Skocz do zawartości

bojack

Klubowicz
  • Postów

    868
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bojack

  1. No właśnie o to mi chodziło Ja bym chętnie to przetestował, ale mieszkam 100km od wwa i bywam często w stolicy, ale weź i to przywieź W takim razie dla mnie odpada. Dzięki za info.
  2. A jak wygląda transport tych mrożonek?
  3. W niedzielę reszta rybek zmieniła akwarium. Poszło łatwo. Co ciekawe ryby od razu zaczęły zwiedzać akwarium, normalnie podpływają do szyby, zero stresu - cieszy mnie to. Chipokae zrobił już swój wystrój, cały piach leży w innym miejscu niż to przygotowałem Przeniosłem dla bezpieczeństwa cały kubełek pod nowe akwa, niech działa przez 1-2 tygodnie. Dzisiaj wykonałem testy nh4,no2,no3 póki co bez żadnych zmian. Czekam teraz, aż tan-mal będzie miał resztę obsady. Wchodzi jeszcze 4x Kadango, para Nimbochromis i jeden Compressiceps. Zobaczymy co będzie z tego wybuchowego połączenia.
  4. Dorzucam każdego wieczora nowe rybki, które wpadną mi do siatki. Wczoraj złapałem samca i samice chipokae, dzisiaj już przekopują dno i normalnie pływają po zbiorniku. Tak więc na chwilę obecną mam jedną młodą saulosi, dwa dorosłe chipokae, jeden synodontis, jeden helmet. Nh3/4 i no2 niewykrywalne, no3 bez zmian. Woda nadal lekko mętna, ale spokojnie czekam. Dzisiaj znów coś upoluje
  5. bojack

    Białe pyłki w wodzie

    My podpowiadamy, a rozwiązuje autor tematu - swoimi działaniami na podstawie naszych sugestii, albo i nie. Ja miałem, wydaje mi się, coś podobnego 12h temu i już tego prawie nie mam.
  6. bojack

    Białe pyłki w wodzie

    Daj już spokój, to nie miejsce na takie dywagacje Zapamiętaj, że tlen nie rozpuszcza się tak łatwo w wodzie jakby się wydawało Czasami fizyka i chemia działa na przekór logice i pozostaje nam to przyjąć do wiadomości Można podjąć takie działania gdyby nic innego nie pomagało. Zakładam że prosty pseudo mikroskop z alliexpress za kilka zł dałby jakiś obraz 'tego czegoś'. Można też udać się z próbką wody w której jest ten coś do znajomego weta i zobaczyć to pod normalnym mikroskopem. Mimo wszystko temat wydaje się być łatwy do rozwiązania bez wgłębienia się w genezę problemu.
  7. bojack

    Białe pyłki w wodzie

    Nie musisz łamać lustra wody. Ważne jest to, aby poruszyć wodę na tafli i maksymalnie zwiększyć powierzchnię styku woda-powietrze, czyli zmarszczyć taflę wody. To w zupełności wystarczy - będzie cisza i wystarczająca ilość tlenu w wodzie.
  8. No i git. Ja mam odrobinę skromniej bo 1/3 wody, ale długości tylko 50cm mniej. Porównamy za pół roku co działa lepiej i jest łatwiejsze w obsłudze Zbiornik naprawdę bomba
  9. @yaro świetnie to wygląda. Standardowo zdjęcie nie oddaje wielkości baniaczka Długi ten temat i już nie mogę się doszukać. Jak ostatecznie rozwiązałeś filtrację w tak długiej bańce i jak się sprawuje póki co?
  10. bojack

    Białe pyłki w wodzie

    Tyle, że bąbelki powietrza praktycznie nie rozpuszczają się w wodzie - wymiana gazowa odbywa się na powierzchni wody. Napowietrzanie w ten sposób to mit. Wyłącz bąbelki, ustaw wyloty tak, aby był duży ruch tafli, ale żeby nie "wyrywało" bąbli powietrza pod wodę. Powinno pomóc. Jeżeli jest to zanieczyszczenie mechaniczne, to w końcu filtracja sobie z nim poradzi.
  11. bojack

    Białe pyłki w wodzie

    @Wokar chyba widzę to, z czym masz problem u siebie w świeżo zalanym zbiorniku. Pływają mi takie drobinki, które nie chcą opaść poniżej połowy wysokości słupa woda i zasys przy dnie nie ma szans tego złapać. Ciężko stwierdzić co to jest, stawiam na jakiś bałagan ze żwiru (a płukałem porządnie), ewentualnie jakieś elementy z serpentynitu. Jak odpaliłem mała pralkę w akwa, to już prawie tego nie mam - znika z godziny na godzinę. Zauważyłem też, że zbiera się tam, gdzie jest mały ruch wody (po drugiej stronie od wylotu filtra i cyrkulatora). Musi to być lekkie. Wyłącz napowietrzanie na minimum tydzień, żeby bąbelki temu nie pomagały i odpal filtrację na maksa na ten tydzień - myślę, że to pomoże i zapomnisz o temacie.
  12. Zmieniłem odrobinę położenie cyrkulatora i wylotu z filtra. Teraz na ustawieniu urządzeń na maksa jestem w stanie mocno ruszyć wodą w cały zbiorniku, tego oczekiwałem. Trochę za bardzo ukryłem zasys filtra i pyłki muszą zrobić 2-3 kółka zanim dotrął do zasysu, ale nie ma tragedii. Zobaczymy jak to będzie wyglądało jak wpadnie pełna obsada. Na rozruch przeniosłem 2 rybki, które pierwsze wpadły do siatki, młoda saulosi i synodontis. Niech produkują azot. Póki co nh4 i no2 niewykrywalne. W niedzielę planuje przenieść resztę obsady i podłączyć stary filtr na pierwsze kilka tygodni.
  13. Takie coś https://allegro.pl/oferta/kuweta-120x50x5-tacka-skrzynka-wielodoniczka-10459010228?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DIO_pla_dom_ogród&ev_adgr=Architektura+ogrodowa,+doniczki+i+pojemniki+oraz+przedmioty+dekoracyjne&gclid=Cj0KCQjwxdSHBhCdARIsAG6zhlUlM4IY64VTPvwahAf6evcqxYqdDTw-2kC0uypQC8JbdW6_A8bVTbEaAjf3EALw_wcB
  14. Znalazłem taka wanienkę/kuwetę jakiej potrzebuję - jeden problem z głowy Powiedzcie mi, czy to możliwe, żeby biologia wystartowała w 4dni? W kranie mam no3=0, w akwa mam już no3=1, nh4 i no2 zero. Nie przerzucalem jeszcze ceramiki i nie płukałem gąbek że starego zbiornika. Wrzuciłem tylko sporo karmy i jednego helmeta Jakoś wydaje mi się to niemożliwe, żeby już ruszyła biologia, ale skąd no3?
  15. Spoko, ale najpierw muszę to uporządkować - wymienić węże.
  16. Wszystko to co wymieniłeś. Wymiary kształtek, gimnastyka z podejściem ze zgrzewarką. Zeby uzyskać odpowiednią średnicę wewnętrzną musiałem zamówić rury pn10, które też są problematyczne - ciężko je ciąć, bo się gniotą, ciężko je zgrzać, bo odrobinę za mocno nagrzane w momencie łączenia zawijają się na brzegach. W standardzie pp-r 32mm brak części kształtek dostępnych w pvc-u, np. nie ma łuków. Ogólnie dużo łatwiej byłoby to skleić i na pewno drugim razem tak bym zrobił. Pompa na 100% mocy robi delikatny wir przy zasysie, co mi się podoba, bo będzie dobrze zamiatać brud. Piasku nie podnosi, bo mam gradację 0,8-1,2 zmieszane 50/50 z 1,2-3,0. Ze względu na długość zbiornika i ilość dużych kamieni falownik niezbędny, bo po drugiej stronie akwa ruch wody znikomy. Ale pompa 5000l/h + falownik 13000l/h powinny robić robotę na tyle, żeby nigdy nie trzeba było sprzątać dna Problemy jakie mam jeszcze do rozwiązania, to wymienić węże pompa - filtr cisnieniowy, bo obecne są zbyt twarde, żeby ładnie rozłożyć je w szafce. Druga sprawa to głośność k1, przy pompie na 100% mocy jest to uciążliwe. Albo zrobię prowadnice wody w filtrze (tak jak wcześniej sugerowałeś), albo wyciszę filtr styropianem lub czymś podobnym, albo poczekam niech filtr trochę zarośnie, ruch k1 w filtrze jest ponad program słychać jak wszystko grzechocze Muszę też zdobyć jakaś kuwetę o wymiarach 110x55, żebym mógł sobie w przyszłości spokojnie pracować na korpusach bez żadnych misek itp. Będzie to też zabezpieczenie na wypadek rozszczelnienia pompy, itp. Kojarzycie może, czy taka kuwetę da się gdzieś zamówić na wymiar?
  17. Udało mi się dzisiaj uruchomić filtrację... ciężki był to dzień, ale koniec końców jest sukces. Zostało mi zmienić dwa węże, poza tym wszystko bangla. Woda po godzinie filtracji wygląda już dużo lepiej. W tym tempie jutro będzie czysto. Przepływ wody przez cały system z pompą 5000l/h jest wyjątkowo dobry. Poniżej filmik przy ustawieniu pompy na 50%. Jak obczaiłem, że nie jest na maxa, to już woda była dolana do końca. 20210717_200349.mp4
  18. Woda zalana wczoraj wieczorem. Dzisiaj walka z filtracją, no i okazało się, że króćce 1" mają zły gwint względem muf 1"... nie wiem dlaczego tak, ale gwint jest o dwa rozmiary za duży na króćcach, jutro spróbuję to nagwintować i odpalić filtrację. Z aranżacji zostało mi dorzucić więcej kamieni/żwiru na podłoże, wrzuciłem też na dno graty znalezione nad Adriatykiem na wakacjach - muszle, kilka kamieni. Mam nadzieję, że jutro odpalę docelowe filtry, za kilka dni przerzucę trochę ceramiki z aktualnego filtra do jednego korpusu i za 2 tygodnie przeniosę ryby. Dużo pracy, litry potu w tą pogodę, ale chyba było warto Nie dolewałem wody do końca, bo jakoś nie czułem się bezpiecznie jak na dole nie jest wszystko zamknięte na tip-top Działa już falownik, który w tym zbiorniku na maksa wcale nie robi szału pomimo 13k L/h mocy. W prawym rogu wrzuciłem tymczasowo filtr wewnętrzny, niech coś tam już się dzieje w gąbce. Dzisiaj sypnąłem dużą szczyptę karmy. Jak zakończę temat przenosin, to biorę się za oświetlenie. Będą 3 strefy z punktowym światłem. Aha, jeszcze jedno. Nigdy nie idźcie w zgrzewane pp-r. To był błąd..błąd...błąd @Bartek_De wiedział co pisze
  19. bojack

    Białe pyłki w wodzie

    No to ok, bo myślałem, że to grzebanie jest powodem Twoich problemów Mimo wszystko nadal sobie nie wyobrażam wymieniać coś w filtrze co 5dni. Co 14dni, a najlepiej co miesiąc dłubanie jest dla mnie do przyjęcia
  20. bojack

    Białe pyłki w wodzie

    Dobrze rozumiem, że co 5 dni otwierasz kubełek? To jest zło, które czynisz biologii w akwarium.
  21. bojack

    Białe pyłki w wodzie

    Dokładnie o to mi chodzi. Jak cyrkulacja jest ok i karmi się z głową + filtracja bilogiczna jest wystarczająco wydajna, to filmu na powierzchni nie powinno być. Skoro jest film bakteryjny, to logika podpowiada, że coś jest nie tak. Co innego jak ruszysz dno/kamienie, wtedy jakiś zalegający bałagan może wypłynąć
  22. bojack

    Białe pyłki w wodzie

    Ja bym jeszcze zbadał temat tej błony bo jak ruch na tafli jest duży, a akwarium przykryte, to filmu bakteryjnego być nie powinno. Karmienie?
  23. bojack

    Białe pyłki w wodzie

    Ewentualnie ta błona na powierzchni jest na tyle gruba, że mikro bąbelki nie mogą się wydostać. Coś w tym może być.
  24. bojack

    Białe pyłki w wodzie

    Nie musisz tego robić w dojrzałym akwarium - to nic nie zmieni.
  25. Mam Eheima 2275, stoi obok szafki, normalnie na podłodze. Można obok niego spać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.