Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Od dosłownie kilku dni, ryby dziwnie się zachowują tzn. Potrząsają łbami, zachowują się tak jakby chciały coś wypluć, ocierają się o podłoże, niektóre zwijają płetwy i tak dziwnie wykręcają ciało. Myślę o przywrach, ale czy na pewno to one to na 100% nie wiem. Woda cacy;


ph-8.5

Nh- 0

No2- 0

No3- 10


Jak tylko będę miał możliwość to wrzucę film. Może ktoś ma z was jakiś pomysł co to może być i jak to wyleczyć? Wsypałem profilaktycznie sól niejodowaną 1 łyżka stołowa na 100l wody. W poniedziałek pójdę kupię korzeń chrzanu i może jakieś leki o ile w miarę trafnie uda mi się stwierdzić co to za dziadostwo się przypałętało.

Opublikowano

Włóż węgiel do filtra, na pewno nie zaszkodzi a może pomóc. Przydałby się jeszcze pomiar NH3/4, kiedy zalałeś to akwa ?

----------------------------------------

Uzupełnij pozostałe dane wymagane w tym dziale.

Opublikowano
Przydałby się jeszcze pomiar NH3/4


Kolega podał ten parametr na drugiej pozycji ;-)



A jak wygląda kwestia odchodów, czy ryby są płochliwe (przesiadują w pobliżu dna), czy zauważyłeś inne symptomy takie jak np. opuchnięte oczy ? Czy odnotowałeś jakiś zgon w ostatnim czasie ?


Jakich używasz testów (kropelkowe/paskowe, jaka firma), czy powtarzałeś pomiary parametrów ? Pytam dlatego, że objawy, które podałeś na pierwszy rzut oka są podobne do tych występujących przy zatruciu amioniakiem.

Opublikowano

nie mają opuchniętych oczu, żadnych zgonów nie odnotowałem. Testy zooleka kropelkowe, testy zawsze powtarzam. Nie ryby nie są płochliwe, wręcz przeciwnie, jak wkładam rękę do akwarium to wręcz mnie dzióbią.

Faktem jest też, że wodę podmieniałem tylko raz od czasu założenia...

Opublikowano

Taka prośba za Kolegą eljotem12 o uzupełnienie wątku zgodnie z następującymi zasadami:


Wątki dotyczące chorób muszą zawierać w pierwszym poście takie informacje jak:

- wielkość akwarium

- obsada

- filtracja

- parametry wody (obowiązkowo NO2, NO3, ph, TwO i TwW)

- sposób karmienia (częstotliwość, rodzaje pokarmów)

- częstotliwość i wielkość podmian wody



Faktem jest też, że wodę podmieniałem tylko raz od czasu założenia...

A coś więcej w tym temacie ? Od kiedy pływają ryby ? - nie wiem czy idę w dobrym kierunku, ale zakładam że skoro zalałeś akwarium pod koniec października to ryby wpuściłeś w grudniu ?. Niemniej jednak, tak czy inaczej to trochę za rzadko podmieniasz wodę, co w kontekście informacji odnośnie wyjątkowo dobrych parametrów wody nie za bardzo współgra ze sobą (chyba, że używasz jakieś żywicy w stylu Purigen) i masz stosunkowo niewielką obsadę młodych ryb.


Napisz jeszcze czy skóra ryb nie sprawia wrażenia jakby była pokryta śluzem ? Jeśli tak to jest duże prawdopodobieństwo, że mogą to być przywry, ale żeby mieć 100% pewności to tę tezę mogłoby potwierdzić (lub wykluczyć) badanie ichtiopatologiczne.

Opublikowano

Tak... ryby wpuszczone zostały w styczniu, wydzielania śluzu nie zauważyłem. Fakt za rzadko podmieniałem wodę (poprawię się). Mortem wszystko uzupełnie spokojnie. W filtrze posiadam na samym dole biobale, 2 następne komory wypełnione siporaxem sery i ostatnia najwyższa gąbkami. W filtrze wewnętrznym dałem węgiel sery.

Opublikowano

Spróbuje tej głodówki, zobaczymy co się będzie działo. Narazie podmieniłem 1/3 wody 2 dni temu i 1/3 dzisiaj.

W skład mojej obsady wchodzą;

- cinotilapia afra cobue f1- 6 sztuk (młodzież 2-3 cm)

- pseudotropheus acei- 6 sztuk ( powiedzmy dorosłe)

- labeotropheus trewavase manda f1- 6 sztuk (młodzież 3-4cm)


Akwarium 240 litrów niestety 450-tka okazała się nieszczelna i musiałem odpalić 240. Myślę też, że to może być jednak woda na 450 tke obsada w sam raz, na 240 moim zdaniem za duża. W marcu stawiam 450 nową, bądź 700 (o ile z żoną się dogadam). Nowe testy w tym miesiącu niestety odpadają z przyczyn czysto finansowych. Dlatego pozostaje mi to co mam i obserwacja "organoleptyczna", że tak to ujmę.


Ryby karmię mrożonką; od ochotki, przez solowiec, dafnie i wodźień. Sercami nie karmię. Z suchych spirulina tropicala, malawi tropicala i granugreen sery.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dodatkowe pytanie, koledzy wyżej mi zwrócili uwagę, że mój wystrój średnio jest fikcjonalny dla biotopu malawi. Mam możliwość wymienić obecne kamyki na łupki w większej ilości. Zauważyłem, że te łupki mają dosyć nieregularne i ostre krawędzie. Pytanie czy takie łupki mogą myć zagrożeniem dla ryb, np. podczas gonitwy ryba przywali w taką ostrą krawędź?
    • A ja chciałbym natomiast zwrócić uwagę na filtrację - czy jest ona dobra i wydajna to sprawdzi się dopiero w praniu 🙂  Po pierwsze filtr UV na starcie nie jest zalecany - niepotrzebnie wydłuży czas dojrzewania zbiornika. Po drugie podwodna deszczownica (tak jak każda inna) tylko spowalnia przepływ wody z filtra, tak samo jak każde kolanko - zdejmij deszczownie, kolanko z wylotu filtra wewnętrznego wtedy uzyskasz dużo lepszą cyrkulację. A jeżeli już o cyrkulacji mowa to zmorą białego piasku będą widoczne odchody, które albo będą zalegać (przy niewłaściwej cyrkulacji), albo będą widoczne w czasie ich przemieszczania się wraz z nurtem wody. Z kolie białe kamienie szybko obrosną glonami (zielonymi albo jak to zwykle zaraz po starcie brązowymi) - ryby to lubią, ale będzie wyglądało to słabo na białym tle - takie uroki Malawi 🙂 
    • @Tomash Wpisz w SZUKAJ słowo ŚMIERDZĄCA , zaznacz WSZĘDZIE . Z najdziesz parę tematów z podobnym problemem. Może tam znajdziesz podpowiedz.  Masz link do strony na wszelki wypadek:  https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=śmierdząca&quick=1  
    • Hej. Dobrze, że wrzuciłeś zdjęcie bo podpowiem Ci w innej kwestii niż pytasz. Nie o parametrach ale też o komforcie dla ryb. Śnieżno biały piasek plus białe kamienie to nie najlepszy pomysł. Każdemu podoba się coś innego, wiadomo gusta są różne ale niestety rybą to się na pewno nie spodoba. Takie kolory będą odbijały mocno światło co wywoła stres u ryb. Nie będą się wybarwiać i na pewno nie będą się czuły dobrze w takiej aranżacji. Kolejna  ważną kwestią jest ułożenie skał. Masz ich za mało i są ułożone zbyt płasko Ryby z grupy mbuna żyją pośród skał, w grotach i na dużych powierzchniach skalnych. Pooglądaj naszą galerię, może będzie dla Ciebie inspiracją do stworzenia czegoś co będzie dla Ciebie ładne a dla ryb funkcjonalne i chociaż trochę będzie przypominać naturę w której żyją. Trzymam kciuki👍
    • Dzięki za odpowiedź, wstawiam zdjęcie dla lepszego oglądu sytuacji.   Jeżeli chodzi o parametry to NO2  i NO3 niewykrywalne w testach, GH*d około 14, KH*d około 10, ph bliżej 7,6 niż 7,8 i CL2 zero.   Jeżeli chodzi o dojrzewanie to cykl biologiczny raczej się zaczął, bo to o czym nie wspomniałem to na początku wrzuciłem dwa sumiki tymczasowo aby produkowały minimalne odchody i też były bakterie w płynie na początku. BTW sumiki się mają dobrze, ale wiadomo suma nic nie zajedzie i nie jest miarodajny.   Kamieni nie chciałbym usuwać raz, że mi się podobają, dwa że dojechałem do końca budżetu. Więc jeżeli nie będę pewien, że są toksyczne to wolałbym ich nie usuwać.   W sobotę jestem umówiony z hodowcą na odbiór gromadki saulosi. Jak oceniacie ryzyko, jeżeli mierzalne parametry wody są ok, węgiel aktywny zainstalowany w filtrze wewnętrznym działa i sumy wyglądają normalnie? Z góry dzięki za pomoc!        
    • Wieczorową porą: Od zalania zbiornika minęło niecałe 2 m-ce. Ryby pływają już miesiąc, nawet nie wiem kiedy to minęło...😉 Podopieczni rosną w oczach. Są żarłoczni jak piranie. Mam wrażenie, że zjadły by ile bym im nie dał... Ładnie się wybarwiają, pojawiają się już dominujące samce które zaczynają się stroszyć między sobą i samicami. Na chwilę obecną wszystko hula bez problemu🙂 jak widać na zdjęciach udało się wychodować zielony dywan z którego ryby są zachwycone🙂 mam nadzieję, że pokryje większą powierzchnię modułów, wtedy efekt będzie super. Oczywiście nie wszystko zawsze musi być kolorowo... Po zarybieniu i nauce karmienia, różnych próbach, lepszych i gorszych zdarzało się, że część karmy spływała do komina. Kilka razy i w różnych ilościach😕. Skutkiem czego niestety pojawiło się zachwianie parametrów. Testy Kropelkowe JBL. (wzrost NO2 do wartość ok. 0,3). Na szczęście sprawdzałem wyniki codziennie i szybko zareagowałem podkręceniem stałej podmiany wody. Potem wlałem bakterie Prodibio. Zwiększenie podmiany wody niestety spowodowało spadek temp. w zbiorniku do niecałych 20°C. Zasilanie mam bezpośrednio z sieci i w zimie ma ok 8°C. Nie chcąc już obniżać temperatury wody w akwarium, przy stanie N02 na poziomie 0,2 zastosowałem trzymane w pogotowiu Sachem Prime. N02 wróciło do niewykrywalnego poziomu (<0,01) Także, było stresu przez dwa dni ale udało się obyć bez żadnych strat w rybach.  Jeszcze jedną, rzeczą z którą się borykam to ocieranie się ryb. Po przeczytaniu kilku wątków i zastosowaniu chyba już wszystkiego.  Zmiana pokarmu, mocne ograniczenie karmienia, w końcu głodówka, zastosowanie soli akwarystycznej, miałem też preparat Preis Carely Coly-podejrzewajać pasożyty. Nic nie pomogło i ocierały się wszystkie gatunki. Co dziwne nie było to od razu po wpuszczeniu do zbiornika (do nowych parametrów wody) lecz po jakimś czasie. Już teraz nie pamiętam ale pewnie zbiegło się to z wahaniem N02, obniżeniem temp i prawdopodobnie mogło to wywołać u nich stres i rozwój pasożytów. Nie chciałem od razu wlewać lekarstw, więc próbowałem wszystkie lżejszego co tylko wyczytałem w innych wątkach. Jednak pomimo poprawnych odchodów ryb, idąc w stronę pasożytów kończę leczenie Capisolem/Protosolem podawanym w karmie naprzemiennie rano/wieczór. Z tego co obserwuje to pomogło. Odbieranie występuje już rzadziej i nie z taką "natarczywość" jak wcześniej.  Oprócz w/w problemów wszystko śmiga, żyje, rośnie i ma się dobrze. Gratuluję dotarcia do końca lektury😉
    • Cześć kupiłem rybki pod tą nazwą z hodowli od Pana z czech jest ktoś mi wstanie powiedzieć czy jest to rzeczywiście ten gatunek ? Wiem że zdjęcie nie jest najlepsze spróbuję wieczorem przy innym świetle zrobić lepsze. Kupiłem 15 maluchów z myślą o redukcji ale teraz się zastanawiam czy to w ogóle będzie to 😅
    • Czyli jeszcze start biologiczny mógł się nie zacząć. Co to znaczy w normie? Podaj konkretne wyniki bo samo pH akurat jest OK.  Błąd. W trakcie dojrzewania wody w akwarium nie rób podmian. Może faktycznie te kamienie są przyczyną nieprzyjemnego zapachu. Kamienie gipsowe faktycznie podnoszą pH  wody. Sprawdź pH wody w kranie.  Trudno mi to ocenić .  Może jednak warto dać inne kamienie  ? Choćby serpentynit ? Lub otoczaki?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.