Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Może Twój samiec alfa ma zacięcie techniczne stąd taki rewir moje pytanie jest też techniczne jak on się tam trze bo rozumiem, że jest to nad filtrami a nie rewir to dołek pod filtrami. Stałość twojego msobo nie jest wyjątkiem ale ciekawy jestem jak to u Ciebie ... zobrazuj mi to bardziej.

Chyba najlepsza odpowiedź będzie taka:

Teraz mam układ 3+0

A serio, zawsze lubił kręcić się nad filtrami. Jak były jeszcze samice, był samcem beta, a moje msobo były znacznie mniej "jurne" niż maingano i fryeri. Nie widziałem więc tarła z jego udziałem.

Drugi samiec, który opanował drugą połowę akwarium (podziały maingano są inne) tarł się w dołku wykopanym przy skale obok lasku kryptokoryn.


Ja jestem sceptyczny i nie mam wielkiego optymizmu jeśli chodzi o samice magungi,one zawsze wykańczają upatrzoną ofiarę"najsłabsze ogniwo".Myślę że jak bym miał i 8 samic to by zostało 2 albo trzy sztuki ... Mam nadzieje że się mylę i agresja się rozłoży na wszystkie ryby tego gatunku.

Niepotrzebny pesymizm. Problem może być w tym żebyś miał te osiem samic. Moim zdaniem w populacji jest duża przewaga samców, a większość sprzedawców stara się "wciskać" kupującym same samce.


Ja mam tło naklejone na tylną szybę!

A tu widzę realny problem. Tło "intensywnie 3D" jest IMHO najważniejsze dla ryb, które już masz (maingano). Nie jestem majsterkowiczem, więc staram się wcześniej wszystko przewidywać, by unikać DIY. Popatrz na zdjęcia zbiorników w galerii, pod kątem, jak zorganizować kryjówki dla maingano "w pionie" (na tylniej szybie). Chyba nie unikniesz kamieniołomów "w poziomie" (na dnie). A może uda się jeszcze wkleić tło?

Opublikowano

No tak same samce a ja chciałem im robić Love Parade :D. To troszkę zmienia postać rzeczy bo generalnie samce w swoim sosie tracą temperament, miałem nawet w klubowym baniaku 2 samce zebry chilumby ale bez kobiet. Oczywiście wyjątek potwierdza regułę i jakbyś mi napisał, że polubił wierzch filtra to też bym uwierzył bo pyski to wybitni indywidualiści. Nigdy nie zrozumiem np dlaczego gdy rywalizowały u mnie dwa samce jeden wygrywał i dominował przy zapalonym światełku a drugi gdy gasło. Słaby wzrok, nieśmiałość w świetle jupiterów czy jak ;).


Co do samic to u mnie nie było problemu z ich wzajemnym wymordowywaniem więc nie zawsze jest źle. Choć często jednak samice sie wybijają.


Tło można zastąpić odpowiednim wystrojem, choć bardzo głębokie faktycznie może imitować stare dobre półki skalne. Nie musi być to 2 taczki kamieni ale takie ich mądre ułożenie żeby nie był to punkt o który będą się tłukły wszystkie ryby. To czy zrobisz to na zasadzie kamiennych wysepek czy dłuższego skalnego usypiska to już bardziej kwestia inwencji twórczej ;)

Opublikowano


A tu widzę realny problem. Tło "intensywnie 3D" jest IMHO najważniejsze dla ryb, które już masz (maingano). Nie jestem majsterkowiczem, więc staram się wcześniej wszystko przewidywać, by unikać DIY. Popatrz na zdjęcia zbiorników w galerii, pod kątem, jak zorganizować kryjówki dla maingano "w pionie" (na tylniej szybie). Chyba nie unikniesz kamieniołomów "w poziomie" (na dnie). A może uda się jeszcze wkleić tło?



Tła raczej nie wkleje bo bym musiał zrobić restart zbiornika,czy może jest jakiś sposób?

Opublikowano
stare dobre półki skalne

Kluczem jest stworzenie ograniczeń widoczności, by maingano nie były skazane na ciągłe obserwowanie kolegów i koleżanek.

Jest oczywiste, że ustawienie jakichkolwiek przegród widoczności na płaszczyźnie poziomej (na dnie) jest wygodniejsze i prostsze niż „przyklejenie” tych przegród do płaszczyzny pionowej (tylniej szyby). Ale czy bardziej efektywne?


Wyobraźmy sobie teoretycznie siatkę (o boku 10cm x 10cm) takich przegród w postaci „sufitu kasetonowego” lub „plastra miodu grubości 10cm” z plecami. Czyli mamy siatkę przylegających do siebie sześcianów 10cm x 10cm x 10cm.

Teraz przyłóżmy pierwszy „plaster miodu” do płaskiego dna (dno będzie jego poziomymi plecami) – będzie to wariant „A”.

Potem przyłóżmy drugi „plaster miodu” do tylniej szyby (będzie ona pionowymi plecami) – będzie to wariant „B”.

Teraz wyobraźmy sobie, że jesteśmy maingano o długości powiedzmy 6cm i znajdujemy się w geometrycznym środku dowolnej komórki 10x10x10cm naszego „plastra miodu”.

Gdzie będziemy chętniej przebywać, by mniej drażniła nas obecność kolegów – w wariancie „A” czy w wariancie „B”?

Właśnie dlatego przegrody „przylepione” do tylniej szyby są skuteczniejsze.


By unikać „przyklejania” można zastosować głęboko wyrzeźbione tło 3D (skuteczność + wygoda).

To wszystko jest tylko teorią, bo są tu pewne uproszczenia. Praktyka to zdjęcia w galerii KM, własna inwencja i ewentualne pytania w działach „DIY” lub „Tło, podłoże, dekoracje…” (Meszek czuwa;) )

A tak na marginesie, wolelibyście (będąc już akwarystą) obserwować swoje maingano w wariancie „A” czy „B”?

Więcej ze swojego mózgu nie jestem w stanie wycisnąć.


PS. Wywód dedykowany jest maingano. Nietypowe rozwiązania dla nietypowej ryby.

Opublikowano
własna inwencja i ewentualne pytania w działach „DIY” lub „Tło, podłoże, dekoracje…” (Meszek czuwa )

Dokładnie masz rację kolego Tom77. Dziwi mnie tylko jedno, dobrze wiecie ,że nie powinno się poruszać tematu nieodpowiedniego w danym dziale a poruszacie. Proszę po raz ostatni

Opublikowano

Skuteczność poziomych półek w starym stylu polega głównie na tym, że tworzą pionowo i poziomo oddzielone nisze - quasi groty, ryby nie widzą się ani piętrowo ani po bokach. Na pewno pionowe przegrody w tle 3d mogą być i ładne i bardzo skuteczne jednak pod warunkiem znacznej głebokości 10 cm Maingano musi miec je już na prawdę spore. Mi osobiście takie tło się nie widzi. Zabiera za dużo wody ale na pewno jest to ciekawa opcja. W moim nie tak głębokim tle młodzież i owszem siedziała starsze ryby wybierają skały. Wygoda na pewno jest po stronie tła bo jak przychodziło mi wyłapywać ryby w starym wystroju to nie chcielibyście stać w pobliżu :P. Ryby na pewno lubią mieć z boku ale i pod i nad im nie zaszkodzi ... oczywiście nie pokazuje tego jako czegoś pięknego :D ale saulosi coral lubiło np taki plaster miodu


http://forum.klub-malawi.pl/galeria/index.php?n=6057


Moje już było ostatnie ;)

Opublikowano

Harisimi

Wyobraźmy sobie teoretycznie siatkę (o boku 10cm x 10cm) takich przegród

Chodziło mi o wykazanie przewagi zabudowy tła nad zabudową dna (w przypadku maingano), a nie o wrzucanie do akwarium cegieł:D :D :D


Meszku, przepraszam i obiecuję poprawę. Dużą poprawę.:D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.