Skocz do zawartości

Pierwsze Malawi 240l, potrzebne rady


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.

Wkrótce będe szczęśliwym posiadaczem baniaka Malawii o litrażu 240. Nie bedzie to moje pierwsze akwarium(zacząłem w wieku 8 lat z molinezjami:) , aktualnie posiadam 112l z pielęgnicami niebieskołuskimi) , ale pod względem trudności i doświadczenia potrzebnego do poprawnego prowadzenia akwarium można powiedzieć, że będzie to moje pierwsze. :)


Wiem, że takich tematów są tu setki, ale zbieram na to pieniądze od 4 lat i chciałbym aby wszystko było jak należy. Mam więc kilka pytań:

Zbiornik ma mieć wymiary 120x40x50, robiony na zamówienie u znajomego szklarza(moge liczyć na mały rabacik:D ) i tu pojawia sie moje pierwsze pytanie...

Wiele czytałem na ten temat. O tym, że pyszczaki potrzebują dużą powierzchnię dna aniżeli ważna jest dla nich wysokość i chciałbym się poradzić czy nie lepszy byłby zbiornik np. 120x50x40??? Czy też to nie gra aż takiej roli? Chciałbym odrazu nadmienić, że interesują mnie pysie dość mało agresywne. Mają przecież cieszyć oko swoim dostojnym wyglądem, a nie ciągłymi sprzeczkami. I tak oto dotarłem do kolejnego pytanie, odnośnie obsady. Jakie gatunki dobrze komponowałyby się przy jasnym piasku kwarcowym i ciemnych skałkach serpentynitu???


Teraz oświetlenie.

Pytanie wynika głownie z mojego lenistwa (przeczytałem w ostatnim czasie tyle postów, że nie powiem co mi sie chcena widok kolejnych...), chciałbym, aby wypowiedział sie ktoś kto ma podobne upodobania wizualne do moich. Jakie oświetlenie zastosować, aby akwarium nie było nad zbyt prześwietlone??? Lubie przyciemniony klimat, ale nie aż taki żebym rybek nie widział:D


Mam zamiar zakupić JBL e900(na lepszy mnie nie stać, mam ograniczone fundusze - na filtr zewnętrzny 250-350zł). Czytałem, ze podobno standardowe wyposażenie filtra nie jest dobre i ze lepiej dokupić bio-ceramikę i napchać nią cały sprzęt. czy to prawda???


Ale sie rozpisałem...:) Przepraszam za literówki, czekam na odpowiedzi. Wszelka pomoc mile widziana.

Opublikowano

Zbiornik 120x50x40 zdecydowanie lepszy.

Obsada to standard - saulosi, maingano, yellow - lecz nie licz na to że będą to ryby tak dostojne jak dyskowce - walki będą choć może nie tak "krwawe" jak przy agresywniejszej mbunie - nie ma spokojnej mbuny - jest mniej agresywna.

Co do filtracji - wiem że dużo osób chwaliło chińskie kubełki - może rozejrzyj się za czymś takim - będzie taniej i prawie zostanie na jakiś przyzwoity filtr wewnętrzny.

Oświetlenie - nie mam pojęcia jaki masz gust ale jeżeli nie lubisz zbyt jasnego zbiornika bo IMO 18W starczy - u mnie przez większość dnia świeci 18W i jest spoko - dopiero jak wracam z pracy włącza się cala iluminacja :)

Opublikowano

Ad1. Ja ze względów estetycznych wziąłbym szkło o h=40cz i większej podstawie dna na wysokiej szafce ;-)


Ad2. Jeżeli chcesz mieć mało agresywne i fajne pyśki to polecam obsadę:


  • Labidochromis caeruleus sp. yellow + Maylandia estherae red red

  • Pseudotropheus Saulosi + Maylandia estherae red red

Ad3. Wolny wybór...


Ad4. Ostatnio wiele osób jest bardzo zadowolona z filtrów sunsun, a do twojego zbiornika można wstawić HW-303A i zaoszczędzisz na tym sporo kasiorki ;) Możesz wypełnić ceramiką prawie na full + gąbka (powinno wystarczyć).


A jakie masz parametry wody, którą zamierzasz napełnić baniak ?

Opublikowano

Zamiast białego piasku kwarcowego,ktòry nienaturalnie wygląda,weź zwykły budowlany.

Baniak oczywiście o pow. dna 120x50.Przy takim akwa mamy 0,6m2 pow.dna,gdy przy 120x40 tylko 0,48m2.

Opublikowano

Jeszcze lepiej weź sobie 120x50x50. Jeżeli nie wchodzi to w rachubę to tak jak napisał Perez powierzchnia dna jest ważniejsza niż wysokość zbiornika.

Opublikowano

Po pierwsze chciałbym wszystkim podziękować za tak szybkie odpowiedzi.


Stało się, przedzwoniłem do szklarza, akwa 120x50x40 bedzie gotowe w przeciągu tygodnia. Na większy zbiornik nie mogę sobie pozwolić, bo akwarium bedzie stało na piętrze, a nie na parterze. (Nawet te 60l może zrobić dużo...)

Sprawę obsady i oświetlenia uważam za zamkniętą, choć dalsza pomoc jest mile widziana.


bikebog, nie wiem jakie mam parametry wody, bawiłem sie testami około rok temu. Wtedy woda była na optymalnym poziomie, patrząc na standardowe wyniki testów w internecie, a poza tym moje niebieskołuskie sie nie skarżyły:)


O tych filtrach to poczytam jeszcze na forum. Nadal mam czas na zmianę aczkolwiek nastawiłem sie już na JBL. No ale jeżeli mówicie że inny jest lepszy, to sie jeszcze zastanowię. W końcu to nie dla mnie bedzie filtrował środowisko życia, hehe.


Perez666, przez 4 dni płuczę 50kg piasku kwarcowego(oczywiście chcę włożyć tylko 20kg, a pozostałe gdzieś schować, na przyszłościową podmianę).

Jeżeli bedzie trzeba to zmienię na zwykły budowlany. I mam tu pytanko - czy mógłbym połączyć piasek kwarcowy i budowlany w stosunku 1/1, nie robi to jakiegoś problemu??? Nie chciałbym mieć zmarnowanych tych 4 dni czyszczenia go.

Opublikowano
I mam tu pytanko - czy mógłbym połączyć piasek kwarcowy i budowlany w stosunku 1/1, nie robi to jakiegoś problemu??? Nie chciałbym mieć zmarnowanych tych 4 dni czyszczenia go.

Spokojnie możesz mieszać :)

Opublikowano

Oczywiście możesz wymieszać piaski,przynajmniej ten biały nie będzie tak "gryzł" w oczy :D

20kg to zdecydowanie za mało,40-50kg będzie optymalne na te szkło.


JBL to bardzo dobra firma,robią świetne filtry.Osobiście uważam tylko Eheim'y za lepsze.Śmiało możesz zakupić tego JBL'a ;)

Opublikowano

No to spoko, WIELKIE dzięki. Teraz pozostało mi tylko czekać na akwa, a sprzęt pojawi sie u mnie na dniach.

Co do piasku - użyję poprostu całości, troche sie wymyło przez to czyszczenie, ale 40 kilo nadal jest.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.