Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
ten Saulosi jest dominującą rybą w całym akwarium
Mało tego w akwarium pływa młody samiec Saulosi Coral


Ojojoj, którejś odmiany saulosi musisz się pozbyć bo będziesz miał więcej takich bastardów...nie łączy się dwóch odmian barwnych tego samego gatunku, niewybaczalny błąd.

Opublikowano

samca oddaj do sklepu od którego brał pyski twój szwagier.Najlepiej wymień/sprzedaj wszystko.I kup stadko z dobrego źródła i to tylko jedną odmianę albo zwykłą albo coral,bo po tych twoich nie da się wywnioskować czy to zwykłe czy corale bo często zdjęcie nie oddaje autentycznego koloru ryby...

pzdr

Opublikowano

Osobiście postąpiłbym jak przedmówcy oddał / wymienił całe stadko twoich "saulosi" i wziął stado standardów z pewnego źródła. IMHO coral to twór sztuczny i sam w sobie jest już kontrolowanym bastardem.

Opublikowano

Jeśli chodzi o Corala to posiadam tylko jednego samca Corala, i całe stado 15 młodych Saulosi standard od akwarysty który posiadał tylko te Saulosi w swoim akwarium tak czy siak będę musiał zmienić obsadę


Posiadam:


15 młodych Saulosi standard - zostają

5 Acei niebieskich - szkoda mi ich, ale do oddania

3 Pyszczaki Borleya (miały to być Acei black, a okazało się inaczej) - do oddania

1 Bastard Membe deep - do oddania


Nawiasem mówiąc ciężko znaleźć u mnie ryby które byłyby z pewnego źródła, hodowców nie znam nikogo z okolicy, a w sklepach sami nie wiedzą co mają :/ najgorsze to to, że pływają różne gatunki w 1 akwarium :/


Może Wy znacie kogoś z okolic Wodzisławia Śląskiego, Rybnika ?


Myślę nad obsadą:

Saulosi

Rdzawe

Socolofi


??

Opublikowano

Obsada jak najbardziej ok ja zamiast socolofi wrzucił maingano lub któregoś z elongatusów.Nawiasem skąd jesteś że nie ma u was w okolicy dobrych rasowo pysków?

Opublikowano

Turza Śląska

okolice Wodzisławia Rybnika Jastrzębia nie wiem czy coś Ci to mówi.


Jeśli chodzi o prywatnych właścicieli nie znam tu nikogo, a w sklepach tak jak pisze straszna lipa wszystko wymieszane razem a sprzedawcy chcą tylko sprzedać ryby a sami nie do końca wiedzą co sprzedają, ma być to a jak urośnie okazuję się być czym innym ze zwrotem potem też jest kłopot bo nie chcą większych ryb.


Blisko mam do Czech już myślałem aby tam jechać Bohumin, Ostrava, ale nie wiem gdzie tam czego szukać a też ciężko się dogadać i nie wiadomo co człowiekowi wcisną

Opublikowano

A do trzebini nie mogłbyś się przejechać tam sprowadzają piękne pyski(malawian.pl) z Niemczech z Słowacji zobacz bo warto pokolenia f1 i odłów:D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.