Skocz do zawartości

zakładanie akwarium 450l


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Na początku chciałem przywitać tutaj wszystkich ponieważ jestem nowy na forum. Akwarystyka zajmowałem się jakieś 6 lat temu ostatni raz wiec co nieco tam wiem, ale nigdy nie miałem styczności z pyszczakami. No wiec tak, poklei.Akwarium już zakupiłem o wymiarach 150x60(H), do tego pokrywa plastikowa(wiem ze nie są zbyt dobre ale taka miałem w zestawie) wraz z oświetleniem. Do akwarium sprzedający dorzucił mi filtr Hydor Crystal R20duo o przepływie 900l/h (będzie wykorzystany jako mechaniczny) oraz pompę JVP-102B ale nie widzę jej zastosowania w tym akwarium. Wydaje mi się ze ten jeden filtr mechaniczny nie wystarczy i chce jeszcze założyć kubeł jako mechanik o przepływie 1000l/h lub 1400l/h. Który polecacie? Oczywiście oddzielny kubeł na biologa z ceramika o przepływie 2000l/h HW 304. Mam nadzieje ze połka będzie już w tym tygodniu i uda już się co nieco rozplanować. Mam jeszcze pytanko, jaka grzałkę zastosować? W zimie temp potrafi spaść do 15 stopni i nie wiem czy z tym sobie poradzi 300W. Obsady jeszcze nie mam wymyślonej bo nad tym będę myślał jak zbiornik będzie dojrzewał.

Opublikowano

Witaj:)

To może ja zacznę...

Akwarium już zakupiłem o wymiarach 150x60(H), do tego pokrywa plastikowa(wiem ze nie są zbyt dobre ale taka miałem w zestawie) wraz z oświetleniem.

Wielkości akwa tylko pozazdrościć;). Oświetlenie wymieniłbym na specjalistyczne, ale jeżeli Tobie się podoba barwa i moc standardowych to możesz zostawić.

Do akwarium sprzedający dorzucił mi filtr Hydor Crystal R20duo o przepływie 900l/h

Jako mechanik to on by sie sprawdził w 112litrach... Z postu wnioskuję, że posiadasz, powiedzmy dość duże fundusze, dlatego radzę ci kupić jakiś filtr wewnętrzny o przepływie min. 2000l/h.

Wydaje mi się ze ten jeden filtr mechaniczny nie wystarczy i chce jeszcze założyć kubeł jako mechanik o przepływie 1000l/h lub 1400l/h

Kubeł jako mechanik to zły pomysł. Odpuść sobie. Pyszczakom nie sprosta... Tak jak wspomniałem wyżej, zamiast kubła kup wewnętrzny, a resztę przeznacz na ryby.

pompę JVP-102B ale nie widzę jej zastosowania w tym akwarium

Super sprzęcik, zdziwisz się jak może się przydać ten falownik.

Mam jeszcze pytanko, jaka grzałkę zastosować? W zimie temp potrafi spaść do 15 stopni i nie wiem czy z tym sobie poradzi 300W

Poradzi sobie na pewno. Grzałkę będzie wspomagać oświetlenie i nawet w zimę nie powinieneś mieć żadnych problemów w temperaturą wody.

Opublikowano

OK to mechanik zostawię ten i jeszcze jeden wpakuje, tylko kurde widziałem o przepływie 3500l/h w którymś sklepie za niecałe 140zł tylko nie pamietam w którym;/ Czyli sprawę mechanika mamy załatwiona. Bilogiczny HW 304(zobaczymy co chińskie raczki zrobił, a jak się nie sprawdzi to FX5). Teraz pozostaje tylko czekaj na półkę oraz muszę zamówić resztę rzeczy i będzie można składać całość. Co do finansów staram się jak najtaniej ale są rzeczy gdzie nie da się za bardzo oszczędzać. Po prostu moje drugie hobby mnie tego nauczyło. Co do wymiarów akwa to oczywiście 150x50 i 60H (nie wiem jeszcze jak edytować posty). To w takim razie do czego mogę zastosować ta pompe?

Opublikowano
To w takim razie do czego mogę zastosować ta pompe?


Tym cyrkulatorem - poprzez umiejętne ustawienie strumienia wody - wspomagasz pracę filtra mechanicznego(wewnętrznego).Wymusza to obieg wody w baniaku i rozwiązuje problem z zalegającymi rybimi kupkami :P

Opublikowano

Jeżeli nie masz dwóch lewych rąk, i jako tako radzisz sobie z majsterkowaniem pomyśl nad filtracją narurową.

Nie trzeba się bawić z gąbkami i innymi duperelami w akwarium.

Co do chińskiej myśli technologicznej po tytułem HW 304 to o dziwo kubełki te są zachwalane i raczej warte swej ceny.

Opublikowano

Co do wewnętrznego to myślałem nad WEIPRO TC-3500. Hmmm filtracja narurowa-no być może. Dwóch lewych rak nie mam, w końcu mieszkam na wsi a tu za bardzo nie da się mieć dwóch lewych rak. Największy plus jak dla mnie przy narurowej filtracji to to ze mogę bez problemu zrobić podmianę nie ściągając pokrywy i to w sumie najbardziej za mną przemawia. Dlatego ta opcje tez rozważę. Średnica jak coś to 1/2 czy 3/4 wystarcza?

Opublikowano
WEIPRO TC-3500

Potężna bestia. Na pewno dobry filtr, ale przy takiej wydajności, możesz mieć w akwa niezłe drgania. Lepiej kupić coś słabszego, przynajmniej te 2000l/h i dołożyć cyrkulator.

Średnica jak coś to 1/2 czy 3/4 wystarcza?

Standard to 3/4, ale kiedyś była tu prowadzona dyskusja o tym czy 1/2 nie lepsze i są osoby które twierdzą, ze 1/2 nada się lepiej... Twój wybór.

Opublikowano

Na razie będzie wewnętrzny ten co mam+ dokupię coś jeszcze w miarę dobrego, a z czasem zbuduje narurowca. Teraz pozostaje czekać na szafke a potem to już jakoś poleci. Tło, piach, filtracja i dojrzewanie


P.S.

A czy instalacje do narurowca mogę wykonać z miedzi? Bo mam większość potrzebnych rzeczy a do PCV musiał bym kupować.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.