
sision
Użytkownik-
Postów
2983 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez sision
-
Dziś przyszły do mnie nowe testy na NO3 JBL.Więc od razu wykonałem taki test na swojej wodzie z akwa.No i mam tak zwane mieszane uczucia... :roll: Więc tak: Test JBl pokazał mi coś między 40 a 60. Dużo.Ale sprawdziłem wodę jeszcze raz za pomocą starych testów tetry.No i wyszło 100 :shock: więc jednak przeterminowane testy wcale nie są dobre,a przynajmniej w moim przypadku,no i zdecydowanie nie można brać ich wyników na poważnie,jak zrobiłem to ja :oops: Wczoraj sprzedałem 5 już podrośniętych ryb z głównego akwa.To chyba też coś zmieni,choć wiem,żę nie na dziś.No i mam JBL Nitratex,tylko na zewnątrz,a nie włożony do filtra,bo nie mam do tego polskiej instrukcji :oops: więc nie wiem jak się tym posługuje.Najłatwiej wsadzić do filtra,ale to jest regenerowalne i chcę wiedzieć co i jak. Możecie mi pomóc w tej kwestii :?: .::Z góry dzięki::.
-
Kupiłem nowe testy na NO3. Teraz tylko muszę poczekać,aż przyjdą pocztą. Dodatkowo trochę uziemniła mnie gorączka.Trochę mi w głowie szumi,ale może więcej poczytam o denitratorze i jego konstrukcji. Ciekaw jestem,co pokażą nowe testy (JBL). Jak już uda mi się je wykonać,odezwe się. Jeszcze raz dziękuję chłopaki,mam nadzieję,że "idzie ku dobremu" jak to Pan Tajner mawiał
-
Nerwy ogólnie to jest mój poważny problem :oops: muszę sobie Deprim kupić... Wracając do tematu. JBL Nitrivc kupię dziś na pewno.Czyli w tym tygodniu w kubełku się pojawi. Stram się już sprzedać parę samców (jak widać w stopce) celem redukcji obsady ale ciężko... nie ma chętnych.U mnie ciężko z kasą,więc kupno denitratora czy nawet jego budowa... ehhh. Ale jak będzie trzeba,no to będę kombinował. Ryby ostatnio zmieniły się w dwóch kwestiach: -stały się płochliwe mam cały czasw głowie fakt,iż może to być efektem złych parametrów,ale wiem też,że może to być wina światła.Konkretnie w moim przypadku-dziennego.Ostatnio słonko zaczęło zaglądać do mojego okna i promienie padają na akwa.Od tego momentu ryby zaczęły robić się płochliwe.Tą tezę potwierdza fakt,że jak już ciemniej,ryby się nie boją. -druga rzecz-ocieranie się ryb.Było kilka takich sytuacji,ale nie jest nic codziennego.Ciężko mi powiedzieć,czy coś jeszcze,bo to fakt,denerwuje się i wtedy nie ma się obiektywnego poglądu.Wszystko wydaje się być złe. Takie pytanie mi się nasunęło-można jakoś sprawdzić,czy te przeterminowane testy dobrze mierzą?poza kupnem nowych,bo to wiem. Dziękuję za dotychczasową pomoc Pozdrawiam
-
Witam!! Problem,jak w temacie.I to baaardzo poważny wcześniej zadałem pyanie,czy przeterminowane testy na NO3 są wiarygodne.Dostałem odpowiedź,że powinno być ok.Pokazywały mi prawie 50,co już jest bardzo dużo.(test TETRA). Teraz podmieniam wodę co tydzień (wcześniej co dwa tyg.100l na akwa 400l).Dziś zmierzyłem wodę z kranu tym samym testem i pokazało ponad 20 :!: :shock: ale to nic,bo jak zmierzyłem wodę w akwa po podmianie,to pokazało ponad 50 :!: :!: to jest katastrofa przecież :!: nie wiem co robić,skoro podmiany wody nic nie dają. Dziś w końcu dostałem pieniądze,więc będę zamawiał wkład do kubła JBL chyba Nitrivec się zwie.Ponoć jest dobry (chyba mars mi to pisał). Jak takie NO3 się ma właśnie do kubła.Czytałem wątki na forum.Piszecie,że to bakterie z kubła produkują NO3,czy to znaczy,że ja mam ich za dużo?mam umyć kubeł w kranówie? Rośliny mi średnio rosną,powiedziałbym nawet że prawie wcale i nie są takie ładne jak kiedyś.To znaczy że NO3 jest jednak male? A może te testy są do .... a ja wychodzę z siebie co zrobić,żeby rybom się nic nie stało... Kurde,nie wiem.Nigdy nie miałem problemów z parametrami,a pyszczaki w tym akwa mam prawie 3 lata. Aha.W akwa jest 36 ryb,nie wszystkie dorosłe.Część obsady jest do redukcji ale jeszcze mi się nie wybarwiła.Ma być max 30 ryb. Filtracja:zew kubeł Atman 1200l/h i pompa Atman z gąbką-2000l/h. Akwa ma 400l,150cm długie.Obsada:Pulpican,Red Blue,Msobo,Greshakei,Chewere... Nie wiem co jeszcze napisać.Więcej testów nie mam.Jeszcze tylko ph,ale ono jest w normie.Nigdy z nim problemów nie miałem. Czekam na jakąś pomoc
-
Hmmm,ja mam wśród Msobo dwie ryby wielkości tego największego samca,a one właśnie jako jedyne nie mają żadnych przebarwień,ani na płetwach,ani na pysku,poprostu nigdzie.Są przepięknie żółte P.S.Tylko proszę VDR,nie pisz,że one też mogą być samcami Aha.Sprawdziłem kwestię atrap jajowych.Tylko dwie ryby je mają.Oby taki układ mi się udał... :roll:
-
Dorzucę jeszcze jeden "ciekawy" projekt amerykański: http://wiadomosci.onet.pl/1478714,69,item.html
-
Ja jestem pewien u siebie jednego samca.Choć mam te ryby niedługo,to nie wierzę,żeby to było "brudzenie się" samicy martwi mnie to,że mam ten sam problem,co milc tzn też mam kilka ryb,które trochę ciemnieją,choć zdecydowanie nie tak,jak wymieniona wyżej przeze mnie ryba.I na początku posta VDR się ucieszyłem,bo napisałe,że samiczki też mogą mieć taki nalot.Ale moja radość trwała krótko,bo później napisane jest,że wybarwianie zaczyna się od płetw itd... a u mnie tak to właśnie wygląda.W najlepszym wypadku zostanie mi 4+4 lub 5+3 A chciałem mieć dwa samce.Przy trzech samicach nie ma szans i znów będęmusiał polować na płeć "piękną"
-
To może ja z takiej strony zapytam:co daje naszym pyszczakom pokarm Tropicala D-allio plus?Osobiście nie mam go w zestawie pokarmów a wielu akwarytów go tutaj wymienia.
-
Ja jeszcze coś dodam odnośnie wielkości sklepów a kompetemcji sprzedawców.Otóż ja od ponad roku zakupy robię tylko w jednym sklepie,bodajże największym w okolicy.I wycofuje się coraz szybciej i śmielej. Wspomniany już jeden sprzedawca (ten od 190 ryb w akwa) na początku wydawał się bardzo mądry i często do niego chodziłem po porady.Ale czar prysł szybko i jego niewiedza uwidacznia się coraz bardziej.A sklep na pierwszy rzut oka bardzo profesjonalny,sprzedawcy również,ale po głębszym zapoznaniu się... j.w. Morał z tej bajki płynie taki,że chyba najlepiej liczyć na siebie i swoją wiedzę.Tylko co,jeśli ktoś tej wiedzy nie posiada...
-
A gdzie jest napisane,że Bartus to wszystko ma?albo że wszyscy taki zestaw powinni mieć w szafce?Bartus podał możliwości "zbudowania" zestawu pokarmów.A jeśli ma te wszystkie,to jeszcze lepiej,bo zawsze to jest jakieś zróżnicowanie.
-
Ja mam jeszcze tetra pro colour i tetra pro vegetable.Jeśli chodzi o ten pierwszy,pokusiłbym się o stwierdzenie,że jest lepszy niż z Tropicala.Ryby oba pokarmy lubią,nie zauważyłem,żeby któreś go nie jadły lub żeby coś złego działo się po ich zjedzeniu.Moim zdaniem mają jeszcze jeden plus-są w postaci "crisps" czy crispsów,nie wiem jak się to pisze dokładnie,więc przepraszam :oops: Zawsze to co innego,niż zwykłe pokarmy płatkowane
-
Sision! Powiedz, że to nie Piotrek, pliiis Powiedzieć nie powiem,ale mogę napisać nie myslisz się :!:
-
No to teraz ja Wam coś powiem i dopiero Was powali,bo nie sądzę,żeby nie... Uwaga :!: podpowiedź dla juppi-znasz tego człowieka ze sklepu A więc: -akwa 480 litrów,długość 180cm. -Liczba ryb w akwa:190 :!: :!: , -liczba gatunków w akwa:ok.30 :!: :!: -jest mbuna i nonmbuna Obsada niby do redukcji,ale nie sądzę,żeby ta osoba ją zredukowała o 150 sztuk. Żeby nie było,rozmawiałem z nią na ten temat.Niestety nie dociera do główki,w odpowiedzi usłyszałem,że nawet NO3 nie jest wysokie Mi osobiście ręce opadają....
-
Co do zabudowy,kolega Basior badzo fajnie wykonał coś takiego.Osobiście bardzo mi się to podoba.Wykonanie też na wysokim poziomie.Gdzieś tu były foty wykonywane w trakcie powstawania całego zbiornika Basiora,w tym takiej obudowy.
-
Hmmm... :roll: Crabro właściwie jest ciekawą rybą.Ja ją uważam za taką rybę,co ma fioła. Jest agresywna,ciężko ją trzymać z innymi rybami,zwłaszcza z tymi,co wymieniłeś.Poza tym ma duże wymagania pokarmowe.Tzn jego dieta jest bardzo zróżnicowana.W naturze żywi się pasożytami i różnymi drobnymi organizmami,nawet ikrą.Rośliny to mały procent jego pożywienia.Poza tym dieta musi być bardzo urozmaicana.Jeszcze co do jego agresywnści,miałem go kiedyś w akwa,ale krótko.Często włączał mu się "agresor" i był kłopot,bo pozostałe ryby miałem słabsze.Musiało się to skończyć na oddaniu gatunku. Ja go nie polecam do Twojego akwa. Co do Acei,to tak jak pisałem.Ja go nie lubię i nie trzymałbym go w akwa.Ale jeśli Ci zależy... Co do Acei musisz tylko uważać na to,żeby go nie przekarmić,czyli poprostu pilnować się z sypaniem jedzenia mając go w akwa W tym przypadku zostaje Greshakei,Msobo,Acei.Moim zdaniem jest ok
-
Ja niestety czasu nie mam,ale iść muszę,bo muszę się dogadać odnośnie ryb.A jak jest nowe akwa,to muszę sprawdzić zwłaszcza,że to malawi. Greshakei to świetna ryba,szkoda że ja mam zbyt małe akwa na dwa wybarwione samce. Polecam ten gatunek,jeśli komuś nie przeszkadza,że samiczki są dużo mniej "widoczne".
-
Ja to Ci polecę zmienić całą obsadę.Ryby,które masz,nie mogą żyć w takim akwa,bo jest dla nich za małe :!: tyle było o tym na forum.Żebyć chociaż napisał,że wiesz,że to błąd i zmienisz np na saulosi.A Ty piszesz,że jeszcze dokupisz.... Te ryby będą źle czuły się w akwa,nie osiągną swoich naturalnych rozmiarów (no,prawie naturalnych),ich zachowanie nie będzie naturalne.Musisz koniecznie zmienić obsadę.
-
Czyżbym kupował sisionowe saulosi w Aquaboro? Hehe,no akurat Saulosi nie mam ale w Opolu to chyba wszystkie Greshakei są ode mnie Trochę Caeruleusów było i pulpicanów i jeszcze coś było po kilka sztuk ale owszem,w AquaBoro I ja życzę Tobie Skalarowski powodzenia :!: niech Ci się uda,a co :!: :!:
-
Ja również jestem zwolennikiem filtra wew.Ja mam pompę Atmana i takie rozwiązanie mogę polecić ze względu na dużą powierzchnię gąbki i duży przepływ - 2000l/h. Natomiast minusem jest to,że przy czyszczeniu gąbki i wyciąganiu jej z akwa zawsze coś wpadnie do wody.I tu lepszy jest wew,bo możesz ręką złabać za wloty do koszyczka i będzie mniej syfu wpadało do akwa. Jeśli chodzi o miejsce w akwa...Cóż...Zajmuje,to fakt,ale myślę że warto.A jeśli wpadnie Ci do głowy dobry pomysł z zamaskowaniem filtra i dobrze go wykonasz-będziesz zadowolony
-
Jako szczęśliwy posiadacz przepięknych Greshakei zdecydowanie je polecam.Bardzo dobry wybór.Zostawiłbym też socolofi.Natomiast popieram kolegów wypowiadających się przede mną.Zrezygnowałbym z saulosi.I nie wiem,czy nie pokusiłbym się o trzymanie 4 gatunków w tym akwa. Więc tak.Jeśli trzy,to: -M.Greshakei,P.Socolofi,może M.Barlowi?Będzie wtedy i żółty w akwa.Albo P.Msobo. -M.Greshakei,P.E.Chewere,M.Barlowi (tu będzie fajny kontrast)
-
Też nad czymś takim myślałem.Jednak po chłodnych kalkulacjach naszły mnie takie myśli jak co poniektórych w tym temacie.Mam kilka akwa,których używam jako kotników (72l,65l,60l).Na kotnik to wystarcza.Obecnie w każdym akwa coś pływa.I to jest ten problem,bo nie mogę mieć tych ryb w jednym akwa ze względu na ilość miejsca i np na różnicę ich wielkości (małe zostałyby zjedzone). W tym momence mam na utrzymaniu "energetycznym" 4 zbiorniki (dochodzi główny).Mam fajny układ ze sklepem w Opolu,ale też nie zawsze wszystko zejdzie.Inne sklepy nie chcą ode mnie brać narybku (chyba aż taki zły akwarysta ze mnie n ie jest ).Czasem coś w prywatne ręce puszczę.Ale na pewno nie da się zarobić.Dochodzi jeszcze jedzenie,podmiany wody itd itp.Dla przyjemności-owszem,dla kasy-nie ma szans.Szkoda,ale tak to właśnie wygląda. I sam teraz się zastanawiam,jak to zrobić żeby chodziło tylko jedno akwa,a kasę oszczędzać.Wolę postawić następne duże akwa,niż utrzymywać kotniki.... Ciekawy jestem,jakie będą następne opinie. Pozdrawiam
-
Ehh,spodziewałem się takiej odpowiedzi na allegro to ja wolę dmuchać na zimne,tam każdy różne dziwne rzeczy w aukcji wypisuje Dziękuję za pomoc-pozdrawiam
-
A jak z malowaniem takiego tła??są farby,które można używać w akwarystyce,ale czy ktoś to już robił?czy to ładnie-naturalnie-będzie wyglądać??
-
Również sądzę,że lanie tego od tak sobie nie ma sensu.Szczególnie ważne jest to w skrajnych wypadkach,jak pisał sabotage,przy dużych ilościach podmienianej wody czy startowaniu zbiornika itp.To tak,jak koleżanka z tego forum lała zapobiegawczo jak twierdziła backtopur (jeśli źle napisałem-przepraszam :oops: ),co też jest błędem.
-
Dobrze,że akwa ma 180cm długości. Można bardziej "poszaleć" niż przy 150cm.Oczywiście w cudzysłowiu Sam mam Greshakei i polecam tą rybę. Samiec potrafi być naprawdę piękny,a jeśli ryby masz z dobrej hodowli to i samice też ładnie się prezentują.Przy takim akwa możesz mieć dwa samce,co pozytywnie wpłynie na wybarwienie dominanta Zostawiłbym też afrę,oczywiście dokupując jeszcze kilka osobników.Ale tylko jedną odmianę.Wymieniłeś dwie,a dwóch mieć nie możesz ze względuna krzyżowanie się w akwa.To już drugo gatunek. Hajomaylandi mi się podoba,ale ma w diecie większą część pokarmów mięsnych,niż roślinnych.Osobiście bym się pokusił o hodowlę tego gatunku Czyli mamy trzy. Mam też Chewere i choć jeszcze nie są dużych rozmiarów,już mi się bardzo podobają.Ze względów estetycznych na pewno mogę polecić.No i mogą być z hajomaylandi to cztery. No i w tym przypadku,jeśli chodzi o kolorystykę,zostawiłbym esherae.Ale to też maylandia,jak hajomaylandi,więc nie wiem jak z krzyżowaniem.Nie są też zupełnie roślinożerne.Polecam red blue.To już pięć. Proponuję zostać przy 5 gatunkach w ilościach ok.5-6sztuk z gatunku.