Skocz do zawartości

Nieudany start akwarium


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Może podasz łaskawie parametry wody?

Jak przyjdą testy to podam, dziś już miały przyjść :/


Chemia...kiepski pomysł, bez tego też sie da. Wyżej Ci pisalismy jak.

A jak inaczej wyjdziesz na prostą ?


To wszystko wyłącznie twoja wina :( Oszukujesz samego siebie testami paskowymi czy taką małą ilością bioceramiki + dodawania chemii.


Wiem, że się da, tylko, że za późno na to. Jak będę czekał na dojrzewanie nic nie robiąc poza podmianami to za kilka dni wszystkie ryby będą mi do góry brzuchem pływać... Zresztą same podmianki wg. mnie nic nie dały, przynajmniej z tego co zaobserwowałem. Ten toxivec na pierwszy rzut oka zadziałał jak magiczny eliksir, ryby w kilka godzin po wlaniu tego specyfiku zaczęły żwawiej pływać, bardziej ciekawskie i normalne w stosunku do tego co było przez ostatnie dni. Ten środek to chyba wybawienie dla moich ryb i w tym momencie nie liczy się dla mnie, że to chemia :) Teraz zbiornik niech sobie powoli dojrzewa kiedy rybki są zdrowsze.


Paskiem zmierzysz i wyjdzie ci, na oko NO2 między 0.1 - co powinno dać do myslenia o wydolnosci biologii i skłonić akwarystę do zapewnienia lepszego złoża dla bakterii a powiedzmy >0.5ppm, gdzie takie stężenie już rybom wyraźnie szkodzi i reagować należy natychmiast.

Wykrywalny jon amonowy w wodzie? Cała do kibla, naprawdę.


Jakto cała do kibla? Woda? I wleję nową z kranu uzdatnioną i będzie za chwile to samo... Na chwile obecną nie będę miał nowego zbiornika, może jak podrosną pomyślę o zmianie, ale na pewno nie prędzej niż za rok, na razie chce się poduczyć na mniejszym zbiorniku.... Naczytałem się sporo i wiem, że zdania nt. akwa 112L są mocno podzielone równie wielu zwolenników co przeciwników...


To w końcu czyja sprawka amoniaku czy azotynów? Bez testów wróżysz z fusów, (podaj chociaż te wyniki z paskowych) chcesz ratować ryby to zrób to co należy a nie po omacku lejesz to co gdzieś wyczytasz lub ktoś ci podpowie.

Podam testy jak przyjdą... Nie chciałem już dłużej czekać i dlatego wlałem toxivecu, by ratować ryby. Tu każdy dzień jest na wagę złota, a widzę, że same podmianki codziennie 20% niewiele rybom pomaga. Amoniak czy azotyny jak dla mnie jeden diabeł toxivec likwiduje obydwa http://www.sera.de/pl/pages/produkty/in_category/usuwa-zanieczyszczenia-1872/product/sera-toxivec.html

Opublikowano
Jak będę czekał na dojrzewanie nic nie robiąc poza podmianami to za kilka dni wszystkie ryby będą mi do góry brzuchem pływać

Chyba jednak nie, 20% codziennie, to tyle wystarczy, dzieki podmiankom cały czas usuwasz nh3 i no2 do czasu aż bakterie same go nie usuną. Dodając biodigest przyspieszy to sprawe i ułatwi zycie rybom.

Opublikowano
Chyba jednak nie, 20% codziennie, to tyle wystarczy, dzieki podmiankom cały czas usuwasz nh3 i no2 do czasu aż bakterie same go nie usuną. Dodając biodigest przyspieszy to sprawe i ułatwi zycie rybom.

Tak, zrozumiałem o co kaman, tylko jak pisałem same podmiany nie poprawiły kondycji ryb... Zdaję sobie sprawę, że akwa musi dojrzeć, ale niech sobie dojrzewa z toxivec skoro ryby się dzięki temu dobrze czują to lepiej niż bez i ryzykować śnięciie kolejnych sztuk tak na chłopski rozum.


Teraz najbardziej mnie interesuje jak ten specyfik wpływa na bakterie, czy ich czasem nie niszczy? Kiedy po toxivecu można uzupełniać bakteriami? Akwa odmulam codziennie, po wlaniu toxivecu planuję ograniczyć podmianki do częstotliwości co 2-3 dzień 20%, dobry plan? Po każdej podmianie trzeba wlewać toxivec?

Opublikowano
Teraz najbardziej mnie interesuje jak ten specyfik wpływa na bakterie, czy ich czasem nie niszczy?
Nie niszczy ale to sposób doraźny i dodawanie go przy podmiankach niewiele pomoże. Musisz pozbyć się części ryb bo z czasem ta filtracja (nawet jak dojrzeje) nie wyrobi. Po podmianie wlej biodigest, włącz napowietrzanie na maxa i nie karm ryb. Jak przyjdą te testy to podaj wyniki.
Opublikowano

Drogi "AquaMike" Słuchaj kolegów:

eljot12

zdrowy_zab

brazylia


Oni znają się na rzeczy i nie jedno akwarium wyprowadzili z tarapatów (w tym też moje).

Pytasz, prosisz o pomoc i wskazówki, a gdy je otrzymujesz to i tak robisz po swojemu!

Opamiętaj się i zacznij działać i robić wg wytycznych podanych przez bardziej doświadczonych.

Oni naprawdę chcą Ci pomóc!!!

Opublikowano

Toxiwec wiąże szkodliwy jon NH4+ który w zasadowej wodzie zamienia się w w trójący amoniak. Nic dziwnego,że ryby odżyły, w końcu mogły normalnie oddychać. NO2 blokuje hemoglobinę i niszczy skrzela, efekt jw. Można pomyśleć o poratowaniu sytuacji przez dodanie zwykłej soli, ja to stosować do znalezienia na forum.

112l na pocztek.. no cóż, małę akwarium nie wybacza błędów co widać na załączonym obrazku. Mimo wszystko trzymam kciuki bo bez nerwów i na spokojnie da się wyjść z każdego doła.

Opublikowano

Kolega "nabe" też czasami coś pożytecznego napisze (hihi bez urazy!)

A jeśli chodzi o stosowanie soli to faktycznie pomaga w czasie zatrucia przez NO2.

Stosowanie soli NIE JODOWANEJ: 1-2g na 1 litr wody (należy odjąć co nie co na dekoracje w akwa).

Zaprzestanie karmienia maksymalne napowietrzanie!


A tu wątek o moich problemach:

http://forum.klub-malawi.pl/start-21-xi-2011-300l-parametry-t18355.html

Opublikowano

@zdrowy_zab

A propo tego co mówiłeś o filtrze i że mało wejdzie ceramiki do wewnętrznego, zastanawiam się nad takim czymś http://www.sera.de/pl/pages/produkty/in_category/wklad-filtracyjny-2652/product/sera-siporax-mini.html Wg. producenta jest to materiał przeznaczony specjalnie do małych filtrów, który ma znacznie większą porowatości od ceramiki, a na jednym 1L takiego wkładu zasiedla się tyle bakterii co na 34L ceramicznych kulek. Chyba sobie coś takiego sprawię i stopniowo będę zamieniał zwykłą ceramikę, która obecnie siedzi w moim filtrze.


@nabe

Ok, będę dawał regularnie soli, choć i tak dałem 10łyżeczek od herbaty przy starcie akwa :)



Pytasz, prosisz o pomoc i wskazówki, a gdy je otrzymujesz to i tak robisz po swojemu!

Opamiętaj się i zacznij działać i robić wg wytycznych podanych przez bardziej doświadczonych.

Oni naprawdę chcą Ci pomóc!!!


Spokojnie :) Kilka uwag mi się bardzo przydało. "Po mojemu" wlałem tylko toxivec, zresztą uważam uratował mi on ryby, w mig "postawił je na nogi". Dziś nic nie robiłem zero podmian zero karmienia zgodnie z uwagami kolegów. Woda stała się krystalicznie czysta. W ogóle całe akwarium wygląda jakby stało co najmniej kilka miesięcy, a ma dopiero tydzień... Rybki zachowują się bardzo zdrowo zero oznak stresu, złego samopoczucia itp. Teraz trochę obawiam się następnych podmian wody, boję się, że to rozcieńczy toxivec i po kilku podmianach NO2 i azotyny znów gwałtowanie skoczą.


Na przedniej szybie zaobserwowałem takie coś jakby kurz gdy zeskrobuję to schodzą takie jakby płaty białe wielkości kilku mm nie wiem co to jest jakaś wersja glonów, albo pierwotniaków? Zeskrobywać, a może samo zniknie? Ryby czasem to skubią jakby chciały to zjeść. Szyba z bliska brzydko wygląda w tych miejscach gdzie skrobałem widać też miejsca nieskrobane i jest efekt niedomytych smug.


Testy nadal nie doszły, mimo, że zamówione poleconym priorytetem :/

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.