Skocz do zawartości

Zakladanie akwarium - dywagacje


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Zacznę od wyrażenia nadziei, że znajdzie się ktoś cierpliwy i przeczyta mój post w całości oraz pomimo takich prostych dla wielu doświadczonych hodowców pytań, ktoś z doświadczonych mi na nie odpowie, poradzi...

Mam 28 lat wiele lat temu miałem akwarium malutkie dla bojownika, później krewetek i tutaj kończy się moja historia z akwarystyką. Od wielu lat niezwykle podobają mi się akwaria morskie, z kolorowymi rybami i rafą. Koszt utrzymania nie przewyższyłby może mojego portfela, ale na jedzenie dla właściciela mogłoby braknąć ;-) Wystarczy, że pojawiłyby się upały i 28 czy 29 stopni w mieszkaniu mogłyby narobić problemu z ,,solniczką". Chyba, ze wrzuci się kolejne 10 000 zł na chłodziarkę. Pożegnałem się z myślą o własnej rafie. W ten sposób pewnie niektórzy odczytali moje intencje. Chciałbym mieć akwarium jako kawałek żywej natury w domu, jako ozdoba, zamiast TV którego i tak nie mam, bo więcej realnego w sztucznym akwarium niż na szklanym ekranie ;-). Nie podejrzewam siebie, że zapałam olbrzymią pasją rozrodczą ryb i będę największym potentatem malawijskich stworzeń w kraju, a szafy zamienię na zbiorniki z wodą ;-)

Nie tak dawno (będzie wstyd) odkryłem, że te ładne kolorowe ryby to nie morskie tylko afrykańskie np jezioro Malawi. I się zaczęło.


Myślę o kupnie zbiornika 100 cm na 50 na 40 (200) litrów. I pierwsze pytania: Dołożyć 10 cm w górę czy to wystarczy (subiektywne odczucia, estetyka, techniczne porady - wszystko mile widziane).

Zastanawiam się nad OptiWhite (jeśli nie warto to proszę mówić) - te akwaria coś w sobie mają tym bardziej, że za moment napiszę o wizjach estetycznych mojego akwa.

Przy takich wymiarach dać 8 mm czy 10 mm? Pytam bo różnica kosztów jest spora i może warto tutaj zaoszczędzić albo wręcz przeciwnie. Uprzedzę, ze wole chyba akwarium bez wzmocnień (moje poczucie estetyki, ale do podważenia).


Oświetlenie:

Po pierwsze raczej wolałbym z pokrywa. Łudzę się w ten sposób, że będzie ciszej (ruch tafli wody) i może estetyczniej. Akwarium ma stanąć nie w sypialni, ale w pokoju, gdzie czasem może ktoś zechcieć się przespać.

Czy może moje nadzieje są pozbawione sensu i taniej będzie kupić samo oświetlenie bez pokrywy (bo ani ciszej ani ładniej nie będzie). Oświetlenie T5 2 x 39W czy może warto więcej? I jakie świetlówki wybarwią ładnie ryby? (np. Ps. Saluosi, yellow)



Kolejna rzecz dotyczy wody. Nie bardzo mam skąd pożyczyć testy, a może się okazać, że woda pogrzebie moje marzenia o akwarium. Jeśli się okaże, że ma NO3 bliskie 50 (a to możliwe w Polsce) to nie bardzo widzę rozwiązania tego problemu. Rozumiem, że bez zakupienia testów kropelkowych nie znajdziemy rozwiązania i konstruktywnej oceny... Moi znajomi raczej ryb nie maja a jak maja to i tak nie nazwiemy ich akwarystami. Talerzem zupy ugotowanej na wodzie z ich akwarium to prawdopodobnie zbiłby cały pułku wojska ;-) Powinni ich zamknąć za nielegalne trzymanie broni biologicznej.

Wracając do wody. Nie miałem tak dużego akwarium a podmiana wody w tym przypadku to około 40 - 50 litrów. Wiaderek, Baniaków... a przy słabej wodzie odpada chyba kupno szlaufu i podłączenia do kranu w kuchni by napełniał akwarium bezpośrednio... chyba, że się mylę.


I wizja akwarium:

Trochę się zdradziłem. Nie przepadam (choć wierzę, że mogą się ludziom podobać) za szaro-broązowo-zielonymi akwariami. Mi kojarzą się zaniedbanym akwarium, ogrodowym brodzikiem, czy rzeczką na wsi (nie chcę nikogo obrazić - np na holenderskie mogę popatrzeć w sklepie, ale nie widzę tego u siebie w domu). Bardzo podobają mi się przestrzenne, trochę surowe i jasne akwaria. Myślałem o białym piasku, jasnych kamieniach wapiennych (kojarzą się z rafą koralową). Ryby jak wspomniałem raczej kolorowe, choć mam świadomość, że 200 l to nie 2000 l i wielkiego pola do popisu nie mam. Saluosi, Yellow - podstawa. I pojawia się mocna wątpliwość. Akwaria o takim biotypie raczej mają skłonność do glonów. Czy to znaczy, że po 6 miesiącach białe skałki mi zzielenieją, zszarzeją, a biały piasek przestanie być biały?

Wspomniałem o OptiWhite (daje poczucie jasności), jasny środek, a obudowa i szafka czarna / ciemno brązowa - korealacja z meblami.

A może mimo czarnej szafki i obudowy (jeśli będzie) dać ciemny wystrój ze względu na glony (boję się, że będzie za czarno) i do tego Saluosi, yellow itd...

Akwarium będzie stało na tle jasnej/żółtej ściany więc tło obowiązkowe. Myślałem tu o czarnym tle bez względu na to jaka będzie reszta wystroju.


Jeśli wszystko co poprzednio napisałem przejdzie pomyślnie moje weryfikację to będę miał kilka pytań. Np o styropian pod skałami. Myślę że nie będę ,,wchodził" w sumpa tylko kupie kubełkowy filtr. To wszystko nieco później.


Proszę o podzielenie się refleksjami. Z góry dziękuję.

Opublikowano

Witaj,

Fajnie że masz już wizję swojego baniaka.

Co do Twoich pytań, oczywiście możesz zrobić sobie "cukierkowe" malawi - nikt Ci tego nie zabroni - rybom i tak raczej będzie to koło ogona latało.

Więc po kolei:

- testy - w te powinieneś się zaopatrzyć bo w przyszłości nie raz i nie dwa się przydadzą

- aby zbadać poziom NO3 zabierz próbkę do sklepu zoologicznego i za kilka złotych zrobią Ci test

- skały - do koloru do wyboru - wkładaj do swojego baniaka cokolwiek chcesz byle nie zmieniało parametrów wody. Podobają Ci się rafy, a kasy nie styka i chcesz "ekonomiczną" wersję - wrzuć wapień drążony i będzie prawie jak w solniczce.

- niestety będziesz musiał się pogodzić z tym że po kilku tygodniach Twoje białe skały pokryje najpierw rdzawy, a później zielony nalot który popsuje Ci całą wizję akwarium - dlatego też w większości dajemy takie, a nie inne wystroje bo wiemy co nas czeka.

Opublikowano

Ale ciemne kamienie i biały piasek - jest do utrzymania bez wielkich zmian? Tzn glony na skałach się pojawią, ale będą mniej widoczne i zmiany będą mniej zauważalne? Czy może pomalować kamienie od razu na zielono?? ;-)

Opublikowano

Ciemne skały i biały piach świetnie ze sobą komponują patrz np. serpentynit czy łupek(duże bryły).W akwarium nie poszalejesz z gatunkami(wiem sam miałem taki litraż) jako że zastanawiasz się nad opti(dużo droższy od float) pomyśl nad większym zbiornikiem z szybą float(a cena będzie podobna) a będziesz już mógł skomponować naprawdę fajną obsadę (a rybką większe akwa wyjdzie na zdrowie :))Jeżeli jednak chcesz zostać przy podobnym litrażu do 200l to lepiej dać wymiary 100 dł 55szer i wys 45

Opublikowano
Jeśli się okaże, że ma NO3 bliskie 50 (a to możliwe w Polsce)


Wątpliwe, NO3 na poziomie 50 to najwyższa dopuszczalna wartość w Polsce i w ogóle w UE. Sprawdź na stronie WiK Twojego miasta, u mnie dla przykładu WiK podaje NO3-1,31 ja zmierzyłem (testy JBL) wyszło <0,5

--

a przy słabej wodzie odpada chyba kupno szlaufu i podłączenia do kranu w kuchni by napełniał akwarium bezpośrednio...


Co masz na myśli, że ciśnienie słabe?

Opublikowano

Oczywiscie mam na mysli slaba wode pod wzgledem parametrow. Cos musze wczesniej sprawdzic oprocz NO3? Przy zakladaniu trzeba wiele testow i mam tego swiadomosc. Chodzi mi sprawdzenie zanim sie zabiore za zakladanie.

Opublikowano

Sprawdź tylko NO3 bo z resztą można sobie poradzić na różne sposoby. Do zakładania na pewno będziesz potrzebował testy na NH3, NO2 i NO3, z resztą i tak musisz poczytać o cyklu azotowym http://akwarium.ilkus.pl/stare/thekrib/begin-cycling.html , tu masz coś na temat wody wodociągowej http://akwarium.ilkus.pl/stare/thekrib/begin-tapwater.html

Opublikowano

W takim stanie postaram się ogarnąć z tą wodą. Zostawiając wodę przejdę do wizji. Trochę zaczynam zmieniać/szukać czegoś innego po tym jak dzielicie się swoimi spostrzeżeniami. Znalazłem zdjęcie akwarium, które mnie zaciekawiło. Pierwsze pytanie to czy może być ,,wymieszane" podłoże tzn jedna część jasna druga ciemna. Zakładam, że powinien być to piasek, więc przy ruchach cyrkulacyjnych pewnie się by wymieszał i nici z kontrastu. Może się mylę? Są w ogóle takie ciemne pisaki, czy tylko żwirek? Kamienie dam raczej ciemne tło również (może jak na zdjęciu) ale ciągle nie wiem co na dno. Czy biały piasek utrzymuje kolor czy z czasem ciemnieje/zielenieje etc. ??

Radźcie Mistrzowie tej sztuki :-)


PS: A co z oświetleniem LED. Da rade ładnie wybarwić ryby LEDami czy raczej T5 ogarniać?

--

Zapomnialem dac link do zdjecia.


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=11bf9845be11ede5

Opublikowano

Są piaski ciemne np. bazaltowy, ale wymieszanie go z jasnym raczej nie miałoby sensu bo nie dość, że cyrkulacja by go mieszała to ryby by go wymieszały przekopując podłoże. Jasny piasek utrzyma kolor nie zzielenieje, glony osadzą się tylko na skałach (chociaż ja do dzisiaj nie dorobiłem się glona) no i na szybach, które należy czyścić.


O ledach poczytaj tutaj:

http://forum.klub-malawi.pl/hqi-hipowerled-t18915.html?&highlight=power+led

Opublikowano

ach... idzie zgłupieć...

Może jednak biały skoro większość takiego używa. Ale gdy podświetle LEDami na niebiesko od tyłu (przód akwa na biało) to na jasnym piasku może być gorszy efekt niż na czarnym, gdzie światło tak mocno się nie odbija...

--

Ehh... teraz postanowiłem wydłużyć zbiornik i przymierzam się do 120 cm. Nie wiem czy 40 cm na 40 będzie dobrze wyglądał czy może dorzucić na 50 na 40 cm wysokości. 40 na 40 nie będzie za ,,płytka" optycznie?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tutaj nie chodzi o zmianę koloru tylko o "rozwój glonów w zbiorniku zostaje znacznie ograniczony".
    • Od ponad pół roku mam ryby jak w stopce. Z renomowanej hodowli. Mam problem z niektórymi egzemplarzami Acei Itungi. Od samego początku mają problem z przyjmowaniem pokarmu. Płatkami plują spożywając tylko male kawałki. Jakikolwiek granulat odpada. Leczyłem w grudniu Metronidazolem i Protosolem. Było lepiej ale znów widzę, że jakby były chore.  Wrócił brak apetytu. Ryby są blade i lekko wychudzone Leczyłem Protosolem. 2 dni - dawka 20ml/100l. Czyżby za mało? A może to nie wiciowce? Reszta obsady w porządku. Jakieś porady co z tym fantem zrobić?  
    • Jej kolor świadczy o jakimś problemie z glonami. Myślę, że zmiana koloru barwnikiem z soli na dłuższą metę nie rozwiąże problemu. Zresztą już jej używałem i po zastosowaniu dawki zalecanej przez producenta woda wyglądała "mało naturalnie" zbyt mocno niebieska. Ale dla ryb podobno jest dobra.
    • Nieźle zielona. Ja polecam Sanital z Tropicala. Moja woda jest niebieskawa, ale kryształ. Zauważyłem też, że ryby zdecydowanie mniej się ocierają.
    • Po dwóch dniach pracy wkład wyglądał tak: Woda w korpusie zielona, jak ja zdjęciu. W zbiorniku nieznaczna poprawa klarowności. Ale naprawdę subtelna. Założyłem nowy wkład ale pewnie efekt będzie taki sam. Wykwit zielenic? Z czego jak teoretycznie nie mają pokarmu co potwierdzają testy wody...
    • Trochę czasu od startu już minęło, trochę z nowym zbiornikiem się oswoiłem, trochę jego rozmiar w moich oczach się zmniejszył  W końcu mam chwilę żeby co nieco napisać. Zacznę od spraw niezbyt miłych. Z obsady którą zadomowiłem na samym początku straciłem samicę Stigmatochromis Tolae. Niestety dołączył do niej jeden z trzech Exochochromis Anagenys. Najmniejszy z trzech. Na początku winiłem za to pokarm Hikari Vibra Bites i to że go nie namoczyłem. Zachęcony jednak przez kolegów z forum poczytałem co nieco tu i tam o pokarmach granulowanych i po czasie uważam jednak, że namaczenie ich nie ma najmniejszego sensu. Trzeba się po prostu pilnować żeby nie sypnąć go za dużo, o co nie trudno. Profilaktycznie jednak dla spokoju ducha pokarm Hikari wylądował w koszu. Strata niewielka bo była to mała paczka kupiona na próbę a spokój akwarysty nieoceniony  Po dłuższych przemyśleniach sytuacji, która miała miejsce doszedłem do wniosku, że dwa osobniki, które pożegnały się z żywotem musiały gorzej znieść aklimatyzację. Stres związany z transportem i lądowaniem w zbiorniku, a w przypadku najmniejszego Exo stres związany z tym że jest najmniejszy w zbiorniku (duuuużo mniejszy od pozostałych) mógł osłabić układ odpornościowy ryb a na to tylko czekały jakieś pasożyty, które zrobiły swoje. Po tym jak padł Tolae i objawy zauważyłem u Exo zakupiłem dwa preparaty Zooleka. Protosol i Capisol. Niestety zanim do mnie dotarły młody Exo już był na wykończeniu. Mimo wszystko przeprowadziłem tygodniową kurację Protosolem (do słupa wody i do pokarmu) oraz tygodniową kurację Capisolem (do słupa wody). Capisolu do pokarmu już nie podawałem bo ryby w ogóle nie chciały jeść karmy nasączonej lekiem. Nie wiem czy to tylko moje imaginacje czy faktyczny efekt obydwu kuracji ale mam wrażenie, że ryby które i tak wydawały mi się w bardzo dobrej kondycji nabrały jeszcze większego wigoru i od tamtej pory nie zaobserwowałem już nic niepokojącego w życiu zbiornika.  Co do pokarmu to zakupiłem (po kilku pochlebnych opiniach) pokarm Aller Futura. Do tej pory żaden pokarm tak pozytywnie mnie nie zaskoczył. Ryby pożerają go z niesamowitą ochotą. Wody jakoś szczególnie nie brudzi. Cena jest powalająca. Więcej argumentów nie potrzebuję. Następnym razem może tylko wezmę większy rozmiar bo obecnie mam bodajże 0,9-1,6mm. Doszło do tego, że ryby niezbyt chętnie jedzą pokarmy Naturefood Cichlid Premium czy Artemię w płatkach od HS Aqua a jak tylko sypnę Aller Futura to mam wrażenie, że zaraz moje ryby powyskakują ze zbiornika w szaleńczej pogoni za pokarmem   W temacie filtracji. Obecnie filtracja opiera się na kaseciaku i module filtracyjnym. Pompę ustawiłem jednak na 1 bieg ponieważ na biegu 2 po tym jak liście Vallisnerii przyklejały się do wlotu to poziom wody w module wyraźnie spadał. Przy obecnym ustawieniu tego nie obserwuję a pompa "sika" i tak bardzo mocno. Mój kaseciak zaskoczył mnie niesamowicie. Przy jego tworzeniu słyszałem sporo opinii, że przy dwóch 5cm warstwach gąbki PPI30 filtr zapcha się po tygodniu. Przy pierwszej podmianie wody, dwa tygodnie po wprowadzeniu ryb, trochę spanikowałem ponieważ poziom wody w komorze pompy spadł w sposób bardzo wyraźny. Jakieś 8cm w stosunku do komory wlotowej. Otworzyłem przesłonę wlotu na maksa ale nic się nie zmieniło. Pomyślałem, że trzeba będzie gąbki jednak czyścić często i już zacząłem kombinować co zmienić żeby filtr był bardziej "długodystansowy". Ku mojemu zaskoczeniu następnego dnia, pomimo braku jakiejkolwiek interwencji, poziom wody w obydwu komorach się wyrównał. Okazało się, że po podmianie wody gdy poziom wody spada, gąbki w filtrze potrzebują chyba trochę czasu żeby ponownie napełnić się wodą i tym samym nie ograniczać przepływu. Musiałem chyba mieć sporo szczęścia przy doborze gąbek i rozmiaru wlotu ponieważ od początku działania filtra, gąbek w końcu nie czyściłem i do dzisiaj różnica poziomu wody pomiędzy komorą pompy a komorą wlotową to jakieś 0,5cm. Może 1cm.  Przy ostatniej podmianie zdecydowałem się podać profilaktycznie, zgodnie z instrukcją sól akwarystyczną Tropical Sanital. Wydaje mi się, że rybą taki zabieg odpowiadał dlatego chyba co jakiś czas go przeprowadzę. Na pewno nie przy każdej podmianie bo jednak zabarwia wodę dosyć widocznie ale może raz na kwartał... Podjąłem również kroki w celu poniesienia pH wody w zbiorniku. Do tej pory miałem je na poziomie 7,5. Chciałbym osiągnąć jakieś 7,8-8,0. Zacząłem codziennie dodawać sodę oczyszczoną uprzednio rozpuszczoną w wodzie z akwarium. Do tej pory dodałem łącznie 10 łyżek i udało mi się podnieść chyba do 7,6  Piszę "chyba" ponieważ na testach kropelkowych odczyt nie jest aż tak precyzyjny.  Na koniec co nieco odnośnie samych mieszkańców. Chwilowo stan obsady prezentuje się następująco: Stigmatochromis Tolae 2+1, Exochochromis Anagenys 2szt., Protomelas Mbenji Thic Lips 3szt., Nimbochromis Polystigma 6szt. (prawdopodobnie 3+3) oraz Dimidiochromis Strigatus 1+2. Ryby prezentują się doskonale. Na pewno dobrym wyborem był zakup podrośniętych już osobników. Obecnie za króla zbiornika uważam dominującego samca S. Tolae, ale wydaje mi się, że dosyć szybko zostanie zdetronizowany przez któregoś samca N. Polystigma. Obecnie różnica wielkości pomiędzy nimi jest znaczna ale Nimbochromisy rosną jak na drożdżach i już zdarza im się przegonić Tolae jak ten za bardzo się rządzi. Jeden z Protomelasów miał ostatnio białe, spuchnięte oko. Obawiałem się, że to jakaś infekcja ale chyba doznał uszczerbku w jakiejś potyczce. W jego zachowaniu nie zaobserwowałem nic dziwnego a oko szybko zaczęło wracać do normalnego stanu. Udało mi się nawet doczekać młodych D. Strigatus  Wiadomo, że szanse na odchowanie w zbiorniku ogólnym mam mikre ale ciągle obserwuję jednego, dzielnego "komandosa"  Ostatnio nawet zasuwał dzielnie przy samej powierzchni przez cały zbiornik  Będąc przy D. Strigatus. Samiec tego gatunku to największa pierdoła w całym akwarium. Mam wrażenie że boi się własnego cienia. W czasie karmienia buszuje jak szalony a większość czasu spędza w lekkim zacienieniu i udaje, że go nie ma. Mam wrażenie, że nawet ślimak byłby w stanie go zastraszyć. Odmiennie natomiast zachowują się samice tego gatunku. Ciągle się zaczepiają i nie dają sobie w kaszę dmuchać jeśli chodzi o relacje z innymi gatunkami. Exochochromisy ewidentnie potrzebują powiększenia stadka bo jeden jest dominujący i ciągle doskwiera temu drugiemu. Po świętach Wielkanocnych planuję powiększyć obsadę o: 2x Exochochromis Anagenys, 1 samicę Dimidiochromis Strigatus, 1 lub 2 samice Stigmatochromis Tolae i .... chyba zdecyduję się na zakup tylko samca z gatunku Aritochromis Chrystyi  Strasznie chciałem mieć ten gatunek. W zestawie z samicami obawiam się, że byłby zgubny dla obsady w okresie tarła. Liczę, że sam samiec nie będzie zanadto uciążliwy. Miał być koniec ale jeszcze mi się przypomniała jedna sprawa. Otóż planuję zrobić nad zbiornikiem małą hydroponikę. Zakupiłem i przerobiłem do tego celu dwie doniczki balkonowe. Zamierzam je wypełnić gąbkami i zasilać skimmerem Eheim. Na razie mam takie dwa zdjęcia. Jak sprawa się rozwinie to zaktualizuję temat  Nieco się rozpisałem. Ciekawe czy ktoś dotrwa do końca   PS. W najbliższym czasie postaram się wrzucić jakieś fotki lokatorów  
    • Dzięki za poradę  W moim przypadku obsada:  Cynotilapia sp. Jalo Reef  labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano" była sprawdzona i poza maingano było OK  wezmę po uwagę ewentualnie Chindongo socolofi  za Twoją poradą choć te "moje 3 gatunki są jakby to powiedzieć inne pod względem i koloru i budowy ciała więc są wg, mnie tworzą bardzo ciekawy układ.  Jeszcze tak myślę o saulosi ale myślę że podobne do yellow samiczki które są żółte i to zły pomysł.
    • Cześć, Szukam 2–3 samic Pseudotropheus crabro, najlepiej z linii F0 lub F1. Mam dorosłego, dominującego samca i chcę zbudować czysty zbiornik jednogatunkowy. Interesują mnie wyłącznie ryby z pewnego źródła, nie sklepowe. Odbiór osobisty (Dolny Śląsk) lub wysyłka.   Z góry dzięki za kontakt! Paweł
    • 1) Istnieje taka możliwość, do krzyżowania dochodzi jeżeli samica niema samca ze swojego gatunku lub samiec jest zbyt słaby aby zająć terytorium na którym dochodzi do tarła. 2) Np; Labidochromis joanjohnsonae  https://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Labidochromis/Labidochromis joanjohnsonae/index.html        lub Labidochromis sp. 'perlmutt' Higga Reef  https://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Labidochromis/Labidochromis sp. 'perlmutt'/slides/Labidochromis sp. 'perlmutt' Higga Reef.html lub Chindongo socolofi albo Iodotropheus sprengerae. 3) Ryby młode gdzie płec jest nieznana trzeba brać po 8-10 sztuk, niektórzy po 12 i więcej sztuk biorą żeby utrafić jak najwięcej samic. Docelowo zostaw po 1 haremie.  
    • Witam  Po prawie 10 latach i zabawy w roślinne, jestem na etapie powrotu do "malawi" Zbiornik jest nie duży bo 240 L brutto. Planuję taką obsadę: Yellow / Mainagano / Afra jalo czyli dokładnie: Cynotilapia sp. Jalo Reef lub Cynotilapia Red Top Lipoma labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano"   Kilka pytań  1.  czy nie będą się krzyżować aby nie było bastardów 2. Czy zamiast maingano coś innego bo z nimi miałem najwięcej kłopotów (agresja wewnątrzgatunkowa) 3 Po ile sztuk, po 1 haremie ?  Ewentualnie jakieś sugestie  Pozdrawiam  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.