Skocz do zawartości

Jakub

Użytkownik
  • Postów

    210
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jakub

  1. Jakub

    Krzyżówki pysi

    Przodkami dobermana były latlerki. Wiem, że to wydaje się śmieszne ale dobrmany to pinczery z resztą można o tym poczytać. Co do krzyżowania pyszczaków w Malawi. To nie jest takie proste. Nie można mówić tu o krzyżówkach popularnych raczej o pewnej segregacji. Raczej dany (może nawet jeden) gatunek zapełniał nisze i specjalizował się a nie krzyżował. Dlatego mnogośc gatunków. W innym wypadku ciągle mielibyśmy tylko jeden gatunek do dziś. W naszych jeziorach też ostatnio dochodzi do krzyżówek spontanicznych a to na skutek zanieczyszczenia wód środkami hormonalnymi (np. mocz kobiet używających pigułek antykoncepcyjnych itp., itd.) a to na skutek zmiany klimatu i w związku z nimi zbiegania się w czasie tarła różnych gatunków, które to głównie zależy u nas od temperatury i fotoperiodu.
  2. Taki komin (15x15x40) ma 9L pojemności to tak jak by ktoś do baniaka wsadził 6 dużych butelek po wodzie mineralnej. To napewno zajmuje sporo miejsca. Przynajmniej jak dla mnie. Wolę mieć to pod akwarium.
  3. Jakub

    Nazwa Topicu

  4. Jeśli będzie zainteresowanie tematem będę relacjonował wyniki badań.
  5. Jakub

    Nazwa Topicu

    Cześć Haris jeżeli cofniesz się kilka lat wstecz kiedy redaktorem M.A. był Darek Firlej to znajdziesz mnie na liście stałych współpracowników a na łamach też moje artykuły np.: • „Klasyfikacja stylów rozrodczych u ryb cz.1” Magazyn Akwarium 03.2004 nr 28 str.10-11 • „Klasyfikacja stylów rozrodczych u ryb cz.2” Magazyn Akwarium 04.2004 nr 29 str.10-11 • „Klasyfikacja stylów rozrodczych u ryb cz.3” Magazyn Akwarium 05.2004 nr 30 str.10-11 • „Krewetki słodkowodne w akwarium” Magazyn Akwarium 07.2004 nr 32 str. 12-15 • „Przepis na pyszczaka złocistego” Magazyn Akwarium 07.2004 nr 32 str.47-49 • „Szanowny i dostojny podstawy hodowli i opieki na Pterophyllum scalare” Magazyn Akwarium 01.2005 nr 38 str. 10-13 • „Oddychanie u ryb” Magazyn Akwarium 04.2005 nr 41 str. 7-11 Haris zamiast akwarysta możesz użyć słowa; miłośnik ryb, malawijski limnolog, hobbysta, ...
  6. Bravo pekael a poza tym dwa filtry zew. gawarantują nam stabilizację. Ponieważ kiedy wyczyścimy jeden z nich drugi jest ciagle aktywny i odwrotnie. Ulotka producenta mówi : przeznaczony do akwarium 600 L. Co mi to mówi? - zupełnie nic. Bo czy obciążenie 600 Litrówki jest takie samo przy 200 sztukowej obsadzie neonów i np. 2 sztukowej obsadzie Arowany... itd. Przy jakiej temp. jest na 600L i tak w nieskończoność. Zauważyłem, że najwięcej kłopotów ze wszystkimi rybami w akwariach bierze się z powodu nagłego wystąpienia dużej ilości NO2 lub NH3 w wodzie po podmianie wody lub czyszczeniu filtra. Mając dwa filtry jeden zawsze można dokładnie i w całości wyczyścić a za tydzień np. drugi. Jakaż to wygoda i bezpieczeństwo nie muszę chyba przekonywać.
  7. Prawda jest niestety taka, że w przypadku twojej rybki diagnoza choroby możliwa jest tylko po wykonaniu badania mikroskopowego. Dlaczego? - dlatego, że objawy choroby o której piszesz są prawdopodobnie wtórne. Wtórna bardzo często jest pleśniawka lecz nie jest ona tu przyczyną ponieważ kolejna ryba posiada ranę w tym smamym miejscu. W każdym razie wszelkie wrzodzienice powodujące zmiany gdzie nie nastąpiły zakwity pleśni czy grzybów leczymy antybiotykami ponieważ wywołane są przez bakterie. W takim przypadku nieocenione zasługi daje ozonator czy lampa UV - zabezpieczają przed zakażeniem z wody. Radzę odłowić ryby z oznakami choroby i podjąć ich leczenie w sterylnym zbiorniku przy użyciu antybiotyku najlepiej flumechiny dostępnej w popularnym leku IMEQUYL 10%. Jednak należy też pamiętać, że mbuniaki są tak silnymi rybami, że często potrafią same zwalczyć nawet śmiertelne dla innych ryb choroby.
  8. Proponuję zająć się dość nowym i najbardziej dla malawijskich pielęgnic niebezpiecznym zagadnieniem. Jest nim pasożyt o nazwie Cryptobia iubilans. Może zanim rozwinę wątek proszę zainteresowanych o przeczytanie artykułu. Oto link - http://www.dallasdiscus.com/Cryptobia.htm Niestety zagrożenie "prawdopodobnie dotyczy już także naszego kraju" aby potwierdzić ten stan jutro zajmę się badaniem ryb podejrzanych o nosicielstwo a będących w otwartym handlu na terenie Polski. Badania mają na celu rzucenie odrobiny światła na mroczną patogenezę BLOAT. Na dzień dzisiejszy Cryptobia iubilans potrafi zabić w ciągu bardzo krótkiego czasu 50 % dziko żyjących populacji pielęgnic.
  9. Jakub

    Nazwa Topicu

    Bardzo dziękuję administratorom za zmianę nazwy topicu. Mam nadzieję, że inne fora wezmą z nas przykład. Sprawa jest kosmetyczna ale kosmetyka świadczy o profesjonalnym podejściu. Teraz z wiekszą ochotą przedstawiał będę swoje stanowisko na tematy w tym dziale.
  10. Polecam do tego akwarium dwa takie filtry. Natomiast jest do bardzo dobry model - wydajny i bezawaryjny.
  11. Jakub

    Totalny zakwit

    Ozonator który kupiłeś nie nadaje się do zastosowania w akwarium dekoracyjnym. Ewentualnie w bardzo małym higienicznym. Tak jak napisałem wcześniej musi generować 250 mg O3/h a twój o ile go posiadasz? generuje 100mg/h i nie jest w stanie zdziałać zbyt wiele. Od razu piszę, że nie będę polemizował dlaczego. Sprawdziłem i wiem natomiast ulotka prodecenta podaje często dziwne rzeczy np. filtr wewnetrzny z gąbką wielkości pudełka od zapałek jest na akwarium 100L, więc ulotka producenta do mnie nigdy nie przemawia jeśli chodzi o branżę zoologiczną.
  12. Jakub

    Inkubująca red red.

    W przypadku kiedy samice malawijskich pyszczaków, danego gatunku nie mają w akwarium samców swego gatunku mogą podchodzić do tarła z praktycznie każdym chętnym samcem innego gatunku (mowa o gębaczach z malawi). Jeśli mikropyle jest większe od plemnika wtedy dochodzi do zapłodnienia jaj i klują się bastardy. Ciekawy jest ten fakt bo potwierdza bardzo interesującą teorię, że pyszczaki z malawi pochodzą od jednego gatunku.
  13. Jakub

    Totalny zakwit

    Kolega yaro widzę, że nie miałeś nigdy w użyciu ozonatora. Gdyby było inaczej wiedziałbyś, że każdy ozonator jest bardzo wrażliwy na wilgoć obecną w powietrzu. Niestety po pewnym okresie eksploatacji ozonator ulega nieodwracalnym zniszczeniom i trzeba kupić nowy. Reasumując koszty są mniejsze przy stosowaniu lampy UV, która wcale nie musi być droga i można ją w prosty sposób zrobić samemu. Należy również pamietać o parametrach ozonatora jakie podałem. Ozonatory o innych parametrach nie dadzą dobrych wyników.
  14. Rośliny jak i glony chętniej przyswajają amoniak NH3 jak i amon NH4 niż azotyny czy azotany. Jednak ze względu na dobro ryb niedopuszczalne jest tolerowanie NH3 w wodzie akwariowej. Biorąc powyższe pod uwagę należy rozdzielić tok dyskusji, który miesza się i kręci. Czy szukamy dobrego medium dla filtracji nitryfikacyjnej ? Czy rozmawiamy o możliwościach eliminacji nadwyżek NO3 ? Z oczywistych powodów więc ważniejsza jest filtracja gdzie główną rolę pełni proces nitryfikacji. Oczywiście każdy hydropon może pełnić funkcje filtra nitryfikacyjnego i denitryfikacyjnego ale spokojnie ustalmy czego chcemy się dowiedzieć ?
  15. Rozwinięcie wyboldowałem. Przykład filtra hygroponicznego jaki podajesz nie obejmuje obszaru problematyki topicu ponieważ ten filtr jest filtrem denitryfikacyjnym w który roślina pobiera NO3 natomiast filtry kubełkowe tego nie czynią i przebiega w nich inny proces. W twoim eksperymencie nie występuje wątek medium jako złoża bakteryjnego tylko jako rusztowania dla korzeni roślin więc nie widze związku.
  16. Może uproszczę procedurę . Testując różne; mniej lub bardziej znane materiały filtracyjne w akwariach sterylnych, stwierdziłem, że przy stosowaniu w identycznych warunkach takich samych objętości mediów najlepiej wypadał keramzyt. Tzn. dodawane codziennie dawki amoniaku były po dobie "neutralizowane" gdzie przy innych mediach, wykrywalne były azotyny. Badania nie dotyczyły mediów aktywnych chemicznie jak np. węgiel.
  17. Bardzo nie lubię kiedy akwarium dekoracyjne ma w środku widoczne elementy "obce" tj. filtry wewnętrzne, grzałki, wężyki, kostki etc. Nie znoszę widoku bombelków powietrza wydostających się do wody czy to z dyszy venturiego przy filtrze wewn, czy z kostki napowietrzającej (stąd też jestem zwolennikiem i propagatorem stosowania kominów przelewowych, które można wklejać do właściwie każdego gotowego już akwarium bez potrzeby wiercenia w nim dziur. A ich budowa daje możliwość ukrycia: ssaków filtra, grzałek, babelków...etc., zwiększa filtrację i działa jako skimer). Drugi powód dotyczy budowy filtrów wewnętrznych - zwykle jest tak, że posiadają one dużo plastiku a bardzo mało miejsca na medium filtracyjne w zasadzie często jest tak, że gąbka w środku jest tak mała, że wywołuje to u mnie śmiech i zastanawiam się nad sensem jej istnienia wogóle ? Trzeci powód dotyczy poboru mocy - w miarę wydajna głowica (ok. 20 W) pobiera tyle samo prądu co duży i wydajny filtr zewnętrzny a efekt jej działania jest niewspółmierny z kubłem. Jednyne co uzasadnia stosowanie głowic wewnętrznych to ich stosunkowo niska cena w porównaniu z dobrym kubłem ale ekonomika to zupełnie inny problem.
  18. Co do filtracji zbiorników dekoracyjnych w których rośliny nie występują lub występują w niewielkich ilościach, lub warunki nie pozwalają im na bardzo intensywny wzrost osobiście stosuję duże i wydajne filtry. Myślę, że miałem okazję obserwować lub użytkować większość filtrów zewnętrznych dostępnych w naszym kraju. Mógłbym wiele napisać o ich wadach i zaletach. Jednak mimo wszystko najwięcej zalet a najmniej wad posiadają kubełki Eheima. Ja w takim standardowym akwarium jak 150x50x50 stosuję dwa filtry zewnętrzne eheim 2228 natomiast nie stosuję filtrów wewnętrznych z wielu powodów.
  19. Dość dużo można by napisać na temat stricte roślinożernych ryb wogóle tzn. czy takowe istnieją ale to potężny temat i nie będziemy go raczej poruszać. Excel jest przeznaczony dla ryb roślinożernych ale tak samo jak staple zawiera on maczkę z ryb więc trudno tu mówić, że to pokarm wegetariański. Osobiście stosuję oba te pokarmy u roślinożerców i doskonale się sprawdzają. Oba są pełnowartościowe tzn. zawierają zestaw aminokwasów egzogennych dla ryb tak więc z powodzenim mogą być pokarmem bazowym.
  20. Filtry zwnętrzne spełniają tylko dwa zadania "filtracyjne"(pomijając funkcje fizyczne jak ruch wody, natlenianie itp.). Pierwsze to oczyszczanie wody z drobin unoszących się w wodzie, drugie to "przekształcanie" NH3, NH4, NO2 do NO3. Jednak w każdym akwarium dekoracyjnym panują stricte odmienne warunki biologiczne. Oznacza to że w wyniku naturalnej kolonizacji bakteryjnej w sprzyjających warunkach np. podłoża etc. może dojść do sytuacji gdzie procesy biochemiczne będą na tyle wydajne, że użycie filtra zewnętrznego wogóle będzie zbędne. Czasem w takich akwariach zachodzą nawet procesy denitryfikacji i testy pokazują minimalne ilośći NO3 w wodzie pomimo braku filtra zewnętrznego. Określanie wydajności czy inaczej mocy przerobowej "kubła" zależy nie tylko od wydajności użytej w nim pompy ale również od użytego w nim złoża. Tak więc określanie na ile litrów wystarczy taki czy inny model filtra jest niemożliwe w akwariach dekoracyjnych. Natomiast jest możliwe w akwariach higienicznych o stałych parametrach fizykochemicznych wody i identycznych mediach użytych jako złoże.
  21. Jakub

    Totalny zakwit

    Równie dobre efekty jak lampa UV przynosi też ozonator 250 mg O3/h do zbiorników od 50 - 1500L pojemności.
  22. Jeśli stosujesz ten pokarm po raz pierwszy lepiej jest go namoczyć. Znacznie zwiększy on swoją objętość. Natomiast kiedy ryby zaczną już jeść go bardzo chętnie namaczanie nie będzie potrzebne. Stosuję te pokarmy już długo i nie moczę przed podaniem. Nigdy nie obserwowałem negatywnych skutków podawania go na "sucho". Pokarmem tym karmię nie tylko pielęgnice afrykańskie i spisuje się on rewelacyjnie.
  23. Jakub

    Nazwa Topicu

    Przeczytałem rano posty w topicu i postanowiłem odpowiedzieć, że w moim przypadku nie chodzi o obrażanie itd. itp., już jakiś czas temu wyrosłem z tego. Chodzi mi o negowanie na siłę ale może zostawmy to w spokoju. Proszę tylko o zrozumienie zasadności ideii i sensu pojęć. Osobie, która jest "malawistą" (tu rozumiem zespół zachowań mających na celu posiadanie, mnożenie, pielęgnację..., ryb o cechach "dzikich"-"naturalnych"-"niezimbredowanych") zwykle zależy na posiadaniu ryb F1, dzikich, ryb dobrej jakości tzn. takich które jak najmniej zmieniły się od czasu ich pozyskania ze środowiska naturalnego. Prawda? Zgadzacie się? Nazywanie takiej osoby hodowcą jest w pewny sensie obraźliwe. Dlaczego? ano dlatego, że hodowla ma w sensie swojego znaczenia dążenie do "poprawy", "zmiany" cech pierwotnych na cechy inne... i czy to będzie cecha uzyskiwania dużej masy mięsnej czy cecha czerwonego wybarwienie czy cecha rozmiarów ciała ect. ect. ciągle będzie to dążenie do zmian cech "dzikich" na takie które człowiekowi odpowiadają "bardziej" i tak się dzieje i działo np. w kynologi powstanie amstaffa (silny pies do walk i uparty w boju cecha - gamenes itd. itp.). "My" natomiast idziemy w drugą stronę formowanie się zmienności pozostawiliśmy naturze i ona pięknie obdarowała nas m.in. tak wielkim bogactwem malawijskich pyszczaków, których my nie chcemy poprawiać właśnie odwrotnie chcemy w akwariach zachować ich naturalny behawior i spontaniczny sposób rozrodu i wyłanianie się z grupy dominującego samca itd. itp. etc. etc. - dlatego my nie prowadzimy hodowli a wręcz przeciwnie robimy wszystko żeby ona nie miała miejsca. My prowadzimy chów wiem, że ciężko to przełknąć bo przez lata karmiono nas błędnie stosowanymi nazwami ale proszę nie bądźmy w ciemię bici przecież mamy swój język.
  24. Ja nigdy nie napisałem, że DiY z użyciem ceresitu jest do niczego. Natomiast według mnie trzeba być artystą żeby ze syropianu i zaprawy zrobić coś ładnego i do tego o naturalnym kształcie i strukturze. Sam próbowałem już dawno temu (kiedy jeszcze w Polsce nie istniało żadne forum akwarystyczne a i z internetem był problem) z pianką, jednak nie potrafiłem zrobić nic sensownego. Mam natomiast kolegę artystę plastyka, który potrafi odwzorować praktycznie każdy kształ jaki zobaczy i wychodzi mu to doskonale jednak czy barian jest artystą plastykiem? nie wiem? napewno niewielu z nas ma zdolności plastyczne czy artystyczne widzenie przestrzenne, połączone z żyłką manualną? stąd mój osąd dotyczący naturalnych skał, które swoją drogą chcemy jakoś tam imitować. Owszem polecałem kiedyś jednemu koledzę felsdekor ale to dlatego, że wstawił do swojego wielkiego akwarium bryłki piaskowca które wygladały paskudnie i przypomianły odpady budowlane. W jego przypadku faktycznie każda sztuczna konstrukcja była by lepsza poza tym On martwił się o wagę kamieni. Jeszcze jedna ważna sprawa nie wszystkie kamienie wygladają ładnie w akwarium.
  25. Jakub

    Nazwa Topicu

    Dlatego właśnie wprowadziłem podział na hodowców i hodowców bo takie uogólnienie jak wyżej jest dla wielu hodowców krzywdzące. Cóż kilka dni temu prowadziłem dyskusję z jednym z użytkowników forum. W związku z jego problemami dotyczącymi dużej zawartości azotanów w wodzie. Kolega prosił mnie o aktywność na forum uważając, że moje wykształcenie i doświadczenie może być pomocne wielu osobom zajmującym sie pielęgnicami z Malawi. W związku z tym, że jestem ichtiologiem i akwarystą a ichtiofauną Afryki zajmuję się od ponad 20 lat doszedłem do wniosku, że czemu nie spróbować. Jednak widzę, że moja jednodniowa obecność tutaj wywołuje więcej negatywnych emocji niż pozytywnych. Reasumując wnioskuję, że chyba mój kolega był jednak w błędzie chociaż chęć pomocy była z mojej strony szczera.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.