Skocz do zawartości

Andrzej Głuszyca

Użytkownik
  • Postów

    15569
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Andrzej Głuszyca

  1. ....ja rozumiem ,że Wasze rozważania dotyczą tylko samych testów w akwarium bez ryb? Bo w przypadku gdy będą ryby w akwa należy wziąć pod uwagę ,że trzeba wodę dotlenić co przy uszczelnieniu pokrywy będzie poważnie utrudnione.
  2. ...też tak robiłem. Do środka na wabika wkładałem pokarm w drażetce:)
  3. Poczytaj tutaj...trochę sposobów jest opisanych.
  4. ...temat obsady wydzieliłem .
  5. .....przeniosłem temat do innego działu, gdyż nie chodzi Tobie o identyfikację.
  6. ..cześć Jacku. Akwa bardzo ładne...wszystko przemyślane:) Podoba mi się..Możesz ( jak chcesz ) grzałkę schować za kamieniami kładąc ją na piasku...Bardzo mi się podoba.
  7. Z jednej strony masz Rafale rację.....ale lepiej jak kolega jeszcze teraz przemyśli i zmieni ( gdy zachce) jakby miał "grzebać " w dojrzałym akwa i jeszcze z rybami:)
  8. Laki...jakoś tak szaro...jakby popiół zalegał. Oczywiście to jest subiektywne odczucie. A nie myślałeś o innych kamieniach?
  9. .....ja uważam ,że skoro klej zszedł idealnie z szyby to nie ma sensu mycia szyb acetonem. Wystarczy ocet i ponowne dokładne przepłukanie i jakaś dezynfekcja. Gdyby były ślady kleju to można byłoby się skusić. Tylko czy jest w tym przypadku sens?
  10. Poczytaj tutaj : ..z acetonem bym uważał jednak.
  11. ..cześć Anno! Akwa robi wrażeni..gratuluję.
  12. ..temat zakupu i sposobu transportu ryb został wydzielony tak jak wskazuje link poniżej.
  13. ..ładne! Jak roślinki się utrzymają to będzie jeszcze ładniejsze.
  14. ...pcv ma taka strukturę ,że łatwo może w nią coś może wniknąć. Ja bym się pozbył i nie ryzykował. ..możesz spróbować plastikowym ewentualnie metalowym " sitakiem" do mycia naczyń. Ale szyba po tym metalowym będzie na pewno porysowana. Jeżeli będziesz odrywać ten klej to weź ponownie zdezynfekuj zbiornik i ponownie przepłucz przed ponownym zalaniem.
  15. ...bo stres jest jednym z powodów przedłużenia inkubacji. A one chyba wzajemnie się stresują:)
  16. ...mam u siebie takie uszkodzenie ale na pionowej krawędzi. Siedem lat ( może ciut więcej) do tego przeprowadzka i póki co jest OK. To tyle aby Ciebie pocieszyć..czy tak będzie u Ciebie to nie wiem:)
  17. Ja bym dał 10-15 szt. małych. Jak oglądałeś zdjęcia w linku to sam widzisz ,że potrafią zrobić to dobrze. Na piasku to musisz pozbyć się ich w ten sposób ,że co podmiana zruszaj go palcami a potem ściągaj wodę. Może być tak ,że po jakimś czasie okrzemki już nie wrócą do Ciebie i będziesz miał spokój...aczkolwiek są one bardzo naturalne w naszym biotopie. Ślimaki to jest sposób na skutek a nie przyczynę...Też kiedyś miałem okrzemki, zlikwidowałem je właśnie tymi ślimakami i więcej się nie pokazały.
  18. ..chodzi Ci o to ile sztuk na 360 litrów?
  19. ..musi być sporo i małych:) Jak do ( przykładowo) 240 litrów dasz 10 małych to chwila moment i okrzemki znikają.Dasz pięć sztuk , to się najedzą i są leniwe. Dlatego ich skuteczność zależy od ilości i wielkości.
  20. ....te glony to okrzemki. Brunatnice są możliwe ale mało prawdopodobne. Masz dwa wyjścia: zostawić tak jak jest bo to normalne w naszym biotopie i możesz liczyć na to ,ze powstaną zielone glony,które też są normalnym i pożądanym zjawiskiem w naszych zbiornikach z pyszczakami. Kolega Wisz powiedział Ci jak możesz z nimi zawalczyć..ale możesz również w ten sposób:
  21. ..trudno dziś o tym przesądzić. Może są koledzy ,którzy coś takiego odklejali i doradzą jak to bezpiecznie zrobić?
  22. Łukasz......ja Tobie nie powiem ,żebyś tak robił. Bo potem malutki błąd typu jakaś szpara i problem ponownie się pojawi. Może po prostu zobacz czy da się jednak oderwać to od szyby? Fakt..szybę pewnie porysujesz....ale trudno. Byle nie zbić jej podczas odrywania...ale to musisz sam zobaczyć. Ja wiem ,że nawet te dobrze trzymające kleje do szyby pod wpływem wody i gładkiej powierzchni szyby można jednak odkleić z mniejszym czy większym problemem. Nie powiem co masz zrobić bo nie będę brać za to odpowiedzialności..Ty jesteś przy tym i musisz sam zobaczyć czy się da oderwać czy nie.
  23. .....czytałem o tym kleju. Faktycznie bardzo mocno trzyma. To może być problem...Jeżeli jest tam ta pianka to ryzyko duże...
  24. Łukasz...wydaje mi się ,że jedynym a definitywnie rozwiązującym sposobem będzie po prostu całkowity restart taki do zera. Wyrzucasz piasek ,wkłady , gąbki. podkład ( jeżeli jest to pcv to tym bardziej). Tło też bym wyrzucił. Kamienie wyparz a potem wstaw do akwa. Szyby umyj szmatką nasączoną octem. Zalej wodą , wrzuć z 3-4 tabletki nadmanganianu potasu ( kupisz bez problemu w aptece). Tło albo robisz nowe albo ryzykujesz poddając je też dezynfekcji. Ja bym jednak nie ryzykował. Tak zalane akwa zostaw na godzinę..Potem wylej wodę , przepłucz zbiornik i kamienie i zaczynaj start od nowa. Inaczej będziesz się motać...Skorzystaj z opisu Heńka mówiącego o szybkim starcie jeżeli chcesz. Filtry beż wkładów też bym zdezynfekował.
  25. Łukaszu...mam na myśli to ,że przy ciemnych klimatach jakie stworzyłeś ( lubię takie) łatwiej jest bawić się światłem dopóty , dopóki nie uzyskasz efektów jakie chcesz i masz bardzo dużo więcej możliwości. Więcej jak przy jasnym zbiorniku:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.