Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witaj. Popieram Post-Mortem. Przykryj baniak, nie chodzi tu o pokrywę ale np. bezbarwna pleksi będzie dobrym wyborem. Będzie prawie niezauważalna, a lepiej zrobić tak niż tracić co jakiś czas rybę.
Pleksi się nie sprawdzi, za jakiś czas zmatowieje. Jeżeli nie chcesz pokrywy, to albo korona, albo szyby nakrywowe.
Opublikowano

Właśnie wróciłem ze sklepu z testowym tłem. Niestety nigdzie nie znalazłem spienionego PCV i na szybciora udało mi się dorwać czarną, lekko matową płytę HDF, którą zamontowałem za akwarium (niestety ale jest lekkie lustro) :D Koszt takiej płyty o wymiarach 80x40 i 40x35 to łącznie 8zł w NOMI.

Oczywiście instalując płytę przyszło mi do głowy przemeblowanie kamieni i tak też zrobiłem.

Poniżej kilka fotek po aktualizacji wystroju:

21ed3656288aae36m.jpg


3bc4ef27229fcbd5m.jpg


42c562c4d168234fm.jpg


I krótki filmik (nie patrzcie na walory techniczne i estetyczne tej produkcji ;) ):

Opublikowano
Pleksi się nie sprawdzi, za jakiś czas zmatowieje.

Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem.Miałem przykryty baniak przeźroczystą plexi przez 2 lata,i nie zmatowiała.

Opublikowano
Na filmiku wygląda jakbyś miał lampę daleko w tyle, może spróbuj ja przsunąć troche do przodu.

Lampa jest bardziej z przodu :) Faktycznie na filmiku wygląda to trochę inaczej - pewnie kwestia perspektywy.

Opublikowano
może spróbuj ja przsunąć troche do przodu
chodzi Ci o oświetlenie bardziej frontowej szyby, żeby wyeliminować lustro?

Ładnie z tłem wyszło, kaskada zniknęła i oko zawiesza się na środku akwa, fajnie. Cokolwiek za akwarium (tło) będzie lekkie lustro. Jedynie umieszczenie w środku to eliminuje.

Opublikowano

Witam kolego ja też jestem początkującym malawistą.

Bardzo fajne akwarium, podoba mi się koncepcja akwarium bez pokrywy z belką oświetleniową ;) Nie wiem czy dobrze zauważyłem, ale po zmianie ustawienia kamienie chyba stoją na piasku. Jak będą pyśki podkopią je i konstrukcja runie.


Pozdrawiam,

Krzysiek

Opublikowano
Witam kolego ja też jestem początkującym malawistą.

Bardzo fajne akwarium, podoba mi się koncepcja akwarium bez pokrywy z belką oświetleniową ;) Nie wiem czy dobrze zauważyłem, ale po zmianie ustawienia kamienie chyba stoją na piasku. Jak będą pyśki podkopią je i konstrukcja runie.


Pozdrawiam,

Krzysiek


Kamienie dotykają styropianiu na dnie także bez obaw. Belka oświetleniowa fajna ale nie polecam lampy Diversa LED Intenso bo to dziadostwo jest (opis w dziale Testownia).

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.