Robson79

Sławku, kolega napisał że: @Radzik napisałeś że: Pokarmy Soft LINE AFRICA to pokarmy Premium i osobiście je polecam. Napisałeś że są w formie płatków a tak nie jest. To są chipsy i niestety jest to rozmiar "M" dla wiekszych ryb. W sprzedaży dostępny jest jeszcze rozmiar "S" i ten jest w formie granulatu. Skoro posiadasz rozmiar "M" możesz przed podaniem rybom przez kilka minut namoczyć go w wodzie. Namoczony będzie łatwiejszy do zjedzenia przez mniejsze ryby.

Taka rzadsza a większa podmiana wody z nieznacznym spadkiem temperatury korzystnie wpływa na przystąpienie do tarła. Ja u siebie podmieniam wodę co 2-3 tygodnie ok 30% i 2-5 dni po podmiance robi się gorąco w akwarium i kilka samic przystępuje do tarła... Gdybym się upierał aby odłowić wszystkie inkubujące samice to miałbym co miesiąc ok 300-400 szt narybku. Tylko co z nim później zrobić...? Jakiś czas temu odłowiłem samicę Metriaclima OB ponieważ była już taka wychudzona, że ledwo zipała i wypuściła 54 sztuki narybku, który też był w słabym stanie po ponad 4 tygodniowej inkubacji. Byłem pewien, że większość młodych nie przeżyje bo były takie chude. Jednak siła przetrwania była na tyle silna, że żadne z narybku nie padło...

Moim zdaniem podmiana wody co 2 dni to przegięcie. Takie grzebanie w akwarium tylko niepotrzebnie stresuje ryby a później jest efekt płochliwości. Skoro już założyłeś takie akwarium tarliskowe to daj rybom się na spokojnie zaaklimatyzować, nie trzeba w nim co chwilę grzebać i z karmieniem też bym nie przesadzał. Wystarczy 1 max 2 razy dziennie i jak najwięcej spokoju... Na wszystko potrzeba czasu a takie dopieszczanie na siłę tylko szkodzi rybom.

Są to jaja ślimaków... Oczywiście nic z nich się nie wylęgnie ponieważ ślimaki te do rozmnożenia potrzebują slonej wody...

Wszyscy dążą do uzyskania parametrów wody w akwarium do parametrów jakie występują w jeziorze. Zalecane to jest gdy kupuje się ryby z odłowu. Niestety nijak ma się to do ryb hodowlanych, które hodowane są w nieco innych parametrach i od tego trzeba zacząć. Wystarczy dowiedzieć się w jakich parametrach hodowane są ryby u danego hodowcy i pod te parametry dostosować parametry w zbiorniku... Najczęściej są to parametry zbliżone do parametrów wody kranowej aby nie ponosić zbyt dużych kosztów przygotowania jej... Ja hoduję pyszczaki od prawie 18 lat i nigdy nie miałem parametrów wody w akwarium takich jak w jeziorze. Dlaczego? Ponieważ hodowcy od których kupowałem ryby również takich nie mieli a pH od 7,2-7,6 to standard. Poza tym przy takim pH rodzi się więcej samic, które są bardziej poszukiwane

Tak szczerze mówiąc nie dokładał bym do tego litrazu więcej gatunków. Sam posiadam taki zbiornik i miałem w nim 3 gatunki. Później postawiłem na jeden gatunek ale po półtora roku powróciłem do 3 gatunków...

Jest to Elongatus Mphanga... Najważniejsze co mógłbyś dołożyć to trochę skał, bo jak dla pyszczaków to trochę za zielono i brak kryjówek...

Na to wychodzi...

Nie widzę jakichś większych przeciwwskazań ale zamiast Yellow dałbym coś innego ponieważ w połączeniu z samicami Saulosi będzie za żółto...

To samo chciałem napisać...

Co tu dużo pisać Karolu, Piękny baniaczek...

Niewiadomo w jakiej wodzie ryby pływały przed zakupem. Staramy się dostosować parametry wody jakie panują w jeziorze nie biorąc pod uwagę parametrów wody w jakiej te ryby zostały wychodowane...

Na to niema reguły... Jak samica "wyprodukuje" ikrę i jest gotowa do jej zniesienia pójdzie w tany z samcem... Nigdy nie hodowałem non mbuny więc niewiem jak to jest z dojrzałością płciową u tej grupy... U mbuny to już kilku centymetrowe samiczki przystępowały do tarła...

Jesteś pewien że to samica...? Może to ukryty najmniejszy samiec skoro przez 2 lata do niczego nie doszło...

Ktore z tych dwóch rodzaji kamieni bardziej Ci się podobają...? Jeśli wapień filipiński to posiada sporo wad np. w tych wszystkich szczelinach zalega dużo syfu, w niektórych szczelinach mogą zaklinować się ryby a poza tym ten biały kolor będzie biały tylko kilka dni a później zacznie zmieniać barwę pod wpływem glonów i już nie wygląda tak "ładnie" jak by chciały osoby wybierające tą skałę. Natomiast jeśli chodzi o ten brązowy to jest to lawa i ta już o wiele lepiej się prezentuje w akwarium. Jest lżejsza od innych skał więc można użyć dużych brył bez obawy o ciężar, poza tym przez swoją porowatość jest świetnym siedliskiem dla bakterii nitryfikacjnch. Przy odpowiednim aranżu pomimo swojej chropowatości niema powodów do zmartwień o kaleczenie się ryb. Sam mam od kilku lat wystrój z lawy czerwonej i nie mogę powiedzieć nic złego na tą skałę. Poniżej fotka mojego zbiornika 450l.

Wszystko jest możliwe ale tylko wtedy gdy trzymamy w akwarium MIX gdzie każda ryba jest z innego gatunku to wtedy takie krzyżówki są normą. Natomiast jeśli mamy odpowiednio dobraną obsadę i ryby mają swoje haremy to takie krzyżówki nie występują w ogóle lub zdarzają się sporadycznie...

Możesz kupić więcej Saulosi to będzie większe prawdopodobieństwo na większą ilość samic...

@Arri zastanawiam się po co zadajecie pytania na FORUM MIŁOŚNIKÓW PIELEGNIC skoro w ogóle nie bierzecie pod uwagę dawanych wam rad. Skoro już macie swój plan jak to wszystko ma wyglądać i rady nie są wam do niczego potrzebne bo wiecie lepiej... Jeśli macie zamiar trzymać w akwarium 450l ponad 20 ryb wielkości ok 20cm to już jest męczenie ryb, nie wspominając o co kilkutygodnowej rewolucji w akwarium aby wyczyścić kamienie z glonów... Na tym forum nie popieramy takich zachowań...

Niestety ale wasze akwarium jest polecane jako minimalny zbiornik dla non mbuny. Do tego zbiornika 2 gatunki a 3 to już max i jeśli chodzi o ilość to układ 1+3/4. Ryby w akwarium rosną zazwyczaj większe niż na wolności...

Kup po 10 maluchów a później zrobisz redukcję nadwyżki samców...

Ja od kilkunastu lat karmię ryby różnymi pokarmami z przewagą spiruliny i jakoś nie miałem problemu z żadnymi plamami. Natomiast znajomy, który kupił ode mnie ryby, karmiąc je gorszej jakościowo karmą zaczął zmagać się z tymi plamami... Moim zdaniem to niedobór spiruliny ale ja przeważnie hoduję ryby roślinożerne lub wszystkożerne z przewagą pokarmów roślinnych...

Do tych Saulosi to ewentualnie możesz dodać Iodotropheus Sprengerae, może nie czerwone ale będą ładnie odbijać kolorystycznie...

U mnie na chwilę obecną najstarsze samice Metriaclima mające ponad 5 lat nadal regularnie inkubują... Tego czy będą aktywne do końca życia to niewiem ale pytanie godne szerszej dyskusji...

Można było się tego spodziewać. Po pierwsze była to jej pierwsza inkubacja, po drugie dodatkowy stres z odłowieniem jej do kotnika. Najlepiej odłowić samicę gdy ma już w pyszczku w pełni wykształcone młode.