Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozpoznanie płci u młodych pyszczaków często jest trudne. Zwykle trzeba czekać wiele miesięcy na określenie proporcji płci gatunku trzymanego w akwarium.Jednym ze sposobów rozpoznania czy mamy do czynienia z samcem czy samicą jest obserwacja otworów moczowo-płciowych u ryb. Oczywiście aby tego dokonać należy rybę odłowić. Ad Konings w książce "Pielęgnice moja pasja" pisze:

W wielu przypadkach, gdy płeć jakiegoś osobnika nie może zostać określona po ubarwieniu, kształcie ciała lub zachowaniu,ważną wskazówką możę okazać się kształt jego otworu moczowo-płciowego. Składa się on z otworu odbytowego i brodawki płciowej (o kształcie stożkowatym). Otwór odbytowy znajduje się najbliżej płetw brzusznych i wygląda podobnie u obu płci.Brodawka płciowa - znajdująca się bliżej płetwy odbytowej - u samicy jest szersza niż u samca, do tego jednak aby określić płeć ryby bez porównwywania otworów moczowo-płciowych innych osobnikół tego samego gatunku,potrzebne jest duże doświadczenie.W przypadku niektórych gatunków, z rodzajów takich jak Altolamprologus,Julidochromis,Ptychochromis i Geophagus, brodawka płciowa jest wybarwiona i w związku z tym łatwiejsza do badania. Smukła, długa i zwężająca się brodawka należy do samca, podczas gdy u samicy jest ona krótsza i znacznie szersza u podstawy.
Dalej podawany jest sposób wykonania badania, potrzebne jest źródło jaskrawego światła i czasem szkło powiększające. Wyjętą z wody rybę obserwujemy maks. przez 1 min. Konings zamieszcza zdjęcia wyglądu "podwozia" niektórych gatunków. Moją propozycją jest stworzenie naszej własnej listy zdjęć otworów m-p różnych gatunków,podzielenie się doświadczeniem i dzięki temu ułatwienie rozpoznawania płci u mniejszych osobników. Oczywiście nikogo nie zachęcam do niepotrzebnego odławiania pyszczaków,okazją do zrobienia foty może być jakaś przeprowadzka czy wpuszczenie nowych. Co sądzicie o tym pomyśle?

Na tą chwilę ode mnie raz zdjęcie domniemanej samicy Astatotilapia caliptera.

post-7260-14695713726959_thumb.jpg

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Całkiem niezły pomysł ale żeby ludzie nie chcieli się zaraz wykazać na forum i dojdzie do tego że specjalnie będą odławiać i męczyć ryby.

Niech robią zdjęcia przy wpuszczaniu z powrotem do akwarium ogólnego samicy która już wypuściła młode.Przy łapaniu ryb do sprzedaży,przeprowadzce,kupnie nowych itp.

Więc żeby wam nie przyszło do głowy bez powodu odławiać ryby do zdjęć!!!

A po za tym jestem na tak żeby taki coś powstało bo na pewno wielu osobom pomoże.

Opublikowano

No cóż, skan też mogłem zrobić ale właśnie liczyłem na wasz udział w przedsięwzięciu. Kolektywnie można stworzyć bazę wiedzy opartą na obserwacji większej ilości gatunków...

Opublikowano

Już oglądając fotki otworów różnych gatunków w kniżkach Ada Koningsa można zauważyć, że rożnie u różnych ryb to wygląda. Po dwóch latach od ostatniego obracania ryby do góry podwoziem miałem wątpliwość czy samiec ma otwór mały i duży a samica duży i duży czy też samiec mały i mały a samica mały i duży ;). Obrócenie ryb podczas odławiania wymaga jednak pewnej wprawy i niech się w to bawią jednak osoby które wiedzą jak nie zrobić rybie krzywdy. Dwuosobowy zespół to chyba najlepsze rozwiązanie. Osobiście bardzo rzadko korzystam z tego rodzaju dookreślania płci. Najczęściej moje rybki są za małe na te zabawy a jak są już duże to zazwyczaj tego nie potrzebuje. Oglądałem kiedyś odłów ( labidochromis sp. gigas Mbamba Bay ) i porównując ryby byłem pewny, że mam jednopłciowo. Potwierdziło się to w rzeczywistości. Dlatego bezcenne mogą być takie foty gdzie focimy pewnego samca i pewną samicę aby później gdy mamy niepewne ryby a są one odpowiednie duże sprawdzić to np przy okazji przeławiania ryb. Nie róbmy jednak z tego sportu i quasi badań naukowych. Baza na pewno się przyda ale nie budujmy tego na siłę.

Opublikowano

Jeżeli mogę wtrącić 3 grosze to coś napiszę. Pewnie się mylę ale ja zaobserwowałem coś takiego. Do dziś miałem jednego większego samca saulosi i 5 mniejszych niewiadomych. Zauważyłem, że samiec od początku przeganiał tylko jednego malucha saulosi, a reszta jakby wcale go nie obchodziła. Ten malec, którego przeganiał ( około3-4cm ) wydaje się być samcem, ponieważ pojawiła się u niego atrapa jajowa. Zapewne ryba potrafi rozpoznać płeć innej nawet gdy my nic nie widzimy.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Hmm.... pomysł fajny, ale zgadzam się tu z wszystkimi, żeby nie łapać celowo i pstrykać, ja mogę na dzień dzisiejszy przy okazji odławiania wstawić samiczkę L.Hongi Sweden

post-13354-14695713806294_thumb.jpg

post-13354-14695713807886_thumb.jpg

post-13354-1469571380856_thumb.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.