Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja jednak poprę Czestera, bo jeżeli chce i może zrobić to wolniej i dokładniej to niech robi bo napewno tym nie zaszkodzi - może nie musi sią az bawić w dolewanie wody po trochyu przez tydzień ale podzielenie tego na dwa trzy rzuty jest jak najbardziej rozsądne.

Oczywiście że można tak jak inni pisali od razu i może to wyjść, sam już parokrotnie z różnych powodów robiłem podmiany 50% a nawt większe [raz było to nawet około 75% i też bezproblemowo] jedno moje akwa ma już trzy przeprowadzki za sobą i znam ten ból :wink: i parokrotnie taki manewr zakonczył sie pełnym sukcesem ale raz się dorobiłem pięknego zakwitu pierwotników i problemów ze związkami azotowymi przez jakiś czas, więc jeżeli czester chce to zrobić tak jak opisał to nie uważam aby było w tym coś nie tak i tylko się cieszę ża ma taką możliwość. Jeżeli ktoś takiej mozliwości/warunków nie ma to robi tak jak powyżej Rajwus napisał - ale przeciez on sam napisał że nie było to wzorcowe - a więc i nosło ryzyko i cieszę się że mu się to udało, ale po co ryzykowac jak mozna inaczej.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam spowrotem:) Akwarium 240 litrów juz stoi:) Rozłożyłem dolewanie wody na dwa dni. Tak naprawde z tych moich 112 litró to może dno 240 zakryło :shock: . Co najważniejsze do zachwiania parametrów nie doszło z czego bardzo się ciesze:D Odziwo także na drugi dzień od zalania woda jest przejrzysta i klarowna:) Jednka po zalaniu wlałem nivitreca i włączyłem wszystkie pompki w domku jakie miałem, urzyłem także węgla aktywowego by wyłapał te wsyztkie brudy z tła, piachy itd.

Po tym wszystkim musze przyznac ze jestem straszliwie szcześliwy ze jednak kupiłem 240 a nie 160 i jestem bogatszy o kolejne doświadczenia związane z "bezstratnym" zalewaniem nowego baniaka w jeden dzien:)

Jestem w trakcie sprzątania bo jednak taka akcja wywołała niesamowity bałagan, w pokoju ogródku itd. :) Jak juz sie z tym uporam i paorma innymi zabiegami kosmetycznymi przy akwarium napisze dużą prezentację o powstawaniu mojego baniaka który odzwierciedla wszystko czego się nauczyłem:)

Dzięki wielkie jeszcze raz wszystkim którzy mi pomogli i tym którzy o tym nawet nie wiedzą!!

Pierwsze zdjęcia już jutro;)


P.S ma ktoś Red rubin na zbyciu? :D

Opublikowano

No to pełne gratulacje, cieszę się że Ci sie udało no i na pół roku :wink::D masz problem z głowy :lol:


co do samego zalewania to jak się ma coś ze starego akwa to potrafi działac cuda a w na pewno daje więcej niż te wszystkie wynalazki do kupienia w sklepach.

Opublikowano

No ze starego akwarium to ja przełożyłem kubła i naprawde jak na to akwarium namiastke piasku:) No chyba że świdry zabrały na plecy bakterie. A tak na poważnie to stare gąbke od małego filtra z 112 wypłukałem w 240, włączyłem wszystkie filtry w domu i wlałem nivitreca. Myślę że dlatego nie doszło do zachwiania. Ale trzeba przyznać, że jak test na NO2 robiłem to pukawka biła:D Niedługo zrobie prezentacje;)

Opublikowano

No i całkiem fajne, ja też bym dodał coś zielonego tak jak planujesz bo akurat lubie, co do valisnerii to mi w piasku rośnie dobrze i wyśmienicie mi sie sprawdzają tabletki nawozowe sery flore plus i florenette A, tak ze polecam

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Słuchajcie... cały czas zastanawiam się nad obsadą do tej 240'ki. W artykule na stronie klubu wyczytałem, że 2+6 Saulosi i 2+5 Aulonocara np. rubin red jest ok. No ale patrze na to akwariuum narazie z samymi saulosi i czy im nie będzie za ciasno?! Teraz obywa samce saulosi są naprawde pięknie wybarwione, samice pływają pośrodku, nie są zaganiane non stop jak było w 112. Wydaje mi się że dołożenie jeszcze 7 ryb to własnie mały dworzec;)


Czy nie lepiej naprzykład 1+3 A. Red rubn? Nie znam do końca zachowania tychże ryb dlatego zastanawia mnie czy jeden samiec innego gatunku nie będzie ścigany przez obecne dwuletnie saulosi. Przed zalaniem 240 wydawała się ogromna ale po wpuszczeniu niby tylko 8 rybek wydaje mi się że 12 ryb w takim akwarium to już maksimum:) choć większość hoduje większe ilości w takim baniaku.

Opublikowano

Z tego co widzę po swoim akwa to Aulonki nie są takie spokojne:(((

U mnie mimo , że mam trochę więcej wody i miejsca dominant Stuartgranti , zabił drugiego samca:(((

Ja mam w sumie 18 ryb i ......mają ciasno.

Ja bym więc został przy samych saulosach :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.