-
Postów
623 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Olobolo
-
Deccorativo. Są firmy i opinie ludzi, którym można zaufać. Być może to zabrzmi irracjonalnie z moich ust, ale produkt Seachem to zupełnie inny produkt i nie wymaga testowania. Cieszę się, że dbasz o ryby i chcesz użyć amoniaku. Ja mam 2 butle Stability po 500 ml, bo tyle mi na początek wystarcza, a 2 litry (nie ma litrowych) prawie 300PLN kosztuje. Eksperyment na sucho (Bez ryb) planuję zacząć we wtorek, bo wole jeszcze poczekać, bo dodaje kolejne elementy do zbiornika, które nie sa wysterylizowane, a w momencie wlania Stability muszę wyłączyć UV. Przeszczep bakterii jest tutaj totalnie błędnym działaniem, wiec dobrze ze tego nie zamierzasz robić. Jak napisałem, ja juz kilka dni sterylizuję wodę sterylizatorem UV AquaMedic 55W. Ten kombajn + MatrixCarbon wyklarował wodę na kryształ w kilka godzin. Poczytaj też sobie opinie na Amazonie. Jest ich na orawdę sporo. Umiejętne zastosowanie Stability gwarantuje szybki start. Mało tego, Stability można dolewać po leczeniu, po dodaniu nowych ryb... Albo profilaktycznie po podmianach, jeśli ktoś stosuje:) Dolanie Stability ma nieco inny wymiar, niż dolanie substancji, której działania nie znamy. Jeśli producent pisze, że nie można tego przedawkować, to nie można Przedawkował ktoś z Was nawóz organiczny Florovit? Deccorativo, poczekam na Ciebie ze startem. Założę wątek z dokładnym opisem metody. Bedzie to metoda KM, jak obiecałem wcześniej. I zrobimy razem test. Ja z UV, węglem aktywnym MC i początkująca aquaponiką, a Ty po swojemu. Co Ty na to? Zarówno Tobie, jak i sobie przepowiadam sukces. -- dołączony post: Eljot nie tedy droga. Ok miałem zając sie akwarium dzisiaj ale wezmę sie za opis tej metody. O to zaraz. Jeszcze dzisiaj założę wątek bo widzę ze jest wiele niejasności
-
Topielec potwierdzasz to, co można wyczytać w Internecie i czego można się "na żywo" dowiedzieć od innych. Od czerwca jestem przekonany, że tylko Stability pozwala na szybki start. Oczywiście trzeba to robić "z głową". Adam czytałeś ulotkę i FAQ Stability? Jako jedyny produkt, Stability zawiera szczepy pracujące zarówno w warunkach tlenowych jak i beztlenowych. Domyślam się, że oprócz bakterii nitryfikacyjnych maja bakterie denitryfikacyjne. Instrukcja jest bardzo lakoniczna, ale daje wiele do myślenia.
-
Projekt roślinnego miksu Malawi
Olobolo odpowiedział(a) na Olobolo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Wiem, profanuję takie cudne gatunki ryb Jestem skory do zmian bo na razie jest busz:) mam anubiasa prawie do trafili wody Jutro sie za to wezmę. Mam dzień samotności. Żona zabiera dzieciaki do mojej ukochanej teściowej wiec bede mail czas to naprawić. -
Ok przepraszam. Plazmid to takie dodatkowe DNA bakteri. Można łatwo tam wkomponować gen innej bakteri i wprowadzić do docelowej bakteri. Potem z jednej bakteri masz jusz wymarzony szczep z tym genem/genami. Ale czy tak Seachem zrobił tego nie wie nikt.
-
Projekt roślinnego miksu Malawi
Olobolo odpowiedział(a) na Olobolo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Złapiesz sie za głowę -
Eljot opisze to jutro ale uwierz mi, szczepy bakterii różnią sie czasami więcej miedzy sobą, w obrębie gatunku, niż czasami miedzy gatunkami Najprawdopodobniej Seachem stworzył niezłe maszynki Najprawdopodobniej to efekt dostarczenia nowych genów wraz z plazmidem.
-
Projekt roślinnego miksu Malawi
Olobolo odpowiedział(a) na Olobolo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Stan, fish_magic zgadzam się. Andrzej wiem, ale nie mogę zbyt długo czekać. Ryby sa juz w TM. najpóźniej mogę odebrać je po ZB. Spiochu. Wiesz, ja absolutnie nigdy nie twierdziłem, ze "mój" sposob to jedyny i pierwszy Zobaczysz jutro jest po prostu szybki, prosty i skuteczny. Moje bedą nieobowiązkowe modyfikacje takie mak filtr UV i aktywny węgiel. Ryby juz na mnie czekają Woda w akwarium kryształ, roślin las za dużo ich nagromadzilem -
Tak, masz racje, ale ich Stability to przetrwalniki. Nie trzeba tego w lodowce trzymać. One przechodzą w formę aktywna po rozpuszczeniu w akwarium. Przeczytaj FAQ na ich stronie.
-
Seachem pisze ze ich budzą sie po 24. Ale zgadzam się z Tobą. Planuje wpuszczenie ryb po zoobotanice. Juz przechodzą kwarantannę
-
Deccorativo, rozumiem Twój sceptycyzm. Liczę na merytoryczną krytykę. Nie ma metod idealnych. Poczytajcie sobie opinie o Stability na Amazonie. Rozmawiałem też z akwarystami. Ludzie to stosują. Zalecenia są, aby nie wpuszczać wszystkich ryb na raz. Ale nawet, jak to się zrobi to lejesz Sability. Producent twierdzi, że nie można tego przedawkować. Wiem, że jest drogi, ale wg mnie warto mieć te właściwe bakterie, a nie przypadkowe, które są po normalnym starcie. Postaram się to dokładnie opisać. Może jutro z rana znajdę czas. Bede sterylizował wodę do poniedziałku. Na razie jest kryształ. Pozdrawiam
-
Przez ponad pół roku szukałem produktu "idealnego". Wychodzi na to, że Seachem Stability to niekwestionowany lider. Błędę nim startował 1120l najprawdopodobniej w poniedziałek. Ryby można wpuszczać praktycznie następnego dnia. Ale wiadomo, zawsze lepiej poczekać. Na pewno zawsze warto kontrolować zbiornik.
-
http://www.akwar.net/encyklopedia-ryb/slimak-military-helmet-filopaludina-sp-military-helmet-2819.html Nie miałem czasu na głębsze poszukiwania, ale raczej trzeba przyjąć, że jest obojnakiem Bedzie bezpieczniej, bo większość ślimaków jest obojnakami. Także miałeś rację.
-
Projekt roślinnego miksu Malawi
Olobolo odpowiedział(a) na Olobolo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Ech... Tylko ze ja wolałbym ryby oglądać a nie akwarium od ... strony Najlepsza nagrodą bedą ryby. Start nie należy do przyjemnych rzeczy. Jakoś mnie to nie kręci. No ale aby był efekt, to ktoś musi to zrobić. Chciałem zlecić wykonanie układu hydraulikowi ale żaden sie nie podjął jeden przyjechał, obejzal i powiedział, ze jak słyszy o rurkach pvc albo o jakiś innych klejonych, to go krew zalewa. I pojechał sobie potem napisał mi smsa o systemie KAN Therm. Jak sam tego noe zrobię to zlecę to AquaMedic, bo oni to robią. Urlop mi sie kończy w poniedziałek -
Projekt roślinnego miksu Malawi
Olobolo odpowiedział(a) na Olobolo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Chodziło mi o trawnik no z dzieci i to sa przygody. Moja mi 2 tyg temu wyrzuciła szklankę i ciężkie zabawki z 4go piętra na płytki. . . Czy ktoś robił układ na systemie Tece ? ? ? Ponoć to najpewniejsza metoda. Sprzęt mogę wypożyczyć za 20 PLN na dzień. Muszę Się nad tym zastanowić, bo węże niby pewne, ale jakoś tak nie dają mi spokoju. Jak na razie odpaliłem z sukcesem filtrację na razie na Eheimie. Działa UV, węgiel aktywny i 3 gąbki oraz wata. Po godzinie woda była juz bardzo czysta, teraz, po 6 robi się bardzo bardzo czysta. To jeszcze nie kryształ, ale juz nawet taka woda mogłaby zostać. Także teraz tylko czekam na kupy. Postanowiłem na razie nie kupować falownika. Mam nadzieje z rana wystartować aquaponike. Na razie filtr aquaponiczny chodzi na sucho. Kaskada cudnie wlewa wodę do zbiornika. Dźwięk wpadającej wody.... Bezcenny Szum Eheima ... Nie do zaakceptowania. jutro sprawdzę czy alpha 2 działa. -
Projekt roślinnego miksu Malawi
Olobolo odpowiedział(a) na Olobolo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Wiesz ... Z 5 worków piasku po 28kg przeplukalem JUZ 1.5 worka:) taki mi to idzie. Mam 2 dzieci i raz jedno sie chce kąpać, innym razem drugie ... Dobrze ze mam jeszcze osobne WC:) Po prostu masę czasu to trwa. W domu to bym na trawę wiadro postawił, wsadził szlaufa i by sie samo wypłukało:) Dobra nie narzekam -
Projekt roślinnego miksu Malawi
Olobolo odpowiedział(a) na Olobolo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Dzięki Seachem Stability można wystartować zbiornik praktycznie po jednym dniu. Konsultowałem to z rożnymi ludźmi i konfrontowalem z Internetem. Trzeba to jednak zrobić umiejętnie, ciagle kontrolując wodę i ryby. Można sie wspomóc sterylizatorem UV - co robię. Nie wpuszczę ryb zanim nie bede pewny, ze mam zamknięty cykl azotowy. Z informacji, które zebrałem wynika jasno, ze jest to środek bezpieczny. Opiszę to w watku o szybkim starcie. Ja mam prawie 2 tyg., więc powinno być aż nadto czasu. Jedyne co mnie nieco martwi to to, że na razie nie wypalił plan sterylizacji wody. Woda jest juz 1,5 dnia bez filtracji, bo mi pompa grundfos alpha2l nie pracuje - rozebrałam ją i jest OK, nie wiem dlaczego nie działa. Włącza sie tylko napis Power On, potem przeleci test ale bez włączenia pompy. Zgodnie z instrukcja to albo zły prąd - nie wiem jak to jest możliwe, albo zapchana/wirnik nie łże ruszyć. Na szczęście mam jeszcze testowy eheim 2078 i zaraz jego podpinam pod sterylizator. Może ta pompa się "zastała" bo leżała w piwnicy od kwietnia, kiedy to ją kupiłem do testów... Lubię mieć sytuację pod kontrolą, a to co się dzieje od wtorkowego wieczora to walka z czasem, chaos i bajzel. Na dodatek sprzedawca piachu w ciula mnie zrobił i musiałem płukać piach 6 razy, a pisał ze wg nich noe trzeba. Na razie mam 1/3 piachu wsypane bo płukanie piachu w bloku to makabra. Na szczęście mam funkcjonalny syfonik w brodziku który nie pozwala przedostać sie piachowi do kanalizy... Zdołowana mnie ta pompa, bo przez 1,5 dnia juz trochę glonów i bakterii mi sie osiedliło i trzeba bedzie dłużej sterylizować. Nie bedzie wszystko tak, jak miało byc. Podczas lania Stability nie można sterylizować, co jest oczywiste. Co mogę powiedzieć, ze na razie mam 3 panele po 12 modułów białych i światła jest aż za dużo nawet przy nieskrystalicznej wodzie. Nie mam nawet jeszcze podpiętych czerwonych i niebieskich a roślinki bąbelkuja Co to bedzie jak wystartuje po 24 moduły b i r Idę walczyć dalej -
Projekt roślinnego miksu Malawi
Olobolo odpowiedział(a) na Olobolo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Akwarium przyjechało zgodnie z terminem, we wtorek po 18. Ledwo co weszło. . . 0.5 cm dłuższe lub wyższe i by nie przeszło. Na szerokość nawet nie próbowaliśmy tylko na boku. Napocilismy sie trochę ale przeszło.... Walczę od wczoraj rana roboty po pachy. Tu rośliny tu zalewanie, tu filtracja. W domu sajgon... W całym domu, czyli mieszkaniu. Udało mi sę załapać na nadzwyczajny transport ryb z Niemiec Jumbojetem w eskorcie dwóch F16 Obsada dobrana w ciagu "godziny":) wszystko na raz, niewiadomo za co się brać brakuje tylko wojny:) Ryby bedą po 6 września, czyli przed ZB będę mógł się juz pochwalić ZAKUPIONE: Otopharynx tetrastigma 8-10 cm 2+4 Dimidiochromis strigatus 9-11 cm 1+2 Tramitichromis intermedius "Kambiri Point" 7-10 cm 2+4 Cynotilapia zebroides "Jalo Reef" 4-5 cm 10 sztuk docelowo 2+4 Ctenopharynx nitidus 5-6 cm 8 sztuk docelowo 2+4 Protomelas sp."Spilonotus Tanzania" 8-10 cm 2+4 >>> niestety samców nie ma, wiec dopiero z następnym transportem ten piękny Protomelas dojedzie Obsada cudna Rodziła się przez pół roku mam nadzieję godnie opisać zachowania tych ryb, tak abyście je poznali:) Ok na razie to tyle bo czas goni, trzeba ekspresowo zbiornik wystartować. Żarty się skończyły. Pozdrawiam -
Jakie ustawienie kamieni byście wybrali?
Olobolo odpowiedział(a) na Tomiswir temat w Tło, podłoże, dekoracje, ...
Obie są interesujace , ale gdybym miał wybierać, delikatnie stawiałbym na druga ze względu na ciekawo ułożony płaski kamień. Wg mnie wyglada to bardzo naturalnie. Pozdrawiam -
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
Olobolo odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
Eljot odpisałem na pw aby nie zaśmiecać. Suricade... Prościej juz nie umiem i tak ostro się ograniczyłem. Jeszcze jedno. Bo zapomniałem dodać dlaczego to właśnie chów wsobny jest taki istotny w uzyskaniu czystych linii. Ano dlatego, ze szybciej można je otrzymać. Gdyby nie stosować chowu wsobnego, to czasami nie byłoby możliwe otrzymanie czystych linii. Eljot, może to trochę moja wina, ale są dwie sprawy. Sposob, który tu opisałem nie wymaga nakładów finansowych większych niż metoda stosowana przez FM. To jest raczej kwestia wiedzy. To do czego Ty nawiązujesz, to genotypowanie. To juz jest drogie jak cholera. Program genotypowanie 4000 buhajów kosztuje miliony. W tej chwili w Polsce na prawdę dużo sie dzieje w tej kwestii nie tylko wsród zwierząt, ale tez roślin uprawnych. Wy na prawdę nie boicie sie ze ktoś wykorzysta to co napisałem? -- dołączony post: Ok to jeszcze odpowiem suricade tak masz racje ale od około 2007 przechodzi sie na tzw genomową ocenę wartości hodowlanej. Najpierw stosowało sie i nadal jeszcze stosuje mikrosatelity, potem super sprawę jaka są markery SNP, Aobecnie po prostu sie sekwencjonuje całe DNA. stad tyle milionów to kosztuje. Znamy wszystkie geny u każdego z Rych 4000 buhajów. Ale u ryb to niepotrzebne. Bo ryby maja bardzo krotki okres w którym można otrzymać masę narybku. -
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
Olobolo odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
Chów wsobny (inbreeding), czyli kojarzenie krewniacze to, za Wikipedią, kojarzenie osobników spokrewnionych ze sobą w stopniu wyższym, niż wartość średniego spokrewnienia w populacji. Tak jak pisałem wielokrotnie wcześniej, skutkiem takiego kojarzenia, jest wzrost homozygotyczności. I to właśnie wzrost homozygotyczności jest największym wrogiem takiego kojarzenia. Wikipedia pisze: Chów wsobny w naturze nie jest zjawiskiem korzystnym – często prowadzi do ujawnienia niekorzystnych alleli recesywnych i zmniejszenia się różnorodności genetycznej populacji na skutek przyspieszonego dryfu genetycznego Pominę kwestię dryfu genetycznego, bo wg mnie ta część jest bzdurą. Pokażę Wam na czym polega to tajemnicze ujawnienie alleli recesywnych. Oznaczmy geny jako litery. Gen A i jego wariant a. Wielkości liter ma tutaj znaczenie. Geny zapisane dużą literą są dominujące wobec genów zapisywanych małą literą. Zapiszmy genotyp osobnika 1: AA, a osobnika 2: aa Genotyp, to... geny, jakie ma dany osobnik. Wszystkie geny w populacji, to pula genowa. Osobnik 1 jest homozygotą dominującą bo ma 2 duże AA. Osobnik 2 jest homozygotą recesywną. Upraszczając, wyróżnia się 2 typy dziedziczenia. Pierwszy pisum (od grochu Pisum sativum) i drugi zea (od kukurydzy: Zea mays) Tutaj zajmiemy się typem pisum, czyli tzw. pełną dominacją. A więc niech gen A będzie odpowiedzialny za kolor oczu ryb. Allel A daje kolor niebieski, a allel a kolor zielony. Skojarzmy nasze pokolenie F0: AA x aa – czyli ryby z oczami niebieskimi i zielonymi. Powstanie pokolenie F1, które będzie heterozygotyczne: Aa, które będzie miało tylko niebieskie oczy, bo allel A dominuje nad a. Idźmy dalej. Skojarzmy ze sobą to pokolenie F1. Powstanie pokolenie F2 z takimi genotypami: AA, Aa, Aa, aa – czyli z fenotypami: 3 niebieskie i jeden zielony w stosunku 3:1 Do chowu wsobnego wybierzmy osobniki z fenotypem zielonym. Jest ich mniej, będą się lepiej sprzedawały, bo rzadkie – a i w naszym bardzo prostym przykładzie szybko zobaczymy do czego to prowadzi. Zatem F3: aa x aa Co to nam da? F4: same zielone aa! Zatrzymajmy się na tym etapie. Genotyp Aa posiada allel „na” zielone oczy. Ale fenotypowo jest on zamaskowany. Nie uwidacznia się. Widzimy zatem, że to co obserwujemy (fenotyp) nie odzwierciedla genotypu. Genotyp zawiera allel, którego hodowca nie widzi!!! Kolor oczu nie jest tak istotny, jak choroby. Zamieńmy kolor oczu na jakąś ważną chorobę ryb. Nie znam żadnej, więc oznaczę ją choroba X. Widzimy teraz, jak ważne jest aby nie posiadać homozygot recesywnych (jeśli choroba jest determinowana przez gen recesywny). Nawet odświeżenie krwi z rybami z niebieskimi oczami może dać takie efekty: aa x AA, co da Aa, czyli same ryby zdrowe albo takie: aa x Aa, co da ryby zdrowe Aa oraz chore aa w stosunku 1:1 Które byśmy zatem woleli użyć do odświeżenia krwi? AA czy Aa ??? Mógłbym jeszcze dalej udowadniać, ale ten przykład jasno i dobitnie obrazuje dlaczego powinniśmy znać genotypy i dlaczego bez genetyki to, co robi FM to nie hodowla, tylko zgadywanka i wielkie szczęście. Za Wikipedią: Pisałem o tym. Skoro chcecie tu publicznie umieścić taką informację: Proszę bardzo. Nie biorę odpowiedzialności, jak w akwariach będzie pływało więcej dziwolągów. Sam bym takie kojarzenie przeprowadził bez problemu. To nie krowy, ze trzeba czekać lata na kolejne pokolenie. Otrzymanie czystych linii zajęło by trochę, ale dzięki rodowodom byłoby to dosyć szybkie. Potem to już hulaj duszo. Mam nadzieję, że usuniecie ten opis. Należy kojarzyć wsobnie osobniki o znanych genotypach (np aa z przykładu powyżej) (czyli automatycznie znanych rodzicach) ze sobą tak, aby frekwencja allelu niepożądanego w naszej populacji X była jak najmniejsza, albo bliska zeru. W idealnym przypadku otrzymuje się same osobniki homozygotyczne. Czyli w naszym przykładzie linię ryb z oczami niebieskimi będą stanowiły osobniki z genotypem AA, a linię o oczach zielonych osobniki z genotypem aa. Jak widać linię aa można otrzymać w bardzo prosty sposób. Natomiast linię AA już nieco trudniej jest otrzymać. Do tego należy pamiętać, że my tu dywagujemy tylko o jednym genie! Prowadząc taką selekcję, należy uwzględnić ich jak najwięcej. Bo to, ze prowadzimy selekcję na te geny, nie oznacza, że inne są zawieszone w niebycie. Zakończę ten temat tutaj. Te linie można następnie kojarzyć ze sobą. Mamy pełna kontrolę nad potomstwem. Wiemy, co wyjdzie, bo znamy genotypy. Za Wikipedią: bez komentarza, prawda? Za Wikipedią i prof. B. Nowickim: Za Wikipedią: I kto się wymądrza ? Pozdrawiam P.S. eljot, pisałem o tym. Są prowadzone badania na szeroką skalę Niestety mają raczej charakter poznawczy. Gdybym był FM, to po tym co napisałem, już bym w "garażu" dążył do stworzenia czystych linii. Dlatego mam nadzieję, że to usuniecie. To na prawdę nie jest trudne i nie trzeba mieć doktoratu do tego. Na początku nie przynosi takich efektów, jak ma FM, ale po czasie, jak już masz te linie, robisz co chcesz praktycznie w jednym pokoleniu. I cały czas masz to pod kontrolą. Ech.... żałuję że to napisałem... uciekam -- dołączony post: A i jeszcze jedno - jak już masz czyste linie to ilość "odpadów" jest znikoma. -
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
Olobolo odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
Tom77 Uwierz mi, na prawdę próbuję wyluzować. Po prostu ciężko jest mi uwierzyć, że takie prymitywne metody nazywa się chowem selektywnym. Dla marketingu? Bo ładnie brzmi? Należę do ludzi z zasadami. Dla mnie białe jest białe, ... FM reprezentuje pewna grupę ludzi. Wypowiadam się do tej grupy ludzi. Czuję się swobodnie w tym temacie, więc na takie rzeczy, które wypisuje FM reaguję w taki a nie inny sposób, bo się we mnie gotuje. To tak jak by wędkarza pouczał pilot jak ma ryby łowić. Pozner jest zdecydowanie bardziej powściągliwy, ale widzę ze tez w nim kipi. Obiecałem, że nie napiszę na czym polega wykorzystanie chowu wsobnego w chowie selektywnym. Ale mogę napisać w zrozumiały sposób, z podaniem wzorów i dowodów na podstawie kojarzeń, dlaczego chów wsobny jest generalnie niekorzystnym zjawiskiem. Odpowiem tez FM na jego post jak tylko będę miał dostęp do PC. Jeszcze raz zaznaczam, że nie atakuję FM. podziwiam jego zapał i pęd do odkryć. Jako jedyny hodowca dyskutuje, więc chwała za odwagę. Moim celem jest uświadomienie Wam, ze to co pisze FM o swojej hodowli to nie chów selektywny. To zwykła selekcja na oko. Także proszę bądźcie dla mnie wyrozumiali, bo ja tez próbuje być wyrozumiały względem FM Na prawdę się powstrzymuję. Choć jak widać może za słabo. Postaram się zmienić ton choć będzie ciężko bo to moja dziedzina:) -
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
Olobolo odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
@pozner Ja jednak pozwolę sobie skomentować, jak tylko bede miał dostęp do komputera, bo oczy wywróciły mi się do góry nogami. Wszystkie nasze przewidywania się spełniły. Ja bym nawet nie nazwał tego hodowlą. Przecież to metody z epoki kamienia łupanego. W ten sposob powstały pierwsze rasy psów dziesiątki tysięcy lat temu. Przepraszam za ton, ale taki jestem, gdy widzę takie mydlenie oczu. To nie jest chów selektywny. Oczywiście, ktoś powie że jest. FM juz mówi. Ktoś powie ze grzyb to roślina, wielu tak mowi. Jeszcze raz napisze: prawdziwy hodowca uśmiechnął by sie z politowaniem na to, co tu FM wypisuje. Ale konkrety opiszę ze spokojem jak będę miał dostęp do PC. -
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
Olobolo odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
Zagrałeś poniżej pasa myślę, ze to inne kategorie, ale niech Ci będzie. Ok ja swoje zdanie wyraziłem. Może teraz niech ktoś inny się wysili. Ani Ty mnie nie przekonałeś, ani ja Ciebie. Może tak miało byc. Pozdrawiam -
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
Olobolo odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
Zarzucasz mi manipulacje. Podaj przykłady. Dziękuję za filmy. Napiszę jeszcze raz: przykład z koniem i samolotem. Wiesz po co się tworzy linie homozygotyczne? Tzw czyste linie? Osobiście nie wierze ze bez chowu wsobnego udało Ci sie zesłać na ten świat te paskudne pachruścia, te obleśne potwory, te shrecki . . . Nie twierdzę, że jest to niemożliwe, ale twierdzę ze każdy kto chce zarobić, musi liczyć się z kosztami i czasem. Jeśli piszesz prawdę to te pięć lat możesz uznać właśnie za szczęście. Proszę oceńcie sami czy chcecie mieć ryby zdrowe, urozmaicone genetycznie, czy ryby obciążone genetycznie, z obniżona odpornością, itd... Chów wsobny nie jest do końca zły. Ale bez rodowodów, albo znajomosci genotypow to ostra jazda bez trzymanki. Nie bede tutaj wymieniał zalet chowu wsobnego bo niektóre juz podałem. Rozumiem natomiast Twoj pęd do odkrywania. Fascynuje mnie to, ale jako "za chwile świeżo upieczony akwarysta" jestem ostro na NIE. Powody wymieniłem. Dodam też, że mimo wszystko nie rozumiem powodów tego pędu, skoro w jeziorze pływa tyle cudów. Wiesz, ze przez chów wsobny mógłbyś "poprawić" istniejące ryby? Zapewne wiesz. Pozdrawiam -
Projekt roślinnego miksu Malawi
Olobolo odpowiedział(a) na Olobolo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Dzięki Andrzej. Przeczytałem chyba wszystkie jego watki i wpisy Facet ma łeb nie od parady:) to trzeba przyznać. Obiecuję, że będę zdawał relację z działania filtra. Jestem BARDZO ciekawy, czy podołają skrzydłokwiaty, bo to one pójdą na pierwszy ogień. Od roślin ekspertem jest natomiast pani Ania, żona i właścicielka firmy Aquaponika.pl