Skocz do zawartości

pozner

Klubowicz
  • Postów

    5852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pozner

  1. pozner

    3 tygodnie po starcie

    Chyba żartujesz.
  2. pozner

    3 tygodnie po starcie

    Nie piszę tu o deszczówce, a na pewno nie tej bezpośrednio trafiającej do jeziora. Zwróciłem uwagę na to, że pyszczaki żyją w strefie przybrzeżnej, gdyż to jest kluczowe. Tam spływa woda lądowa w porze deszczowej, co musi zmieniać parametry wody. O zmętnieniu tej wody pisałem, gdyż w odleglejszych rejonach jeziora pewnie to nie występuje...ale tam nie ma pyszczaków. -- dołączony post: Również ilość światła może mieć wpływ.
  3. pozner

    3 tygodnie po starcie

    Dlatego inne parametry może mieć woda na głębokości 20-30m. a inne na głębokości np. 5m. W akwariach trzymamy ryby z jednej i drugiej głębokości.
  4. pozner

    3 tygodnie po starcie

    Korzeń obrasta pleśnią, gdy jest źle spreparowany. Nie ma znaczenia jaki to korzeń i nie ma znaczenia chemia wody.
  5. Oceniając dane producenta zawsze biorę pod uwagę dolny zakres pracy. 200l. to maksymalna obsada, 800l. to minimalna. Nie znam norm JBL. Nie ma co tego ciągnąć, swoją opinię wyraziłem jasno. Kolega wyciągnie swoje wnioski.
  6. pozner

    3 tygodnie po starcie

    Żebyś się nie zdziwił. Pora sucha, najodpowiedniejsza do nurkowania, obserwacji ryb, trwa w okresie naszej jesieni. Wtedy woda jest najbardziej klarowna. W porze deszczowej woda jest tak mętna, że gdyby ją wziąć za wykładnik, nikt by nie chował pyszczaków. Czy uważasz, że wtedy parametry nie zmieniają się? Weź też pod uwagę to, że pyszczaki żyją w strefie przybrzeżnej.
  7. Mi chodzi o to, że twój filtr jest zbyt mały do tego litrażu. Nie zabezpiecza biologii. To jest tylko moje zdanie. Czy dwa mniejsze, czy jeden duży, nie ma różnicy.
  8. pozner

    3 tygodnie po starcie

    Czy jesteś pewien, że woda w Malawi jest stabilna przez 365 dni w roku? Czy znasz taki akwen na Ziemi, taki nadający się do życia oczywiście, o takich idealnie stabilnych parametrach wody? Na jakiej podstawie twierdzisz, że pH 7,4 ma znaczenie?
  9. Kolejny raz powtórzę, zgadzam się, że bakterii jest tyle ile jest potrzeba. Myślę, że nie jesteś w stanie stwierdzić jak szybko namnożą się bakterie po wypuszczeniu nowych ryb. Ja takich efektów nie zauważyłem, chociaż nie raz dodawał ryby do obsady. Myślę, że efekt jest natychmiastowy. Uważam, że złoże, które jest w akwarium jest mało stabilne. "Wypłukiwane" jest przez ryby, redukowane jest przez wszelkiego rodzaju operacje w akwarium (o których pisałem). Gdyby iść twoim tokiem rozumowania niepotrzebny jest żaden filtr poza mechanikiem. Bardzo ryzykowne podejście. Może nadfiltracja jest pewną rozpustą, ale daje poczucie bezpieczeństwa. Bakterie mają gdzie się namnażać i mają gdzie być zabezpieczone. Chyba nie będziesz twierdził, że w tym drugim, "zapasowym" filtrze nie ma bakterii.
  10. Zgadzam się w pełni, ale filtry są taką swoistą, nienaruszalną ostoją filtracji biologicznej. Aranżację można zmienić, wywalić tło strukturalne, wsadzić inne kamienie, przekopać lub wymienić piasek, spuścić 50-60% wody, ale złoże w filtrach zostaje nienaruszone. Mogą też przytrafić się różne, nieprzewidziane sytuacje. Moim zdaniem warto mieć taki zapasik.
  11. pozner

    3 tygodnie po starcie

    A ja Ci odradzę jakąkolwiek ingerencję, poza regularnymi podmiankami wody. Chociaż teraz, przy młodych rybach ta regularność nie jest tak istotna, ale dobrze, gdy wejdzie Ci w krew Masz takie pH jakie masz, 7,4 czy 7,8, nie jest to różnica wpływająca na życie twoich ryby.
  12. pozner

    3 tygodnie po starcie

    Czy ryby zachowują się normalnie, czyli czy są aktywne, jedzą chętnie, zdrowo wyglądają, czyli czy nie ma się czego przyczepić? Jeśli tak, to zapakuj te wszystkie testy do reklamówki i schowaj głęboko. Raz na jakiś czas kontrolne sprawdź i tyle. Lepsze są nienajlepsze parametry, ale stałe, niż ciągłe gmeranie przy nich. Ryby dostosują się.
  13. Jakoś nie kupuję tego. Fachowcy od biologii twierdzą, że w górnej warstwie (1-2cm.) piachu jest wartościowe złoże. Gdzie ono jest po przekopaniu tego piachu przez pyszczaki (mbuna)? Gdzie ono jest po przedziobaniu tego piachu przez pyszczaki (non mbuna)? Coś tam pewnie jest, ale ile? Nie badałem tego, ale biorąc to na prostą logikę, w wodzie musi być tyle samo bakterii ile jest w złożu. Sama woda, bez złoża, w krótkim czasie staje się bezwartościowa, gdyż nie ma oparcia w złożu produkującym kolejne bakterie. Ja tak to widzę.
  14. Zgadza się, bakterii będzie tyle, żeby obsłużyć aktualną, młodą obsadę, ale czy dorosłą uciągnie? Przy dużym złożu bakterie będą miały gdzie się osadzać. Na tym min. polega różnica między filtrem kaskadowym, a filtrem zewnętrznym dla np. 500l. Różnica wielkości złoża. Dlatego napisałem o nadmiarze filtracji. Co do cyrkulacji, to mam Atmana At-203 (2000l/h) i idealnie mi się sprawdza, przy identycznej długości. A, no i to samo śmigało przy kamieniołomie z mbuną. -- dołączony post: Kupska, kupskami, ale ryby sikają i tu jest główne źródło amoniaku. Dlatego tak istotna jest wielkość złoża.
  15. Akwarium bardzo efektowne, może się podobać, ale obawiam się, że masz za słabą filtrację biologiczną. Przy młodych rybach może jeszcze wydolić, ale gdy ryby dorosną, możesz mieć problemy. Dokup jeszcze jeden kubełek i będziesz miał spokój. U mnie, przy podobnych gabarytach, pracuje Tetra ex700 i Tetra ex1200 i wszystko gra i buczy Mam oprócz tego jeszcze filtr mechaniczny. Lepszy jest nadmiar filtracji niż jej niedobór.
  16. W jeziorze pływa ok. 800 gatunków pyszczaków. Każdy z nas chciałby mieć choćby namiastkę tego. Niemal codziennie widzimy dylematy związane z doborem obsady. Trzeba chyba pozazdrościć koledze mniejszych dylematów niż nasze.
  17. Pseudotropheus acei.
  18. Jeśli masz inne akwarium, do którego możesz je przełożyć, to zrób to, ale nie ma takiej konieczności. Nic im nie będzie.
  19. Witaj. Chcesz mieć kolorowo, ale Metriaclima zebra Gold Kawanga ma nieciekawe samice. Czy myślałeś o Labeotropheus trewavasae? Jest ta "tradycyjna" odmiana (Thumbi West), ale jest też Chilumba, czy Ob. Jest też Metriaclima lombardoi z jednymi z najładniejszych samic. Samiec nie wyróżnia się urodą, ale jest ładny. Przy Pseudotropheus acei dopisz o jakiej odmianie myślisz. Łatwiej będzie Ci doradzić inne gatunki pod względem kolorystycznym.
  20. Znasz kogoś, kto robi sobie wakacje 4 tygodnie? Ja nikogo takiego nie znam. 2 tyg. to max. W tym czasie nic się nie stanie. W tym czasie ryby też nie muszą jeść, co ograniczy ich wydalanie. Nie wiem, czy dwutlenek chloru szkodzi bakteriom, ale jeśli nawet to nie zaszkodzi złożu w takim stężeniu, w jakim trafia z wodą z podmian. A, jeszcze jedno. Podajesz przykład harisimiego, ale ja odnoszę się do konkretnego przypadku, mieszkańca Warszawy. Nie wiem jaka woda jest gdzie indziej, czym odkażana i jak działają wodociągi. Tam być może konieczny jest węgiel.
  21. No to mam, póki co , więcej młodych. Dzielna mamusia walecznie ich broni. Goni nawet samca alfa. A jak jej poczerniały płetwy, szczególnie odbytowa. Czerwieni też przybyło...barwy bojowe To samo zaobserwowałem u moich Protomelasów. Tutaj dodatkowo zauważyłem, że samica zabiera młode do pyska. Pod koniec pierwszego filmiku widać jedynaka z poprzedniego postu. Przeniósł się na drugi koniec akwarium. Zaczynam mieć nadzieję, że przeżyje. Otopharynx tetrastigma, young mother - YouTube Otopharynx tetrastigma, young mother - YouTube
  22. Nie wiem co musiałoby się stać, żeby zaszkodziło rybom. W tej części Warszawy woda dezynfekowana jest dwutlenkiem chloru, nie szkodliwym dla organizmów żywych, ani roślin. A awaria? Dwa lata temu, latem, pękła rura pod moim blokiem. Wody, z przerwami, nie było ok. 3 tygodni. Dlaczego tak? Ano dlatego, że gdy wymienili jeden odcinek rury, pękał drugi i tak przez 3 tygodnie. Zatrzymało się po wymianie kilku odcinków. I co? I nic? Podmieniałem wodę jak zawsze. Oczywiście nie od razu po puszczeniu wody Ale zgadzam się, że przez węgiel bezpieczniej.
  23. Nic nie rób, lej wodę prosto z kranu. Robię tak od lat i nigdy nie miałem problemów. Ryby pięknie się rozwijają, rozmnażają...życie kwitnie Nie myśl też nad innymi ustrojstwami (bloki Purolite, polimer). Zupełnie niepotrzebne komplikowanie sobie życia. W zupełności wystarczą regularne podmianki.
  24. U mnie tak dobrze sobie nie radził.
  25. Patrz, przekonany byłem, że acei to roślinożercy. Swoje karmiłem głównie spiruliną, tylko sporadycznie podając granulat z większym udziałem mięska. Chowały się pięknie. Skoro tak, to obsada ok. Możesz te trzy gatunki w takim układzie trzymać. Jeśli trafi Ci się jeden samiec yellowa więcej, to też nie będzie problemu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.