Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Wielkość nie ma znaczenia, wszystkie małe afry są już krępe i "dostojnie" zbudowane :)


Tutaj się akurat nie mogę z Kolegą zgodzić, bo u mnie w kotniku obecnie pływa 2-3 cm narybek po tych afrach, które mam w akwarium i ich budowa wcale nie jest aż taka krępa, jak w przypadku ich rodziców. Niemniej jednak ryby Maćka wyglądają na osobniki mocno podrośnięte i wydaje mi się, że pod narybek ich nie można podciągnąć.


pozdrawiam

Opublikowano

Może to jest tak jak podobnie w przypadku trofeusów, pokolenie Fx wydłuża je? Nieraz zamawiałem kilkanascie razy 2-4cm afry i już były nadzwyczajnie krępe, z pyskiem wzniesionym ku górze. Wybarwiające samczyki też tak wyglądały.

Opublikowano

Rybki maja obecne do 5-6cm, Post mortem wrzuć swoje afry albo daj linka do galerii, Panowie Rybki kupiłem od Dr.Pawlaka i nie chce mi sie wierzyć że wcisnął mi jakieś inne ryby niz te, które zamawiałem poza tym maja to być ryby z pokolenia F1

Opublikowano
Może to jest tak jak podobnie w przypadku trofeusów, pokolenie Fx wydłuża je? Nieraz zamawiałem kilkanascie razy 2-4cm afry i już były nadzwyczajnie krępe, z pyskiem wzniesionym ku górze. Wybarwiające samczyki też tak wyglądały.


Z drugiej strony czy narybek po rodzicach z pokolenia F1 przeszedłby już tak istotną transformację w zakresie budowy morfologicznej ? U mnie wprawdzie maluchy mają pyski wzniesione ku górze, tylko z tą krępością sprawa wygląda trochę inaczej, aczkolwiek niewykluczone, że po prostu inaczej interpretujemy pojęcie "krępości" ;-)


pozdrawiam

--

Rybki maja obecne do 5-6cm, Post mortem wrzuć swoje afry albo daj linka do galerii, Panowie Rybki kupiłem od Dr.Pawlaka i nie chce mi sie wierzyć że wcisnął mi jakieś inne ryby niz te, które zamawiałem poza tym maja to być ryby z pokolenia F1


A jak wyglądają samice Twoich afr? Są brązowe i mają widoczne "prześwitujące" pręgi, czy mają kolor podobny do tego niebieskiego "pasiaka" z filmu ? Muszę się przyjrzeć swoim rybom, ale wydaje mi się, że mój samiec nie ma na płetwie grzbietowej i ogonowej tak wyraźnej żółtej obwódki, która widoczna jest u Twojej rybki.

Pod tym adresem znalazłem link na stronę www. z aframi cobue i mój samiec wygląda tak jak ten na zdjęcu na samej górze, a samice jak na zdjęciu w trzecim rzędzie (zdjęcie po prawej) - samica brązowa, z delikatnymi prześwitującymi pasami.

http://www.african-cichlid.com/AfraCobue.htm

Opublikowano
jakiej żółtej obwódki, moje też nie maja, to może byc przejaskrawienie od oświetlenia...?


Jeśli nie mają, to zapewne kwestia oświetlenia i być może filmu. Zerknij sobie do linka z mojego poprzedniego posta i porównaj rybki, które u Ciebie pływają z tymi co widnieją na zdjęciach.

Opublikowano

"Na moje oko" te pasiaki jak je nazywacie sa niebieskie z wyraźnymi pasami wpadającymi w granat i lekko zażółconą głową i nic poza tym, to są młode ryby dostałem je jak miały 2,5-3cm to było około 2m-ce temu, a co sie tyczy tych fotek z linku to nawet tam dorosły samiec ma żółta obwódkę(o której wspominałeś) na płetwie grzbietowej. Wrzuciłem kilka fotek do galerii zobacz:

http://www.klub-malawi.pl/index.php/galeria/?g2_itemId=161434

http://www.klub-malawi.pl/index.php/galeria/?g2_itemId=161428

http://www.klub-malawi.pl/index.php/galeria/?g2_itemId=161416

Jeśli nie mają, to zapewne kwestia oświetlenia i być może filmu. Zerknij sobie do linka z mojego poprzedniego posta i porównaj rybki, które u Ciebie pływają z tymi co widnieją na zdjęciach.
mnie wydaja się byc bardzo podobne niemal identyczne ale nie jestem fachowcem (jeszcze :D)

Jeśli możecie to wyjdźcie na czat...

Opublikowano

Wiecie co panowie, bez obrazy ale wydaje mi się, że bredzicie bez mała. Otóż rybki są jeszcze bardzo młode i małe, dopiero zaczynają się wybarwiać, to ich pierwsze kolory, nie chce mi się wierzyć że ktoś taki jak Dr. Pawlak sprzedałby celowo ryby nie zamówionych przez klienta a już na pewno nie sprzedał by ryb z pokolenia Fxxxxxxxxx jako F1, stracił by reputację i renomę, z tego co wiem zajmuje się tymi rybami w domu i w pracy, wiedział że trafiłem do niego z polecenia tego forum.

--

Moje afry pochodzą z tego samego źródła i ich budowa wygląda na prawidłową.

dscn7070f.jpg

Fotka tuż po zakupie ryby. Aktualnie jest bardziej masywna.



Fred a przeczytałeś w jakim (wieku) sa moje ryby, chyba nie więc po co piszesz posta ze zdjęciem prawie wybarwionego samca i jeszcze piszesz że tak wyglądał tuz po zakupie. Twój post kompletnie nic nie wnosi do mojego wątku.


Panowie nie chce mi się wierzyć że Dr.Pawlak sprzedał mi ryby z pokolenia Fxx a już na pewno nie sprzedał mi innego gatunku niż ten, który u niego zamówiłem czyli C.A.Cobue. Wiedział że jestem użytkownikiem tego forum i że trafiłem do niego z polecenia ludzi z tego forum, nie chce mi się wierzyć że naraził by na szwank swoje dobre imię i tak zwyczajnie sam się podłożył. Na naszym forum wiele osób kupowało i kupuje ryby od niego i nie słyszałem złego słowa, więc nie mam podstaw by wierzyć w jego złe intencje. Nawet pomyłka nie wchodzi w grę bo musiałby się pomylić w 10 przypadkach bo tyle afry od niego wziąłem. nie wiem czemu Raffy piszesz że to nie afra bo twoja ma zadarty pyszczek w górę skoro ja widzę że te moje też mają zadarte pyszczki, to że skubią skałę(nie robią tego cały czas, częściej przesiewają piasek z podłoża a w zasadzie cały czas przesiewają). To są młode ryby i jeszcze małe nie wybarwiły się jeszcze a dopiero zaczynają wybarwiać i myślę że to są afry cobue a pewność będę miał jak jeszcze podrosną jeśli uważacie inaczej to podajcie konkretne przykłady...

Opublikowano

Nie bardzo wiem jak można z taką pewnością stwierdzić iż ryby kolegi to nie są "afry" skoro to ryby młode i nie do końca wybarwione ? (fotki i filmy potrafią nieźle przekłamać) Skubią skały a nie powinny hmm, widziałem jak "nimbo" skubie z ochotą skały a uważany jest za drapieżnika :) moje "perlmuty" gdy były małe też chętnie sobie poskubały. Poczekajcie z osądami na wybarwienie się samców i nie stresujcie IMHO niepotrzebnie kolegi.

Nie wiem co dla was oznacza "zadarty pyszczek" bo według mnie ten osobnik

http://wildcichlids.com/Species/Cynotilapia-afra-Cobwe-17.aspx ma dziób w podkowę ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.