony ciezaru :) Nie wiem czy do tego litrazu wystarczy standardowa szafka z plyty 18mm. Po za tym myslalem ze zaczynajac zabawe z Malawi latwiej mi bedzie to zrobic i tak juz duzym dla mnie 240l :) niz w wiekszym zbiorniku.


Mam watpliwosc czy przy dlugosci 120 cm i zaledwie 40 wysokosci akwarium nie bedzie dawalo efektu "splaszczonego" akwarium, moze ten wymiar jest zlym pomyslem pod wzgledem wizualnym. W koncu standardowa 240 ma 50 cm wysokosci. Musze narysowac sobie chyba jedno i drugie na kartce papieru w odpowiedniej skali i zobaczyc jak to optycznie bedzie wygladac.

Opublikowano

Tylko 30cm dłuższe a ile zabawy więcej. Filtracja podoła, zwykle szykuje się ją na wyrost. Zasadniczo nieco sprawniejszy mechanik, wielkość filtra bio zależy od ilości ryb. Spokojnie taki zbiornik postawisz na solidnej szafce z płyty, tylko płecy pełne i 2 podpórki.

Zawsze bedę polecał duże bo nawet największe szkło szybko się kurczy o czym się niebawem przekonasz ;]

Opublikowano
O 375l myslalem w dalekiej przyszlosci. Tym czasem caly czas myslalem o 240l, pod wzgledem filtracji ciezaru, konstrukcji szafki oraz kosztow.


375l razem z dekoracjami moze dochodzic do blisko 0,5 tony ciezaru :) Nie wiem czy do tego litrazu wystarczy standardowa szafka z plyty 18mm. Po za tym myslalem ze zaczynajac zabawe z Malawi latwiej mi bedzie to zrobic i tak juz duzym dla mnie 240l :) niz w wiekszym zbiorniku.


Mam watpliwosc czy przy dlugosci 120 cm i zaledwie 40 wysokosci akwarium nie bedzie dawalo efektu "splaszczonego" akwarium, moze ten wymiar jest zlym pomyslem pod wzgledem wizualnym. W koncu standardowa 240 ma 50 cm wysokosci. Musze narysowac sobie chyba jedno i drugie na kartce papieru w odpowiedniej skali i zobaczyc jak to optycznie bedzie wygladac.



No to od tyłu:) Nigdy w życiu nie kupiłbym akwarium wyższego niż szerokość:) wierz mi:) Efekt jak to nazwałeś spłaszczenia to tylko kwestia przyzwyczajenia jak do koloru światła. Ale akwaria można standardowo podzielić na dwie potrzeby. Pierwsza pierwsza czyli wyższe niż szerokie dla roślinnych (i dlatego mam kilka standardów) i ryb do roślinnych plus skalary i dyskowce oraz druga grupa akwaria szersze niż wyższe lub oba wymiary takie same dla wszystkich pielęgnic oraz ryb pod rozmiary tzw XXL.


Zrobie Ci prosty przykład, że akwarium 375 ma te same możliwości co standard 450 bo zobacz na wymiar 150x50x50 i 150x50x60 czyli 10cm wysokości, które w przypadku pielęgnic czy to malawi czy amerykańskich nie ma znaczenia żadnego. Ryba ma terytorium, swobodę do tarła (w przypadku ryb amerykańskich szerokość jest bardzo kluczowa) i na tym polega danie jej najlepszych możliwości pod jej potrzeby. Pielęgnica nie buduje terytorium do góry na powierzchni a tarło odbywa na dole lub na kamieniu itd. Musi mieć swobodę obrotu. Wysokość nie ma znaczenia dla niej.


Patrząc teraz na Twoje 240 to przy wymiarze 120x40x50 masz to samo co 120x40x40 czyli dokładnie 192 litry tak naprawdę:) Oba są tak naprawdę identyczne a mniej litrów martwych i mniejszy koszt.



Co do stolika to 500l stoi swobodnie na pojedynczej płycie tylko jak napisał nabe pełna płyta na plecach. Ja to mam czołgi a nie szafki bo mam płyty 36mm boki, dwa przez środek i plecy i blat, jedynie płyta 18mm na dole. Taka szafka wytrzymałaby 1000l.

Opublikowano
No to od tyłu:)


Zrobie Ci prosty przykład, że akwarium 375 ma te same możliwości co standard 450 bo zobacz na wymiar 150x50x50 i 150x50x60 czyli 10cm wysokości, które w przypadku pielęgnic czy to malawi czy amerykańskich nie ma znaczenia żadnego. Ryba ma terytorium, swobodę do tarła (w przypadku ryb amerykańskich szerokość jest bardzo kluczowa) i na tym polega danie jej najlepszych możliwości pod jej potrzeby. Pielęgnica nie buduje terytorium do góry na powierzchni a tarło odbywa na dole lub na kamieniu itd. Musi mieć swobodę obrotu. Wysokość nie ma znaczenia dla niej.


Patrząc teraz na Twoje 240 to przy wymiarze 120x40x50 masz to samo co 120x40x40 czyli dokładnie 192 litry tak naprawdę:) Oba są tak naprawdę identyczne a mniej litrów martwych i mniejszy koszt.



Doskonale rozumiem co masz na mysli, idac tym tokiem myslenia i moim pomyslem majac 240l o wymiarach 120x50x40 mam "to samo" co akwarium 300l o wymiarach 120x50x50.

Opublikowano
Doskonale rozumiem co masz na mysli, idac tym tokiem myslenia i moim pomyslem majac 240l o wymiarach 120x50x40 mam "to samo" co akwarium 300l o wymiarach 120x50x50.


Tak, dlatego zauważ, ze pytając o obsadę nie robi się jej na podstawie litrażu tylko wymiarów:) Każdy musi podać wymiar bo wysokość robi sztuczny, niepotrzebny litraż i wprowadza w błąd.

Opublikowano
Każdy musi podać wymiar bo wysokość robi sztuczny, niepotrzebny litraż i wprowadza w błąd.

I tu się mylisz i proszę nie wprowadzaj nikogo w błąd. Wymiary wymiarami ale litraż też jest ważny. Także porównanie 450l do 375l to słabe porównanie.

Opublikowano
I tu się mylisz i proszę nie wprowadzaj nikogo w błąd. Wymiary wymiarami ale litraż też jest ważny. Także porównanie 450l do 375l to słabe porównanie.


To wytłumacz w takim razie co zyskujesz miedzy 150x50x50 a 150x50x60? co te 10 cm Ci daje skoro pyszczak popłynie tam po jedzenie lub wystraszony a normalnie będzie pływał przy dnie lub pośrodku? Jaki wg Ciebie jest sens kupować 450 przy tych wymiarach skoro nic to nie da?



I czym wprowadzam w bład skoro sami piszecie, ze wysokość w przypadku wielu akwarów w galerii robi sztuczny litraż i jest za duzo ryb? mimo litrażu który sugeruje, ze jest niby ok.

Opublikowano
I czym wprowadzam w bład skoro sami piszecie,

Widzę że strasznie poruszyła Ciebie moja wypowiedz. Nie ma po co się denerwować.

Nie wiem kto pisze ale na pewno nie ja. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.


To wytłumacz w takim razie co zyskujesz miedzy 150x50x50 a 150x50x60?

Są pyszczaki które lubią pływać w toni takie jak Pseudotropcheus Acei czy Placidochromis electra dla których te 10cm z wysokości dużo daje. A po za tym jak na pewno dobrze wiesz w takim akwarium większym jak 450l(150x50x60) możesz dać 25 ryb i to już większych rozmiarowo okło 14-16cm dwa a nawet trzy gatunki. A już w 375 (150x50x50) dasz tylo 1 ewentualnie dwa większe gatunki. A po za tym w zbiorniku 150x50x60 łatwiej jest o utrzymanie biologi a na pewno No3. Chyba dość dobrze wyjaśniłem różnice.

Opublikowano

Tak jak Meszek Ci napisał. Im więcej wody, tym łatwiej o dobre parametry wody, a więc nawet przez "głupie" 10 cm wysokości więcej, masz stabilniejsze parametry w zbiorniku.


Poza tym dla mocno adorowanej samicy dodatkowe kilka litrów może okazać się wybawieniem od śmierci.

Opublikowano
Widzę że strasznie poruszyła Ciebie moja wypowiedz. Nie ma po co się denerwować.

Nie wiem kto pisze ale na pewno nie ja. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.



Są pyszczaki które lubią pływać w toni takie jak Pseudotropcheus Acei czy Placidochromis electra dla których te 10cm z wysokości dużo daje. A po za tym jak na pewno dobrze wiesz w takim akwarium większym jak 450l(150x50x60) możesz dać 25 ryb i to już większych rozmiarowo okło 14-16cm dwa a nawet trzy gatunki. A już w 375 (150x50x50) dasz tylo 1 ewentualnie dwa większe gatunki. A po za tym w zbiorniku 150x50x60 łatwiej jest o utrzymanie biologi a na pewno No3. Chyba dość dobrze wyjaśniłem różnice.



Nie poruszyła, nie bój się, to tylko Twój odbiór:)


Owszem są gatunki o sposobie poruszania w toni ale zauważ, ze ilość gatunków w akwarium zależy głównie od możliwości terytorialnych bo co z tego, ze akwarium będzie wyższe skoro w terytoriach zrobi to ścisk i w gruncie rzeczy patrząc na typowy obraz malawi da to mniej gatunków bo budowa terytoriów i zablokowanie ich naturalnych funkcji jak rozmnażanie jest zaprzeczeniem idei akwarystyki jako odwzorowania najlepszych warunków dla ryby. CO to za akwarysta skoro podporządkowuje rybę pod swoje pomysły a nie odtwarza rybie najlepszych dla niej warunków? Pyszczak jest rybą terytorialną i na tej zasadzie buduje swoje środowisko. Zmniejszenie mu tych możliwości zmniejsza Twoje jako akwarysty możliwości co do ilości gatunków. Przy dużych akwariach gdzie łączy się mbunę z aulonacarmi zaczyna sie inna zabawa i tu wysokość daje pewne możliwości ale zauważ, ze tu tez szerokość jest pokaźna a nie mniejsza np 150x60x60 aby to połączenie nie powodowało kolizji. Sens mojego wcześniejszego komentarza był taki iż kupowanie akwarium wyższego niż szerokiego mija się z podstawowym celem życia pyszczaków. Na forum jest cała masa akwariów gdzie widać to jak na dłoni. Wręcz sama podstawa kupowania zbiornika do malawi jest taka że im więcej dna tym lepiej aby im było dobrze. Sam sposób poruszania się pyszczaka przed siebie a nie sinusoidalnie daje do myślenia jaki zbiornik jest dla niego najlepszy. Gdyby ktoś chciał 150 x50x60to takie akwarium miałoby prawdziwy sens dopiero przy wymiarze 150x60x60. Przy akwarium 240l czego dotyczy temat wymiar bardzo dobry to 120x50x40 i tego głównie dotyczy temat.


Co do biologii to prawda tylko, ze to nie argument do wyboru wymiarów w malawi. Zauważ ze to prowadzi do narzekań na zbyt małą ilość ryb w akwarium i przerybień a nawet łączenia biotopów bo u góry nic nie pływa bo za mało ryb bo nuda.



Poza tym dla mocno adoroanej samicy dodatkowe kilka litrów może okazać się wybawieniem od śmierci.



10 cm wysokości zamiast 10cm dna z miejscem na ukrycie? Ja wole budując akwarium dac rybie najlepsze warunki do zycia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.