ziemniak

Tak na moje to turbo 2000 robi dobrą robotę szczególnie jako falownik. Prawdopodobnie będziesz musiał dokupić jakiś mały falownik do tego zestawu. Druga opcja to wypełnić drugi filtr złożami typu k1 lub gąbką 20 ppi żeby był dobry przepływ.

Zobacz jeszcze aulonocara baenschi benga

@CoolPhone tak, ale w końcu nie mogę mieć dłuższego od kulfona @Bezprym precz mi z tym spamem! Od niego Ty masz naprawdę piękne egzemplarze, ale wiemy, że różnie bywa z opiniami na jego temat. Przede wszystkim z tego co mi wiadomo (mogę się mylić) to nie jest tylko hodowca, a również handlarz. Ja twoje opinie sobie cenię, ale tutaj moim zdaniem uparłeś się na wątpliwą osobę. Ostatnio też chyba komuś polecałeś go dla osoby z Gdańska i wyszła klapa? @KapitanCzysty to są moje dzieci. No dobra chrześniaki. Kupiłem podstarzałą parkę i tuż przed likwidacją zbiornika pyknęło. Starych wysłałem na emeryturę, a dzieci zostawiłem. Samica wypuściła 13 pięknych już podrośniętych smarkaczy. Niestety moje dzieci, te prawdziwe (nazwisko mają po mnie) urządziły sobie łowienie - "tatuś ja Cię bardzo przepraszam, ale chyba za długo trzymaliśmy je bez wody". W ten sposób z szczęśliwej trzynastki, została czwórka. ----- Kończąc ten OT to woda dalej płata figle. Azotyny nie dają za wygraną plus woda nie chce się wyklarować. Na początku pierwotniaki zrobiły robotę, później prawie całkowicie odpuściło, a teraz znowu od kilku dni lekka mgiełka. Jak się spojrzy po długości (260 cm) to widać drugi koniec, ale słabo. Myślałem, że to skały coś mogą puszczać, ale w obu kubłach jest spora porcja waty. Możliwe, że to znowu pierwotniaki lub inne dziadostwo? Coś byście działali, zmieniali? Przestałem wrzucać pokarm.

Z całym szacunkiem, ale wpis bez sensu. Równie dobrze można napisać: "Jednak staw to staw - ..."

Zrobiłem szafkę (obudowę stelaża). W pierwotnej wersji miały być drzwiczki z płyty 18 mm, jednak zdecydowałem się na wersję przesuwną z płyty 3 mm, którą wykończyłem ceownikiem aluminiowym. Jak się nie sprawdzi to zawsze można zmienić (zaleta stelaża). Koszt to 130 zł profile aluminiowe (4 szt 4 metrowe na wagę) - niestety nie znalazłem nic ciekawszego (wąskiego) z innych materiałów w marketach, sklepach plus 70 zł płyta 3 mm (2800x2070 mm z pocięciem). Tutaj wieczorna wersja nieskończona: Tutaj poranna wersja zakończona: Z pokrywą dalej walczę, tzn. dalej szukam pomysłu i robię przymiarki. Jeśli chodzi o cykl azotowy, to wiem, że nic nie wiem:

Przez chwilę miałem niezłe mleko, ale pomału coraz bardziej klaruje się. W tej chwili nawet mi podoba się, taka lekka mgła, trochę czuje się się jak na filmach z jeziora. Zastanawiam się czy dać trochę strzałek na dno. Zamysł filtracji prawie się udał, tzn. woda ładnie i szybko krąży po akwarium (świetnie to widać po pierwotniakach lub drobinkach pokarmu) jednak na samym dnie (tak ok. 5 cm od linii piasku) jest strefa ciszy, co spadnie to leży. Będę musiał albo zmienić wyloty falowników z modułów bardziej ku dołowi lub dokupić jeszcze jeden i zamontować przy dnie. Chętnie poczytam uwagi i sugestie.

Jeśli jest to możliwe to sprawdź czy odrobinki powietrza lecą w wężu przed wlotem do filtra. Czasami na łączeniach rurek/węży dostaje się lewe powietrze.

Na pewno nie zaszkodzi, a czy pomoże? Jeśli masz w zapasie więcej ampułek to możesz dodać, to raptem około 4 zł / ampułka.

Spokojnie możesz dolać, tylko jeśli chcesz prosto z kranu to polecam wlać do wiadra i użyć uzdatniacza np. Antychlor.

W czwartek wieczorem wlałem wodę. Weszło jedynie około 750 litrów plus około 25 litrów do kubłów. Dzisiaj woda zmętniała, ale patrząc przez boczną szybę widać drugi koniec. Parametry pierwszy raz mierzyłem dzisiaj: NH3 - 0 / NO2 - 0,03 / NO3 - 10 / PO4 - 0,1 / PH - 7,3-7,4 / KH - 4 / GH - 9 / TDS - 90 / 'C - 23,8 Temperatura wody podniosła się w ciągu około 36 godzin o prawie 4 stopnie, także plan nie używania grzałki ma szanse powodzenia. Jutro planuje zacząć zabawę z solami aby podnieść ph i kh. Dzisiaj wrzuciłem ampułkę Prodibio BioDigest i wlałem resztki Bacto-Active plus pokarm. W między czasie, w wiaderku, z 13 maluchów Cynotilapia sp. 'hara' Gallireya Reef zostało mi tylko 4. Chwila nieuwagi, zostawiona siatka na wierzchu i moi synowie (6 i 4 lata) urządzili sobie połów, który okazał się tragiczny. W akwarium 50 L dalej pływają: 3 samce Chindongo sp. elongatus mphanga, 5 Metriaclima sp. 'msobo' oraz 4 Pseudotropheus crabro. Dalej zastanawiam się nad ich przyszłością, tzn. wszystkich ryb, które mi zostały. Na pewno nową obsadę będę kompletował tylko u Darka. Jaka będzie obsada - nie wiem. Jeszcze raz chcę podziękować za kawał dobrej roboty: @timi-akwaria.pro @TerrArt

Polecam! Mam od niego stelaż i akwarium 1000 L. Ma spore doświadczenie w klejeniu większych zbiorników.

Tak, nawet widać idące węże, w module u góry są wycięte wyjścia. Kamieni wyszło zaledwie ok. 180 kg. Po 90 kg po obu stronach. Brałem je przypadkowo i układałem można powiedzieć również przypadkowo, tam gdzie mi najbardziej odpowiadało to kładłem. Aranżacja zrobiona na raz. IMO nie jest idealnie, ale powstało dużo kryjówek, praktycznie wszystkie na wylot. Trzymacie kciuki bo plany to jedno, a jak całość się uda to niestety zazwyczaj drugie.

Zabawy ciąg dalszy: Moduły zostały przyklejone na znany klej na tym forum. Mam nadzieję, że nie wystrzelą do góry jak rakieta Fajny patent aby klejem dotrzeć w mniej dostępne miejsca: Nie mogłem się powstrzymać: Komin w module: od dołu gąbka 5 cm 10 ppi, później w siatce na ziemniaki trochę K1 plus gąbka kostka 30 ppi, na wysokości otworu na falownik ponownie gąbka 10 ppi 2,5 cm: Wstępnie zagruzowane: Cztery kamole ok 25 kg musiałem oddać, bo cały czas puszczały cement lub coś w tym rodzaju. W ich miejsce wziąłem dziesięć po ok 10 kg. Niestety był wybór albo 100 kg w górę, albo po ok 10 kg Na zdjęciach może to słabo widać ale wyszło sporo kryjówek dla większych ryb, jest też kilka przelotek w porzek akwarium, a to lubię jak ryba pojawia się i znika. Z tyłu od 5 do 10 cm od tylnej ściany.

@egon44 masz na myśli, że używanie uzdatniaczy pomaga czy wręcz odwrotnie i ryby ocierają się?

Tak, tylko IMO (z tego forum) zabiegi ze starą wodą i syfem z gąbki, ale w przypadku gdy nie ma ryb, a tutaj są, więc taki zabieg może spowodować jeszcze większy skok NO2 w górę. To tylko moje zdanie, ale ja bym szedł w podmiany z dodatkiem 'zbijaczy no2' aby utrzymać parametry póki ryby nie zrobią z tym porządku same.

@TOMEKSIEDLCE zastanawiam się czy twój pomysł jest dobry. Przecież @dimis ma ryby i je karmi, więc nie potrzebuje więcej pożywki?

Minęła 5 doba od klejenia. W między czasie dotarły dwa moduły filtracyjne od @TerrArt oraz jest gotowa 1 z 2 belek oświetleniowych. Dodatkowo mam problem z jednym kamieniem (ok. 30 kg) serpentynit zielony. Ma świetny kształt, ale cały czas po moczeniu i szorowaniu leci z niego coś w rodzaju cementu. Zapalone 9 z 15 modułów led 10k K. Trzy skrajne z obu stron podłączone będą pod inny kanał. Dodatkowo 14 modułów rgb.

@RobertS jestem z Częstochowy. Jestem w trakcie stawiania baniaczka, a że w piątek było klejone i autor tegoż klejenia w między czasie spotkał się z @CoolPhone i @crav to mam obawy, że jeszcze sporo czasu minie zanim wyschnie Na serio i do rzeczy: 1) Fish Magic Mazury (wysyłka) 2) Tan-Mal Wielkopolskie (wysyłka) 3) Dariusz Gaża Żory - na 95% od niego wezmę obsadę do (260x55x70h) 4) LukRaf k/ Częstochowa - brałem od niego ryby 15-12 lat temu, polecają go na m jak malawi 5) Hodowla Pyszczaków Toruń (wysyłka) - zaopatruje się w Czechach z renomowanego źródła polecanego z tego forum Możesz jeszcze porozmawiać z Panem Darkiem, bo on współpracuje z Aquahaus-Gaus w Niemczech czy nie przywiózłby Tobie ryb od nich. Większość gatunków mają z rozróżnieniem płci. Tylko jak u niego ryba kosztuje 10-15 zł to u nich tyle samo, ale w euro, więc cena będzie pewnie spora. Druga opcja to Tan-Mal. Też współpracują z hodowlami w Niemczech i ściągają całe obsady. Sprawdzałem, połączenia kolejowe z nimi są z dworcami w Opolu lub Lublińcu jeśli chodzi o wysyłkę. Monika Wisz (tan-mal) i Dariusz Gaża to niesamowici pasjonaci jeśli chodzi o malawi, a rozmowa z nimi o malawi to 'poezja'. Jest jeszcze Adrian - Malwi World (Chełmek blisko Oświęcimia). Czasami ma ciekawe dorosłe ryby/haremy. Nie wiem jaką obsadę potrzebujesz / ile ryb, ale na dojazd patrz z przymrużeniem oka. Do Żor masz np. zaledwie godzinkę drogi.

Ja bym jak najszybciej podmienił 30-40% wody plus po podmianie Sera Toxivec. Taki poziom NO2 to przy wielu innych rybach mógłby być ich koniec.

Dodam tylko, że warto wiedzieć co płynie i co ewentualnie może płynąć z kranu. Warto poszukać informacji (niektóre strony wodociągów dokładnie opisują skąd woda, jakie parametry, plany konserwacyjne/dezynfekcji sieci) plus zadzwonić i porozmawiać. Dodatkowo uwaga, bo każda ulica/dzielnica może być podłączona pod inne ujęcia i mieć inne metody uzdatniania. Np. w Częstochowie wszystkie ujęcia są ze studni głębinowych, ale tylko dwa (akurat do mnie) są ozonowane, a inne chlorowane.

Po wiytach u @crav i u Ciebie @CoolPhone nabieram wątpliwości czy dotrze do mnie w niedzielę na poprawki

Mistrzu @timi-akwaria.pro poskładał puzzle, pogardził moim piwem i pojechał na whisky do @crav.

Nie rzucaj tylko kamieniami, bo chłopy to tak lubią.

^ ciekawa obsada