Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W jaki sposób można wypoziomować stelaż na nierównej podłodze.

Ja znalazłem coś takiego http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=25. Tyle, że aby dolna część stelaża leżała równo to podłoga musi być równa. U mnie tak nie jest. W jednym rogu stelaża mam spadek ok 2mm. Stelaż chcę wykonać taki jak u Waldeusza. Będzie miał wymiary 150x50x75.

Zastanawiam się czy nie można by śrub 16mm przyspawać do płaskowników np. 10x10 cm. Może nawet mniejszych? 8 takich nóżek pod każdą pionową podporę wyrównałoby akwarium. Niestety nie wiem czy w praktyce to się sprawdzi. Czy po obciażeniu stelaża akwarium ok 500 kg nie rozjedzie mi się to wszystko.

Co o tym sądzicie? Jak się poziomuje takie stelaże.

Opublikowano

http://www.rejs-am.pl/katalog.php?id_prod=253

Stelaże poziomuje się na dwa sposoby

1. Zgodnie ze sztuką, montując regulowane nózki

2. Siakoś, podkładając co popadnie pod stlaż [ kawałki glazury, gazetę, kompakty Gosi Andrzejewskiej itp. rzeczy niepotrzebne w gospodrstwie domowym czyli tzw ''śmieci'']


Co do wytrzymałości. Ja wiem, że niektóry wydaje się, że 450 to gigantyczne, hiper ciężki akwarium ale zaręczam, że tak naprawdę to mozna to ustawić na 4 płytach zbitych gwożdziami [ nie oznacza to, że polecam ale czasem jak czytam o profilach 50x5'' i czy aby wytrzyma to... dziwie się].


Reasumując- w linku jest coś co powinno się znaleść w stleażu i polecam metodę pierwszą.

Opublikowano

Dzięki za szybką odpowiedź. Zapewne skorzystam. Ładne to i funkcjonalne. Będę miał problem z wypoziomowaniem, bo akwa będzie stało w rogu pokoju, dolna płyta szafki zakryje mi dostęp do naroznych tylnych nóżek. Spróbuję najpierw wyrównać, a potem włożę płytę.

Mam jeszcze pytanko. Z racji tego, że chciałbym mieć swobodny dostęp do sumpa i możliwość jego wyjęcia, gdyby coś się stało. To odległość wsporników pomiędzy sumpem zaplanowałem (po odjęciu grubości profila) na ok 75,5 cm. Przesunięciu uległ by tylny i przedni wspornik. Profil 30x30x3mm. Sump dł. 70 cm Zastanawia mnie czy na górze muszę dać grubszy profil. Np: 50x30x3mm? A może sump to nie jest coś czym należy się przejmować. Może z praktyki wynika, że wkłada się raz, np od góry, kładzie się blat i zapomina? A wtedy podpora na środku w niczym by nie przeszkadzała

Opublikowano

IMO sump musi byc tak włozony aby dało się go wyjąć bez domantaży całego zbiornika. Pomijam kwestie czyszczenia bo tutaj jeszcze można by prowadzic polemikę [ bo w sumie po co wyjmować, po co dokładnie czyscic etc] - jednak zawsze pozostaje kwestia- co zrobic jeżeli sump ulegnie uszkodzeniu?

Demontować zbiornik?

Co do przesunięcia wspornika- przy profilu 50x50 w zasadzie bez wspornika też wytrzyma- dlatego przesunięcie nie wielkiego znaczenia.

Opublikowano

Tylko że domyślnie mówiłem o wsporniku 30x30 nie 50x50. Ze wspornikiem 50x50 to bym się nie bał. czytałem o stelażach dł 150 z profili 40x40 bez żadnych podpórek na całej długości, które podobno się nie uginają. Przed chwilą przyszło mi do głowy że może podeprzeć ukośnie ten profil poziomy o te profile pionowe. Wyszło by podobnie jak w załaczonym url w moim pierwszym poście. A wydaje mi się, nie jestem specjalistą, wzmocniło by środek. Zależy mi na jednym profilu bo w hurtowniach sprzedają po 6 m.

Opublikowano

200x40x60 mam z profilu 20x20x2 podparte w dwoch miejscach. Osobiscie nie przewiduje wyciagania sumpa... jesli ulegnie uszkodzeniu to najprosztszym wyjsciem bedzie rozciecie bokow, a nie wyciaganie go w calosci.

Opublikowano

Podporki mam poprowadzone po wszystkich sciankach stelaza mniej wiecej na 1/3 i 2/3 jego dlugosci.

Opublikowano

A wracając do tych nóżek z regulowaną wysokością. To wystarczy wywiercić otwory w stelażu aby trzpień się zmieścił, włożyć nożki i to wszystko? Bo przykręcić to się chyba ich nie da.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.