darkon

Nie polecam karmienia mrożonkami, obecne suche karmy są tak dobrze zbilansowane, że dla Mbuny są wystarczającym źródłem białka. Po drugie w CK nie ma pewnego miejsca, gdzie można kupić dobre mrożonki.

Mrożonki oddaj komuś, kto ma ryby mięsożerne. Dla swoich pysków tak na szybko zakup : - Tropical Spirulina Forte 36% płatki ( do karmienia wieczorem ) - Hikari Cichlid Excel MINI granulat (do karmienia popołudnioewgo) przed podaniem rybą kilka minut trzeba namoczyć - Tropical D-Allio Plus płatki lub granulki - karmisz raz w tygodniu rano (to są pokarmy, które dostaniesz w Kielcach) - OSI Vivid Color Flakes lub DAINICHI CICHLID Veggie FX Sinking baby do karmienia rano (te musisz szukać w necie) Karmisz małymi porcjami, tak żeby ryby zjadły porcję w przeciągu minuty, 6 dni w tygodniu ryby karmisz, 1 dzień głodówka. Według mnie na początek wystarczy, z czasem będziesz mogła urozmaicić dietę o inne pokarmy klasy premium.

I widzisz teraz jest wszystko jasne. Chłopaki z Oceaniki mają ambicje ale wiedzy o Malawi żadnej. Ryby zakupili przypadkowo na wiadra, jak leci, zdeformowane, mieszańce, chore, bo trzeba było wydać kasę z dotacji. W czasie mojej wizyty wskazałem im kilkadzisiąt sztuk do usunięcia ze względu na ich kondycję. Obiecali się poprawić i doprowadzić do ładu zbiornik malawijski. Teraz już wiem, że powinny pozostać tylko rdzawe, resztę oddaj, rdzawe mieli ładne. Wytapatalkowane

Jakiś saulosi na zdjęciach pływa. Może @wiktoria_ napisze gdzie kupowała ryby i z którego "oceanarium" spece doradzali, to może dużo wyjaśnić.

Na razie oddać wszystkie ryby poza saulosi i rdzawymi, żadnych ryb nie dokupować teraz. Trzeba ustabilizować warunki w akwarium. Co do żywienia i filtracji to w odpowiednich działach załóż tematy, bo nas zaraz mod pogoni.

No to jedziemy po kolei: Melanochromis auratus - za małe akwarium, bardzo duża gresja, w krótkim czasie zostanie jeden najsilniejszy. Metriaclima lombardoi - za małe akwarium, bardzo duża gresja, w krótkim czasie zostanie jeden najsilniejszy. Metriaclima estherae - za małe akwarium, Iodotropheus sprengerae - jeden z gatunków pływających u ciebie, który się nadaje do tego akwarium Pseudotropheus acei - za małe akwarium Chindongo saulosi - jeden z gatunków pływających u ciebie, który się nadaje do tego akwarium Reasumując masz dwa gatunki, które się nadają do tego zbiornika. Pyski to ryby haremowe, trzymamy 1 samca i kilka (minimum 4) samice z gatunku. Możesz zostawić saulosi i rdzawe, dokupić z tych gatunków jeszcze po kilka sztuk aby ich było tak po około 10 z gatunku, potem po ustaleniu haremów zredukować. Widzę, że jesteś z Kielc, czekają cię zakupy z transportem, u nas nic dobrego nie zakupisz.

Z bardzo prostej przyczyny, ci pseudo "specjaliści z oceanarium" dobrali ci część ryb, które dla dobrego samopoczucia potrzebują wody zasadowej ( to te kolorowe) a druga część potrzebuje wody kwaśnej (to te z czerwonymi głowami i te co się przysysają do szyb i kamieni). W wymagania co do żywienia, wielkości i agresji już nie wnikam. Zmień specjalistów z oceanarium na fascynatów z naszego forum a będziesz mieć piękny zbiornik ze zdrowymi i ładnymi rybami.

Już poprawione

W instrukcji od Fluvali seri 106/206/306/406 jest napisane: "Filtr musi być zawsze ustawiony poniżej akwarium"

Pisaliśmy w tym samym czasie

Ja mam u siebie łańcuchy rgb i białych po 16 szt. ułożone w aluminiowych profilach długości 140 cm. Moduły są ułożone od powiedzmy prawej strony profilu do lewej, na końcu profilu nawrotka bez przecinania przewodu i mijankowo ułożone z już przyklejonymi z powrotem do prawej. Zasilanie podłączone jest do początku i końca łańcucha. W ten sposób profilaktycznie zmniejszyłem wielkość prądu płynącego przez pierwszy moduł, bo w zasadzie pierwszych modułów mam teraz dwa, a zasilanie jest dwustronne i zero grzania się przewodów.

Zasadę naczyń połączonych to ja znam, chodzi o to, że pompy mają coś takiego jak "minimalne ciśnienie napływu" i dla wody zimnej najczęściej wynosi ono 0,05 bar czyli jakieś 0,5 m słupa wody. Zastanawia mnie czy nie odnosi się to też do kubełków w których wirnik pracuje na wylocie z filtra, czyli pcha wodę w górę.

A jesteś pewien, że tak będzie działał, we wszystkich instrukcjach dotyczących filtrów kubełkowych, mają się one znajdować poniżej dna akwarium.

MBUNA: 1 - Labeotropheus simoneae red 2 - Labeotropheus trewavasae Thumbi West 3 - Metriaclima Estherae ob-morph 4 - Melanochromis auratus 5 - Chindongo saulosi NON-MBUNA 1 - Otopharynx Tetrastigma 2 - Copadichromis Borleyi 3 - Placidochromis Electra 4 - Otopharynx lithobates 5 - Protomelas Spilonotus DRAPIEŻNIKI 1 - Buccochromis rhoadesi 2 - Nimbochromis venustus 3 - Dimidiochromis compressiceps

Dostałem kiedyś JBL Floaty, używałem go dosłownie ze 20 sekuoond i coś mnie chciało trafić. Szkoda zachodu, czyści słabo, wróciłem do gąbki kuchennej. Może wersja z ostrzem sprawdza się lepiej. Wytapatalkowane

Kupujesz korpus 10" z gwintami przyłączeniowymi 1/2" i do tego: przyłącze kranowe gz 1/2" - 3 szt - dwie wkręcasz w korpus, trzecią w węża od prysznica i to szybkozłączka 1/2" - 2 szt i masz wszystko co potrzeba.

Ciszę się, że mogłem pomóc. Z ciekawości jakiej użyłeś? Ja najczęściej używam Tangit Uni-Lock lub TwineFlon, połączenia czyste i pewne..

I właśnie ta potoczność wprowadza ludzi w błąd, bo dotyczy zupełnie innej ryby.

Chyba chodzi wam o zbrojniki, bo glonojad Gyrinocheilus aymonieri szybko pokaże mbunie gdzie jej miejsce w baniaku, szkoda mbuniaków.

Amoniak powinien być niewykrywalny, jakimi testami mierzysz, pewnie Zoolekiem, zmień na JBL i amoniak będziesz miał niewykrywalny

Możesz bez kombinowania wymieniać gąbki, taka wymiana nie zachwieje biologią.

Dodaj kilka wyższych kamieni, jak nasypiesz piachu to ci sporo z tego co widać zniknie.

A mnie się zdaje, że narozrabiał tu Seachem Stability, gdyby kolega użył do startu tylko sprawdzonego Prodibio Biodgest było by już po wszystkim, a tak są problemy. I te pomiary, co koledze zbija NO3 w baniaku, raz jest 10 potem 0 i znów 10.

Teraz tylko patrzeć kiedy samice zaczną ze sobą "kołować"

Trochę za ciasny zbiornik masz na 8 szt auratusa, przy obecnym układzie 1+3 może ci się udać, ale wszystko zależy od charakterów ryb. Przez wiele lat styczności z auratusami zauważyłem, że im bardziej hodowlane pokolenie tym agresja wewnątrz gatunkowa większa. Obecnie od 2 lat mam F1 z Cichlidenstadl w układzie 1+4 i są wręcz łagodne, a samiec to taki ciapciak nawet mniejszy i młodszy saulosi go goni.