Skocz do zawartości

Po tygodniu dojrzewania woda jest mętna


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam pytanko czy to normalne że po tygodniu dojżewania jak wyłączę mechanika na noc to rano woda jest trochę mętna?

Jak go włącze to po około 3h już jest klarowna.

Od czego się tak dzieje i co zrobiłem nie tak?

W biologu e901 mam od dołu porcelana, zeolit, porcelana jbl tylko ta w kulkach i

gąbka.

Pozdrawiam Dzidek

Opublikowano

Kolega napisał że wyłącza mechanika który powinien a nie musi pracować non stop. Jeśli chodzi o zmętnienie to trudno powiedzieć, jak mechanik pomaga to go nie wyłączaj i po problemie ;)

Opublikowano

Jeżeli o mnie chodzi to mógłby chodzić 24/h ale narazie nie mam przykrywy a w pokoju w którym stoi zbiornik śpię z całą rodzinką w tym 8 miesięczne dziecko i dopóki nie mam pokrywy to jestem zmuszony wyłączać na noc MECHANIKA.

A co myślicie o tych wzmocnieniach czy je zostawić czy zmienić na dłuższe? (nie ukrywam że mam skromne fundusze min. Przez żonkę)

I czy to normalne że nacisk wody roższeżył mi górę (środek) akwarium aż o 5mm

Mam 120cm dł zbiornik wzmocnienie ma 101-102cm jest po 9cm od bocznych szyb.

Grubość szkła 8mm i tyle samo grubości ma wzmocnienie

Opublikowano

Nie wiem jakiego masz mechanika, ale umieszczenie pokrywy na akwarium raczej nie rozwiąże Ci problemu głośności pracy filtra. Nadmiernego hałasu w związku z pracą filtra upatrywałbym raczej w czymś innym (wirnik ma luzy, gąbka dotyka szyby lub kabel zasilający filtra jest ułożony w taki sposób, że czegoś dotyka i rezonuje itp.). NIe jestem ekspertem od budowy akwariów, ale z tego co się orientuję takie odchyły na skutek naporu wody są w normie, a wzmocnienia nie są za krótkie. Ale może niech się wypowie w tej kwestii jakiś konstruktor-praktyk :-)

Opublikowano

Nie o to chodzi mechanika mam Aquael circulator 2000L/H, filtry chodzą bezszelestnie tylko ten aquael jednak trochę powietrza wtłacza do tej wody(chodziło mi o odgłos bąbelków) i dopuki nie będe miał skończonej pokrywy to go wyłączam na noc.

Opublikowano
Nie o to chodzi mechanika mam Aquael circulator 2000L/H, filtry chodzą bezszelestnie tylko ten aquael jednak trochę powietrza wtłacza do tej wody(chodziło mi o odgłos bąbelków) i dopóki nie będe miał skończonej pokrywy to go wyłączam na noc.

ja też mam ten sam model i nie słyszę w ogóle bąbelków z niego. Sądzę, że słyszysz tak jak ja wcześniej złą jego pracę - jeśli to się będzie nasilało i z czasem robiło coraz głośniejsze to od razu reklamuj ja tak zrobiłem i teraz mam CISZĘ!

Opublikowano

zdemontuj rurkę doprowadzającą powietrze,wylot filtra skieruj w kierunku tafli wody i będzie dobrze.

Bąbelków nie będziesz słyszał a tafla wody wprawiona w ruch=dotlenianie...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.