Skocz do zawartości

Syf w baniaku.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Przyszedł w końcu czas abym poprosił o pomoc. Dwa tygodnie temu uruchomiłem nowy baniak. Jest to standardowa 240ka. Do nowego mieszkanka dla moich pyśkow dałem ze starej 112ki: piach (plus kilka kilo świeżego), wodę (ok. 100l), serpentenit (+ dwie nowe skałki w/w kamienia) i oczywiście filtry (jbl 701 i 901) obydwa działające od 6-7 miesięcy. Doszedł dodatkowo mechanik Aquaela 2000l/h i uzupełnienie świeżą wodą do pełna. Parametry wody bez większych zmian tzn nie zachwiało to zbytnio równowagi biologicznej w filtrach. No2-0, No3-15, Ph-8,2 Kh i Gh 12/16 (jestem w pracy i nie pamiętam które było które). Obsada to saulosi 9szt ok 3-4 cm, a kilka dni temu doszło 6szt rdzawych 2-3cm i 5szt joanjohansonae 3cm. Wszystko zgodnie ze "sztuką". Do czego zmierzam? Na tafli wody pojawił mi się kożuch bakteryjny ale tak bardzo intensywny że postanowiłem się go pozbyć. Poza kożuchem po całej toni baniaka unoszą się 2mm cząsteczki "kurzu" czy coś...sam nie wiem. Wygląda to fatalnie. Próbowałem już wszystkiego rozbijania tafli, napowietrzania a od wczoraj poszedł w ruch skimmer jbl-a który nic nie pomaga. Wkłady w filtrach to m.in. Matrix,ceramika,bio ceramika, grys koralowy 3cm-wy, phosguard, micromec, gąbki standardowe jbl, węgiel aktywny. Mechanika wyłączam na noc bo robi niezły młyn. Rano gdy się uruchomi to, co tu gadać kupa jest wszędzie...po kilku minutach filtr oczywiście zbiera wszystko ale z drobinkami o których wspomniałem na wstępie, żaden z 3 w/w filtrów sobie wogóle nie radzi. Co ważne w 112ce był ten sam problem. Proszę o jakąś radę. Może to nie filtr bakteryjny tylko osad z grysu? Mam w głowie zamęt. Każda rada dla mnie na wagę złota.

Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

Tak ma regulację, to polecamy na forum Aquael Circulator. Gąbka jest taka jak na załączonej poniżej fotce. Załączam też fotkę syfu. Widać go wyraźnie więc jest źle! Mam założyć jeszcze gęstszą? A i zdjęcie syfku wykonałem po gmeraniu w baniaku po całym dniu. Teraz jest trochę lepiej ale wyrzuciłem skimmer bo się zupełnie nie sprawdził.


Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

post-12594-14695713655655_thumb.jpg

post-12594-14695713656063_thumb.jpg

Opublikowano

Daj akwarium odpocząć, w sensie nic w nim nie grzeb i tak jak pisałem wcześniej niech wszystkie filtry chodzą przez 24/dobę obstawiam że dzień lub dwa i woda powinna się klarować.

Opublikowano

Wężyka nie zakładałeś ale założyłeś pewnie tą końcówkę do której się doczepia wężyk, a ona zmniejsza przepływ co najmniej o połowę a tego nie chcę robić. Zostawiam dziś na noc włączony mechanik zobaczę czy będzie jakaś różnica.


Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

Gmeranie czyli zmiana aranżacji, ustawienia filtrów, celem poprawy cyrkulacji, instalacja/deinstalacja skimmera, czyszczenie raz w tygodniu mechanika itp. Ok, zostawiam baniak w spokoju. Po dzisiejszej nocy niestety wyraźnej poprawy brak. Czekam spokojnie dalej jak rozwijać się będzie sytuacja.


Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.