deccorativo

Chyba pierwszy baniak ponad 1000l na kaseciaku i od razu DCT 12000l/h Klękajcie narurowce nawet na dwu pompach od CO. Czekam na wnioski i uwagi z pracy takiego kaseciaka-potwora. Sam zmieniam koncepcję swojej solniczki - będzie kaseciak na jvp 202 ale po twoich Seba wskazówkach jak co zrobić

Seba piasek super i moim zdaniem dla dużych ryb będzie akurat. Mam co prawda słonie wodne czyli Tropsie ale podobnej gradacji piasek dolomitowy 1,5- 2mm żują i roznoszą wszędzie. Pisali mi że pokaleczy ryby -pleśniawki, starte pyski - a gdzie tam . Owszem mają białe pyski ale tylko samce od zapasów. Cały projekt i aranżacja jest piękna - to zamontowanie w ścianie - bajka. Czy jak się siedzi przed komputerem to nie słychać za bardzo filtracji? Pytam bo znam co jest zrobione i na czym - ale cierpliwie czekamy na twój opis. a będzie się działo:p

Witaj Robercie, baniaczek zacny i mnie się podoba. Są nowe akcenty. Zielono i Niebieskie tło i taki sam kaseciak niebieski. Gdzie w Warszawie można kupić niebieskie spienione pcv? Jedynie co rozważ to przesunięcie tej belki z tyłu na sam przód. Ryby kamienie oświetlone od tyłu nie wyglądają najlepiej no i cienie widać wyrażnie. Pokrywa albo chociaż szkło potrzebna bo jak się zaczną ganiać to może która wyskoczyć z baniaka powodzenia życzę.

No i co ty Engell zrobiłeś? wkładaj ten węgiel na powrót:D Anubiasy i tak nie odżyją bo to nie sprawa węgla. Akwarystyka jest piękna bo to szkoła cierpliwości - sztuka kompromisu - i lekcja pokory wobec przyrody. Wiem bo mimo ponad 60 lat ciągle jestem na pierwszym etapie:rolleyes: a z resztą mam ciągle kłopoty.:mrgreen: Nie jestem specem od akwa roślinnego i jak tu większość ponoszę klęski w pogodzeniu czyli kompromisie na styku Malawi-rośliny ale nie mogę się zgodzić ze stereotypem jaki wygłośiła Ania Gdybyś Aniu zerknęła na amerykańską akwarystykę to byś się przekonała że oparta jest na węglu aktywnym a ryby tam zdrowe i rośliny rosną jak dzungla w Amazonii. To u nas krąży opinia jaką wygłosiłaś. Powiązanie węgla ze szkodzeniem zdrowiu ryb to już nadużycie. Oczywiście w akwarium roślinnym węgiel jest zupełnie zbędny ale w Malawi jak najbardziej potrzebny jeśłi wiemy po co go wsadzamy i jak działa i po jakim czasie go wymieniamy. Engell go wsadził by klarował wodę , usuwał toksyny, metale ciężkie z kranówy, usuwał humus z DOC by woda nie śmierdziała, glony się nie rozrastały i 100 innych spraw załatwiał. Jak każde złoże ma plusy ale i minusy. Jako adsorber usuwa bardzo wiele złego ale i dobrego np mikro - makro elementy, pierwiastki śladowe , vitaminy dla ryb . W skutkach zupełnie podobnie działa odpieniacz białek w morszczyżnie i nikt tam nie napisze że szkodzi on rybom i koralikom - a też usuwa to samo co węgiel. Kompendium wiedzy o węglu aktywnym masz tu. http://www.lenntech.pl/adsorpcja.htm Wracając do anubiasów i węgla to większość z nas ponosi tu klęski łącznie ze mną. Tylko nielicznym udaje się kompromis między roślinami a biotopem Malawi co widać i po samym jeziorze że przyrodzie samej to też nie wychodzi. ( ostatnio wklejone zdjęcie przez eljota:D w temacie o glonach) Kupujemy roślinę która wyrosła bujna i piękna w wodzie o pH 6 ze światłem 1W/l nie tykana przez ryby, bez glonów, zasilana stale nawozami -wszelkimi kulkami, nawozami i gazowana stale CO2 a u nas wsadzamy ją w pH 8 , niemal bez światła , z glonami jak konie z nadmiarem azotanów i fosforanów ale bez całej tej reszty i chcemy by rosła jak poprzednio. Póki czerpie ze swoich zgromadzonych zasobów to rośnie , jak się skończą a środowisko Malawi zacznie wywierać wpływ to jak po czasie u kolegi. Ja tam na tych engellowych anubiasach jak zwykle widzę krasnorosty, mało światła i zapewne nie te spekrum bo dla ryb a nie roślin , może braki potasu, Fe, Cu i na pewno Mikro i makro elementów. Więc zdychają jak niemal u wszystkich Malawistów. Jak pogodzić ryby Malawi i rośliny nie wiem ale staram się uzyskać kompromis i mam wiele pokory wobec tego zagadnienia - wiem że nic nie wiem a tylko przypadkiem wpadłem jak pogodzić Malawi z Tangą i nurzańcami. W kwestii anubiasa poniosłem sromotną klęskę i nie pokażę zdjęcia co po nim pozostało bo wstyd. Aniu nie odnoś tego mojego myślenia jako atak na Ciebie czy co tam cokolwiek niezręcznie napisałem. Chciałem jedynie usunąć te wrażenie że węgiel aktywny szkodzi zdrowiu ryb. Sam piję wodę RO po węglu aktywnym i wierz mi ta przed węglem jest absolutnie metaliczna i zła w smaku , ale nie wiem co na to ryby.

Tak czułem że nie piszesz z kraju, podejrzewałem UK:D a wyszło jeszcze dalej. Tak na marginesie proponuję jednak obowiązek wpisania w danych osobowych miejscowości - to wiele upraszcza a nie narusza ustawy o danych osobowych. To co podałeś moim zdaniem zmienia zupełnie koncepcję wkładów i całego osprzętu do twojej 180l. Twoje wodociągi powinny na stronie internetowej podać takie parametry wody - przykładowo http://www.pwikwegrow.pl/stacja-uzdatniania-wody/wyniki-badan chodzi o wyniki badań fizykochemiczne. Jak podasz link na pw to ci skompletuję twoją filtrację. Z tego co wyrywkowo podałeś to dwie ważne sprawy wyszły 1/wysoki poziom skażenia biologicznego - co skutkuje zapewne ciągłym odkażaniem wody - nie wiemy jaką metodą to robią. 2/graniczny dla ludzi poziom azotanów NO3 -40 mg/l - co skutkuje że odpada w twoim przypadku utrzymanie akwarium Malawi tylko na systemie podmianek wody , coś jak kolega dejwis tu http://forum.klub-malawi.pl/showpost.php?p=331476&postcount=74 jak podasz jeszcze pH, GH, irlandzkiej kranówy to coś wymyślimy wspólnie z chłopakami dla ciebie.

Sądzimy że wlałeś wodę do baniaka i nie wystartowałeś a jedynie mielesz wodę Co do glonów to się nie bój wilka - na pewno będziesz je miał. Jesteś przed startem i kołujesz po płycie lotniska. Przed startem wyjmij z kubła węgiel i zeolit czyli ten żwirek amonowy - bardzo zakłócają start:D Koniecznie wsadz w ich miejsce jakieś złoże biologiczne może być ta bioeramika, zwykła lawa wulkaniczna albo full wypas czyli Matrix. Przeczytaj Szablon startu biologii http://forum.klub-malawi.pl/szablon-startu-biologii-wode-amoniakalna-wa-t26014.html i wtedy startuj w górę kolego.

To wiem ale zapewne zauważyłeś iż już nie mamy co leczyć. Reszta ryb nie wykazuje póki co objawów choroby. Pozostała część obsady osłabiona dopiero co prowadzoną kuracją Metronidazolem. Teraz każde g.. ryb się czepi. Proponuję nie leczenie antybiotykiem na zapas tylko czystą prewencję czyli zapobieganie. Nie wpływa to na proces nitryfikacji i nie wymaga specjalnych zabiegów. Szczególnie zwróciłem uwagę na to cyt z akwarystyczny24 DZIAŁANIE: zapobiega powstawaniu różnego rodzaju infekcji wtórnych, ale może danielj zaproponujesz sam coś innego:confused: masz większe doświadczenie niż ja.

a co ty tak łatwo się poddajesz? To tylko kilku tu pisze że nigdy nic - a wcale- ich złego w akwarystyce nie spotkało. Mnie spotkało to kilka razy i za każdym razem bardzo bolało - wierz mi. Ale się nie poddawaj tylko walcz. Temat niby sam się zakończył ale: 1/ może spece od żywienia jeszcze raz spojrzą na pokarmy i dawkowanie - ja nie widzę błędów. 2/ nie widzę też bezpośredniej przyczyny w wodzie i kranówie. 3/ z tego co czytałem to są dwie teorie powodów bloatu jedna ta z linka a druga że to patogeny beztlenowe powodują. Może prawda leży po środku ale warto spróbować by coś zmienić. By nie było po staremu bo sam widzisz że coś nie klawo wychodzi. Zaraz na mnie nakrzyczą że chemik ale może spróbuj dozować stale minimalne dawki tego: https://www.akwarystyczny24.pl/kordon-prevent-ich-118ml-p-4912.html sam zdecydujesz po zapoznaniu się z działaniem a nawet opiniami - czasami przesadnymi w stosowaniu antybiotyków. Umiar pilnie wskazany.

Nie tylko mogą ale powinny - to naturalna dieta ryb a nie jakieś suszone sinice podawane w płatkach czy granulkach:D mam na myśli spirulinę. Nie wszystkie cyjanobakterie są trujące - to tylko niektóre szczepy są szkodliwe. Nawet jeśli wyrażne podejrzenie że to mogą być sinice to nie reagujmy gwałtownie - może się okazać że ryby to jedzą a one nie są samobójcami. A tak wszyscy zalecamy cierpliwość, umiar i obserwację zachowań ryb - pośpiech jak woda z baniaka się wylewa.

Jak jedna choruje to ja bym odseparował do małego zbiornika i leczył. Bloat to śmiertelna choroba więc jak będziesz czekał to ją stracisz. Tak jest szansa że wyzdrowieje. Chodziło mi nie o chlor tylko o zawartość chlorków w kranówie - dane z wodociągów. Czasami chlorków w tym chlorku sodu czyli popularnej soli kuchennej jest już w kranówie wiele. Przyznam że nie widzę u ciebie powodów do bloatu

W moim przekonaniu ideał i nie zmieniaj - no może tylko jeszcze daj pożywkę dla tych bakterii nitryfikacyjnych w żelu bo głodują. Wszystko jedno jaką tylko z wykluczeniem szczyn;)

A masz jeszcze te nurzańce czy ci tylko kulki zostały:confused: Nie powiem że się znam ale u mnie tak z nurzańcami co kwartał wyrywam tego kubeł mimo że tropheusy tną go stale jak sieczkarnie. Co tydzień pocięta sieczka zatyka wlot do kaseciaka. Natomiast anubias zmarniał zupełnie. Nigdy ten baniak nie widział nawożenia roślinnego. Jakaś nowa tradycja się urodziła - nawożenie roślinne w Malawi:rolleyes: Andrzej Wałb już wspominał ale powtórzę. Malawi z Tangą mają stale nadmiar nawozów azotowych i fosforowych !! jedynie poziom potasu może być za niski ( choć nie musi) i tylko taki nawóz potasowy można stosować jak wiemy że go jest za mało. Nie jest tajemnicą iż taki efekt uzyskujemy np Guban i ja stosując popularny morski "atrament" czyli Microbe Lift Phosphate Remover. Wytrąca on PO4 rozpuszczone w wodzie do podłoża i form nierozpuszczalnych ale asymilowanych przez rośliny z korzeniami w podłożu. Dlatego w pomiarach wody brak fosforanów a rośliny rosną jak szalone. Atrament więc nie usuwa fosforanów z akwarium a jedynie przesuwa je z wody do podłoża do form antysinicowych. Po efektach sądzę że tworzy formy fosforu lepiej przyswajalne dla roślin i glonów dlatego glony pojawiają się nie tylko na kamieniach ale nawet na piasku. Andrzeju jak coś pokręciłem albo pomyliłem to popraw mnie.

Nic nie zmieniłeś od poprzedniej choroby więc przyczyny pozostały i nawrót choroby rzecz normalna. Do prośby Marcina dołożę jeszcze. jaka ryba choruje a jakie poprzednio, dokładnie pokarmy i ich dawkowanie dla ryb, odpowiedz na trzy pytania. 1/ czy ryby żyją w stresie ( bójki, wyławianie, grzebanie łapami w baniaku, zapalanie światła, itp ) 2/ czy stosujesz lub stosowałeś sól kuchenną oraz poziom chlorków w kranówie. 3/ niewłaściwa dieta i błędy żywieniowe nie tylko jakie pokarmy ale jak często karmisz i czy ryby zjadają w minutę wszystko czy pozostaje Może lektura tego ci pomoże http://www.cichlid-forum.com/articles/malawi_bloat.php

IMHO koledzy zagmatwaliście całkowicie odpowiedz na proste pytanie Uprzejmie proszę używać pełnej nazwy produktów bo francuska firma Prodibio produkuje wiele różnych i brak nazwy wyklucza porozumienie się o który produkt chodzi i tak . 1/Może napisz co jest napisane na ciemniejszej ampułce którą nazywasz "bakterie -start" ponieważ Prodibio produkuje również bakterie startowe pod nazwą Prodibio Start Up http://prodibio.com/start-quickly-cycle-tank-aquarium-water-bacteria-biological-filtration w tej ampułce są dwa produkty razem ( bakterie BioDigest+ Stop Ammo) ale też nie ma tam pożywki. 2/ Co jest napisane na tej jaśniejszej ampułce - jaka nazwa. i dalej Może wyjaśnijmy co to jest pożywka dla bakterii nitryfikacyjnych. W moim mniemaniu ( może błędnym ) są to związki azotowe jak amoniak NH3 , amon NH4, oraz azotyny NO2. Pożywka -Jak sama nazwa wskazuje tym się żywią bakterie nitryfikacyjne. Tak jak ja - bakteria:D zamawiając w restauracji golonkę jako pożywkę zamawiam jeszcze piwo ( duże albo lepiej od razu dwa) jako BioTrace czyli popychacz. Niestety jak zamawiam sam popychacz czyli piwo to się nie najem tylko upijam - a wy? Tak jest z tym Prodibio BioTrace - to nie jest pożywka dla bakterii nitryfikacyjnych cyt za Jadwiga Morska http://jadwigamorska.pl/prodibio-biotrace-1-ampulka.html "Preparat BioTrace jest specjalnym koncentratem zwierającym pierwiastki śladowe, których zadaniem jest przyspieszenie aktywności bilogicznej. W skłądzie środka znajdują się takie pierwiastki jak: siarczan żelaza, kobalt, bor przyspieszający wzrost roślin oraz przemiany metaboliczne. Pierwiastki śladowe są wykorzystywane przez glony, rośliny, bezkręgowce oraz ryby." tu oryginalny opis producenta http://www.prodibio.com/nutrients-bacteria-fresh-water-aquarium-tank-biological-filtration-biotrace Mikroelementy oraz pierwiastki śladowe to nie jest pożywka dla bakterii nitryfikacyjnych ale owszem są tym bakteriom potrzebne jak mnie piwo by zjeść golonkę - bez piwa nie dam rady.

Jak jest to po czasie a nie baniak-nówka to podejrzewałbym jednak u ciebie sinice na piasku. bez fotki i pomiarów wody kropelkami nic nie poradzę a w ciemno nie będę radził poza ogólnymi radami. mniej karm , ogranicz świecenie, podmieniaj wodę może częściej i więcej - to banały sam wiesz a skuteczność będzie albo i nie.

Matik ma rację - jeśli nie ma potrzeby podmiany wody z powodu NO3 =100 mg/l z nadmiaru uryny to nie robimy podmian do czasu zakończenia startu nitryfikacji. Raczej wcale nie grzebiemy łapkami w akwarium. Jeśli w kranie masz NO3 =0 a w baniaku na prawdę NO3 =5 mg/l to baniak kończy dojrzewanie i jak ci NO2 spadnie na drugi kolor testu - to wpuszczaj rybki. Jak NO3 w tym momencie nie będzie przekraczało -20mg/l to nie rób podmianki przed zarybieniem. Nie dawaj już szcypty pokarmu wcale powodzenia. EDit zapomniałem że nie masz testów - chyba? no bo skąd te wyniki? Jak nie masz to wpuszczaj pod koniec tygodnia.

Testuję co prawda już metodę startu tylko na jednym teście do wyboru albo JBL NO2 albo JBL NO3 ale musi on już być zakupiony i użyty gdy zalewamy baniak. Szybciej czy póżniej jednak testy będą potrzebne więc najlepiej kupić od razu teczkę JBLa z NH coś ok 116zł oraz dodatkowo uzupełnienie na GH oraz pH 7,4-9. Jak mi podasz wynik JBL NO3 w kranie i aktualne w baniaku to może wyjaśni się sytuacja tego startu. Może ktoś wyjaśni mi skąd kupuje Prodibio Biodigest raz bakterie a odrębnie pożywkę. Znam tylko bakterie Biodigest bez pożywki.

Nie mam żadnych problemów z kaseciakiem - mam dwa dla Tanga i Malawi a nie do LT. Jak Andrzej Wałb wyjaśni ci zasady obowiązujące w tamtym ekosystemie to sam dojdziesz do wniosku że to pudełko 12x5,5cm na dwu gąbkach z przepływem wody w tym w jednej przez jej wysokość a więc oceniam na ok 10l/h nijak nie pasuje do Malawi. Nawet jak będzie ze szkła czy złotej blachy wykonane. Temat dobrnął niemal do 800 postów i jest w nim z setka projektów. Doświadczony Malawista nie musi tego wszystkiego czytać bo sam dobrze wie jaka pompa, gąbki, jakie złoża itp dać. Niektórzy robią już piątą swoją wersję kaseciaka. Ja pisałem ten temat a szczególnie ostatni post widząc młodzianka:D który przeczytał to wszystko:shock: czacha mu się gotuje:shock: :shock: i już zapomniał jak było na początku - by na koniec dowiedzieć się że wystarczy wkleić w rogu baniaka 1000l szklane pudełeczko 12x5,5 cm i Malawi lata jak ta lala. Tak jest to napisane - niestety. Z korespondencji na pw jasno to wynika. Młodzianek:D nie wie co to Malawi a tym bardziej jakieś LT. Jak wielu z was przy innych biotopach przypomniałem że to forum Malawi - jak żle to przepraszam i nie dyskutuję. I tak z waszą pomocą zaproponuję szablony kaseciaków w wersjach 6.0 i 7.0 dla trzech wielkości baniaków i nie zacznę od baniaka 25l. ani nie skończę na 1000l - prawda Seba? sam czekam na twoje efekty:shock:

Zbyt lakoniczne info. by wnioskować. Podaj parametry kranówy mierzone tymi samymi testami i jakiej są firmy. Opisz czynności i daty kiedy i co dotychczas wykonałeś i co dawałeś - mogę tylko wnioskować że próbujesz wystartować nowy baniak. To co podałeś może na razie świadczyć tak o końcowym etapie dojrzewania wody jak i zupełnie początkowej fazie startu. Jak zmierzyłeś tak dokładnie pH?

Dawid na 100% zaraz ci napiszą że na piasku to tylko sinice. Ja podejrzewam że to glon zielony choć nie wykluczam sinic ale do oceny potrzebne wyniki pomiaru NO3 i PO4 ale fotometrem a nie testem JBLa.. Miałem identycznie na piasku dolomitowym. Także Guban mnie przez tygodnie przekonywał że u niego było to samo i to sinice - uwierzył jak mu ryby zaczęły to zjadać a potem zobacz jego zdjęcie zielonego dywanu. Przyuważ czy ryby do tego podpływają i skubią - będziesz miał odpowiedz.

Nie łączymy w baniaku Tanga z Malawi a minimalny baniaczek na tropsy to 150x60x60 ja wiem że mam za mały:( Więc już widzę u ciebie dwa baniaki:D Co do nawożenia roślinnego w Malawi to moim zdaniem ogromny błąd. Z wysokimi stanami azotu i fosforu walczymy ciągle więc dokładanie jeszcze tego w nawozach to wychodzi Dramat Malawi. Będziesz jeszcze tego żałował jak ci rybcie skoszą rośliny do zera a nawozy dla roślin w wodzie zostaną Obym się mylił

Jak dla mnie ten twój filmik jednoznacznie wyklucza sinice na piasku ale ekspertem od chorób i plag egipskich nie jestem. Jak dałeś jakieś nawozy pod rośliny to może być tego efekt. Raczej nastaw się że jak wpuścisz ryby Malawi to przygotuj się mentalnie na całkowity brak roślin - jak coś ocaleje to radość a nie smutek poczujesz. Zmierz wodę na NO2 jak pisałem i jak niskie na 1-2 kolorku testu JBLa to wpuszczaj ryby i zobaczymy co z tych glonów zostanie a co przekopią i poleci do filtrów. Ślimaków nie wpuszczaj żadnych. Masz czas a nie masz powodów .Ja zrozumiałem że ci polecono świderki - to plaga trudna do wytępienia a oprócz detrytusu wcina glony zielone. Moim zdaniem właśnie takie masz na kamieniach i piasku. Jak zrobisz nalewanie wężem i przez wkład węglowy to nie potrzebna żadna chemia w postaci uzdatniaczy kranówy i polecam właśnie taką drogę. To że wodociągi podają w gazecie że chlor ( nie podane w jakiej postaci) dawkują prewencyjnie tycio-tycio to nie znaczy że jak pęknie zawór to w twój odcinek wodociągu nie podadzą 10x tyle co deklarują. Wszystko zależy od szczęścia i trafu - dlatego zawsze polecam uzdatniacz i to te nowoczesne jak lejesz wodę prosto z kranu do baniaka za pomocą kubłowania. Co do żwirku dla roślin pod piaskiem to moim zdaniem i tak za chwilę po wpuszczeniu naszych ryb będzie totalnie odsłonięty i wymieszany a każdy myśli że to tak jak miał przez lata w roślinnym - Jak dałeś pod kamienie podkładki to wymiana żwirku z piaskiem na nowy piasek to już momencik:D Przestań się dręczyć pytaniem czy to glon czy cyjano bo tu ryby powinny pływać a mnie już ściska w dołku że takiej zielonej łąki nie mam jak ty

Zostaw pomiary poza jednym. Sinic nie widzę natomist dałeś żwir zamiast piasku a pysie to kopacze w piasku a nie żwirołazy. Wystrój też jakiś "nie nasz":D Jak NO2 będzie 0,2 lub poniżej to wyłów te mieczyki i wpuszczaj obsadę z Malawi. Zakup sobie Seachem Prime bo ja po śłowacku nie kumam ale domyślam się że wodę chlorują. Jak dasz Prime to i chlor załatwisz i resztki NO2 ci zbije więc jak pojawią się ryby z Malawi to i z tymi glonami zielonymi zrobią porządek. Ślimaki chyba zbędne bo świderki też ci szamają te glony więc ich zaraz zabraknie a sam piszesz że to lepszy przysmak dla ryb niż karma. Jak wpuściłeś te śłimaki to będzie już plaga - kupisz śłimaki na ślimaki czyli Helenki:D Zarybiaj kolego.

Bykster widać że mocz był przebogaty:D zawierał chyba także "Microbe Lift Phosphate Remover":confused: Rzadko nie zgadzam się z Sebą bo to ekspert ale jak napisałeś że rybki startowe wcinają te "sinice" na piasku to mam wątpliwości. Nie spotkałem (jeszcze) ryb co żarły sinice. Dla mnie to glon zielony nawet chyba widzę taki nitkowy, a że jest na piasku co u większości natychmiast i wyłącznie kojarzy się z sinicami to powiem że to już historia. Kranówy mamy teraz tak przebogate że glony zielone bywają także na piasku. Kolega nie jest w Polsce i nie wiemy jaka tam woda w kranach. Ja bym nie radził żadnych działań bo te zielenice to sama Malawi i z doświadczenia wiem że i tak ci zniknie jak wpuścisz pyski. Te szczególnie mbuna zrobią porządek szybko. Ale test na PO4 kup tylko nie na odczynnikach JBLa bo te dają błędne wyniki pomiaru.

mtoole chyba pomyliły ci się fora. Jesteś na forum Malawi a nie na forum LT vel Diana więc te twoje szklane cudaki 12x5cm raczej dla nas nie są żadnym udokumentowaniem tylko zaśmiecają temat. Zrób zwykły hamburg przez całą szerokość tego baniaka 25l i gąbkę będziesz czyścił raz na rok albo dwa.