Skocz do zawartości

M_sobo

Użytkownik
  • Postów

    1032
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez M_sobo

  1. To racja, ale ryzyko jest duże i cześć młodych możesz stracić, ja tam zaczął bym od młodych, rybki między sobą zaczną układać hierarchię, a tak z góry będą skazane na dominację dorosłej ryby i Ty nie zobaczysz sporo ciekawych zachowań.
  2. Zakładam, że kupisz młodzież, zazwyczaj poleca się, kupuje się po 10 sztuk z gatunku, zobaczysz co z tego wyrośnie i jak się rybki ułożą, myślę, że łatwiej będzie utrzymać 2 lub 3 samce socolofi.
  3. lepsza jest ta z socolofi i mphangą, imho ofc.
  4. Sławek to taki żart z mojej strony Osobiście też nie polecam klejenia kamieni
  5. Fajne zestawienie Daniel fuelki i demasonki razem wyglądały by rewelacyjnie, jeśli kolega by chciał 3 gatunek dać to zdecydował bym się na msobo i wypasik, ale 2 większe stada z tych gatunków były by baardzo piękne
  6. Łączenie demasoni i saulosi to zdecydowanie odradzam, samce mają podobne ubarwienie, a przy temperamencie demasoni mogło by to się nieciekawie skończyć, natomiast w takim akwarium pokusił bym się dać auratusa, rozmiar akwarium daje większe szanse na to, że auratus i saulosi nie będą sobie wchodzić w drogę, dla acei to też chyba dobre połączenie.
  7. Hehe, jak by się uparł to i 2 połówki można silikonem skleić
  8. Chilumba jest dostępna, jak na 2 gatunki w takim akwa to spokojnie można ją trzymać, natomiast nie jest mniej agresywna od polita, ale jak pisałeś wcześniej skoro nie chcesz mieć kolorowo to socolofi jest ok, choć nie wiem jak będzie wyglądało życie 2 samców podobnych ubarwieniem do siebie, obawiam się, że polit zdominuje samca socolofi, będzie go odbierał jako konkurencje własnego gatunku IMHO ofc.
  9. Częste podmiany wody ( codziennie 10% to już chyba hardcore) zabijają bakterie nitryfikacyjne, świeża woda nie posiada w swoim składzie, ani bakterii- tych dobrych dla nas, ani substancji odżywczych dla tych bakterii tylko często chlor itp. i właśnie częste podmiany zabijają bakterie, część bakterii wylewa się ze starą wodą co w konsekwencji doprowadza do zmniejszania się ilości tych bakterii i akwarium nie ma szans na jakąkolwiek stabilizację, to tak skrótowo, dlaczego nie czyści się gąbek i innych wkładów kranówką? wiadomo. Są fachowcy na forum, którzy lepiej odpowiedzą na Twoje wątpliwości
  10. Yaro nikt nie twierdzi, ze nie są potrzebne, bo są i to niezbędne, ale można wystartować lub przez jakiś czas ciągnąć bez kubła, nie mówię tu o roku ofc. Czester też ma rację, że na starcie trzeba uczulać nowych na brak kubła bo prędzej czy później jest on potrzebny.
  11. ja jak robię jakieś generalne porządki to filtr czasem mi nie chodzi nawet 2-3 godzin, potem załączam kubeł i wszystko gra, kubeł oczywiście nie czyszczony w tym czasie. Może to uwolnienie tyczy się kubełków bez prefiltra?
  12. hehe, zapasy, jak ktoś w potrzebie to zostało mi ze 2 opakowania Dobrze, że mam zaprzyjaźnioną Panią doktor
  13. Super wyszło Ci to tło- gratulacje :!: Mogłeś jeszcze malnąć kamole cr-em, na fotce wyżej kamienie się niezbyt różnią od tła, wymieniałeś je? Tak czy inaczej wszystko zarośnie za jakiś czas
  14. Faktycznie nie było wyjścia, może jeszcze jako wskazówkę można by powiedzieć, że gdy mamy metronidazolu zbyt mało, można spuścić 50% wody z akwarium, a potem stopniowo podmianami ją uzupełniać, w trakcie i po leczeniu, choć w baniaczku np. 1000l to jest nie lada kłopot Można jeszcze namoczyć pokarm w roztworze metronidazolu, to też daje dobre efekty.
  15. jak ze sklepumalawi to raczej nie były chore może coś jednak z woda nie tak masz, może przekarmienie?
  16. zbyt skąpy opis, obserwuj ryby może coś zauważysz, jakieś objawy typu brak apetytu czy szybki oddech, może chore kupiłeś, skoro parametry są ok.
  17. Nie bardzo kumam ten schemat Pokrywę możesz zrobić z płyty meblowej, ale ona jest ciężka i musisz ją dobrze zabezpieczyć przed wilgocią, osobiście to PCV było by najlepsze, na ścianę możesz położyć farbę chloro kauczukową czy coś takiego lub może jakiś panel plastikowy?
  18. M_sobo

    Cyklop

    ano racja, jak żarłok w dodatku spory to lepiej nie ryzykować
  19. zależy jaka jest woda, jeśli świeża to bez kubła jest ciężko, choć czasami dobra głowica i duża gąbka dają radę, ale na dłuższą metę kubeł jest niezbędny dla dobrego funkcjonowania akwarium. W kotnikach, gdzie jest narybek dobry filtr wewnętrzny czy głowica i gąbka się sprawdzają + podmianki ofc.
  20. Te pasożyty to min. Cryptobia Jubilans, które przyczyniają się do powstania Bloat.
  21. Chodzi mi o pokolenie F1, tylko takie, które z pyska dzikiej matki trafia do kotnika na kilka miesięcy, w końcu ten maluszek F1 zachowuje instynkty, ale już w niewoli, i właśnie o to mi chodzi, czy tak jest w naturze, czy wpływ ma na dłuższe wybarwianie się i rozmnażanie niewola- akwarium- chyba nie zagmatwałem sprawy?
  22. Dokładnie, ale zakładamy, że są to dzikie osobniki Bo w sumie to z basenu można i bastarda dzikiego sobie sprowadzić
  23. Tak, ale nie ma chyba 80% wypełniacza, w karcie charakterystyki metronidazolu, jego zawartość wynosi od 99,0%, reszta to wypełniacze, jakaś skrobia ziemniaczana itp. Najważniejsze, że nie doszło do tragedii.
  24. Dobrze, że straty w rybach były małe, co Was skłoniło do takiego eksperymentu? Można było się kapnąć po 20% zawartości metro( właśnie to było w tabletkach czy w płynie?), znaczy to że w 80% jest coś innego. Lepiej nie eksperymentować zbyt wiele, słyszałem jeszcze o jednym leku dobrym- podobno na bloat, który jest mniej szkodliwy dla ryb od metronidazolu, stosuje się go również w leczeniu gołębi, jak sobie nazwę przypomnę to podam, jaką nazwę miał ten lek, który został użyty w tym leczeniu?
  25. Ja też nie miałem ryb z odłowu, natomiast co do ich kupowania to są różne opinie, co do pokolenia F1, F2 mogę powiedzieć to, że różnica jest zauważalna w podejmowaniu pokarmu, w zajmowaniu rewirów, wydaje mi się też, że ryby z takiego pokolenia mają dłuższy czas wybarwiania się i dłużej trzeba czekać na potomstwo, tyle ja zaobserwowałem. Zastanawiam się też czy w przypadku pokoleń F1 itd. przenosiny do akwarium, z jak by nie było, całkowicie zachowanym instynktem zachowań ryb dzikich ma znaczący wpływ właśnie na rozmnażanie oraz wybarwianie się pokoleń F1, F2.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.