marcin73m

Jak dla mnie dwójeczka - obsada marzeń do 240-ki. Aczkolwiek callainos też kusi.. może zamiast hary? i wyszedłby skład z mojego baniaka.. :-D

niezupełnie tak, Utaka to jakby podgrupa szeroko rozumianej non-mbuny ale to tak na marginesie tylko

A ja tam dwie samiczki widzę.. (?)

U mnie tak. Ja mam 1 i 1/3 worka, ale jest dosyć grubo.

http://forum.klub-malawi.pl/kreisel-098-099-t24382.html a kolor piasku w 99% zależy od oświetlenia..

Kreisel nie jest biały... i to jego jedna z kilku zalet

Zdajesz sobie sprawę, że zbiornik o takich wymiarach nie nadaje się do trzymania pyszczaków? sam litraż to niestety nie wszystko.. :-/

Ale jest konflikt biotopów. Przecież one w zupełnie różnej wodzie żyją. A odnośnie oświetlenia, na Twoim miejscu posłuchałbym Gubana. Tego typu gotowce są z reguły marnej jakości. Dużo jest na forum jak zrobić to samodzielnie np. na modułach LED. Nie jest to wbrew pozorom bardzo skomplikowane. A efekt końcowy z pewnością dużo lepszy.

Zadzwoniłem, w tej chwili uzupełnień nie mają. Jest tylko 1 szt. kompletnego testu za 49 zł.

Moby Dick, ul. Śniadeckich 41 - czynny pon. - pt. w godz. 9-18, sob. 9-14.

witaj, trafiłeś na trochę niewłaściwe forum. Owszem, ludzie tu bardzo chętni do pomocy, ale...w temacie dotyczącym szeroko pojętego biotopu Malawi. Na Twoim miejscu zajrzałbym na forum holenderskie.pl Tam jest ogrom wiedzy m.in. na interesujący Cię temat. Wiem, bo sam miałem kiedyś akwarium roślinne i korzystałem b. często.

Też brałem, wszystko super.

Tak, ten jest ok. Dwa worki musisz kupić, najwyżej coś zostanie.

Podstawą jest dokładne, kilkukrotne wypłukanie piasku. To pozwoli w dużym stopniu ograniczyć zmętnienie w zbiorniku. Ja od razu podłączałem obydwa filtry i po kilku godzinach woda była kryształ.

Niestety za dużo. Docelowo do takiego zbiornika 1+4. Zacznij od zakupu ok. 10 szt. maluchów.

o kurczę.. wychodzi na to, że powinienem okroić swoją obsadę o jakieś 83%.. z resztą podejrzewam, że większość z nas.

Koszty są porównywalne, u mnie na 240-kę pokrywa PCV wyszła kilka zł więcej, niż plastikowa wytłoczka, ale wygląd i funkcjonalność (wygoda obsługi zbiornika) bez porównania. Do tego satysfakcja własna - bezcenne.

Bardzo dobrze się zapowiada.

6l..? A gdzie reszta? :-/

Faktycznie, to był wątek kolegi Wojtasny, w którym też się udzielałeś. Stąd tak skojarzyłem. Sorki.

Już to koledze radziliśmy w innym wątku, ale usilnie nie chce skorzystać z dobrych rad.

Karmienie aulonocar i cyrtocary spiruliną i innymi pokarmami roślinnymi to w sumie kiepski pomysł. Ale z uwagi na gwałtowny charakter zejść, raczej nie tutaj upatrywałbym ich przyczyny.

Witaj, pomijając obsadę, popełniłeś wiele innych błędów. Pierwsza kwestia to filtracja. Kubełek o przepływie 620l/h to zdecydowanie za mało na mechanika w zbiorniku o długości 150 cm. Nic dziwnego, że odchody zalegają na piasku. Tutaj potrzebna jest przynajmniej pompa o przepływie 2000l/h i kto wie, czy nie dodatkowo cyrkulator. Przy okazji kolejna sprawa, to ten śnieżnobiały piasek. Na takim podłożu zawsze będzie coś widać, co nie służy estetyce, a wręcz odwrotnie. Poza tym skały poustawiane NA piasku to bardzo zły pomysł - możliwość podkopania i ryzyko przewrócenia się na szyby. Pomijam kwestię zestawienia kilku różnych rodzajów kamieni (co rzadko wygląda dobrze) i jeszcze innego tła - bo to kwestia gustu i własnych preferencji. Jak Ci się podoba - ok. Ja na Twoim miejscu raczej zacząłbym jeszcze raz od początku. Zwłaszcza od sumiennej lektury forum.