Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

To moja pierwsza aktywność na forum (do tej pory tylko czytałem), więc zacznę od przywitania wszystkich serdecznie, mam na imię Michał, przygodę z akwarystyką zacząłem jakieś dwa lata temu. W tej chwili mam dwa małe zbiorniczki w domu: 30l krewetkarium z red cherry oraz z bojownikiem i drugie 60l (60x30x30) w którym jest para pielęgniczek ramireza oraz jakies drobiazgi :)

Jak zapewne kazdego akwarystę od jakiegioś czasu prześladuje mnie chęć postawienia czegoś większego, po przekonaniu żony, wybór padł na stworzenie biotopu malawi w zbiorniku 300l 120x50x50 (to max co udało się wynegocjować).

Po przeczytaniu kilkunastu wątków z różnych źródeł nt. pękających zbiorników czy też ich wzmocnień, mam już spory mętlik w głowie i nie wiem na jaką firmę się zdecydować.


Bardzo Was proszę o poradę co wybrać żeby spać spokojnie ? Aquaboro ? Diversa ? czy jeszcze coś innego ? a może ma ktoś sprawdzoną firmę w Warszawie lub okolicach ?



I jeszcze pytanie - czy jest sens do tak dużego zbiornika kupować pokrywę z ABS ? czy lepiej od razu zainwestować w ALU ? chodzi głównie o to czy tak duży plastik z czasem się nie powygina ?


Za wszelkie sugestie będę zobowiązany.

Opublikowano

Miło powitać Kolegę, który podjął jedyną słuszną decyzję jeśli chodzi o biotop ;-)

A tak na poważnie, gdy będziesz kupował akwarium zwróć uwagę na długość wzmocnień wzdłużnych. Kwestia wyboru konkretnego producenta to moim zdaniem rzecz wtórna.

Ja w swojej 300-tce zażyczyłem sobie wklejenie dodatkowego wzmocnienia poprzecznego. Pewnie wiele osób napisze, że przy takim litrażu było to zbędne, ale w aspekcie psychologicznym śpię spokojniej ;-)


Wybór pokrywy to w zasadzie kwestia zasobności portfela. Pokrywy aluminiowe to wiadomo wyższa półka i są zdecydowanie bardziej funkcjonalne (z reguły są uchylne przez co wygodniejsze w eksploatacji). Ale standardowe pokrywy ABS spokojnie wytrzymają więc nie martw się, że coś Ci się powygina. Ja dotychczas w swoich zbiornikach korzystałem z takich właśnie pokryw i nie zaobserwowałem, żeby coś niepokojącego się z nimi działo).

Zawsze można się jeszcze zastanowić nad opcją bez pokrywy (np. z lampą HQI).


To tak pokrótce. A tak w ogóle to zachęcamy do wypowiadania się w działach tematycznych :-)

Opublikowano

Witaj ! ;) Jeśli chodzi o same akwa to ja mam wormaka mam 102 i 74 l już od długiego czasu i nie narzekam. Nic się z nimi nie dzieje a broń Boże nie pękają ( może o samoróbkach czytałeś ) .Jeśli chodzi o to na czym będzie stać to patrz na półki dedykowane pod dany litraż w necie jest tego multum, tak samo jak i osprzętu.Też jestem na etapie stawiania zbiornika 300l. Mam szafkę od 240 , ale za pomocą Sir_Yaro będę miał ją tak przerobioną że postawie na tym 300l. Na forum jest program do pokrywy , w którym podajesz wymiary akwa i Ci wyskakuje potrzebne elementy. Jeśli lubisz majsterkować to polecam ;)



[102] Malawi

Opublikowano

No jeżeli chodzi o baniaki Wromaka to takie małe jak u ciebie Guban88ok3m to nie pękają, ale poczytaj o baniakach 240l i 300l to się mocno zdziwisz ile już pękło. Powodem ich były właśnie źle wklejone wzmocnienia wzdłużne, a dokładnie są te wzmocnienia najzwyczajniej za krótkie.

Do kolegi miachl0902 - kupując baniak zwróć uwagę jakiej są długości wzmocnienia wzdłużne. Powinny być zamontowane jakieś około 5cm od ściany bocznej, a nie tak jak u Wromaka kilkanaście centymetrów.

Opublikowano

Dziękuję koledzy za rady, poczytałem jeszcze trochę i natrafiłem na allegro na aukcje Przemka Wieczorka :D już napisałem do niego prośbę o wycenę. Powiem Wam szczerze, że zapewne z transportem zapłacę trochę więcej, ale będę spać spokojnie.


Zrodziło mi się jeszcze jedno pytanie - czy jest sens robić przednią szybę z OptiWhite ? czy raczej przy tego typu zbiorniku nie będzie większego efektu ?


Szafkę wybrałem od tej firmy, wydaje się w miarę wytrzymała i estetyczna:

SZAFKA AKWARIOWA / POD AKWARIUM PROSTA 120x50x70 (3461297399) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img19.allegroimg.pl/photos/400x300/34/61/29/73/3461297399@@AMEPARAM@@19@@AMEPARAM@@34/61/29/73@@AMEPARAM@@3461297399


czy ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia z tą firmą ?

Opublikowano
  stan76 napisał(a):
No jeżeli chodzi o baniaki Wromaka to takie małe jak u ciebie Guban88ok3m to nie pękają, ale poczytaj o baniakach 240l i 300l to się mocno zdziwisz ile już pękło. Powodem ich były właśnie źle wklejone wzmocnienia wzdłużne, a dokładnie są te wzmocnienia najzwyczajniej za krótkie.

Do kolegi miachl0902 - kupując baniak zwróć uwagę jakiej są długości wzmocnienia wzdłużne. Powinny być zamontowane jakieś około 5cm od ściany bocznej, a nie tak jak u Wromaka kilkanaście centymetrów.




tego typu ?


AKWARIUM PROSTE 300L _ 120x50x50 _ 8mm _ WROCŁAW (3488152292) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img20.allegroimg.pl/photos/400x300/34/88/15/22/3488152292@@AMEPARAM@@20@@AMEPARAM@@34/88/15/22@@AMEPARAM@@3488152292




[102] Malawi

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ryby karmię zwykle 2x dziennie, dzień, w którym jest wymiana wody nie karmię. Sypie tyle,żeby zjadły i mało opadało na dno. Wszystko wskazywałoby na to że jednak w hodowli musiały coś załapać. No już takich małych rybek jest mało,narazie wyglądają w miarę, ale podejrzewam że z czasem wyjdą objawy jak u tamtych. Te,które rosną wyglądają dobrze,mam nadzieję że i one nie padną ofiarą tej choroby.
    • Odporność na metronidazol? W hodowlach bardzo często podają na śniadanie Prawdopodobne! Jeśli nie weterynarz-akwarysta, to albo odpuścić... albo kombinacja metronidazolu, lewamizolu, prazikwantelu+antybiotyku w karmie (Protosol/Capisol/Capiforte Zooleka i np. amoksiklav granulat do zawiesiny) - https://aquariumscience.org/index.php/12-10-the-shotgun-approach/. Może być odporność na lewamizol. Wtedy MLP morenicol ... ale zniknęło źródło rozsądnych ilości z portalu aukcyjnego... 
    • Ja przeprowadzałem kurację lekiem Metronidazol, kupionym w aptece. Receptę wypisał mi weterynarz. Mówię oczywiście o swoim przypadku. To czy zadziała on w Twoim przypadku jest inną sprawą. Jeśli jednak wykonałaś już tyle zabiegów i nic się nie poprawia to ja bym zaatakował już takim kalibrem i liczył, że się powiedzie. Cały wpis opisujący początki tego zbiornika pokazuje, że za zakładanie akwarium wzięłaś się profesjonalnie. Akwarium swoje odstało, pokarm dobrej jakości i odpowiedni dla tego gatunku, ilość ryb odpowiednia. Pozostaje ewentualnie jakość hodowli, w której się zaopatrywałaś i kwestia ewentualnego przekarmiania. Jak często karmisz swoje "pyski"?
    • No właśnie kurację metronidazolem miały, ponieważ jego pochodna jest w składzie zoolek protosol. Chyba że to musi być to a nie pochodna?
    • Leczenie ryb metodami konsultacji na forum jest ciężkie... Wg mnie, żeby leczyć odpowiednio trzeba byłoby udać się z padniętą rybą do jakiegoś ichtiologa, żeby ocenił co z nią się działo. Miałem podobną nieco sytuację z gatunkiem Metriaclima Msobo Magunga. 3 szt. z 12 szt. rosły pozostałe robiły się chude, blade, męczył je jakby "kaszel" i padały. Próbowałem różnych specyfików aż w ostatnim akcie desperacji, gdy objawy zaczęły pojawiać się u innych gatunków, przywaliłem kurację Metronidazolem. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy lek faktycznie pomógł, ale po kuracji padły jeszcze 2 szt. które wyglądały najgorzej a reszcie ryb objawy minęły. Zawsze możesz spróbować u siebie takiej kuracji skoro do tej pory nic nie przyniosło poprawy i tak naprawdę niewiele masz do stracenia. 
    • Dzień dobry, na początek podam dane dot. akwarium. Akwarium Malawi z Pyszczakami Saulosi (obecnie 9 sztuk, 6 padło). Akwarium 200 l Założone w połowie listopada, testy robione, ryby wprowadzone pod koniec grudnia. Obecne wyniki testów: NO4- 0 NO2- 0 NO3- pomiędzy 1 a 5 Ph- 7,8  Woda zmieniana raz w tygodniu, 40l. Ryby zostały zakupione z hodowli. Od samego początku kilka z nich było bardzo małych, ale wyglądały normalnie. Jedynie niepokoiło to,że inne są już spore a te wciąż małe lub bardzo małe mimo,że miały 3-4 miesiące wszystkie.  Pod koniec stycznia zauważyłam,że jedna z rybek wygląda źle, jest chuda, jakby kanciasta, ma zapadnięty brzuch i długie ciągnące odchody. Mimo to przyjmowała pokarm,miała aptetyt. Napisałam wówczas na forum o porady. Zasugerowano pasożyty i to by się zgadzało. Zastosowałam lek zoolek capisol i capiforte podawany do pokarmu w zbiorniku ogólnym przez tydzień (na przemian capisol z capiforte). Ponadto zastosowałam sól Tropical Sanital, zasoliłam wodę zgodnie z wytycznymi -2 płaskie łyżeczki na 50l wody. Nie zauważyłam zmian w zdrowiu ryby, po pewnym czasie padła. Następnie zauważyłam, że kolejne ryby, właśnie te najmniejsze, chudną, objawy takie same jak u tej pierwszej. Ale wszystkie z nich miały apetyt. No więc zastosowałam lek na wiciowce zoolek protosol. Przez 5 dni podawałam w pokarmie. Też bez efektów. Kolejne rybki chudły i padały. Padło już 6 z wyjściowych 15.  Zmieniłam też pokarm na pokarm seachem z czosnkiem. Wcześniej jadły płatki spirulinowe HS aqua.  Co ciekawe jest 4-5 sztuk rybek, które wyraźnie rosną, jedna jest już o wiele większa od pozostałych. Nie mają one zapadniętych brzuchów, a ich odchody są grube i w kolorze karmy. Te rybki wyglądają naprawdę ładnie i zdrowo.  Pytania: 1. Co może im dolegać, czy jest opcja że te leki po prostu nie zadziałały, bo może jest już za późno? 2. Czy to możliwe że te zdrowe ryby nie zachorują? Z góry dziękuję za pomoc, bo trochę już tracę nadzieję.  
    • Potrzebuje pomocy w identyfikacji trzech rybek. Nie chcę nic sugerować ale dla ścisłości są to na 95% samice lub samce Maylandia fainzilberi 'Maison Reef'. Ewentualnie zdominowany samiec/samce Maylandia estherae 'Minos Reef'.
    • Dzięki, tak udało mi się samemu takie wystrugać🙂. W moim wątku o zakładaniu tego akwarium jest trochę szczegółów. 
    • Chętnie kupię samice w ilości 4 sztuk, najlepiej dorosłe. Gdyby ktoś posiadał je na zbyciu to proszę o odpowiedź   Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka    
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.