-
Postów
395 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Raffy
-
Dokładnie tak jak eljot12 pisze, przy dojrzałej filtracji biologicznej można robić podmianę 100% i nic się nie stanie. Tak, w wodzie pływają bakterie ale to znikoma ilość w porównaniu z tym, co siedzi w mikroporach strukturalnych we wkładach filtrowych, zwłaszcza ze niektórzy stosują UV-auki, a wiadomo ze to zabija wszystkie bakterie i jakoś mają dojrzałe akwaria Jeśli równowaga nam rozchwiewa po podmianie, to na 100% mamy delikatną i niestabilną biologię. Pozdrawiam
-
Dlatego tu napisałem : Mieszkam 10minut od morza, jak patrzę czasem na ten syf to się zastanawiam czy na pewno wejść do wody... a co dopiero pchać do akwarium :/ A algi sushi, sprulina itp. mają chociaż jakieś wymogi co do czystości.
-
No cóż, ja wolę dać im nori za 10zł + porządną sprulinę, jeśli mówimy o rybach roślinożernych jak np. demonki czy trevy niż przykładowo 3 spruliny różnych firm, bo to jeden pies (znam takich ). A akwarystyka niestety kosztuje, więc sadzę ze 10zł za 30gram wydaje się trochę śmieszną kwota, która można fajnie podkarmić roślinożerną mbunę w sposób zbliżony do naturalnego żerowania Wygórowaną
-
Drogi? Kolego, nori można kupić w marketach po jakieś 10zł Ludziska dają to morskim pokolcom, borsukom itp. i żyją, więc pysie tym bardziej A to opakowanie za dychę zazwyczaj ma 8-10 kartek i to A4, więc trochę tego nie kumam A nori ma nie być podstawą, a raczej urozmaiceniem więc tym bardziej
-
Glony maja do siebie, ze wciagaja rozne skladniki odzywcze i niekoniecznie te dobre, a nasz baltyk... czysty nie jest ale jest a to prosty zamiennik... Algi nori do sushi, na kawalki i przywiazac do kamienia - jest to dosc dobry pokarm
-
Ale o co się kłócić, kto co ma większą wiedzę - pyszczaki są nieprzewidywalne, może być tak ze jeden samiec wezmie całe akwa, a moze uda się im podzielić - nie ma na to reguły i trzeba próbować, a nie zakładać z góry ze się nie uda
-
Amen Futrować do pełnego brzucha + wpuscić po ciemku (najlepiej wieczorem) a z rana znowu karmienie. Chodzi o zminimalizowanie ryzyka, ale w naszym jeziorze nic nie jest pewne W pracy w dużym akwa nawet tyrano albo aristo nie interesowały się mniejszymi rybami bo były tak dobrze karmione Ale zamieszkujące razem z nimi yellowy chętnie polowały na mniejszych swoich krewnych, lepiej od drapolów
-
Właśnie z tym jest różnie.. niektórzy sadza, ze wodzien zyje w kwasnych srodowiskach i nie słuzy pyszczakom w ukladzie pokarmowym... tez dawałem i skonczylo sie, komar tez pewnie podobnie (najwiecej tam gdzie zbutwiale liscie sa na dnie akwenow). Ale kazdy ma swoja szkole
-
dla małych cyklop a dla wiekszych kryl + artemia i wystarczy
-
U melanochromisow zawsze sa takie jaja, to dominujaca samiczka prawdopodobnie
-
Zbadaj no3 to bedziesz wiedzial ile robic podmiany
-
A niedawno tu w innym temacie pisaliśmy sobie o flavusach, jeden z naszych userów (piotrolla) twierdzi ze flavus nie jest odlawiany od 1985r i ciekawi mnie co to za gatunek robi za prawdziwego flavusa u nas w handlu
-
Swięta racja, co z tego ze np. u afr tylko jeden samiec ładny a samice jak sledzie... coś za coś
-
Samiec nijaki, ale samice sa wyjatkowe... Ani blekit ani pomarancz/zolc jak u wiekszosci pysiow
-
Samiec mpangi potrafi ostro zlać saulosiemu, wybrałbym chewere bo: 1. jest inny i nie powinien wchodzić w drogę 2. bo go mam i jest mega :D
-
Byc moze to dominujaca samica
-
Saulosi rana na brzuchu co to za choroba?
Raffy odpowiedział(a) na cytryna temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Kontynuj podawanie metrodinazolu, on ma pomóc tym rybom które mają szanse - a te opuchnięte, lezące itp. są już i tak spisane na straty. -
Wszystko jest opisane na tropheusach, bo z tą bakterią atakującą zwierzeta roslinozerne miałem już do czynienia podczas pierwszego tygodnia hodowli tropheusów w dawnych czasach. Za bardzo nie mam czasu zeby sie rozpisywac a weny nie mam wiec daję linka np. http://forum.tropheus.com.pl/index.php?action=vthread&forum=3&topic=1646 To b. często jest mylone z bloatem, niedziwne Ta choroba dotyka chyba tylko afrykanskie roslinozerne ryby (chociaz yellowy tez raz na to zapadły)
-
Nie mam pojęcia, na stronie mają zdjęcie flavusa więc...? Większosc elongatusów jest do siebie bardzo podobna Ale chewere jest bardzo charakterystyczny i można bez problemu go odróżnić i to jest fajne Wrzuciłbyś może zdjęcie tamtego starego samca? Ciekaw jestem jak wyglądał
-
Przedobrzyłeś, młode pysie w takim wieku są wrażliwe na stres i przez pierwsze kilka tygodni trzeba ostrożnie się z nimi obchodzić, najmniej grzebania w akwarium i bardzo małe karmienie. Przez pierwszy tydzien po zakupie zero karmienia, znajdą to co zyje/rosnie w akwarium. To działa na wszystkie gatunki, tylko mbuna często to 'łapie'. Oczywiście znajdą się tacy, którzy twierdzą, że wszystko zrobili na opak i grało ale zajmuję się z nimi trochę zawodowo i trochę hobbystycznie i wiem, że maluchy naprawdę są wrażliwe na to. A efekt jest taki na zdjęciu, coś jakby początek bloata - brzuch moze im puchnąć, siadają przy dnie i szybciej oddychają i potem padają. Zawsze zaczyna to od jednej ryby, potem przechodzi na kolejne chociaz tez nie musi - czasem na jednej poprzestaje, a reszta wychodzi zwyciesko. Ja bym zbadał no3 i w razie potrzeby zrobił podmianę i przegłodziłbym je z 2dni, potem lekkostawny pokarm w płatkach np. sprulina namaczana w metrodinazolu i zero grzebania w baniaku itp. bo przez stres (zmiana akwarium, przenosiny, grzebanie w akwarium) namnażają się bakterie typu areomonas i kłopot gotowy. Działaj i będzie ok, powodzenia.
-
Flavus nieodławiany? To co malawian ma w chwili obecnej? Z tego co wiem parę osób ma flavusa właśnie na tym forum. Masz może jakieś zdjęcia tamtego samca chewere?
-
Kilka słów o mojej obsadzie
Raffy odpowiedział(a) na sorceress temat w Obsada akwarium z pyszczakami
To już z malawistyką ma mało wspólnego, raczej już jako ozdoba i minimalizm. Malawistyka wg. mnie to uzyskanie rzadkich ryb, uzyskiwanie i rozprowadzenie młodych, szukanie coraz nowszych i rzadkich gat, stwarzanie biotopowego akwarium itp. ale wielosamcowo ozdobne to nie powinno mieć przeciwskazań -
Niedawno sprowadzona - wiadomo dokładnie kiedy? Bo chewere stały się bardzo popularne, jakby był boom na nie. A nie kojarzę, żeby właśnie kilka lat temu były dostępne.
-
Kilka słów o mojej obsadzie
Raffy odpowiedział(a) na sorceress temat w Obsada akwarium z pyszczakami
W sumie trochę szkoda, ale większość tych aulonocar jest sztuczna i gdyby się rozmnażały, to większość na forum by napisała ze są be bo sztuczne Zbiornik z samymi samcami też megafajnie wygląda, można 'uzbierać' kolorowe aulony itp. od ludzi którzy nie mają co zrobić z samcami po redukcji i do tego można w zoologach uzyskać hybrydowe perełki które czasami kolorami powalają Jeśli ktoś nie chce problemu mieć z agresją, niechcianą nadwyżką ryb i mieć spokojne, kolorowe akwarium (bo samice są niezbyt urokliwe ) to taki zbiornik jest dobrą opcją -
Ja z kolei slyszałem ze nazwy łacińskiej się nie odmienia i wymawia się tak samo jak piszemy