-
Postów
298 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bobasxx
-
No i założyłeś sobie 720 litrów, a tu jeden jegomość stwierdził, że potrzebuję 300 litrów na zaloty Copadichromis Borleyi Kadango niczym Pan akwarium zagonił całą obsadę na lewo, po czym sam wziął się do działania po prawej stronie... 2 godziny i nic z tego, panna okazała się być niedostępną Współczuję VID_20230212_195410.mp4 A inkubująca samica Yellow, nadal siedzi schowana
-
Hej, jak długo używałeś tego wkładu i jak szybko leciała przez niego woda. Nie ukrywam, że też stosuje ustrojstwo i myślałem że to nas w pełni zabezpiecza przed wszelkim syfem z wodociągów.
-
960 litrów na raty, czyli 720 +240 od początku
bobasxx odpowiedział(a) na pulpet temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
Fajna ta pokrywa, z czego zrobiona? Wszystko szare to porywa, czy to część szafki? -
Filtr kasetowy do akwarium
bobasxx odpowiedział(a) na deccorativo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Tak, gąbka długa i pionowa ppi45 rozmiar 12x40x5cm. Wąski zasys dołem plus komora pompy pod Atmana 306. To chyba wersja tzw. turbo. W ostatecznej wersji dokleiłem dodatkowe mocowanie, żeby można było wyjąć gąbkę bez ruszania kasety. -
Filtr kasetowy do akwarium
bobasxx odpowiedział(a) na deccorativo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Jak miałem kaseciaka, to najwięcej syfu zbierało się w górnej części gąbki, mimo tego że pompa leżała na spodzie kasety. Rozwiązanie ze zdjęcia wg mnie szybko będzie się zapychać, chyba że gąbka będzie gruboziarnista. -
U mnie wygląda to następująco. Prawy bok to jeden duży moduł jako główna filtracja. Pompa dcp 5000, wymiary komory w środku to 15x30x40cm. Zasys 10x10cm Moduł na tylniej ścianie bliżej lewej strony, wymiary komory 10x20x40cm pompa atman 303. Zasys 7x7cm. Działa jako skimmer i miejsce na grzałkę. Obie komory wypełnione pociętymi gąbkami. Docelowo grzałka wyląduje w prawej komorze, a w lewej planuje posadzić jakieś rośliny.
-
Hej, wg mnie rozmiar modułu definiuje pompa jakiej chcesz użyć. Dodatkowo moduł musi mieć odpowiednią grubość ścianek żeby było do czego przykleić. Chyba że jest samo zatapialny, wtedy może być cienki. Ja przy pompie dcp 5000 mam zasys 10x10cm i spadek poziomu wody w module jest minimalny.
-
Żeby zachować spójność prosiłbym o taką samą nazwę tematu.
-
NO3 wzrosło do wartości między 20, a 30 więc pierwsza podmiana ogarnięta, zrobiona wodą po zmiękczaczu. Widać pierwsze glony, narazie brunatnice ale od czegoś trzeba zacząć Akwarium zalane cztery tygodnie temu, "pełna" obsada pływa od trzech tygodni (biologia hodowana i przeszczepiona z działającego akwarium). Niestety nie obyło się bez strat, z nowych mieszkańców padły cztery mdoki, w sumie nie wiem dlaczego, mniej więcej co trzy dni jedna przestawała pobierać pokarm, a po dwóch dniach nie żyła i tak po kolei cztery sztuki. Podejrzewam zmianę pokarmu chociaż zgodnie z zaleceniami Sebastiana karmiłem tylko płatkami. Na domiar złego padła również jedna samica yellow, pływała u mnie ponad trzy lata i była to dla mnie szczególnie ważna ryba, bo na początku mojej przygody z Malawi, wskoczyła do kaseciaka i straciła część ogona, cudem z tego wyszła ale już zawsze była mniejsza od reszty yellow-ów, które u mnie pływały i była wyraźnie wyblaknięta. Z racji przeprowadzki do większego zbiornika, miała pierwszeństwo. Po przeprowadzce wydawało mi się że nawet odżyła, jadła normalnie, odzyskała kolor, aż tu nagle jednego dnia schowała się za wylotem z filtra, a drugiego już było po niej Wyglądało na to, że dostała będzki od drugiej samicy. W sumie to bym prosił admina, żeby podzielić (od postu 45) i przenieść temat do działu "życie w moim akwarium", bo start już jest ogarnięty. petal_20230108_162330.mp4
-
Do kaseciaka gąbka ppi 45 będzie odpowiednia, ale raz na tydzień trzeba ją wyczyścić. Wydaje mi się że atman 306 będzie trochę za mocny do długości 120cm, a nie ma regulacji. Ja miałem tą pompę w akwarium 138cm i trochę wydmuchiwała piasek w jednym końcu. Wylot może być kilka centymetrów pod powierzchnią wody, wtedy dobrze łamie taflę i napowietrza. Do Atmana 306 pasuje rura 1/2 cala, trzeba tylko trochę podszlifować.
-
Przed założeniem zmiękczacza miałem non stop problem z kamieniem na armaturze i w spłuczkach. Wodę z kranu piję tylko do herbaty lub kawy, a tak wodę piję głównie mineralną. Mogę do akwarium lać wodę sprzed zmiękczacza, ale wtedy trzeba ją podgrzać grzałką, z kranu leci o temperaturze jaką chcę ale jest zmiękczona. A co lepsze dla ryb?
-
Tak nowy, pływa u mnie od soboty jak zresztą reszta ekipy. Tylko yellowy były tydzień wcześniej. Wodę mierzę codziennie, po wpuszczeniu reszty obsady jest mały skok NO2 i waha się między 0,05 a 0,1. Mierzę kropelkami JBL, które nigdy wcześniej nie pokazywały mi 0, czekam na testy z salifert i zrobię porównanie. NO3 około 15. PH 7,8. Karmię dopiero od wtorku i apetyt ma normalny. Testy Salifert w końcu dojechały, przy sztucznym świetle wyniki mogą być niemiarodajne, ale wynika z nich, że: NO2 - 0 NO3 - między 4 a 10 Jedyna sprawa która mi przychodzi do głowy to twardość wody. Do zalania akwarium użyłem wody po zmiękczaczu na cały dom, który nie zmienia kh ale zbija dość mocno gh. W kranie mam kh około 14, a gh 19. Po zmiękczaczu woda nadal ma kh około 14 ale gh zbite do 5. Może to ma wpływ na tego jegomościa? Jest dość duży, może Sebastian trzymał go w twardej wodzie? A u mnie dostał strzał z dość miękkiej?
-
Projekt mogę uznać za zakończony Woda potrzebuje jeszcze trochę czasu na wyklarowanie się ale i tak już jest spoko. Ostatecznie do zbiornika trafiły: Placidochromis phenochilus Mdoka - 7szt Otopharynx tetrastigma - 1+3 Copadichromis borleyi Kadango - 1+2 Labidochromis caeruleus yellow 1+2 Lethrinops red cap Itungi 2+2 Synodontis polli white - 4szt Oprócz yellow ze starego zbiornika, całość obsady z Tanganika Konin Przy okazji, czy takie szybkie ruchy pyskiem u samca Borleyi (widać na filmie) często tak robi, jest normalne czy coś złego się dzieje? Parametry pod stałą kontrolą. petal_20221222_140443.mp4
-
Tak, jest tego sporo.
-
No i wystartowało Jak widać pierwszy mieszkaniec już jest, co prawda bardzo zestresowany ale zobaczymy jak pójdzie aklimatyzacja. Jak narazie tylko on dał się złapać w pułapkę, a docelowo mają tam trafic jeszcze dwie samice. Gąbki pływały trzy tygodnie w starym akwarium, przerzuciłem również trochę żwiru i dodałem prodibio biodigest. Będę mierzył parametry i obserwował yellowa. Na zdjęciu wyszło dziwnie niebiesko, na żywo tak nie wygląda, kolory lepiej oddaje nagranie. Jak widać tło zajmuje sporo miejsca, z 200cm zrobiło się 180cm. Będę musiał jeszcze raz przemyśleć docelową obsadę, ale to już we właściwym dziale. petal_20221211_200038.mp4 petal_20221211_195844.mp4
-
I to bardzo
-
Jest i akwarium W czterech chłopa było co dźwigać. W przyszłym tygodniu ma być tło więc będzie co robić
-
Ciekawe rozwiązanie ale u mnie odpada. Mam dwuletniego szkraba który by mi ciągle grzebał lub wrzucał wszystko do sumpa. Pod akwarium ma schowek na zabawki A cotygodniowa podmianka to już taki mały rytuał, także się przyzwyczaiłem do rozwijania i zwijania
-
@novi chodzi Ci o sump? Czy jakiś inny zbiornik? Zamysł jest taki, żeby filtracja była jak najdłużej bezobsługowa. Jeśli chodzi o podmiany to zbiornik stanie w narożniku salonu i nie ma w pobliżu ani odpływu, ani wody. Dwa dziesięciometrowe węże załatwią sprawę, będę je rozwijał i zwijał raz w tygodniu. Jak zmieściłeś odpływ za listwą przypodłogową? Chyba że leci wężykiem od RO.
-
@Piotr775 nawet wzdłużnych?
-
A chociażby dlatego, że później jest problem z wężami od filtracji lub kablami osprzętu, bo odstają.
-
Też jestem tego zdania. Tak samo jak wzmocnienia wzdłużne do końca, to chyba więcej złego niż dobrego.
-
Poprzeczne leżą na wzdłużnych i są przyklejone do przedniej u i tylniej szyby, wzdłużne są wąskie i kończą się około 10-15cm przed bocznymi, poprzeczne to tzw. spinki.
-
U mnie zbiornik będzie miał równe 200cm na zewnątrz, wzmocnienie poprzeczne 10cm. Wszystko ze szkła 12mm. To nie tak, że nie chce Cię posłuchać z tą płytą na przykrycie. Pokrywa aluminiowa bardziej mi się podoba, poza tym już ją zamówiłem i będzie razem ze szkłem.