Skocz do zawartości

Co dodać co odjąć?


Maksym

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem jakimś specjalistą od żywienia, więc nie będę się kłócił.

Jednak z tego co pamiętam z jakiś tam prelekcji to peryfitożercy, częściej przeczesują glony w celu wydobycia z nich jedzonka a nie żywią się ściśle glonami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytajcie to,trochę wyjaśnia..Od pewnego czasu, akwaryści zajmujący się hodowlą pielęgnic z Nyasa, karmią swoje ryby w przekonaniu, że można je podzielić na dwie grupy: Utaka - w której znajdują się ryby odżywiające głównie się zooplanktonem, czy bezkręgowcami i ich larwami ukrytymi w podłożu i Mbuna - zdecydowanych roślinożerców, odżywiających się głównie fitoplanktonem i glonami. Jak jednak podaje South African Journal of Zoology (Nr 3, tom 18, z sierpnia 1983 roku) w zawartości treści żołądka 36 osobników Pseudotropheus zebra (jak nazywano ten gatunek w czasie publikacji), a więc gatunku należącego do grupy Mbuna, odłowionych w Monkey Bay, aż 81% stanowił Aufwuchs, podczas gdy 16% przypadało na bezkręgowce a jedynie 3% stanowił fitoplankton i niewielkie ilości glonów. Gwoli wyjaśnienia terminem Aufwuchs, zwykło określać się zarówno organizmy roślinne jak i zwierzęce, pokrywające kawałki drewna, liście, kamienie, skały i inne przedmioty znajdujące się w głębi. W jego skład wchodzą więc zarówno glony jak i, co jest tu godne podkreślenia, mięczaki czy skorupiaki, Oczywiście można zastanawiać się, czy przeprowadzone w 1983 roku badania, a wiec przed 17 już laty, odzwierciedlają faktyczny stan rzeczy. Jednakże, w wydanej po raz pierwszy w 1997 roku książce "Back to nature - guide to Malawi cichlids", napisanej przez Ada Koningsa, znaleźć można informacje, które zdają się potwierdzać to stanowisko. Wśród gatunków Mbuna opisanych w tej publikacji, można bowiem znaleźć takie, których dieta rzeczywiście zdaje się opierać głównie na porastających skały i podłoże glonach - takie jak na przykład Labeotropheus fulleborni czy Labeotropheus trewavasae, jak i te, które zdają się nie wybierać szczególnie, zadawalając się każdym możliwym do zdobycia kąskiem, niezależnie czy jest on pochodzenia zwierzęcego czy roślinnego - Iodotrpheus sprengerae czy Melanochromis sp., czy te, które zdecydowanie preferują plankton, a nawet znacznie bardziej treściwe "dania" - jak Maylandia hajomaylandi czy Pseudotrpheus flavus.

--

Bibliografia:

Konings Ad, Back tu Nature - Guide to Malawi Cichlids, Fohrman Aquaristik 1997South African Journal of Zoology, No 3 vol. 18, 1983

Nasze Akwarium 4, 5, 6/2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie wyjaśnia bo to stary artykuł i od tego czasu pojawiło się dużo publikacji, badań i już teraz nawet Konings rozdziela mbunę na mięsożerną (niektóre afry, yellow), wszystkożerne (maingano, rdzawy), czy strictle roślinożerne (jak wspomniane labeotropheusy czy też najczęściej przytaczany roślinożerca Demasoni).

Niestety w wielu przypadkach nie ma jasno określonego pokarmu dla niektórych ryb z grupy mbuna dla przykładu temat rzeka pod tytułem Flavus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie wyjaśnia bo to stary artykuł i od tego czasu pojawiło się dużo publikacji, badań i już teraz nawet Konings rozdziela mbunę na mięsożerną (niektóre afry, yellow), wszystkożerne (maingano, rdzawy), czy strictle roślinożerne (jak wspomniane labeotropheusy czy też najczęściej przytaczany roślinożerca Demasoni).

Niestety w wielu przypadkach nie ma jasno określonego pokarmu dla niektórych ryb z grupy mbuna dla przykładu temat rzeka pod tytułem Flavus



W tym artykule choć ma swoje lata;)Można dojrzeć jedno ,że nic nie wiadomo w 100% i stale pyszczaki potrafią zaskakiwać w tej materii..Każdy powinien wypracować swoje metody na podstawie własnych doświadczeń bo akwarium to tylko akwarium natury nie doścignie...Co do flavusa do niedawna miałem ich stado mnożyłem ale ich agresja potrafi dać w kość ,moim zdaniem wymagają osobnego zbiornika i to dużego..Co do karmienia to problemów raczej z nimi nie miałem..To na tyle..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Na pewno to zrobię, nie wiem jeszcze jaką metodą, ale na bank nie będę tracił tego ciepła. Mam przygotowane dwa odpływy, jeden do kanalizacji, drugi bezpośrednio do zbiornika 10k L zakopanego na podwórku. Do tego same zbiornika będzie odpływ deszczówki z dachu i podwórka. Z wielu względów przydomowa oczyszczalnia zamiast włączenia do sieci kanalizacyjnej. Długo nad tym myślałem i rozmawiałem z wieloma osobami, które mają przydomowe oczyszczalnie i według mnie, nie ma lepszej opcji. Dodatkowo w moim przypadku wybudowanie przyłącza i jego późniejsza obsługa to kosmos. Rozprawiam o tym z człowiekiem od rekuperacji. Chętnie bym odebrał powietrze z nad zbiornika, poza ciepłem z parowania jest jeszcze oświetlenie wiec sporo energii, ale wilgotność nad akwarium będzie >90% i nie wiem co na to rekuperator i przewody wentylacyjne. Trwa narada w tej sprawie  
    • @bojack Co do hajsu/ekologii pomyśl, kiedy dom nie gotowy o... 1/ wymienniku ciepła do podmiany - 10 l/h to może być zimą jakieś kolejne 125 kwh/mc jeśli nie więcej....  A rozwiązanie proste... u mnie rura w rurze -wężyk od osmozy w rurce igielitowej. Tylko do 10l/h już większa długość się przyda no i dobrze to zaizolować trzeba..... 2/ wykorzystaniu wody ściekowej Oczko wodne ? Zbiornik do podlewania ogrodu ? Regeneracja dolnego źródła PC ? 3./ Oddzielny punkt poboru jeśli jest kanalizacja... ? 4/ Jak z wentylacją ? Nowe domy żeby spełnić normy raczej muszą mieć rekuperację.  Plan z odzyskiem wilgoci czy bez ? Wyciąg nad akwa? Straty energii przez parowanie mogą być spore.
    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
    • Kurcze wy się więcej zastanawiacie nad przepływem niż nad rybami... wiecie,  że te ryby to mają w du**e wasze problemy...
    • 1. Podnoszenie 30 tyś l/h wody o _jeden_ metr to moc ok. 82 W (bez uwzględnienia strat w związku z wydajnością pompy). Moduły to bardziej energooszczędne rozwiązanie - nie ma tego podnoszenia. Duży moduł w części za filarem + kilka pomp i sump ze wszystkimi komplikacjami nie nie potrzebny. 2. 16 cm - wejdzie np. Jebao dcp 20000. 2 - 4 sztuki? ? Wg moich obserwacji sprawność jest większa przy niższych obrotach. 3. Ryba 20 cm zanieczyszcza wodę, jak 5 sztuk po 10 cm.... Jedna 30 cm - jak 12 szt po 10 cm.  
    • Racja, po prostu kasa, czy też moda wymuszona oszczędnościami właśnie. Zobaczymy, kogo nie odstraszą koszty zakupu dużego zbiornika, sprzętu i rachunków za prąd, ten będzie szukał rozwiązań w zasilaniu np. kaseciaka falownikiem. Chyba sam tak zrobię do planowanego dużego akwarium. Przewiduję nową odsłonę obumarłego wątku o filtrze kasetowym, choć jest tam co czytać, ponad 1800 postów. 😄 Byle było co do tego akwarium wpuścić, nie za horrendalne pieniądze...
    • Niestety ale biotop Malawi wymaga dużych zbiorników i jest do duża przeszkoda w dobie szukania oszczędności na prądzie. Dla nas 200L dla saulosi to takie minimum i to niezbyt atrakcyjne, ponieważ mamy tylko jeden gatunek, dla wielu to bariera nie do przejścia. Dlatego pewnie gatunki ryb wymagające dużych szkieł jak pyszczaki, dyskowce czy inne duże pielęgnice są w odwrocie a powraca moda na małe ryby oraz akwaria w stylu low-tech.  
    • Jeszcze o tym bardzo nie myślałem. Na pewno będzie mix i na pewno zbiornik nie będzie na początku przerybiony. Co będzie po kilku latach, to się okaże jak uda się kontrolować narybek. Na pewno chcę mieć predatory + mbuna w dużych ławicach - taki wstępny plan. @yaro nie mam tutaj miejsca na pomyłki. Jak dam za mało rur na spływ do sumpa, to poprawienie tego będzie karkołomne. Jeżeli dam za dużo, to nie będzie problemem. Więc wolę dmuchać na zimne. Wiem na pewno, że wolny przepływ przez biologię, to mit akwarystyczny. Pytanie tylko gdzie jest złoty środek, bo przelać 30000L/h przez sumpa, a potem wypompować to na 2m, to dość trudny case, ale nie jest niewykonalny. Być może złotym środkiem będzie podwójna filtracja, czyli sump + filtr w dużym module/kominie. Po rozmowę z hydraulikiem i człowiekiem od wylewek wiem już, że mogę dać pod akwa zamiast styropianu 15cm, dobry xps 5cm + 5cm wylewka. To daje mi 66cm pod zbiornikiem więc sump mógłby mieć 40cm wysokości. 16cm na sumpem wystarczy? Czy lepiej dać niższy sump?
    • 10000 litrów robi wrażenie 👍 Ile ryb będziesz chciał mieć docelowo? Przy przykładowym przeliczniku 50 litrów na rybę daję aż 200 sztuk. 
    • Hm… moje akwarium produkuje ok. 9 ppm azotanów tygodniowo. Odpowiada to godzinowej produkcji 0,015 ppm NH3. Przyjmując że ryby wydalają  NH3 ze stałą prędkością, to stężenie obserwowane w testach to 0,015ppm/krotność przepływu przez filtr. Nawet jeśli miałbym całkowitą krotność filtracji na poziomie 0,4 (jak twierdzisz, że masz) to i tak obserwowany wynik 0,0375 ppm jest na granicy oznaczalności testów. Ale z tego co pamiętam, to masz filtry po 2 stronach i znając życie gąbka będąca kilka razy lepszym od ceramiki filtrem biologicznym, została zaliczona do „mechanika”. Do tego nitryfikacja jest bardzo łatwa… dla mojego zbiornika wystarczy 0,6l gąbki 20ppi, by nie było problemu. Aby woda była czysta trzeba znacznie więcej. Pojęcie czystości jest bardzo względne… No ale inaczej definiujemy pewne pojęcia. Jestem pewien, że Cię nie przekonam W każdym razie rekomendacja, żeby robić przepływ przez sump na poziomie 0,4 jest dosyć oryginalna. Zazwyczaj poleca się 3-5x, w morskich x10. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.