Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
jaki efekt daloby wlozenie samej rurki z otworami zostawiajac oryginalne gąbki i nie wiercąc w plastikowych koszyczkach otworów.


Wydaje mi się, że dodatkowe otwory w koszyczkach są konieczne,

inaczej woda będzie dalej wpływać do koszyka tylko poprzez

brzegi gąbek - zauważ, że na górze, tam, gdzie gąbka się

syfi, koszyk ma inną konstrukcję, bardziej otwartą.


milc

  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

poproszony wczoraj o wrzucenie fotek z mojego moda fluvala4+ tak też czynię...


komentarze z mojej strony są zbędne, ponieważ idealnie pasują komentarze milca, autora przeróbki (pierwszy post)...

jemu chochliki widać usunęły zdjęcia z serwera :lol:


jedyna różnica to zostawiłem narazie gąbki, a jedynie owinąłem rurkę włókniną - rozwiązanie tymczasowe przed watą sera...


IMG_3843.jpg

IMG_3844.jpg

IMG_3845.jpg

tutaj tylko dopasowywałem... wkłada się rurkę po złożeniu góry dwóch koszyków, jak napisał milc...


IMG_3846.jpg

IMG_3847.jpg

IMG_3849.jpg

dziury na ostatnim zdjęciu jak i na rurce są z obu stron...


pozdrawiam


p.s. ad ostatnich postów - orginalne gąbki są IMHO g... warte - bardziej dosłownie: można nimi oddzielić żwirek od piasku - nic więcej :lol:

Opublikowano
jedyna różnica to zostawiłem narazie gąbki, a jedynie owinąłem rurkę włókniną

IHMO włóknina sie doskonale sprawdza jako materiał filtracyjny, po 2 dniach potrafi sie zapchać. ;-) Napisz jak się u Ciebie sprawdza bom ciekaw. U mnie w innym co prawda rozwiązaniu, zapychała się błyskawicznie, dlatego ja wywaliłem.

Opublikowano

sprawdza się średnio - ale stuningowałem i ją poprzez lekkie rozciągnięcie w rękach w 4 strony i od tamtej pory przynajmniej się nie zapycha...

tak jak mówię rozwiązanie przejściowe - była pod ręką, a wszystko lepsze niż te gąbki :lol:

Opublikowano

Temat odżył, więc przy okazji poprawiłem linki, zdjęcia powinny być teraz widoczne.


Myślę, makok, że dałeś za małą średnicę rurki, ciekawe, czy będzie to skuteczne. Zerknij na moje foto wlotu.

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

dziś dokonałem Tuningu mojego nowego Fluvala 4+ - średnica rury 22mm (od zimnej wody-system rur wodnych klejonych) w rurce 3 otwory 9 mm na 2/3 wysokości. Do tego wata JBL Clermec. Zobaczymy jak to będzie działać - na razie widać, że przepływ w porównaniu do Aquaela uni1000 to niebo a ziemia! dmucha 2 razy lepiej. To był dobry zakup.....Napiszę jak oczyścił wodę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.