Skocz do zawartości

Olobolo

Użytkownik
  • Postów

    623
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Olobolo

  1. Nie jest gesty. Ryby wszystko wyjadają. Mam ten falownik gyre ustawiony tak, że robi ostre fale na całej powierzchni i to nie pomaga. Muszę kupić skimmer. Sa fajne dodatki do zasysu w akwarystycznym.
  2. stan - też tak myślę, ale moja córka twierdzi, że wrzucała do akwarium różne rzeczy - niestety nie mogę się dowiedzieć co dokładnie. Osobiście wyciągnąłem łańcuch z choinki (kawałek). Od 3 tygodni mam stały mikrofilm na powierzchni. Podobny jak cienka warstwa benzyny na wodzie - tak to wygląda ale jest mega cieniutkie. Podejrzewaliśmy różne rzeczy włącznie z wysokim no2 w pierwszym tygodniu wprowadzania pierwszej partii ryb, pasożyty ze ślimaków, stres związany z nadmiernym oświetleniem, jakimś paskudztwem w wodzie. Wszystkie ryby nie wykazywały objawów bloat. Po prostu przestawały jeść. Potem było już tylko wyławianie. Jak pisałem sam metronidazol nie pomógł. Bactoforte (czy jak to się teraz nazywa) uratował 2 z 6 leczonych ryb. Czyli wychodzi na to, że to chyba jakaś bakteria. Ale franca UV była właczona, więc to tez się nie trzyma kupy. Teraz od chyba 3 tygodni nie mam włączonej UV. Cała teoria, którą założyłem do d się zdała. Starałem się zrobić wszystko, aby rybom było najlepiej, a tu pikuś. Jeszcze całą masę innych rzeczy podejrzewaliśmy, ale to ze spokojem opiszę. Pogrom nadal będzie trwał, bo tak jak pisałem kolejne ryby nie jedzą. Bynajmniej strigatusowa ma ikrę w pysku
  3. Pisał wcześniej Andrzej, że od ryb ważniejsi są ludzie. Może niektórzy z Was zapomnieli, że mam rodzinę. To, że w ogóle coś napisałem jest i tak sporym wyczynem, bo jak Ci zdychają ryby na na prawdę niewiadomo co, a masz jeszcze sporo bardzo ważnych spraw rodzinnych to nie myślisz o pisaniu na forum i to nie jest kwestia olania, tylko braki chęci i czasu przede wszystkim. Przestałem pisać na grubo przed problemami, bo mam na prawdę dużo problemów w pracy i życiu prywatnym. Zdjęcia bedą bo zrobiłem. Opiszę tez wszystko, bo obiecałem. Muszę dać wodę do sanepidu bo może coś w niej jest, może córka coś wrzuciła. Zdechło mi: 4 z 6 Tramitichromis. Została się parka. Którą nota bene dzięki Prezesowi wyleczyłem bactoforte z metronizadolem. Metronizadol sam nie pomógł. Jedna samica zdechła na mykobakteriozę. Z 8 nitidusów zostały mi 2 samce z czego jeden jest po tym samym leczeniu co Tramitichromis i niestety zdechnie. Z 10 zebroides mam juz chyba 3 z czego 2 jedzą. 4 tyg temu otrzymałem dostawę 5 Protomelas fenestratus "Fire Blue" (Lupingu) - troszkę mniejsze niż te na ZB Co były. Zakochałem się w nich. 2+4 Copadichromis "Kawanga Dark Blue". Na prawdę śliczna ryba. Mieni się na niebiesko. Niestety nie ma Spilonotus (Tanzania). Z tych nowych ryb nie je 4 samice i jeden mniejszy samiec Kawanga. Nie moge ich wyłowić. Z roślinami to jest bardzo trudne. Czyli teraz mam to co w stopce, czyli Dimidiochromis strigatus 1+2 Tramitichromis intermedius "Kambiri Point" 1+1 Ctenopharynx nitidus 2+0 (niedługo 1+0) Cynotilapia zebroides "Jalo Reef" 3 (w tym jeden niejedzących samiec) Protomelas fenestratus "Fire Blue Lupingu" 1+4 (może 2+3) Copadichromis sp. "Kawanga Dark Blue" 2+4 (Niedługo może byc 1+0) Odnośnie samego projektu, to nie mam nawet czasu dokończyć filtracji. Rośliny urosły na potegę. Musiałem cześć wywalić. Aquaponika śmiga bez zarzutu. Mam sporo przemysleń. W głowie kolejny projekt. Znacznie większy. Jeśli chodzi o ryby, to nitidus nie urzekł mnie jakość szczególnie. Tramitichromis natomiast to cudowna ryba. Kawanga i fenestratus tak samo. Jedno, co jest pewne: strigatus to ryba powodująca szczekopad. Dla mnie najładniejsza ryba ma świecie. Nie da się tego po prostu opisać. Są ryby i jest D. strigatus - kto widział, ten wiem o czym piszę. To jest rodzynek. Kolory nie do opisania. Jak znajdę chwilę to opiszę sam projekt i dam zdjęcia. Wczoraj np. Dopiero dostałem obudowę stelaża ..... Tak dopiero wczoraj. Obiecałem, to zrobię. Weźcie wyluzujcie, bo niektórzy tutaj zachowują się jakby poza akwarium życia nie mieli. Za miesiąc rodzi mi się trzecie dziecko, mam ważne sprawy w sadach, prokuraturze, inne sprawy prywatne, zaległości w pracy, a Wy mi wypominacie, ze forum olałem. Trochę więcej wyrozumiałości. A może mi ktoś umarł. Tylko Andrzej pomyślał ze mogą byc powody osobiste mego zachowania. + tak jak pisałem, każda wolna chwile poświęcam na oglądanie ryb. Na forum nawet nie wchodziłem. Niestety od 1.5 miesiąca sporo czasu musiałem poświęcać na ich wyławianie. Ostatnio się uspokoiło, ale zapowiada sie następna fala. To nie jest miłe. A Prezes jest Wielki i jedyny taki człowiek, o taaaaaaaaaaaaaakim sercu Będę płakał, gdyby go zabrakło
  4. Zostałem dziadkiem. Moje strigatusy wzięły soę za siebie, przegoniły resztę i od dzisiaj strigatusowa jest mamusią. Ojcem chrzestnym jest nie kto inny, jak Wielki Prezes Harisimi Dziękuję za odebranie porodu:) W truparium znów jest wesoło. A tak oprócz tego to wyzdychały mi prawie wszystkie ryby
  5. Pisałem juz kilka razy, że mam urwanie głowy. Opiszę postępy tak szybko, jak to możliwe. Może w ten weekend, choć obiecałem to juz kilka razy:) Mam kilka bardzo ciekawych uwag odnośnie samego projektu roślinnego. Teraz na pewno nie mam czasu na pisanie na forum. Po prostu godzinami oglądam ryby dziwię sie Wam, że macie tyle czasu na forum
  6. Tak patrzę na te nieszczęsne zdjęcia, które wkleiłem i aż mnie odtrąca. One w ogóle nie pokazują piękna tej ryby. Od kilkunastu dni próbuję nagrać filmik. Niestety bez powodzenia. Te ryby są tak piękne, że nie mogę się od nich oderwać 2 samce pływają często obok siebie, nie ma miedzy nimi spięć. Są wybarwione. Sa bardzo energiczne. Bawią się w kotka i myszkę z najwieksza samica D. strigatus, która je przegania. Są na prawdę godnym obiektem obserwacji. Samice przeganiają C. nitidus:) Samice są na orawdę ładne, jak na samice. Wiem, powtarzam się, ale noe mogę wyjsć z podziwu. Jestem tak zadowolony z zakupu, że nie mogę od intermediusów oderwać wzroku:) Mam nadzieję, że w końcu uda mi się nagrać porządny filmik. Barwy samca są po prostu unikatowe. Jedynie samiec strigatusa zrobił na mnie większe wrażenie. Przed nim klęknąłem i szczeka mi opadła, ale to inna historia - wiadomo, król jest TYLKO jeden:) No nic, tak bardzo chce się z Wami podzielić tym, co widzę u siebie niestety.... Sfotografowanie tego cuda sporo przerasta moje umiejętności. . . Tramitichromis intermedius to wyjątkowo śliczny fekalius. Ryba pewniak:) czego nie mogę powiedzieć o drugim fekaliusie - C. nitidus, którego zmuszam się, aby opisać Może w ten weekend uda m się dodać nowe materiały o T. intermedius.
  7. Kessev właśnie takie komentarze skutecznie blokują moją chęć pisania. Wmawiasz mi coś, a tego nie lubię. Jak nie potrafisz czytać i interpretować tabelki, to nie moja wina. Nie widzę sensu marnowania czasu na opisywanie sytuacji, jeśli dowody są dla Was niczym. Eljot. Po co modyfikować? Lepiej usuń. Idź na całość. Cenzura, jak w PRL. Ręce mi opadają. Człowiek się stara, żeby coś pokazać, a ci mu bedą wmawiać, że mu nie wyszło. Fakty sa inne, a Ci dalej swoje. Genialnie. Dziękuję. Żyjcie w swoim świecie. Ten wątek nie jest o bakteriach tylko o starcie z użyciem bakterii, UV, itd. Może trochę większej wyrozumiałości proszę i cierpliwości. O tak dużo proszę? Zrobiło soę bardzo niemiło. Jak tak dalej pójdzie to nie bede mial ochoty opisywać całej sytuacji. Na prawdę czuję się jak w piaskownicy. Ryby czują się swietnie, nie mogę oderwać od nich oczy, zamawiam kolejne, a Ci mi wmawiają, że nie jest super. Pokazałem, że błyskawiczny start jest możliwy, a Ci dalej swoje. Zadzwońcie sobie choćby do Państwa Wisz z TM. Ręce mi opadają. Czuje się, jakbym próbował wytłumaczyć małpie, że słońce składa się z helu. Dlaczego ciagle mnie prowokujecie i nie dacie w spokoju napisać końcowych wniosków? Ten wątek jest o błyskawicznym starcie. Udowodniłem ze jest on możliwy. Ba! Udowodniłem wiele żeczy. To wszystko czeka na opisanie. Do opisania jest tak dużo rzeczy, że muszę się zastanowić jak to zebrać. Jak ja mam pisać w takiej atmosferze? + do tego ktoś bedzie zmieniał moje wypowiedzi. Za cenzurę ja dziękuję. Ja przeprowadziłem ten eksperyment i ja wiem ze się udał. Ni chyba, że moje ryby są urojeniem, a w watku o Tramitichromis intermedius dodałem cudze zdjęcia. To jest ostatni taki wątek, w którym próbuje coś udowodnić. Nie mam czasu na kłótnie z Wami. Wolę się skupić na moich rybach i tyle. Dajcie chociaż do cholery ten wątek skończyć i nie zmieniajcie mi treści! O to wnioskuję. W przeciwnym wypadku dalsze pisanie nie ma sensu.
  8. Dzięki. Walczyłem z nagrywaniem filmów aparatem... Na razie udają się (jako tako) zdjęcia. Do galerii się nie nadają, ale wciąż walczę, aby były porządniejsze. Filmy wychodzą mi tragicznie. Muszę się podszkolić. Nie obiecuję, może do końca tygodnia uda mi się nagrać film.
  9. Dzisiaj więcej zdjęć. Jakość niestety nie najlepsza. Za to samce coraz bardziej się wybarwiają a to dopiero pierwszy tydzień w moim akwarium! Jeden nawet zalecał się do samicy i próbował trzeć. Oczywiście do prawdziwego tarła jeszcze daleko. Za młode są. Ostatnie zdjęcie zrobiłem specjalnie z lampą, aby spróbować pokazać, jak one lśnią. Jak spora część non-Mbuna, gatunek ten jest bardzo trudny do sfotografowania. Mieni się masą kolorów. Nie mogę się doczekać, co będzie, jak się w pełni wybarwi. Już teraz mogę śmiało powiedzieć, że zakup tego gatunku był strzałem w 10! Nie spodziewałem się, że ryby te będą tak ładne. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się oddać ich piękno poprzez dobrze wykonane zdjęcie.
  10. Śpiochu powiedz mi co Twoja wypowiedz wnosi? Wykłócasz się czy jest czy nie jest. Właśnie przez takie wypowiedzi nie chce mi się poświęcać czasu na opisanie tego co się stało i odraczam to w czasie. Wolę podziwiać moje ryby i rozmawiać merytorycznie przez telefon z konkretnymi osobami, niż targować soę z takimi jak Ty. Chyba ja wiem lepiej czy soę udało czy nie. Właśnie przez parę osób ciągle na mnie naskakujących nie mam na razie czasu na opisywanie tego, co zaszło. Jeżeli nie umiesz czytać tabelki i nie widzisz że Stability działa, to ja nie mam zamiary tego w kółko tłumaczyć. Prezes pokazał jak działa Nitrivec, to może jego wątek przeczytaj i tam też pomarudź. Ludzie, na prawdę ręce mi opadają. Czepi soę taki i męczy. Ile to juz można znosić. Zaraz jeszcze powiesz, ze ryb tez nie mam bo mi zdechły? Nie toleruję, jak mi coś ktoś wmawia. Jeśli uważasz, ze Stability nie działa, to sobie tak uważaj, ja uważam przeciwnie. Watku Kado nie czytałem bo oglądam ryby. Nawet swojego nie czytałem od ostatniego wpisy kilka dni temu. Jesteś akwarysta wiec stosuj się do prostej zasady: pośpiech nie wskazany, wiec daj mi napisać a nie czepiaj się. Zachowujesz soę jak zwykły troll, a nie osoba która chce się czegoś dowiedzieć. Napewno takie ataki nie mobilizują mnie do pisania, bo komu ja to opisuję ? Paru malkontentom? Trochę więcej otwarcia na świat i nowe technologie. Bakterie startowe działają a "mój" sposob na start gwarantuje m. in. Brak zakwitów, krystaliczna wodę od samego początku Wyluzujcie w końcu i uzbroicie się w cierpliwość jeśli chcecie się czego ciekawego dowiedzieć
  11. Kado nie miałem czasu zajrzeć w Twoj wątek. No u mnie ryby pływają od wtorku a jeden samiec T. intermedius zaczyna zalecać sie do samicy. Jak znajdę czas to zoabczę w Twoj wątek .może coś pomogę ale nie obiecuję.
  12. Śpiochu nie wiem, co Cię gryzie. Moje ryby czują się swietnie. Jedzą jak głupie, pływają jak szalone, nie wykazują żadnych oznak choroby. Prosiłeś o opis to podaję. Cała reszta bedzie pózniej. Było dużo stresu, ale zupełnie niepotrzebnego. Odkryłem przyczynę. Wymaga to obszernego wyjaśnienia. Mam nadzieje cze w nowym tygodniu znajdę czas na opisanie dokładnie ie co sie stało i jak z tego wybrąłem. Więcej luzu
  13. Spiochu możesz przestać? Nazwa watku nie wprowadza w błąd. Jak tylko znajdę czas to wszystko opiszę. Nie mialem czasu nawet czytać wpisów w tym watku, więc nie wiem co tam pisaliście, ale na pewno merytorycznie to skomentuję. Po co siać zamieszanie, skoro nie znasz wyników i ostatecznych wniosków? Obiecałem, że wszystko opiszę? To opiszę. Po prostu teraz zamiast się rozpisywać wolę podziwiać ryby, które mają się cudownie Eksperyment się powiódł, ale wymaga on ode mnie dużego komentarza, dlatego zwlekam z jego umieszczeniem, bo wymaga to porządnego opisania. Błyskawiczny start jest możliwy, a potwierdzeniem tego są zapewnienia Pani Moniki z Tan-Mal i moje wyniki. Więc bardzo proszę o cierpliwość. Mam mnóstwo zaległości w pracy, więc w miarę możliwości zakończę ten wątek jak najszybciej. Szczęśliwi czasu nie liczą
  14. Do Przemka cieżko sie dodzwonić, ma chłop roboty po pachy. We Wrocławiu jest Wromak, może tam się zapytaj. Wnosi Aquamedic, ale zdziwiłbym się gdyby wieźli do Wrocławia.
  15. Tak na szybko Wam powiem, że już teraz akwarium sprawia niesamowitą przyjemność dzieciaki szaleją. Ta mi się podoba, tamta:) tyle radości córa się tak ekscytuje Sam nie wiem kto bardziej mały łobuz łapami wali w szybę a ryby podpływają. Ech niesamowity prezent dla dzieci. Juz drugi samiec zebroides się wybarwiił, czyli z 10 juz na pewno mam 2. Juz pierwsza walka była. Dużo się dzieje, mimo że NO2 i NO3 poza normą. Ale to opiszę jak znajdę czas. Jak na razie wszystko jest OK. Ryby przyjmują pokarm, są radosne (szczególnie mbuniaki). Najwieksza samica strigatusa (ok 16 cm) ma ochotę na najmnijeszą zebroides. W tym tygodniu juz na pewno ma byc nowy cennik. No i się zacznie jest sporo kandydatów a tylko 2 wolne miejsca. W następnym tygodniu postaram się opisać zaległości i moja walkę z pozostałościami przelania moczem. Teraz cieszę sie rybami pozdrawiam
  16. A oto on - prawdziwy Tramitichromis intermedius "Kambiri Point": Bardzo słabo wybarwiony, teraz jest już na prawdę lepiej Wklejam, żeby narobić smaku na następne zdjęcia Powiem Wam, że widziałem już kilka piękności w Malawi, ale to cudo, jest wyjątkowe. Mam 2 samce i 4 samice. Obie płcie bardzo rzadko pokazują plamki. Dlatego samice ładnie prezentują się bez plam. Takie srebrne śledzie. Samce, natomiast to pomarańczowa czapka na głowie:) metalizujące ciało: od seledynowego, po niebieski, żółty, pomarańczowy. Ogon nie czerwony, a pomarańczowawy. Całe ciało mieni się kolorami z dominacją żółci. Nie mogę się doczekać, kiedy się w pełni wybarwią. Coś niesamowitego. To zdjęcie ukazuje tramitichromisy wraz z Ctenopharynx nitidus (te z łatami). Także to zdjęcie nie pokazuje piękna samców T. intermedius. Nie spodziewałem się, że będą takie piękne. Zdjęcia robione rano, a przed chwila znowu je widziałem i są jeszcze bardziej wybarwione. Przepraszam za jakość zdjęć. Robione w pośpiechu. Kolorystyka T. intermedius jest oszołamiająca już teraz No i te samice. W mojej ocenie ładne. Jestem pozytywnie zaskoczony. Czekam na wybarwienie:) I obiecuję zdjęcia i relacje. Może ktoś z Was zdecyduje się na Tramitichromis intermedius "Senga Bay" ??? Są w cenniku TM, tylko mniejsze, pewnie nie da się rozpoznać płci. U mnie nie ma wątpliwości, chociaż już niejednego pyszczaki zaskoczyły POLECAM i zachęcam do kupna Czekajcie na więcej już wkrótce.
  17. Fekaliusy (i mistrz trzeciego planu zebroides) : Prawdziwa ryba : OK uciekam, ale obiecuję pełny raport.
  18. Słuchajcie opiszę opiszę nie miałem czasu tu wchodzić bo feKaliusy juz plywaja i nie mogę sie oderwać od nich:). Ale to co napisze zdziwi wielu głupi zawsze ma szczescie a pośpiech w akwarystyce jest nie wskazany (za pośpiech sie płaci). Ale poczekajcie na resztę wyników testów i prawie ostateczne wnioski.
  19. Wiesz, po wczorajszym dniu wiele się w mojej głowie zmieniło. Ale wracając do rzeczy. Krasnorosty nadal atakują nie tylko anubiasy ale tez inne rośliny. W środę włączę UV przed przyjazdem ryb. Będę świecił do oporu. Potem wypracuję ile na dzień będę używał lampy. od wczoraj podaję codziennie 10ml Vimi micro Zobacz ofertę: VIMI MICRO 1000ml - NAWÓZ DLA ROŚLIN AKWARIOWYCH http://allegro.pl/showItem2.php?item=5505619055 Jest to dawka znacznie mniejsza niż zalecana. Oczywiście od kilku dni nie leję juz Stability. Na razie to wszystko.
  20. Ponieważ wymagają bardzo dużego zbiornika, mniej o nich wiadomo, bo są po prostu rzadziej hodowane niż Mbuna. Ech kado:) wyluzuj byc może to mit, nie wiem, nie znam się . Tak po prostu napisałem jako posiadacz fekaliusów i ped... Mbuna i Utaka:) co Ty taki więcej dystansu Musisz przyjechać na spotkanie ja czuję się odmieniony
  21. Panowie. Ten żart był tak niecodziennie wypowiedziany, że postanowiłem go tu zacytować bo mi się spodobał Eljot i Stan mają rację a osoba, która to wypowiedziała nie udziela się na forum zresztą jej uwagi wziąłem sobie do serca, bo były bardzo cenne. Na forum można się dowiedzieć, ze do predatorow trzeba dorosnąć - ten tekst także pochodzi z takiej imprezy z tego co mi wiadomo:). Osobiście zgadzam się , że predatory to wyższa szkoła jazdy. Na takich spotkaniach dochodzi do bardzo ciekawych dyskusji. Inna osoba powiedzialala, że prawdziwym wyzwaniem są rownież roślinożerne Mbuna. Każdy ma prawo do własnych opini. Każdy ma prawo się z kimś zgadzać. Ja zgadzam się z opinią, że predatory są najpiękniejsze w Malawi. Najbardziej mnie kręcą i marzy mi się któryś Nimbochromis (np. livingstoni), Buccochromis rhoadesii, itd... Tak, mam ped.... Mbunę i Utakę i tylko 3 prawdziwe ryby z Malawi:) Zresztą, śmiesznych następstw spotkania dopiero początek
  22. No i po:) Jak napiszę, że zaginąłem w akcji, to bedzie to bardzo dekikatny i kulturalny opis tego co się wydarzyło Za Wasze zdrowie wypiłem, ale na moje juz zabrakło:) dobrze, że autopilot u mnie dobry:) Okazuje się, że klub nie tylko forum stoi:) ale miałem opierdziel za te rośliny opierdziel merytoryczny. Powiem jeszcze raz: szkoda, że nie poczekałem ze startem miesiąc. Widzę na prawdę dobrą wolę z Waszej strony:) Na pocieszenie powiem Wam, że jak dobrze pójdzie, to bedzie następny start w nowym roku. I to bedzie prawdziwe roślinne Malawi. Tego juz Zarząd wstydził się nie bedzie. Postaram się. Dlatego powstał wątek o roślinach w Malawi. Nie chodzi o to, że myślé o poklasku, chodzi mi o zachowanie charakteru jeziora. O tzw biotopowe akwarium. A co do kamieni. . . Pora pojeździć po polach rowerem. Roślin, póki co nie usunę, ale dodanie kamieni ostro rozważę. Na razie poczekam z ewentualną podmianą do poniedziałku. Zaraz zrobię testy. Oczekuję tendencji spadkowej oczywiście. Dowiedziałem się też, że w mojej obsadzie jest tak na prawdę jedna ryba (gatunek): D. strigatus - oczywiście. Reszta to peda..... Mbuna albo Utaka:) no cóż to nie jest żadna tajemnica, że moim marzeniem jest mieć predatory:) niektórych mądrości nie wyczyta się na forumowych stronach:) -- dołączony post: NH4 <0.05 NO2>1 NO3 80 Czyli jest dobrze. Wkoncu można śmiało powiedzieć że mocz przerobiony. Ciekawe ile tego amoniaku purigen wyłapał, chyba niewiele skoro NO2 i NO3 nie widać żeby adsorbował w duzych ilościach. Jest szansa, że uniknę podmiany. Wolałbym uniknąć. I teraz pytanie: lać w poniedziałek, czy nie lać ODROBINY szmoczu:) ? Chyba bym już się wstrzymał skoro w środę ryby bedą.
  23. Musiałem z domu uciekać bp baba w ciazy wczoraj opanowałem sytuację. Właśnie jestem w drodze na ZB Więc tam zdam relacje a tu napisze w skrócie. Vallisneria niektóra juz dorasta do tafli. NO3 poszedł do 80! NO2 nadal więcej niż 1ppm. Za to nh4 spada i jest 0.4. Wczoraj wsadzilem 250ml purigenu. Za dużo moczu:) tydzień czasu już akwarium walczy z 800ml szmoczu ryby w środę odbieram na lotnisku w poznaniu , także z przyjemnością poznam pana Wisza. Uwaga Pozner: rezygnuję z tetrastigmy:) chcę mieć coś oryginalnego. W akwarium jest mniej anubiasow - pisałem już o tym. Nie mam glonów zielonych mimo że świece 16h dziennie:) Kupiłem ten falownik gyre!!!! Ludzie, co się dzieje:) coś niesamowitego. W którymś momencie nagram Wam filmik. Ta "pompa" to przyszłość. Ona przesuwa wodę. Ciężko to opisać. Zobaczcie test na yt jak ona działa. Co tam jeszcze... kupiłem nawóz w płynie do roślin. Na razie rosną jak szalone choć brakuje żelaza i muszę kupić żelazo . Na razie, jak widać rośliny nie radzą sobie z nadmiarem NO3. Ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Żonka się uspokoiła, w niedziele pojedziemy na ZB to już będę częściej na forum:) Zaraz napiję się za Wasze zdrowie:) Co do kamieni, to mam nadzieje ze dzisiaj nie zostanę przekonany na skłaniak. Myślę myślę nad tymi kamieniami. Może z 2-3 wielkie bym wsadził. .. ale na razie tylko myślę. Widzę nowe zdjęcia w galerii. Z daleka widać ze to robota staną!
  24. Krótka relacja bo dzisiaj mam urwanie głowy. Juz tydzień bez UV. RZUCIŁY MI SIĘ najprawdopodobniej krasnorosty na Anubiasy. na szczescie można je łatwo usunąć, ale bez UV znowu się rzuca. Niestety jeszcze przez tydzień nie mogę włączyć UV. woda wyraźnie mniej krystaliczna (choć nadal super krystaliczna), niż po STERYLIZACJI UV (wtedy było perfect). Hygrophila, ta której pozner nie lubi:) ma juz z 6cm do tafli:) Ze względu na to, ze anubiasy z tego felernego sklepu zaczęły mi sie rozpadać, to usunąłem je. Rozważam, za namowa nieprzejednanego i upartego:) Prezesa wrzucenie .... Głazów. Ale z jednej strony, tej felernej prawej, a z naszej perspektywy lewej. A najchętniej to bym przyciął tę wysoka Hygrophile i te przycięte resztki wsadził zamiast tych głazów, co to ich jeszcze nie ma:) Albo zastępował nią Vallisnerię Taki niepokorny jestem:) Na razie jest jak jest. Alex, bo to są zawsze takie fale ataków bo jestem nowy. Było tu, potem przeszło na inne watki życie:)
  25. Andrzej, wg mnie nie trzeba lać nic, tylko Stability:) Skoro cykl działał przez 2 dni bez lania, czyli był zamknięty, jak Wy to mówicie, to po co lać mocz:)? Jak pisałem, zrobiłem to naumyślnie i to co Prezes napisał mnie jeszcze bardziej przekonało, że zrobiłem dobrze. Mogłem tylko nalać 2 x mniej Dobra teraz na prawdę uciekam i wpadnę tu rano z nowymi wynikami. Pierwszy post uaktualniony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.