Skocz do zawartości

filas

Użytkownik
  • Postów

    316
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez filas

  1. modelarstwo pierwsza klasa, nie mogę się napatrzyć na Twój warsztacik dlaczego ja nie mam na to czasu
  2. proszę, proszę jest coraz lepiej a co najważniejsze projekt kontynuowany przydało by się dla polepszenia ogólnego wyglądu akwa kilka mniejszych modułów na zasadzie pojedynczych, większych-mniejszych kamlotów tu i ówdzie
  3. filas

    I urosło

    to zależy na jaki gatunek szantarsji trafiłeś, może nie być aż tak długi, ale może również wyglądać jak w tym akwarium: http://www.man.poznan.pl/~dominito/akwarium.html
  4. proporcje faktycznie imponujące, jedyne co mi nie pasuje to zbyt dużo "wiszących" modułów - robi się efekt jaskini, idealny dla ślepców jaskiniowych zobaczymy jak będzie ostatecznie
  5. no to lecę dzisiaj do sklepu szukać zielonego brykietu dzięki
  6. jeżeli można to podaj producenta tych "klocków" bo osobiście nie trawię szpinaku i nie jestem w temacie
  7. super, jakimiś innymi warzywami też skarmiałeś? teraz mam co prawda rybska z "innej planety" ale dieta podobna
  8. makok dobrze prawi przyznam się bez bicia, że czasami specjalnie prowokuję różne tematy bo też nie mogę już czytać tych postów typu: ile saulosi do 112 litrów? ale swoje zdanie mam czasami inne niż większość i tyle
  9. można to tak określić, bo to już jakaś skrajność masz całkowią rację, też tak uważam wyraziłem swoją opinię, bo tak samo jak wspomniana "wenecka szyba" jest jakąś skrajnością tak samo wkładanie rąk aby potrzymać/pogłaskać rybę jest również skrajnością w drugą stronę - to jest moja opinia i nie po to ją pisałem, żeby mi na siłę inni próbowali udowadniać, że jest inaczej, każdy ma swoje podejście i może o nim pisać. Mi wystarczy to, że ryby płyną w moim kierunku z nadzieją, że dostaną jedzenie ale nic z tym nie zrobię, trudno. A jeżeli chodzi o trzymanie ryby na dłoni to też mam to na sumieniu i nie zastanawiałem się czy to był poważny stres dla niej czy nie, tak wyszło bo było wygodniej i szybciej.
  10. od tego się chyba zaczęło więc wyjaśnię dokładniej o co mi chodziło, nie miałem na myśli wpływu łapania w ręce ryb, czy jest to dla nich większym czy mniejszym stresem, napisałem w ten sposób ponieważ wiele razy mówi się o pięknych akwariach, odwzorowywaniu biotopu naszych ryb, tworząc aranż często ktoś powołuje się na zdjęcia zrobione w jeziorze, dobierając obsadę często słyszy się, że dany gatunek zdominuje inny, nie będzie możliwości zaobserwowania naturalnych zachowań ryb, jak ktoś wspomni o połączeniu jeszcze z Tangą to już w ogóle jest breja bo ryby się nie będą komunikować - nie ze wszystkim się zgadzam ale wszystko to rozumiem, dążenie do ideału aby mieć swój wycinek z jeziora, jednego nie mogę zrozumieć po co to wszystko jeżeli potem z ryb robimy takie "kundelki", które na widok ręki machają ogonkiem, dają się głaskać, wyciągać na ręce itp. MI TO NIE PASUJE i tyle, i tylko tyle
  11. o to mi właśnie chodziło w moim poście, mi też to nie pasuje ale jak komuś się podoba to już jego sprawa
  12. nie ma to jak obserwacje "naturalnych" zachowań ryb w akwarium :D:D nauczmy je jeszcze... np. podrzucać piłeczkę pingpongową mnie osobiście drażni nawet to, że jak się zbliżę do akwa to ryby płyną w miejsce, w którym wrzucam pokarm
  13. i to jest chyba najlepsze rozwiązanie dla tych, którzy muszą coś mieć pod piachem
  14. makok polecam skrobak JBLa Blanki, jest na prawdę pożyteczny i lepiej usuwa osad wapienny na wzmocnieniach niż kuchenna gąbka, no i nikt Tobie nie uprowadzi go do mycia naczyń http://allegro.pl/jbl-blanki-czyscik-na-raczce-dlugosc-50cm-i1870784221.html oczywiście nie musisz stosować go z uchwytem
  15. a czy jest ktoś na forum komu pękło kiedyś akwarium od braku styro pod kamieniami? Pytam bo ja nic nie podkładam pod kamienie i nawet jak go pysie podkopały to nic się nie stało, nie żebym odradzał używanie styropianu ale chyba nie jest to konieczność, tym bardziej na całej powierzchni dna. Nie wygląda to potem brzydko jak pyski odkopią część dna i widać ten styropian?
  16. o cyrkulację bym się nie martwił bo przy dwóch filtrach i akwarium niespełna 200 parę litrów to będzie ok osobiście nie używam bąbli z pompki bo nie mam takiej potrzeby, wszystkie wyloty z filtrów skierowane mam tak aby poruszały taflą, niemniej jednak używam dyfuzora ponieważ mam wrażenie, że szczelnie przykryte akwarium jakie posiadam (takie przyzwyczajenie z dawnych lat) nie pozwala na wystarczającą wymianę powietrza nad wodą a dyfuzor wprowadza powietrze wężykiem z poza obudowy - tak to sobie tłumaczę i być może coś w tym jest. Natomiast jeżeli chodzi o akwaria otwarte (bez szybek przykrywających) to mocna cyrkulacja powodująca ruch tafli wody jest moim zdaniem wystarczająca. tak poza tematem, to z moich obserwacji stwierdzam, że dyfuzor ustawiony na maksa jest najszybszym sposobem na usunięcie filmu bakteryjnego z powierzchni wody, oczywiście nie porównuję tutaj zbiorników z przelewem do sumpa, wystarczy włączyć dyfuzor na noc jeżeli komuś widok bąbli przeszkadza i na drugi dzień "błony" brak
  17. makok szanuję Twoje wyczyny i lubię o nich czytać ale ten post to już chyba mały OT dla mnie pytanie było jedno: jeżeli używasz dyfuzora w filtrze wewn. to nie przeszkadzają Tobie bąbelki, więc ja proponuję dać sobie spokój z zatykającym się dyfuzorem i dołożyć "bąbelki z brzęczyka" filtr wewnętrzny zostaw bo zawsze warto mieć 2 filtry, jak czasami wyczyścisz kubeł to będzie trochę wyjałowiony, zanim się ustabilizuje to akwarium pociągnie wewnętrzny bo jego gąbka nie odpowiada jedynie za mechanikę - pod warunkiem, żę nie wyczyścisz obu filtrów jednocześnie, tego unikaj
  18. rozmawiałem dzisiaj z osobą, która jest odpowiedzialna za zakup szkła i faktycznie moja wypowiedź wprowadziła nieco zamętu, szkło Opti, które kupowałem było wyjątkowo traktowane ponieważ były to jakieś wewnętrzne rozliczenia między firmami powiązane z pewnymi poważnymi reklamacjami - mniej ważne, wyszło 10% więcej a ja nie znałem kulisów sprawy. Dowiedziałem się, że do wstępnej kalkulacji z klientem szkło Opti jest kalkulowane +50%. Ostatecznie w końcowej kalkulacji wychodzi +/- 5%. Kolejna rzecz, która różni ten "świat" szkła od akwariów to ilość, która jest dużo większa - szyby zamawiane są w ilości setek metrów kwadratowych więc i ten fakt ma zapewne jakiś wpływ na cenę. Nic jednak mnie zmienia faktu, że 90% więcej za Opti to przegięcie.
  19. jutro to zweryfikuję bo nie chcę wprowadzać zamętu, każdemu pamięć czasami zawodzi, ale 90% różnicy to jest jakiś 'kosmos" i być może wykorzystanie faktu, że ludzie traktują to i mówią jak o czymś wyjątkowym
  20. filas

    Serce wołowe

    polecam lekturę - "Pielęgnice moja pasja" Cichlid Press, gdzie na stronie 34 jest to w prosty sposób wyjaśnione, Nabe dobrze mówi jak nie masz dostępu to zeskanuję i wyślę bo przepisywać mi się nie chce
  21. wiem, ale ten "mit" doprowadził do tego, że czytamy wypowiedzi typu - ten jest lepszy od tamtego bo nie trzeba namaczać. Hikari też nie trzeba namaczać i nie należy się bać podawania nienamoczonego, powstaje dziwna presja, a "nowicjusze", będą się bali kupić Hikari bo trzeba namaczać. Jak zaczną namaczać to zobaczą, że woda robi się lekko zielonkawa i znowu się zniechęcą bo pomyślą, że im woda się zabarwi w akwarium. Ja w menu ryb zawsze mam Hikari i uważam go za bardzo dobry pokarm, podobnie jak NF, którym też karmię, potrzebuję - namaczam, nie potrzebuję - nie namaczam. Najważniejsze to wypromować trend aby nie przekarmiać bo to jest najbardziej zabójcze. żeby sobie nikt nie pomyślał, że handluję hikari - nie mam z nim nic wspólnego, to tylko moje kilkuletnie obserwacje
  22. ponieważ mam do czynienia ze szkłem niemal codziennie, co prawda nie z jego wytwarzaniem ale z montażem i czasami zdarza się, że zaglądam w cenniki hurtowe to jeżeli chodzi o szkło OptiWhite, to jest ono (w uproszczeniu) droższe o 10% od tradycyjnego. Można w ten sposób mniej więcej wyliczyć sobie czy szklarz nas zbytnio nie naciąga z ceną, niech wyceni akwarium z obu wersji szyb i porównajcie. Inną sprawą może być fakt, że szklarz szkło normalnej barwy ma na stanie a po opti musi np śmigać specjalnie - więc trochę ma prawo sobie jeszcze doliczyć i tak informacyjnie - szkło OptiWhite to też szkło "float" float to nazwa procesu produkcji a nie kolorystyki szkła OptiWhite, OptiFloat to nazwy handlowe - obie dotyczą szkła float
  23. makok dobrze gada Panowie, mam od jakiegoś czasu akwarium z pielęgnicami z CA, które również preferują wodę zasadową. Obecnie w akwarium oprócz kilku otoczaków nawrzucane są różnej maści korzenie kupione w sklepach. Jest korzeń zwany japońskim(??), mangrowiec, dębowy, oraz kilka gałązek olchy z pobliskiego jeziora. Bałagan tymczasowy ponieważ sam nie mogłem zdecydować się co mi najbardziej będzie odpowiadać - teraz wiem, że nowy aranż będzie miał gałęzie olchy. Ale wracając do tematu właśnie zmierzyłem przed chwilą ph kranówy i wody w akwarium - wynik identyczny ph=8. Niestety nie jestem w stanie zmierzyć w tej chwili twardości bo mam mocno przeterminowane testy ale w tygodniu postaram się uzupełnić te dane. Wodę podmieniam regularnie co tydzień ok. 1/4 objętości zbiornika i nie wiem jaką moc musiały by mieć korzenie żeby tak istotnie wpłynąć na ph. Najgorszy z tych wszystkich korzeni okazał się dębowy, który dosyć mocno barwił wodę.
  24. nie mogę już czytać o tym puchnięciu granulatów, ludzie co wy macie za obsesję na tym punkcie, ja karmię ryby różnymi pokarmami w tym również Hikari i Naturefood. Namaczanie stosuję tylko w przypadku kiedy w akwarium są małe/młode ryby i tak duże dla nich granulki są niedostępne lub mogą okazać się niebezpieczne, namaczam wtedy Hikari tylko po to aby zmiękło bo nawet małe ryby sobie wtedy dają radę, przy rybach większych nie namaczam i nie stało się nigdy nic niepokojącego. Przy NF Premium Cichlid Plant wielkości M mamy w pudełku wymieszaną granulację od 1,4 do 2,5 i nie stosuję namaczania bo kążdej wielkości ryba sobie coś skubnie. Osobiście uważam, że puchnięcie pokarmu podczas namaczania nie ma żadnego wpływu na ryby, pokarm wraz z moknięciem staje się coraz bardziej miękki i w końcu przybiera konsystencję papki, z którą żołądek ryby sobie poradzi. Namaczaliście kiedyś suchą bułkę ? też zwiększy swoją objętość - spuchnie i co zabije nas zjedzenie kilku suchych bułek? Na koniec w załączniku macie mały test na NF Cichlid Plant - lewe ziarenko suche, prawe na pierwszym zdjęciu suche a na następnym po 10 min namaczania - niespuchło? ps. najważniejsze to umiar w karmieniu bo jeżeli ktoś przesadzi to nawet płatkami ryby zabije - znam taki przypadek bo kiedyś mój jeszcze nieświadomy synek zabił w ten sposób płatkami dwie brzanki różowe
  25. no i jak tam dalsze prace nad projektem, mam nadzieję, że nie odpuściłeś
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.