Skocz do zawartości

Nietypowe akwarium !!!


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam dość nietypowe akwarium do hodowli pyszczaków. Dlatego proszę o cenne dla mnie rady, które mam nadzieję bardzo mi pomogą .

Jest to akwarium narożne, którego podstawą jest 1/4 koła. Długość prostych boków - 87cm, wysokość 60cm. ok 360litrów.

Mam zamiar na początek skupić się na spokojnych gatunkach. Dlatego właśnie wybrałem: sacolofi, yellow, saulosi i rdzawego. Do wystroju mam zamiar użyć sporej ilości wapiennych kamieni. Myślę że mogę sobie pozwolić na delikatne przerybienie. Mam 12 litrowy zewnętrzny kubeł i pożądny filtr wew.

Co myślicie o hodowli pyszczaków w takim zbiorniku, jaką ewentualnie obsadę proponujecie i jakie ewentualnie ilości poszczególnych gatunków wchodzą w grę.


Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiornik nie jest za dobry dla pyszczaków więc nie podzielam Twojej opini co do przerybienia. Nie jest tu barierą litraż czy filtracja ale własnie kształt. Duzy litraż pozwoli natomiast na hodowlę pyszczaków. Gdyby był mniejszy w ogóle nie warto byłoby zaczynac z nimi prezygody. Co do gatunków wybranych przez Ciebie to sprengerae, saulosi i yellow mogą być. Natomiast nie polecam socolofi. Ryba silna terytorialna i cięzka zwłaszcza dla podobnie terytorialnego saulosi. W sumie 3 gatunki chyba by ci wystarczyły. W przypadku wszystkich ryb próbuj układu z większą ilością samców czas zweryfikuje czy sie uda ... myśle że zbiornik może byc tu barierą bo ryby sa zbyt blisko siebie. Ukłąd 2+5 byłby super ale nie ma pewności czy nie zostaniesz np z 1+5. W przypadku gdybyś upierał sie przy 4-tym gatunku to polecam Aulonocary, najlepiej te sztuczne rubin red lub calico.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki

Zbiornik był pierwotnie przeznaczony do hodowli skalarów i pielęgniczek. No i akurat one miały się w nim bardzo dobrze. Tyle tylko że skalary są taka samo piękne jak i nudne. Dlatego decyzja o malawi. NIestety warunki lokalowe nie pozwalają na akwarium o standardowych krztałtach i dużej pojemności więc to co jest musi zostać.


Zastanawiałem się wcześniej również nad maingano. Czy ta piękna rybka również jest skreślona przy sprengerae, saulosi i yellow? Akwarium stoi w najbardfziej widowiskowym punkcie salonu, więc musi być bardzo atrakcyjne również dla laika. Dlatego staram się kompletowaćryby również pod kątem kolorystycznym


Drugie pytanko: czy dla tych rybek postarać się bardziej o ciemne czy jasne dekoracje (kamienie, żwirek). Szczerze mówiąc ja bym wolał ciemne, ale oczywiście nie będę robił rybom pod górkę.


Trzecie pytanko: Czy jakiś choćby kawałek źdźbła da radę tam włożyć? Po dżungli jaką miałem przy skalarach ciężko będzie mi się przenieść tak od razu na pustynię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciemne kamulce, ryby przy akwariach przeladowanych biela strasznie sie pesza...

Zatem na ciemno, bedzie bardzo dobrze..

Co do żdżbła, wkladaj, jesli chcesz, nie kazdy zbiornik Malawi musi byc biotopowy...;-)

Moim zdaniem tylko nurzaniec, i moze jakas kryptokoryna(bardzo nie biotopowo, ale co tam:D) Reszta roslin moze miec ciezko, woda w malawii nie jeste za ciekawa do uprawy flory...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:arrow: W moim baniaczku pływają maingano z rdzawymi i musze przyznać że jest to póki co doskonałe połączenie pod każdym względem.

:arrow: zgadzam sie z przedmówcą, jasne dekoracje bywają czasem stresowe dla pysi. Z biegiem czasu i tak dekoracje zostaną pochłonięte przez glony i nie bedziesz widział nic prócz zielono-brunatnej łaczki.

:arrow: anubias nadaje sie do malawi podobnie jak nurzaniec i kryptokoryna :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki wszystkim

Najprawdopodobniej pozostanę na początek przy tych 3 podstawowych gatunkach :sprengerae, saulosi i yellow . Myślę że kupię po 10 - 12 szt i zobaczymy co się z tego wykluje. Zastanawiam się także nad auloncarą.


Jak już tylko wszystko będzie gotowe to postaram się wrzucić jakieś zdjęcia. Mam nadzieję że będą warte oceny.


Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem dlaczego zniechęcacie człowieka... wg. moich obliczeń powierzchnia dna tego zbiornika ma ok 0,6 m2 (czyli jak zbiornik 120x50cm) a odległość od skrajnych punktów dna zbiornika to ok 120 cm czyli też całkiem sporo; warunki wydają się więc być odpowiednie nawet dla bardziej wymagających pod względem terytorialnym gatunków niż saulosi czy rdzawe; co do jasnych kamieni spokojnie mozna dawać, i tak porosną ciemnozielonym glonem; no i na koniec... zastanowiłbym się nad rdzawymi, mam ten gatunek i jakoś nie potrafię się zakochać (choć oczywiscie gustów się nie dyskutuje)

Pozdrawiam - Radek Tomalak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Tomek za trafne obliczenia.

Też tak pierwotnie do tego podchodziłem. Jednak choć powierzchnia dna jest faktycznie dość znaczna to niestety bardzo "nieustawna". Będę się musiał ostro nakombinować żeby efekt końcowy był i widowiskowy i funkcjonalny dla przyszłych mieszkańców.

A łagodne gatunki sam świadomie wybrałem. Przynajmniej na początek. Moja praca składa się z bardzo częstych kilkudniowych wyjazdów. Mam nadzieję że moja żoncia da sobie wtedy radę z "pupilami"


Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.