Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kluczowa ze względów bezpieczeństwa jest komora pompy, zatem proszę potwierdzić, czy dobrze ją skalkulowałem i czy jest optymalna. Pozostałe komory dobiorę później.

Założenia są takie:

akwarium: 200x65x70h = 910l

komin: 20x15x64h = 19,2l - tak, żeby grzebień był 4cm od wzmocnień, a wzomocnienia 2cm od góry;

spiętrzenie na grzebieniu: 200x65x2 = 26l

sump: 110x50x40h = 220l

Przy wyłączeniu prądu komora pompy powinna przyjąć dodatkowo 1/3komina = 6,4l + spiętrzenie na grzebieniu = 26l + woda w rurach (nie liczę). Razem 32,4l

Zakładam komorę pompy 20x50x30=30l

Objętość rezerwowa sumpa: 110x50x10=55l

Jeżeli dobrze rozumiem założenia kalkulatora makoka, to mam duży zapas na ewentualną awarię, czyli komora pompy lub obj. rezerwowa mogłaby być mniejsza?

Jak ustalić poziom wody w komorze pompy przy normalnej pracy sumpa? Poprzez szybkość pompy? Jaki ten poziom powinien być?

Jak wysokie dać szybki między komorami z przepływem górnym? Założyem 10cm, ale może to za dużo? Rozumiem, że szybki przepływów dolnych wklejam od góry zostawiając u dołu 3-5cm?

Rysunek w kalkulatorze trochę myli :-)

Opublikowano
kluczowa ze względów bezpieczeństwa jest komora pompy, zatem proszę potwierdzić, czy dobrze ją skalkulowałem i czy jest optymalna. Pozostałe komory dobiorę później.

Założenia są takie:

akwarium: 200x65x70h = 910l

komin: 20x15x64h = 19,2l - tak, żeby grzebień był 4cm od wzmocnień, a wzomocnienia 2cm od góry;

spiętrzenie na grzebieniu: 200x65x2 = 26l

sump: 110x50x40h = 220l

Przy wyłączeniu prądu komora pompy powinna przyjąć dodatkowo 1/3komina = 6,4l + spiętrzenie na grzebieniu = 26l + woda w rurach (nie liczę). Razem 32,4l

Zakładam komorę pompy 20x50x30=30l

Objętość rezerwowa sumpa: 110x50x10=55l

Jeżeli dobrze rozumiem założenia kalkulatora makoka, to mam duży zapas na ewentualną awarię, czyli komora pompy lub obj. rezerwowa mogłaby być mniejsza?

Jak ustalić poziom wody w komorze pompy przy normalnej pracy sumpa? Poprzez szybkość pompy? Jaki ten poziom powinien być?

Jak wysokie dać szybki między komorami z przepływem górnym? Założyem 10cm, ale może to za dużo? Rozumiem, że szybki przepływów dolnych wklejam od góry zostawiając u dołu 3-5cm?

Rysunek w kalkulatorze trochę myli :-)


Mój kalkulator pochodzi z czasów kiedy mialem w kominie poziom wody na wysokości 1/3 do niwelowaania siorbaniia przez zrzut, ale z ciągłym wodospadem spadającej w otchłań wody... obecne kominy mam prawie pełne gdzie rewizją ścieka strumyczek, dzięki temu nie ma efektu wodospaadu, ale trzeba wliczyć tą wodę do spadającej po wyłączeniu prądu.

W Twoim przypadku nie będzie to miało za dużego znaczenia, ponieważ mocno przewymiarowałeś spiętrzenie. Na takiej długości grzebieniu, pompa podająca około 2500l/h jest w stanie spiętrzyć wodę o około 1 cm, jak wynika z moich dowiadczeń. Nigdy nie widziałem u siebie spiętrzenia >1,5cm choć wycisnąłem kiedyś z jednej pożyczonej do testów pompy realne ~3000l/h. Mowa o nie-aquamedicowskim grzebieniu ze spienionego PVC, gdfzie zęby były co 4 mm. Aquamedicowskie spiętrzają wyżej - trzeba wtedy w razie wu wyrwać co trzeci ząb.


Zapas bezpieczeństwa masz skalkuloway dobrze (w uproszczeniu będzie to zawsze pół komory pompy + objętość rezerwowa sumpa). Komorę pompy zaprojektuj na objętość całej wody wywalanej do góry+50%. Czyli jeśli obliczyłeś że wody razem będzie powiedzmy 32l to komorę pompy zaprojektuj na te 47l. Wtedy będziesz mógł ustawić poziom wody w czasie pracy pompy na 50% wysokości.

Poziom wody w czasie pracyy pompy ustawia się tak, że zalewasz sumpa i akkwa, uruchamiasz pompę i jak ustabilizuje się poziom wody w komorze pompy (najczęściej na za niski) to dolewasz wody do pożądanego poziomu. Potem możesz na tej wysokości ustawić pływak dolewki jesli taki projektujesz... I tylko wyłaczenie pompy podniesie ten poziom.


Przegrody zaprojektowałeś dobrze (górna 8 dolna 3) - istotna jest ta przed komorą pompy (przepływ u góry), bo ona determinuje stopień zalania wkładów przed.


Mam nadzieję że pomogłem

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dzięki za odpowiedź. W traki razie założę spiętrzenie 1,5cm, najwyżej poszerzę otwory w grzbieniu jakoś.

Trochę mi namieszałeś tą wysokością wody w kominie. To na jaką wysokość właściwie powinny być wszystkie rury w kominie, żeby praca była OK, ale też żeby nie było efektu "siorbania"?

I jeszcze komora spostowa - jeżeli gąbki czy wata się zabrudzą i zapchają, nie ma ryzyka, że zostaną wypchnięte przez wodę z sumpa?

Opublikowano

zakładam ze widziałeś to?



pierwszą komorę do której wpada woda podwyższ koroną (na zewnętrznych szybach wystarczy nakleić 5cm szybki dookoła) o 5 cm w stosunku do reszty sumpa

Opublikowano
pierwszą komorę do której wpada woda podwyższ koroną (na zewnętrznych szybach wystarczy nakleić 5cm szybki dookoła) o 5 cm w stosunku do reszty sumpa


Makok masz na myśli koronę wokół komory spływowej? w sumie kiedyś myślałem o takim rozwiązaniu :)

Opublikowano

Ja raczej zdecydowany jestem na sumpa do mojej 910-tki, ale może zadam przewrotne pytanie. Jakie są za i przeciw gdy porównamy sumpa z systemem narurowców? Tak na pierwszy rzyt oka narurowce wydaję się bezpieczniejsze, bo jednak wszystko jest szczelnie zamknięte. Wielu na m. in. tym forum decyduje się na ten system filtracji dla dużych zbiorników.

Opublikowano
Makok masz na myśli koronę wokół komory spływowej? w sumie kiedyś myślałem o takim rozwiązaniu :)


tak

--

Ja raczej zdecydowany jestem na sumpa do mojej 910-tki, ale może zadam przewrotne pytanie. Jakie są za i przeciw gdy porównamy sumpa z systemem narurowców? Tak na pierwszy rzyt oka narurowce wydaję się bezpieczniejsze, bo jednak wszystko jest szczelnie zamknięte. Wielu na m. in. tym forum decyduje się na ten system filtracji dla dużych zbiorników.


za i przeciw?

przede wszystkim objętość, możliwość automatyzacji pewnych procesów (np dolewka, podmiana itp), brak sprzętów w akwa, stały poziom wody w zbiorniku głównym...


sump tak naprawdę jest mega łatwy do postawienia... setki morszczaków stawiają je na czuja, a ten z filmu stawiałem bez żadnych obliczeń... jak wyłączyłem pompę to się zdziwiłem jak idealnie napełnia sie 2cm od swojej krawędzi... i później taki poziom wody utrzymywałem...

to naprawdę nie jest filozofia jak obejrzysz kilka projektów, a Twój jest dobry ;)


ale nie będe przekonywał, każdy ma swój poziom stresu niemożliwy do przeskoczenia...

Opublikowano
Jakie są za i przeciw gdy porównamy sumpa z systemem narurowców?
To jak dyskusja o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad Bożego Narodzania, wszystko ma swoje wady i zalety. Morskie akwa rządzą się trochę innymi prawami ze względu na słoną wodę więc IMHO nie jest to argument za sumpem ;). Dla mnie największym minusem sumpa jest konieczność posiadania odpowiedniej ilości miejsca pod/obok akwa, komin który dość trudno schować, dodatkowo zajmuje miejsce w akwa i chlupotanie spływu.
Opublikowano

na filmie 3 posty wyżej sump i obieg chodzi... słyszysz chlupotanie? ;)

nie porównuję słonych do słodkich - powiedziałem tylko, że tam akwaryści po prostu zakładają sumpa, specjalnie nie wdając się w liczenie go... żeby pokazać jak łatwe jest jego założenie... i tyle, bo oczywiście masz rację że nie ma sensu dyskutować o wyższości jednych świąt nad drugimi ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.