Skocz do zawartości

Atrapy jajowe


gregor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! przeglądałem zdjęcia swojego samca maison reef,i zauważyłem że wcześniej miał na płetwie odbytowej 4 atrapy jajowe,od jakiegoś czasu zostały mu 3. Zaciekawiło mnie to,czy jeśli samiec bądź samica straci kawałek płetwy wraz z atrapą,to płetwa odrośnie ale atrapa się już nie pojawi? orientuje się ktoś jak to jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie Kolega poruszył bardzo ciekawe zagadnienie.

A może to jest tak, że geny mają wpływ na ilość atrap jajowych jedynie na etapie rozwoju ryby, a w przypadku gdy ryba straci kawałek płetwy z atrapą to niekoniecznie będzie to oznaczać, że gdy pletwa odrośnie to musi wyglądać identycznie jak przed uszkodzeniem ?

Trochę z innej beczki, nie wiem czy zwracaliście uwagę na proces gojenia się skóry w przypadku uszkodzeń mechanicznych. Wprawdzie naskórek się regeneruje, a łuski "odtwarzają", ale jak się bliżej przyjrzeć to ich struktura nie wygląda tak jak przed uszkodzeniem, a uszkodzone miejsce odcina się wizualnie od reszty nawet po zagojeniu np. na skutek przemieszczenia torebek łuskowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli może faktycznie ryba raz "skastrowana" nie odzyska już atrapki mimo że płetwa odrośnie. Przypomniało mi się jak kiedyś od koleszki odebrałem samca red red, był bardzo duży ale mimo to w tamtym zbiorniku samce tak go męczyły że prawie płetw nie miał, jedynie grzbietową, po jakimś czasie u mnie wykaraskał się i płetwy odrosły i pozrastały się i miał atrapki Głęboki temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie malawijsko, ale w hodowli arowan azjatyckich dba się o to, żeby ryba nie straciła ani jednej łuski, ponieważ nowa łuska nigdy nie będzie taka sama sama jak pierwotna (dotyczy to też odmian barwnych arowan). Może i u wszystkich ryb jest podobnie, tylko nikt nie przejął się tym wcześniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tematyka związana z arowanami jest mi niestety obca, ale w przypadku pielęgnic z naszego biotopu specyfika ich zachowań (relatywnie wysoka agresja) oraz sposób egzystencji (przebywanie w grupach haremowych) sprawia, że prawdopodobieństwo odniesienia obrażeń jest bardzo wysokie.

Jeśli się czujesz na siłach Raffy, może rozwiniesz temat związany z arowanami w odrębnym wątku w dziale Hyde-Park ? Nie wiem jak inni, ale chciałbym się dowiedzieć jakiś ciekawostek również o gatunkach, które nie są związane z biotopem Malawi :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.