Dajmy chłopu spróbować, nie pierwszy raz większość boi się nowości. Sam na własnej skórze przekonałem się, że ciężko jest przeforsować swój pomysł.
Odkopcie mój pomysł z filtracją narurową i wkładami sznurkowymi - jak przeczytacie jakie osoby pisały, że nie ma prawa to działać, to Wam szczeny opadną. A dziś? Dziś wielokrotnie ulepszone filtracje narurowe działają u nie jednego z nas, zresztą mój prototyp, również u mnie działa bez przerwy.
http://forum.klub-malawi.pl/filtracja-t10430.html?highlight=sznurkowe
a to co było na czacie już nie do odzyskania.
Mi mułapka nie podoba się tylko z wyglądu, nie neguję jej działania bo sam nie sprawdziłem, więc trzymam kciuki za rzetelny test - a wtedy znów może niedowiarki zmienią swoje zdanie.