yaro

Widocznie nie

Karmię swoje ryby podobną drobnicą, ja jestem zadowony. Zostaje zjedzony w ciągu 1 minuty, a mają szansę zjeść go wszystkie ryby. Nie śmieci i zostaje zjedzony cały, bez pozostawiania jakiejkolwiek pozostałości.

Możesz wrzucić zdjęcie tego pokarmu? Np. Wysypany na białą kartkę.

Skąd u nas to przeświadczenie, że w dużym zbiorniku małe ryby znikną? Mam w 2,5 tysiącach litrów od roku mbunę, mam ją od 4 cm podrostków i uważam, że sto razy lepiej wygląda mała ryba w dużym niż odwrotnie, duża ryba w małym. A dla 30, 40 cm ryby to większość zbiorników jakie mamy są małe.

30-40 cm ryby to bagrus, zero ławicowy i wszelkiej maści drapole, też nie ławicowe. Myślę, że największe ławicowce to Acei, w takim zbiorniku możesz trzymać co chcesz, choć nie wiem jakie masz preferencje.

Dać powinna radę, wszystko zależy od tego ile metrów słupa wody będzie musiała podnieść, nie znam Twojego planu, u mnie pompa podnosi 4 metry, ale jest inna. Jestem u siebie po pierwszej zimie i niestety to największa bolączka, pobór prądu przy zimnym pomieszczeniu jest bolesny, dodatkowo stała podmiana zrobi kolejny spadek temperatury, ja stałą robię tylko poza okresem grzewczym, w zimie tylko podmianki.

Na początku powinien się znaleźć amoniak z przemiany materii, dodałeś bakterie, które zdechły z głodu, bo nie było materii

takie parametry jak by woda była totalnie świeża, a nawet wyjałowiona.

Pewnie zachwiałeś biologią i masz zakwit pierwotniaków. Jak tam Twoje parametry wody?

to ostatnie pytanie, czy jak wyciągniesz gąbki z modułu i pracuje sama pompa, to czy poziom wody jest wystarczający? Jeżeli tak, to gąbki za bardzo tłumią przepływ, jeżeli pomimo wyciągnięcia gąbek poziom wody jest niski, znaczy, że pompa wyprowadza więcej wody, niż w stanie jest wpłynąć przez otwór wlotowy, więc jego by trzeba było powiększyć.

Możesz zrobić zdjęcie tego modułu? Jak przebiega obieg wody, z akwarium do modułu i na zewnątrz.

Co ile robisz to?

A jakie to wrażliwe gatunki?

Kto Ci powiedział, że msobo są względnie łagodne? Do takiego akwarium acei się nie nadaje, lubi pływać i rośnie za duży.

Raczej nie ma znaczenia, zasada jest taka by woda przepływała wokoło lampy

mam borlejkę z auratusami, lambardoi i williamsi, do tego pływają z paroma innymi zaczepnymi rybami i praktycznie tylko one są ignorowane przez nie. wcześniej też miałem je z mbuną i dawały sobie radę więc podejrzewam, że sobie również poradzą i u Ciebie. Co do starania się podpowiedziałem Ci to co u mnie się sprawdzało, chociaż moje saulosi nie były cichymi i pokornymi barankami i lały nawet większe od siebie ryby.

Nie ma gwarancji na spokojną mbunę, proponuję acei, jakiegoś labeotropheusa, a na pewno dałbym do mbuny borleyi katango.

Tego się domyśliłem, jednak przy dzisiejszej technice jest to wszystko możliwe, wszystko kwestią kasy, obudowywują baseny, to czemu nie oczka?

A jak przemyślałeś problem z podgrzewaniem wody?

Barku mylisz się, jest to do zrobienia. Wszystko rozbija się o koszty. Jeżeli jesteś w stanie zapewnić dobrą filtrację, a najważniejsze temperaturę na odpowiednim poziomie przez cały rok, to nic nie stoi na przeszkodzie.

A czemu boisz się krzyżowania? Chcesz potem sprzedawać narybek? Uniemożliwiając przeżycie narybku w ogóle nie martwię się o krzyżówki, a jak nawet jakaś się uchowa to ja i tak nie puszczę tego w świat.

zdecydowanie dałbym na środku też, póki masz pole manewru.