MatiK
Użytkownik-
Postów
4328 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez MatiK
-
Zależy co kto ma, jeśli chodujesz relatywnie spokojne gatunki to tej agresji nie ma, a po co ją prowokować? Fakt, że kolega i tak ma Demasoni więc za spokojnie pewnie nie jest, ale odchodząc od mojego argumentu, który był tak niecelny (bo przecież wrzucajmy co popadnie, niech się żrą) i nie odchodząc od wątku, nie widzę sensu mieszania biotopów i w tym celu napisałem to co napisałem. Z mojej strony EOT.
-
Tu już uściśliłem o co mi chodziło, jeśli nadal za mało, chętnie wytłumaczę...
-
Też mi się wydaje, że lekko odbiegliście od tematu proponowałbym wymoderować nowy wątek, np. "Łączenie Mbuna z Aulonocarami" i tam dokończyć dyskusję, natomiast tu zostawić te posty, które odpowiadają na pytanie w pierwszym poście.
-
Piotrola, ok ładne zdjęcie dla wyjaśnienia, nie napisałem, że ryby będą się wybijać, tylko że mogłyby wystąpić pewne nieporozumienia, w związku z nieco odmiennymi jednak zachowaniami, z agresją i bijatykami w najgorszym wypadku (może nie było zbyt wprost więc przepraszam) -- dołączony post: Parametry wody w jez. Tanganika pH 8,6- 9,2 (w niektórych miejscach 7,6) Twardość ogólna (GH) 7- 11 °n Twardość węglanowa (KH) 16- 18 °n Temperatura pow. 24- 29 °C Temperatura głębok. 23 °C W takim sensie. Podobnie jak w Malawi odczyn pH jest różny w zależności od głębokości i wymiany tlenowej. Co do twardości, ok jest trochę większa, ale niektórzy lubią trzymać nawet i glonojady z Cichlids więc myślę, że tu akurat te dwa rodzaje pielęgnic byłyby w miarę usatysfakcjonowane warunkami wodnymi... Nie wiem o jakiej przewodności mówisz, ale to już chyba ma mniejsze znaczenie bo i tak schodzimy z tematu wątku... Jeszcze dla wyjaśnienia, bo może ktoś nie zrozumie, nie jestem za mieszaniem biotopów, chciałem tylko wykazać drobne (na pewno bliższe niż Malawi i Amazonka) podobieństwo wód Malawi i Tanganiki odnosząc się do swojego poprzedniego wpisu.
-
Okrzemki to normalna i dobra droga do zielonych glonów, ja bym nic nie robił ale jeśli Ci to przeszkadza to gdyby mniej światła nic nie dało, wtedy zostają ślimaki. Uważam jednak, że jak zaciemniłeś zbiornik to będzie ok. Jak NO2 spadnie do zera, rób podmianę i zamawiaj/kupuj ryby
-
Ale z tą Metriaclimą to tylko moje zdanie, daleko mi do eksperta więc aż tak się nie sugeruj napisałem tylko jakie mam obawy, ale wcale nie musi tak być napisz, jeśli nie jest tego za dużo, do jakich gatunków mas jeszcze dostęp, może uda się wybrać coś fajnego
-
W 240l możesz trzymać 3 gatunki, ale w układach jednosamcowych. Elongatus Chewere to gatunek Metriaclima, nie Pseudotropheus, jest to ryba agresywna i nie wiem, czy przez podobnieństwo (niezbyt duże, ale jednak ciemne pasy na granatowym ciele) do samców Saulosi, nie było by przez to problemów... No i moim zdaniem do spółki z Maingano za dużo by już było tego granatowo-czarnego ubarwienia, ale to kwestia gustu Pseudotropheus Elongatus Mpanga to roślinożerca i tu obawiałbym się łączenia jej z wszystkożercami jakimi są Maingano i Saulosi... No i też mają zimny odcień ubarwienia
-
Ja mam grzałkę 200W i w zupełności wystarcza, ale możesz kupić np. 2x100W albo 2x150W dla bezpieczeństwa, jakby jedna Ci wysiadła z jakiegoś powodu... Oświetlenie to już tylko i wyłącznie kwestia Twojego gustu, jeśli będzie za jasno to owijasz świetlówki folią aluminiową zostawiając jakiś fragment i od razu masz ciemniej ja u siebie tak zrobiłem i jestem zadowolony bo przy 2x30W było dla mnie trochę za jasno, a i dzięki temu nie muszę już co tydzień czyścić szyb z glonów
-
Akwarium 130x40x50, mocowanie pokrywy
MatiK odpowiedział(a) na mariuszes temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Hmm, na moje oko, skoro wszyscy robią pokrywy, czy belki oświetleniowe oparte nie o wzmocnienia, a o akwarium to coś w tym musi być Moim zdaniem nie ma co z tym kombinować. Co do rozmiaru, na Twoim miejscu przemyślałbym sprawę i postawił 130x50x40, otrzymujesz przez to większą powierzchnię dna, która jest ważniejsza przy akwariach dla Cichlids niż ogólny litraż. Szkło przy tych wymiarach (czy zrobisz po swojemu, czy wg mojej propozycji) to generalnie grubość 8mm ze wzmocnieniami, ale dla pewności możesz dać te 10 (chociaż przy wysokości 40cm nie ma najmniejszego sensu)... -
Nie ma sensu mieszać biotopów, co prawda woda w Tanganice jest podobna do tej z Malawi, ale Tropheusy są po pierwsze za duże, tak jak napisał krzysiutoja, a po drugie zachowania godowe i terytrialne tych ryb są odmienne co mogłoby prowadzić do nieporozumień między nimi, a co za tym idzie, agresji i prawdopodobnie do wzajemnego wybijania. Masz fajny zbiornik na jednogatunkowe "demasonarium", trzymaj się tych ryb, a ich zachowania na pewno wynagrodzą Ci tęsknotę do Tropheusów
-
No łatwo nie będzie
-
Moim zdaniem ten fluval ma trochę za mały przepływ. Poza tym z kupowaniem używanego sprzętu jest różnie, może Ci się trafić (czego oczywiście nie życzę) egzemplarz, który jest w jakiś sposób uszkodzony albo zwyczajnie zużyty i wtedy tylko więcej kłopotów...
-
Proponowałbym w takim razie żebyś dokupił Pseudotropheus Cyaneorhabdos Maingano ze względu na preferencje żywieniowe (podobnie jak Saulosi są wszystkożercami). I dokupiłbym jeszcze ze dwie samice Saulosi bo ukłąd 1+2 to trochę za mało
-
jeden pyszczak jellow nic nie je
MatiK odpowiedział(a) na cichy-boss temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Nie spisuj go tak od razu na straty najlepiej by było w takiej sytuacji, jakbyś odłowił tego osobnika do oddzielnego zbiornika i rozpoczął kurację, wtedy okazałoby się czy to choroba. Musisz wyszukać na forum kwestie leczenia, ale tak pobieżnie mogę Ci napisać, że powinieneś nabyć preparat Bactoforte S i stosować się do instrukcji, więcej znajdziesz w wyżej wymienionych wątkach... -
jeden pyszczak jellow nic nie je
MatiK odpowiedział(a) na cichy-boss temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Jest jeszcze możliwość, że to zaszczuty młody samczyk... Tak też miałem u siebie, że dręczony osobnik próbował podpływać do jedzenia, ale nie pobierał albo wypluwał, tak jak u Ciebie. Albo bierze go po prostu jakieś choróbsko. -
jeden pyszczak jellow nic nie je
MatiK odpowiedział(a) na cichy-boss temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Inkubujące samice też czasem pobierają pokarm, co prawda rzadziej i mniej niż zwykle, ale jednak się zdarza miałem taką sytuację, że próbowała, wypluwała i odpływała... -- dołączony post: Kolega napisał, że reszta ok... -
Proponuję JBL e901 albo e1501 jako zewnętrzny, mechanik Aquael Circulator 2000 i będziesz zadowolony. Oczywiście są jeszcze inne, tańsze opcje, ale tych musiałbyś poszukać na forum...
-
jeden pyszczak jellow nic nie je
MatiK odpowiedział(a) na cichy-boss temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Zwróć uwagę, czy nie ma wypchanego pyska, może to inkubująca samica... -
Panowie, to pewnie tylko taka zabawna ironia przecież co to za przerybienie, Cichlids to jak neonki prawie...
-
Wydaje mi się, że łączenie spokojnych Aulonocar z dosyć żywiołowymi przedstawicielami Mbuna to niezbyt dobry pomysł, do tego Fire Fish to sztuczny twór więc jest dosyć nieobliczalną rybą, no i dieta - Aulonocara to ryba typowo mięsożerna, Cobue i Estherae to wszystkożercy i dobrze byłoby im podawać jakieś roślinne pokarmy... Na Twoim miejscu przemyślałbym jeszcze sprawę Polecam lekturę tego artykułu : http://forum.klub-malawi.pl/artykul-wybor-obsady-non-mbuna-akwarium-t21020.html?&highlight=propozycja+obsady , oraz tego wątku : http://forum.klub-malawi.pl/kazdego-cos-kolorowego-przykladowe-obsady-t13997.html?&highlight=propozycja+obsady , może się przyda
-
Kolego, z takim podejściem nie dostaniesz tu pomocy. Masz totalnie przerybiony zbiornik, z zupełnie niedobraną do siebie obsadą, jeśli nie chcesz nic zmieniać i sam wiesz najlepiej to sam też dojdziesz do tego, jak rozmnożyć rybki. Hodowca, o którym piszesz to zwykły sprzedawca, który myśli tylko o własnym portfelu, my tutaj mamy też na uwadze dobro zwierząt, którymi się opiekujemy. Tyle ode mnie, przepraszam za OT.
-
Ja też mam w tym litrażu Aquaela 2000 i dobrze się spisuje.
-
Ok, dziękuję za sprostowanie i przepraszam za wprowadzenie w błąd w takim razie Po prostu z tego co śledziłem nikt nie stosował węgla na starcie, tylko właśnie do "zatarcia śladu" po leczeniu.
-
Nie słuchaj sprzedawców w sklepie. Przeczytaj dział FAQ Malawi, tam znajdziesz wszystkie potrzebne informacje. Pełny cykl azotowy trwa koło miesiąca i tyle musisz czekać z wpuszczeniem ryb. Wpuszczenie tzw. rybek na start to zabawa z ich życiem... Jak już przeczytasz faq, wpisz w wyszukiwarce "start akwarium" i znajdziesz na pewno full tematów o tym, jak zrobić to porządnie
-
No to czekamy czekamy