Jump to content

Recommended Posts

Posted

Zauważyłem u dwóch dorosłych pysi zapadnięty brzuch.


Nie jest to spowodowane niedożywieniem :) Jedzenia dostają odpowiednio.


Podczas karmienia podpływają i jedzą, nie są specjalnie płochliwe, nie kryją się między kamieniami.


Tylko ten zapadnięty brzuch codziennie jakby się więcej zapadał.


Nie bardzo wiem jak można poradzić??

Posted

Jednak nie jestem pewien czy to nie kwestia jedzenia a przynajmniej metabolizmu stąd moje pytania. Czym karmisz ryby to pierwsze pytanie, drugi czy nie zmieniałes diety, trzecie czy nie pojawiły sie dodatkowe czynniki stresujące ?

Posted

Dziękuję, że odpowiedziałeś na post.


W niczym mie nie uraziłeś, są to jak na miejscu pytania.


Dieta jest nie zmieniona. W każdy dzień jest to inna mieszanka suchego pokarmu tropicala.

Do tego mrożony pokarm. Kupowany od dawna w jednym sklepie, jednego producenta.


Nie są po inkubacji.


W akwa nic ine było dokładane, zmieniane.


Dziś mają jeszcze bardziej zapadnięty brzuch ale do jedzenia są pierwsze.


Najgorsze, że dopiero to stres będą mieć przed sobą. Czeka mnie totalny remont!

Posted


Dieta jest nie zmieniona. W każdy dzień jest to inna mieszanka suchego pokarmu tropicala.

Do tego mrożony pokarm. Kupowany od dawna w jednym sklepie, jednego producenta.


Nie są po inkubacji.


W akwa nic ine było dokładane, zmieniane.


Dziś mają jeszcze bardziej zapadnięty brzuch ale do jedzenia są pierwsze.


Najgorsze, że dopiero to stres będą mieć przed sobą. Czeka mnie totalny remont!



Od lat obserwuje w sklepie akwarystycznym w którym oddaje czsem ryby jedno przerażające zjawisko> pyszczakom po krótkim czasie przyrastają brzuchy do kręgosłupa. Sprzedawca jest z tego powodu niezadowolony a na pewno nie oszczędza przynajmniej ilościowo na pokarmie. Wydaje mi sie ze ryby jedzą dużo ale w sposób zbyt mało urozmiacony zarówno w tym sklepie jak i w Twoim baniaku. Ryby rosnai mają coraz większe wymagania. Daj im troche tanich ale wypełniających pokarmów typu kasza manna, płatki owsiane, kup kilka rodzajów mrożonek a pokarm suchy niech będzie stanowił góra 1/2 całości pokarmów, IMHO rybcie szybko nabiora brzuszka tylko nie przesadź bo w drugą strone też nie dobrze ;).

Posted

Dzięki za rady.


Te pysie są tak karmione od ponad dwóch lat a dopiero teraz coś takiego im się stało.


Zastosuję się co do rady z pokarmami typu kasza i płatki. Chyba, że bedzie trzeba zastosować dietę zawodników sumo :) :) :)


Mrożonki wcinają jak oszalałe ale brzuchy im nie rosną.


Po kilku dniach widzę, że proces zapadania zatrzymał się. Pływają dwie takie chudziny.

Posted

A może to są pasożyty?miałem taką sytuację u siebie dawno temu i wtedy po konsultacji na forum diagnoza była, że to właśnie pasożyty. W ruch poszedł metronidazol :D

Posted

Dzięki za info.


Tylko teraz nie wiem czy potraktować je tym, czy poczekać kilka dni ( ze względu na zmianę diety) i zobaczyć czy zaczą przybierać na wadze?

Posted

To już poczekaj. Ale koniecznie obserwuj ich zmiany w wyglądzie, o ile oczywiście takie będą, czego Ci życzę, tzn Twoim rybom :D a jak nie będzie zmian, to dawaj metronidazol.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.