Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po duzych namyslach(rozmowie z pewnym hodowca ) i checi zmian coraz bardziej sklaniam sie do wyprobowania zestawienia p.saulosi a.fire fish i l. hongi super red top.(odmiana sztuczna jest wszystkozerca dotyczy to tez sweedena jak i ff).Po za zywieniem, ktore mam juz prawie dopracowane 2 najwazniejszym czynnikiem moich rozmyslan jest terytorializm samcow saulosi i hongi .

Z drugiej strony skoro lagodny yellow z powodzeniem moze plywac z agresywna mbuna to czemu nie ff. Moim zdaniem ff jest duzo bardziej nie dajaca sobie dmuchac w kasze ryba, niz moze sie wydawac(dodam ze doswiadczalnie od 2- mc obserwuje ja z msobo w swoim baniaku i samiec 4cm potrafi pogonic 5 cm samiczke msobo).Jak narazie ryby te sa lekcewazone przez wiekszych mbuniakow i bez przeszkod plywaja po calym zbiorniku.

Wiec czemu by nie sprobowac...?

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Oczywiście że możesz spróbować wszystkiego. Zadaj jednak sobie pytanie czy pcha cię do tego cokolwiek innego niż uroda tych ryb. Zacnijmy od diety ... musiałbyś jednak profilować dietę pod saulosi i hongi albo wymyśl inne gatunki. Peryfitonożerca aczkolwiek tolerujący mięsko które znajduje się w jego diecie nie może podążyć za mocno w kierunku diety mięsnej, hongi to ryba roślinożerna ( naturalne ale zapewne i w dużej mierze sztuczne ). Dieta 30 na 70 nie będzie optymalna dla FF bo i tak która ja stosowałem 50 na 50 nie była. Teraz druga sprawa to wielkość zbiornika. Pielęgnowałem aulonke ( sztuczną ) w takim akwarium ale nie wiesz jakiej wielkości wyrośnie FF bo tak na prawdę nikt z nas nie wie co wyrośnie z sztucznego tworu. Teraz kwestia porównania Aulonocara z Yellow. Nie jest ono trafne. Podejdź kiedykolwiek do akwarium z Aulonocara i yellow, poobserwujesz i krzykniesz Eureka ... majestatyczna Aulonka jest o wiele bardziej podatna na ataki agresywnej mbuna ( hongi ) niż zwinny i szybki yellow. Moim zdaniem to zły pomysł nie zazębiający się w kilku punktach. Jedyna szansa na powodzenie jest to, ze wymienione gatunki jako sztuczne zupełnie nie beda przypominały ryb z jeziora bo jeśli w Aulonce jest red red a w hongi Aulonka to wszystko sie miesza i może sie okazać że Aulonka pomorduje zdominowane przez saulosi, hongi po czym zabierze się za saulosi ;).

Opublikowano

Zrodlo z ktorego bede mial te ryby to renomowana hodowla,bardzo chwalona wlasciciel prowadzi chów selektywny, zapewnia mnie ze jego najwieksze samce ff nie przekraczaja 13cm(wiec o wielkosc sie nie martwie.)

Co do diety 50%na 50% jest to bardzo dobre rozwiazanie,(wszystko zależy jaka miara jest owe 100% bo bo dla jednego bedzie to 0.5g a drugiego 3g dla takiej samej obsady )Co do zywienia hong również miesem z tego co twierdzi wlasciciel jego rozplodowe stado jest od malego karmione identycznym wysokiej jakosci roslinno-miesnym mixem, co wszystkie aulonocary w hodowli a wiesz mi sa piekne, widac ze gosc ma reke do ryb.

Pamietajmy tez ze hongi SRT nie sa to jeziorowe ryby, tylko gatunek selekcjonowany a wiec i przystosowywany do nieco innej diety, ja klasyfikuje go jako wszystkozerca i to samo dotyczy FF.

Tak wyglada ojciec :)http://nowerybyallegro.strefa.pl/labido.htm

Opublikowano

Elozox a na jakiej podstawie go tak klasyfikujesz ;) ... powiedzmy sobie uczciwie ty już podjąłeś decyzje a wszelkie odradzania uwagi są niecelowe. Walcz waść ale nie oczekuj poklasku ;). Właściciel stwierdzi co będzie dla niego wygodne ... on z tego żyje ;).

Opublikowano

Co do decyzji tak podjalem ja, napisalem post celem konsultacji , co do tego gostka tez musial te rybcie wyselekcjonowac i wychowac wiec i pokarm odpowiedni dobrac. Z 30 min. telefonicznej rozmowy wiem ze gosc sie zna, ma pojecie i pasje. Swiadcza o nim tez komentaze innych szczesliwych nabywcow:)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Stalo sie! W moim zbiorniku plywa 12 P.saulosi 5 A.FF w ukladzie 2x3 , 6 szt hongi super red top i piekny krwisto-niebieski samczyk sweden. Jest o 0.5cm wiekszy od reszty celem dominacji w zbiorniku (co dziala;)) .Poprzez bardzo bogata diete astaksantynowa od malego bede sie staral aby nie utracil terazniejszych kolorow.

Porownywac jego odcien topu moge kazdego dnia z ff co wykluczy nieodpowiednie rozeznanie odcieniu koloru. Na dzien dzisiejszy czerwien jest niemal identycznego odcieniu u tych 2 gat. Dlatego powinienem trzymajac w tych samych warunkach i karmiac tym samym kontynuowac odcien czerwieni do ktorej daze .Albo obale mit dochodzac do pewnych wnioskow o czerwonokwistym swedenie(oszustwo) albo dostane wz...du w polaczeniu z drgawkami poprzez widok ,ktory osiagne.

W przyszlosci jestem ciekawy wygladu potomstwa,poloczenie Sweden z samicami SRT.(jezeli oczywiscie samiec zachowa odpowiednia barwe) .

Obsada dobrana tak aby to hongi rozdawal karty i tak aby byla odpowiednia rowniez zywieniowo.Oczywiscie Bardzo zalezy mi tez na utrzymaniu czerwieni FF,z ktorej jakosci jestem bardzo zadowolony chociaz osobniki meskie maja po 3 cm.

Opublikowano

No to, choć nie do końca zgadzam się z Twoimi posunięciami czekam, na relacje i przebieg Twojego "doświadczenia". Ciekawy jestem czy hongi to jeszcze faktycznie hongi ;). Mój odłowowy Pseudotropheus sp. elongatus Luhuchi, który ze względu na wadę szczęki został w baniaku z non-Mbuna już przy karmieniu około 60% mięso do roślin był masywny a teraz gdy idę dalej gdzieś do 75% i znowu włączyłem mrożonki wygląda jak ofiara matczynej nadtroskliwości ;). Boje sie że niedługo zabloatuje ale nie mogę całej obsady hamować przez niego a z Mbuna nie pożyje długo bo go zatłuką ;(.

Opublikowano

Moja dieta chociaz w 70% miesna nie zawiera w menu mrozonek(ze wzgeldu wlasnie na hongi) tylko pokarmy suche.

Watpie zeby ryba o ktorej piszesz przeżyła w warunkach naturalnych. Skoro owe propagujemy ,ja jestem konsekwentny w tej materii i osobniki tego typu eliminuje ,to samo tyczy sie innych znacznych deformacji.

Natomiast jezeli chodzi o mniejsze dysproporcje np. niesymetryczny odstep paskow, ktore z 2 stron nie zachodzia na siebie,lub w linie wplata sie inna czy miedzy nimi tworzy sie fragment innej to osobniki takie wylawiam i oddaje do sklepu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.