-
Postów
10579 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez yaro
-
Widzę czester ze sie uparłeś, nikt z nas nie pisał o obsadzie tylko o części obsady i niestety startowanie z rybką startową jest dla nowiciusza łatwiejsze niż wrzucanie mrożonki. ale po to forum aby każdy mógł sie wypowiedzieć i mieć swoje zdanie a autor wybierze to co mu najbardziej odpowie.
-
sorki czasami za dużo czyta sie postów które potem się mylą.
-
Sorki czester, ale nie zgodzę się z tobą. Nie wiem do jakich ryb porównywałeś pysie ale z tą wrażliwością ich chyba przesadziłeś, gdziekolwiek nie poczytam o pysiach raczej się piszę o tym jakie są odporne, moje własne obserwacje również to raczej potwierdzają. Ja jak komuś radzę zawsze polecam ryby startowe z części przyszłej obsady, kostka mrożonki owszem rozkręci cykl azotowy, ale w pewnym momencie zacznie brakować znów związków amonowych i tego trzeba pilnować aby nie przerwać procesu cyklu azotowego, dwie - trzy rybki będą stale dostarczały związki przemiany materii i mniej doświadczony akwarysta na pewno nie pomyli się przy rozpoczynaniu a po drugie miło jest oglądać nawet dwie rybki w akwarium niż gnijącą kostkę
-
biały lub niebieski
-
więc wystarczy za tła spóścić wodę co podmiankę i będzie spoko
-
ja lubię eheimy, więc je polecam gdy twój już będzie za słaby
-
Raz udało mi się ustawić tak kamienie i filtry, że wszystkie kupki ryb miałem w jednym miejscu. Powinieneś sie z tego cieszyc, bo spuszczając wodę jesteś wszystko w stanie zebrać z jednego miejsca. Nie wiem czy mechanik jest w stanie zebrać 100% pozostałości, zawsze cos zostaje, a jak masz tak ze zostaje w jednym miejscu to masz spoko, przy sprzątaniu. Kombinowanie z ustawianiem kamieni czy innym wylotem z filtrów, może spowodować że będziesz miał kupki wszędzie (moze nie tak widoczne) ale będą. Chyba że problem jest w tym, że mechanik nie spełnia wogóle zadania i w akwarium masz nieciekawą wodę, więc wtedy bym coś kombinował, w przeciwnym razie bym zostawił. Może i filtr to badziew, jednak jeżeli woda w akwarium jest czysta, to po co kolejne inwestycje? To nie biolog, więc ma za zadanie tylko zbierać syfki z wody.
-
zdziwisz się ile syfków będzie przechodziło przez tło, tam też powinien być prefiltr, tylko czy będziesz miał możliwość łatwego go zdejmowania i czyszczenia?
-
a co się stało? nie zakończyłeś płentą tamtego postu.
-
Niepodzielnie tylko chwilę, tylko czekać jak same za siebie się również wezmą .
-
oczywiście wszyscy wiedzą kiedy była przeprowadzka ale dobrze że widać poprawę.
-
a jaki już czas on tak sobie tam siedzi?
-
Cezarix gorzej z tym, że nie pobiera pokarmu.
-
Do większego owszem Naprzyklad m. chipokae, można s. fryeri, zresztą do tak duzego zbiornika spokojnie prawie każdegoo mięsożercę.
-
No i co my mamy poradzić? Parametry ok - dla jakich ryb? Moze jest tak jak piszesz, że jesteś nowy - ale biorąc pod opiekę żywe stworzenia trzeba najpierw je poznać. Objawy jakie opisujesz niestety się zdarzają - ale zawsze wróżą że coś złego dzieje się w akwarium. Niestety z fusów nikt nie jest w stanie ci wywróżyc co jest. Ile teraz masz samców? 4 czy 1 Zrób zdjęcie całego akwarium i podaj parametry, bo jeżeli są one ok, dla neonków to niekoniecznie będą takie dla pysiów. Podstawowe badania które powinieneś zrobić: NO2, NO3, twardość węglanowa i pH
-
Do 240 l nic więcej.
-
Po pierwsze nie jesteś właścicielem malawi - bo twoje haplochromisy pochodzą z j. wiktorii Nie powinno się łączyć ryb z różnych jezior, chociaż akurat łąćzenie wiktorii z malawi jest mniejszym błędem niż z tanganiką. Moja rada to pozbyć się albo jednych albo drugich, a w między czasie podaj parametry wody swojego akwarium oraz jego dane jak wielkość filtracja,
-
właśnie piszemy cały czas o zastosowaniu filtrów narurowych do filtracji mechanicznej w akwarium, jeśli twoje czytanie ze zrozumieniem zinterpretowało cokolwiek w inny sposób, to radzę zmienić tabletki. To raczej ty piszesz o filtrach narurowych na "kranówce" może wytłumaczysz nam co ma wspólnego to co ty mówisz z filtracją mechaniczną w akwarium. A na drugi raz odpuść sobie swoje mądrości i przestań się ośmieszać.
-
nie no bez jajec włókninę filtracyjną, wyrzucam ją co dwa tygodnie to tera przyrównaj ciśnienie w rurach do tego jaki wytwarza w akwarium pompa.
-
eheim i media, super filtr, super media, ale wszystko ma swoją cenę. Ale wolę zawsze dołożyć i kupić lepszy.
-
5-10 mikro chyba nikt nie używa, zaczynamy od 20 mikronów a jak ktoś ma dostęp to najlepszy filtr to 50 mikronów, świeży filtr w zależności od tego jak pompa zachowuje się pod obciążeniem to strata rzędu ok. 40 - 50 procent, potem już jest tylko gorzej. Ja w swoich narurowcach przestałem używać filtrów sznurkowych, kupiłem taki pojemnik na media filtracyjne, wypełniam go watą i jest super. poprawa znaczna
-
Właśnie czasami warto coś spróbować zainstalować, aby wiedzieć o czym się pisze, same wzory i teoria czasami to za mało. Co do oporów filtra są one w układzie największe z wszystkich pozostałych. Oczywiście podnoszenie słupa wody ma znaczenie, ale ten opór jest znacznie mniejszy niż filtra. Przy zabrudzeniu filtra opór staje się jeszcze większy i może się okazać że woda wogóle po pewnym momencie przestaje przez układ płynać. Po drugie filtracja mechaniczna powinna być w miarę mocna, zasysać brudna wodę z pewna siłą, niestety jeśli uważamy że 2000 l spowolni się do 1000 l/h to może sie pomylić, pompa ma 2000l/h gdy nie ma żadnych oporów, z każdą przeszkodą przepływ spada i tak jak powiedziałem nawet czysty filtr jest największym oporem w układzie, z dnia na dzień gdy się zabrudza to opór jest jeszcze większy.
-
bo w przypadku filtrów narurowych, ważniejsze jest nie podnoszenie słupa wody, ale opór jaki stawia filtr, dlatego wg mnie 2000 jest również za słaba.
-
zastanawia mnie tylko jak zaplanujesz te 2 czy 3 samce, bo raczej wydaje mi się że i tak skończy się na 1 = samice, niestety to ile samców w akwarium się "dogada" mało zależy od nas, szczególnie w małym akwarium.
-
uważaj tylko abyś nie uderzył kamieniem o szkło, gdy już wszystko ułożysz i obsypiesz piaskiem, to reszta już będzie spoko. trzymamy kciuki, jak ważą tyle kilo, rzeczywiście przydał by się Pudzian.