Skocz do zawartości

Aceton na no3?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, natrafiłem w sieci na taką stronkę "wynalazców" :) i zaciekawiło mnie jedno, aceton stosowany w ich urządzeniu do obniżania poziomu no3 do stanu niewykrywalnego testami akwarystycznymi. Co o tym sądzicie? Napisane jest o tym w opisie działania "Mułapki" w rozdziale Denitryfikacja pod tym oto linkiem

http://www.sklep.aquanetta.pl/index.php?cPath=29


z chemii byłem słabiutki ale jakoś nie chce mi się wierzyć aby aceton nawet w małych ilościach był nietoksyczny dla rybek.

Opublikowano

wg karty charakterystki

http://proauto.pl/files/karty/Deliker/karta%20charakterystyki-aceton.pdf

ekotoksyczności dla pstrąga 2g/l

lc50 (stężenie śmiertelne) zaczyna się od 5g/l, raczej nie testowane na pyskach ;)

teoretycznie 5cm3~5g (liczone na szybko) na 100l nie powinno wpływać na ryby.

Praktycznie nie wiem, tu musiałby się wypowiedzieć jakiś biochemik,szczególnie interesuje mnie rozpad do co2, mikroflora i równania chemiczne.

Osobiście bym na swoich rybach tego nie testował, ale jak ktoś spróbuje niech zda relację.

Opublikowano

no ja swoich rybek też nie potraktowałbym rozpuszczalnikiem w ciemno :) Fakt, takie rozcieńczenie acetonu to już nie rozpuszczalnik no ale jednak nie zaryzykowałbym. Może ktoś z forumowiczów stosuje taką metodę z pozytywnymi skutkami? Jeżeli tak to niech się podzieli wrażeniami.

Tak sobie myślę że może i rybom nie zaszkodzi, ale co z ikrą? może tego nie sprawdzili Ci "wynalazcy", jakoś nie mam przekonania.

Opublikowano

Pomijając to co jest napisane przy tej mułapce to aceton jest tu chyba używany w zastępstwie etanolu czy tez cukru jako związek który ma karmić bakterie denitryfikacyjne. Na tej stronie mułapki napisali w sumie to samo tylko tak żeby było tajemniczo:


Aceton utleniany jest do dwutlenku węgla przez specyficzną mikroflorę, przyjazną ekosystemowi akwaryjnemu.

Ale czy denitryfikacja może przebiegać w środowisku dużego nasycenia tlenem? To by była jakaś nowość dla mnie...


BTW. Aceton raczej nie jest bardziej szkodliwy niż zwykły spirytus.


Aceton nie jest toksyczny, klasyfikowany jest jako substancja drażniąca (oznaczenie Xi) lub mogąca spowodować tymczasowe uszkodzenie zdrowia (NFPA 704 1). Jego dawki śmiertelne LD50 wynoszą: 5800 mg/kg (szczur, doustnie) oraz 7,4 g/kg (świnka morska, przez skórę)[7]. Są to parametry zbliżone do alkoholu etylowego (spirytusu).

Opublikowano
Witam, natrafiłem w sieci na taką stronkę "wynalazców" :) i zaciekawiło mnie jedno, aceton stosowany w ich urządzeniu do obniżania poziomu no3 do stanu niewykrywalnego testami akwarystycznymi. Co o tym sądzicie? Napisane jest o tym w opisie działania "Mułapki" w rozdziale Denitryfikacja pod tym oto linkiem

http://www.sklep.aquanetta.pl/index.php?cPath=29


z chemii byłem słabiutki ale jakoś nie chce mi się wierzyć aby aceton nawet w małych ilościach był nietoksyczny dla rybek.


witam

po 1 nie jest to tak zwana jak napisałeś stronka "wynalazków"

- 2 jest to stronka na której można kupic dekoracje , natleniacze inne akcesoria do aqa.

-3 tak zwana "MUŁAPKA" jest to filtr tzw kaskadowy i w nim mozna stosowac ACETON jako pozywke dla bakterii.

Innymi pożywkami może byc ALKOHOL, OCET

- 4 właśnie rozmawiałem z załozycielam tego sklepu i wynalazcami MUŁAPKI

o dostałem odp. na twoje pytanie. W filtrach tzw. KASKADOWYCH zew., KUBŁOWYMI zew. , i FILTRACH wew. nie można stosowac ACETONU jako POZYWKI dla bakterii. BIO/CHEMIK wynalazca MUŁAPKI napisze do mnie na @ i opisze czy można i co można stosowac w filtrach jako pożywke.

Ja to potem wkleje na forum. Jest też taka możliwośc , że oni sami się zaloguja na KM i odpowiedzą na wasze pytania.


pozdrawiam

Opublikowano

Co do mułapki to była propozycja przetestowania wynalazku przez forumowiczów ale nie wiem czy ktoś się zdecydował? Przy naszym biotopie i kamiennych dekoracjach raczej słabo się to sprawdzi ale....;)

Opublikowano
Co do mułapki to była propozycja przetestowania wynalazku przez forumowiczów ale nie wiem czy ktoś się zdecydował? Przy naszym biotopie i kamiennych dekoracjach raczej słabo się to sprawdzi ale....;)

witam

taka mułapka będzie u mnie w sklepie zastosowana.

Po załozeniu u mnie będe relacjonował jej efektywnośc i dobre lub złe działanie.

pozdro

Opublikowano
witam taka mułapka będzie u mnie w sklepie zastosowana. Po załozeniu u mnie będe relacjonował jej efektywnośc i dobre lub złe działanie.
Czekam z niecierpliwością a nawet podjadę zobaczyć jak to ustrojstwo wygląda :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.